Ostatnio w końcu dostałem w swoje ręce "Fight Club" dość długo na niego polowałem ale w końcu się udało dostać w bibliotece
Generalnie kiedyś oglądałem film, który strasznie mi się podobał, nie wiedziałem wtedy, że jest taka książka ale kiedy się dowiedziałem o tym fakcie to wiedziałem, że muszę ją przeczytać.
Ale do rzeczy, książka jest... dziwna na początku ciężko jest się połapać o co tutaj chodzi, pełny chaos. Ale ciężko jest się oderwać, cały czas chciałem kontynuować lekturę, co prawda po seansie wiedziałem jak to wszystko się skończy ale nie zmienia to faktu, że książka jest bardzo dobra, Palahniuk ma bardzo oryginalny styl i będę musiał spróbować inne jego pozycje.