Strony: 1 2 3 [4] 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Statystyka przeczytanych/przesłuchanych książek 2013  (Przeczytany 33685 razy)
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #60 : Września 15, 2013, 11:49:02 »

Prawda jest ze nie ilosc sie liczy, sam mam na koncie tego roku dopiero 7 tytulow co wynika z takiej a nie innej ilosci czasu jaka moge poswiecic na czytanie. Znow zaczna sie jesienne dni i rozpocznie sie rok akademicki wiec bedzie na to wiecej czasu (oczywiscie nie wystarczajaco ale zawsze cos)
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #61 : Września 15, 2013, 13:32:11 »

Ja jestem zadowolony z moich wyników tegorocznych. Mam bardzo mało czasu na czytanie, a mimo to potrafię go wygospodarować na lekturę. Jak dobiję do 30 książek w tym roku to będę bardzo zadowolony. Książki które czytałem w tym roku są mniej przystępne i przyjazne czytelnikowi w porównaniu do lat poprzednich. Co fajne, to rzadko jestem rozczarowany po lekturze. Książka która ma być dobra i mnie zaciekawić taka jest.
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #62 : Września 15, 2013, 13:53:20 »

Ilościowy wynik mam tragiczny, ale jakoś się tym nie przejmuję, nic na siłę. Tym bardziej, iż przeczytałem w tym roku już parę konkretów (i odnoszę się tu bardziej do jakości, a nie liczby stron, choć i ta bywała niebanalna), a nie tylko pozycje nabijające licznik :)
Zapisane
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #63 : Września 15, 2013, 14:20:09 »

Popieram, to pasja a nie jakis obowiazek ;) oczywiscie pelen szacunek dla tych, ktorzy maja juz 30+ na koncie tego roku :D
Zapisane
SpokoWap

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #64 : Września 23, 2013, 16:31:01 »

Ja przeczytałem tego roku już 26 książek. Myślałem, że dużo mniej, połowę wakacji miałem czytelniczy kryzys (wiadomo, w ładną pogodę lepiej spędzić czas poza domem) ;-) Kto wie, może do 40 dobrnę.
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #65 : Września 23, 2013, 20:21:39 »

To fajnie. I która z przeczytanych w tym roku najbardziej Ci się podobała? Co możesz polecić?
Zapisane
SpokoWap

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #66 : Września 23, 2013, 20:37:32 »

Wyróżnić mogę zwłaszcza trzy tytuły:
"Zaginiona dziewczyna" Gillian Flynn - rewelacja, z książki na książkę coraz bardziej te babkę lubię :D
"Psychoza" Roberta Blocha - klasyka, ale dopiero niedawno udało mi się ją kupić (za 4 złote!) i przeczytać. Świetne.
"Pod Kopułą" Stephena Kinga - kupiłem w dniu premiery i z niewiadomych przyczyn rzuciłem na stos książek, za które kiedyś się wezmę. Chyba intuicyjnie czułem, że będzie takie sobie. Niepotrzebne obawy. Nie jest to może King w najlepszej formie, ale - kurczę - czyta się znakomicie.

A z literatury faktu "Helter Skelter. Prawdziwa historia morderstw Mansona", autorem jest Vincent Bugliosi. Jeśli ktoś jest ciekaw Mansona i jego rodzinki, koniecznie musi sięgnąć. Ponad 600 stron małym druczkiem, a czyta się szybciutko.
Zapisane
sarenka

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #67 : Października 10, 2013, 19:41:48 »

U mnie zdecydowanie rok 2013 można nazwać rokiem Olgi Tokarczuk i Georga R.R. Martina :)
Bo King to już ponadczasowa tradycja!
Zapisane

murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #68 : Października 14, 2013, 00:03:26 »

ja z mojej ilości książek w tym roku zadowolona nie jestem w ogóle, zwłaszcza że bardzo chciałabym poświęcać leniwe weekendy i popołudnia na nie ruszanie tyłka z fotelika i czytanie, ale niestety w tym roku brak czasu bardzo mi doskwiera :D tak czy siak czuję niedosyt i mam nadzieję że w przyszłym roku będę miała więcej czasu na czytanie, bo do końca tego mam nadzieję skończyć to nad czym tyle czasu pracuję i co mi nie pozwala czytać :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #69 : Października 31, 2013, 11:48:43 »

Ja starałem się przed chwilą doliczyć ile książek przeczytałem w tym roku i jeśli czegoś nie zgubiłem (a jest taka szansa) to przeczytałem 30 książek. Wpływ na to miały głównie wakacje bo w tym czasie przedarłem się przez całą "Mroczną Wieżę" Kinga do tego doszło praktycznie przeczytanie niemal całego cyklu o Myronie Bolitarze Cobena (bez ostatniego tomu). I tylko te 2 serie dają 14 książek :) W tym roku jest pewnie szansa przeczytać jeszcze z 5-6 książek więc wynik będzie solidny, tym bardziej, że miałem okres na początku roku gdzie z czytaniem szło mi średnio.
Zapisane

Mandriell
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



SHADYXV

WWW
« Odpowiedz #70 : Listopada 28, 2013, 13:07:53 »

STYCZEŃ:

1. "Gra o tron. Powieść graficzna." Tommy Patterson, Daniel Abraham, G.R.R.Martin
Gatunek: fantasy
forma: komiks papierowy
przeczytane: początek stycznia
ocena: 5/10
stron: 176

2. "Księżniczka z lodu" Camilla Lackberg [RECENZJA]
gatunek: kryminał
forma: audiobook
przeczytane: 10.01
ocena: 7/10
stron: 424

3. "Fonsito i Księżyc" Mario Vargas Llosa
gatunek: (kiepska) bajka
forma: książka papierowa
przeczytane: 17.01
ocena: 4/10
stron: 40

4. "Kaznodzieja" Camilla Lackberg
gatunek: kryminał
forma: audiobook
przeczytane: 18.01
ocena: 7/10
stron: 440

5. "Kamieniarz" Camilla Lackberg
gatunek: kryminał
forma: audiobook
przeczytane: 22.01
ocena: 7/10
stron: 536

6. "Stephen King pod lupą" Lois H. Gresh, Robert Weinberg
gatunek: biografia/opracowanie
forma: książka papierowa
przeczytane: 25.01.
ocena: 4/10
stron: 244

7. "Kroniki Imaginarium Geographica. Powrót Czerwonego Smoka" James A. Owen [RECENZJA]
gatunek: młodzieżowa/ fantasy
forma: książka papierowa
przeczytane: 30.01
ocena: 8/10
stron: 384

LUTY

8. "Żywe Trupy tom 3" Robert Kirkman
gatunek: horror
forma: komiks e-book
przeczytane: 8.02
ocena: 7/10
stron: 136

9."Żywe Trupy tom 4" Robert Kirkman
gatunek: horror
forma: komiks e-book
przeczytane: 9.02
ocena: 6/10
stron: 136

10. "Żywe Trupy tom 5" Robert Kirkman
gatunek: horror
forma: komiks e-book
przeczytane: 15.02
ocena: 6/10
stron: 136

11. "DiCaprio. Tajemnica sukcesu" Douglas Wight [RECENZJA]
gatunek: biografia
forma: książka papierowa
przeczytane: 16.02
ocena: 8/10
stron: 288

12. "Papierowa dziewczyna" Guillaume Musso
gatunek: obyczaj/sensacja/romans/suspens?
forma: książka papierowa
przeczytane: 18.02
ocena: 9/10
stron: 416

13."Sekrety Róż" Elizabeth Camden
gatunek: romans/obyczaj
forma: książka papierowa
przeczytane: 26.02
ocena: 7/10
stron: 384

MARZEC

14. "Upał" Marcin Ciszewski
gatunek: sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 6.03
ocena: 7/10
stron: 416

15. "Kroniki Jakuba Wędrowcza" Andrzej Filipiuk
gatunek: fantastyka
forma: audiobook
przeczytane: 7.03
ocena: 3/10
stron: 296

16. "To nie jest kraj dla starych ludzi" Cormac McCarthy
gatunek: sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 12.03
ocena: 6/10
stron: 240

17. "Łowcy" Miroslav Zamboch
gatunek: science-fiction/fantastyka
forma: książka papierowa
przeczytane: 17.03
ocena: 8/10
stron: 560

18. "Tracę Ciepło" Łukasz Orbitowski
gatunek: horror
forma: książka papierowa
przeczytane: 27.03
ocena: 9/10
stron: 492

19. "Lodowy smok" George R.R. Martin
gatunek: fantasy/baśń
forma: książka papierowa
przeczytane: 28.03
ocena: 6/10
stron: 108

KWIECIEŃ

20. "Miesiąc miodowy" James Patterson, Howard Roughan
gatunek: thriller/sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 4.04
ocena: 7/10
stron: 352

21. "Jeździec miedziany" Paullina Simmons
gatunek: romans
forma: audiobook
przeczytane: 13.04
ocena: 5/10
stron: 717

22. "Świt 2250"Andre Norton [RECENZJA]
gatunek: fantastyka/science-fiction (post apokalipsa)
forma: książka papierowa
przeczytane: 16.04
ocena: 9/10
stron: 171

23. "Ofiara losu" Camilla Lackberg
gatunek: kryminał
forma: audiobook
przeczytane: 25.04
ocena: 8/10
stron: 448

24. "Druga diagnoza" Michael Palmer
gatunek: thriller/sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 28.04
ocena: 6/10
stron: 416

MAJ

25. "Prędkość" Dean Koontz
gatunek: thriller/sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 8.05
ocena: 7/10
stron: 400

26. "Lśnienie" Stephen King
gatunek: horror
forma: audiobook
przeczytane: 15.05
ocena: 7/10
stron: 520

27. "Schronienie" Harlan Cohen
gatunek: thriller/sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 20.05
ocena: 7/10
stron: 368

28. "Autopsja" Tess Gerritsen
gatunek: sensacja/thriller
forma: książka papierowa
przeczytane: 26.05
ocena: 6/10
stron: 394

CZERWIEC

29. "Forrest Gump" Winston Groom
gatunek: dramat obyczajowy
forma: audiobook
przeczytane: 2.06
ocena: 9/10
stron: 221

30. "Ojciec chrzestny" Mario Puzo
gatunek: sensacja
forma: książka papierowa (od około 350 str. audioook)
przeczytane: 4.06
ocena: 4/10
stron: 480

31. "Obca Pamięć" Dan Krokos [chętnie wymienię lub sprzedam!]
gatunek: science-fiction/młodzieżowa
forma: książka papierowa
przeczytane: 6.06
ocena: 3/10
stron: 336

32."Miasto na górze" Kir Bułyczow
gatunek: fantastyka/science-fiction (post apokalipsa)
forma: książka papierowa
przeczytane: 9.06
ocena: 8/10
stron: 230

33. "Osobliwy dom Pani Peregrine" Ransom Riggs
gatunek: fantastyka/młodzieżowa
forma: audiobook (później dostałem w prezencie książkę)
przeczytane: 10.06
ocena: 10/10
stron: 400

34. "Niemiecki Bękart" Camilla Lackberg
gatunek: kryminał
forma: audiobook
przeczytane: 17.06
ocena: 7/10
stron: 568

35. "Żywe Trupy. Narodziny Gubernatora" Robert Kirkman, Jay Bonansinga
gatunek: horror
forma: audiobook
przeczytane: 24.06
ocena: 7/10
stron: 364

36. "Joyland" Stephen King
gatunek: obyczaj/horror
forma: książka papierowa
przeczytane: 28.06
ocena: 10/10
stron: 336

LIPIEC

37."Przełęcz złamanego serca" Allistar MacLean
gatunek: sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 02.07
ocena: 5/10
stron: 240

38. "Ciało" Tess Gerritsen
gatunek: sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 9.07
ocena: 5/10
stron: 320

39. "Pan Lodowego Ogrodu tom 1" Jarosław Grzędowicz
gatunek: fantastyka
forma: audiobook
przeczytane: 17.07
ocena: 8/10
stron: 545

40. "Pan Lodowego Ogrodu tom 2" Jarosław Grzędowicz
gatunek: fantastyka
forma: audiobook
przeczytane: 25.07
ocena: 7/10
stron: 656

41."Alpha Team" Robert. J. Szmidt
gatunek: fantastyka/zbiór opowiadań
forma: książka papierowa
przeczytane: 29.07
ocena: 7/10
stron: 395

SIERPIEŃ

42. "Pan Lodowego Ogrodu tom 3" Jarosław Grzędowicz
gatunek: fantastyka
forma: audiobook
przeczytane: 01.08
ocena: 8/10
stron: 512

43. "Lalki w ogniu. Opowieści z Indii" Paulina Wilk
gatunek: literatura faktu (podróże)
forma: audiobook
przeczytane: 2.08
ocena: 4/10
stron: 259

44. "Pan Lodowego Ogrodu tom 4" Jarosław Grzędowicz
gatunek: fantastyka
forma: audiobook
przeczytane: 13.08
ocena: 9/10
stron: 880

45. "Futbol jest okrutny" Rafał Okoński
gatunek: literatura faktu (sport)
forma: książka papierowa
przeczytane: 19.08
ocena: 8/10
stron: 232

WRZESIEŃ

46. "Bogowie deszczu" James Lee Burke
gatunek: sensacja/thriller
forma: książka papierowa
przeczytane: 18.09
ocena: 4/10
stron: 448

47. "Apokalipsa" Dean Koontz
gatunek: horror/science-fiction
forma: audiobook
przeczytane: 23.09
ocena: 3/10
stron: 352

PAŹDZIERNIK

48. "Hobbit" John R.R. Tolkien
gatunek: fantasy
forma: audiobook
przeczytane: 2.10
ocena: 8/10
stron: 352

49. "[geim]" Anders de la motte
gatunek: thriller/sensacja
forma: audiobook
przeczytane: 11.10
ocena: 7/10
stron: 406

LISTOPAD

50. "Mróz" Marcin Ciszewski
gatunek: sensacja
forma:  audiobook
przeczytane: 5.11
ocena: 6/10
stron: 416

51. "Nakręcana dziewczyna" Paolo Bacigalupi [RECENZJA]
gatunek: fantastyka/science fiction (postapokalipsa)
forma: książka papierowa
przeczytane: 6.11
ocena: 10/10
stron: 560

52."Tortilla Flat"John Steinbeck
gatunek: obyczaj
forma: książka papierowa
przeczytane: 11.11
ocena:  6/10
stron: 248

53. "Syrenka" Camilla Lackberg
gatunek: kryminał
forma: audiobook
przeczytane: 18.11
ocena: 7/10
stron: 488

54. "W wysokiej trawie" Joe Hill, Stephen King
gatunek: horror/opowiadanie
forma: audiobook
przeczytane: 21.11
ocena: 6/10
stron: 47

55. "Wampir maskarada". White Wolf
gatunek: Podręcznik rpg.
forma: e-book/książka papierowa
przeczytane: 22.11
ocena: brak
stron: 294

56."Twarz w tłumie" Stewart O?nan, Stephen King
gatunek: horror/opowiadanie
forma: audiobook
przeczytane: 25.11
ocena: 6/10
stron: 41

GRUDZIEŃ

57. "Niewinny" John Grisham [RECENZJA]
gatunek: literatura faktu/biografia
forma: książka papierowa
przeczytane: 04.12
ocena: 7/10
stron: 320

58.  "Lux perpetua" Andrzej Sapkowski
gatunek: fantastyka
forma: audiobook
stron: 560
ocena: 7/10

----------------

Aktualnie czytam:

1. "Blade runner" Philip K. Dick
gatunek: sci-fi
forma: audiobook
stron: 276
« Ostatnia zmiana: Grudnia 10, 2013, 13:49:28 wysłane przez Mandriell » Zapisane

Iwa

*




« Odpowiedz #71 : Listopada 28, 2013, 15:49:26 »

Tego roku przeczytałam 22 książki.
Na początku tego miesiąca zaczęłam czytać jeszcze 2, ale nie wiem, kiedy skończę. Chyba już na wakacjach  :)
Zapisane

Wilson

*

Miejsce pobytu:
Katakumby

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #72 : Grudnia 26, 2013, 12:08:49 »

W tym roku przeczytałem 24 książki. Ponownie nie udało mi się przekroczyć magicznego pułapu 30 pozycji. No cóż może w nadchodzącym roku będzie lepiej :)

1. Trzęsawisko - Guy N. Smith
gatunek: horror

2. Szachista - Robert Löhr
gatunek: powieść historyczna 

3.Obserwatorzy spoza czasu - H.P. Lovecraft, August Derleth
gatunek: horror

4. Historia Lisey - Stephen King
gatunek: horror?

5. Banita - J. Komuda
gatunek: powieść historyczna

6. Czarna Fedora - Guy N. Smith
gatunek: kryminał/horror

7. Conan i Skrwawiona Korona - Robert E. Howard
gatunek: fantasy

8. Koszmary i fantazje - H. P. Lovecraft
gatunek: listy/eseje

9. Chudszy - S. King
gatunek: horror

10. Sabat, Cmentarne Hieny - Guy N. Smith
gatunek: horror

11. Sabat, Krwawa Bogini - Guy N. Smith 
gatunek: horror 

12. Mgła - James Herbert
gatunek: horror

13. Regulatorzy - Richard Bachman (S. King)
gatunek: horror 

14. Księżyc - James Herbert
gatunek: horror

15. Zielona Mila - S. King
gatunek: horror 

16. Furia - John Coyne
gatunek: horror 

17. Opowieści z Niebezpiecznego Królestwa - J.R. R. Tolkien
gatunek: fantasy/baśń

18. Wilkołaki z Londynu t. 1-2 - Brian Stableford
gatunek: horror

19. Czerwony Kościół - Scott Nicholson
gatunek: horror

20. Ostatni Bastion Barta Dawesa - Richard Bachman (S. King)
gatunek: dramat obyczajowy??

21. Hobbit - J. R. R. Tolkien
gatunek: fantasy

22. Ludzie z Bagien - Edward Lee
gatunek: horror

23. Conan i Miecz Zdobywcy - Robert E. Howard
gatunek: fantasy

24. Mroczna Poświata - J. Citro
gatunek: horror

Z przeczytanych w tym roku książek najbardziej spodobały mi się dwa tomy przygód Conana oraz rewelacyjna Historia Lisey, która jest moim zdaniem jedną z najlepszych powieści Stefana. Wyróżniam także zbiór opowiadań Obserwatorzy spoza czasu oraz Ludzi z Bagien Edwarda Lee, którego pisarstwo bardzo przypadło mi do gustu. A najgorsze pozycje to wszystkie te Guya N. Smitha, choć trzeba przyznać, że miałem ubaw czytając je.
Zapisane

"Piękno często uwodzi nas na drodze do prawdy."

"Mówienie ludziom, że umierają, pozwala zobaczyć, co jest dla nich najważniejsze. Dowiadujecie się, na czym im zależy. Za co gotowi są umrzeć, za co kłamać."
dampf

*

Miejsce pobytu:
Trójmiasto




« Odpowiedz #73 : Grudnia 26, 2013, 14:10:11 »

Zarzuciłem spisywanie przeczytanych w tym roku książek, ale wiem, że na pewno było ich więcej niż 45, co jak dla mnie jest wynikiem wręcz rewelacyjnym. Powiem więcej: to mój rekord :) Duża w tym zasługa zakupionego równo rok temu Kindle'a. Obecnie czytam równolegle papier i e-papier i całkiem zgrabnie mi się to uzupełnia muszę przyznać. Dużo rzeczy, które chciałem poznać, a nie miałem pod ręką kupuję na promocjach w e-księgarni i po pierwsze oszczędzam pieniądze, a po drugie miejsce na półkach ;)

Co do najlepszej książki, jaką przeczytałem w tym roku, to wybór jest dla mnie oczywisty: "Czarodziejska góra" Manna. Arcydzieło, książka genialna i cudowna. Potem jest długo, dłuuugo nic i "Dziennik 1954" Tyrmanda. Na "pudle" zmieści się jeszcze "81:1" Wasielewskiego i Michalskiego czyli reportaż z Wysp Owczych :)

Wyróżniłbym jeszcze "Solaris" Lema, "Człowieka z wysokiego zamku" Dicka, "Czarnobylską modlitwę" Aleksijewicz, "Książkę twarzy" Bieńczyka oraz "Wannę z kolumnadą" Springera.

Największym zaskoczeniem "in plus" była trylogia "Igrzysk śmierci". Nie spodziewałem się, że ten cykl mnie tak wciągnie i zapewni solidną porcję rozrywki. Również "World War Z" było miłą niespodzianką.

Największe rozczarowanie to przede wszystkim "Metro 2033" i "Joyland". Nowy King mnie wymęczył, a "hit" Głuchowskiego był tragiczny i przekombinowany.

To chyba tyle :)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2013, 16:11:33 wysłane przez dampf » Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #74 : Grudnia 26, 2013, 20:34:30 »


Jeśli w tym roku wyjdzie mi średnio 1 książka na miesiąc to będę zadowolony :-)

No i udało mi się nie tylko osiągnąć ale i przebić moje żałosne założenie sprzed roku. Cały czas myślałem, że brakuje mi jeszcze jednej książki i na święta zamiast stosu porozpoczynanych tytułów, których jak zwykle bym nie skończył wziąłem tylko jeden. Rok zamykam z 13 przeczytanymi książkami. Tak źle nie było już dawno ale z założenia przez ostatnie lata staram się czytać więcej komiksów, których oczywiście nie liczę do zestawienia książkowego, a i często wolę obejrzeć film zamiast czytać książkę.

Największe rozczarowanie to przede wszystkim "Metro 2033" i "Joyland". Nowy King mnie wymęczył, a "hit" Głuchowskiego był tragiczny i przekombinowany.

Niestety muszę się zgodzić w przypadku Metra. Zacząłem to czytać rok temu w okolicach kwietnia, męczyłem się strasznie i przez kilka miesięcy przesłuchałem coś koło 10 rozdziałów. Punkt wyjściowy bardzo mi się podobał, a i fakt tak mocno rozbudowanego uniwersum zwiastował coś dobrego. Najbardziej liczyłem właśnie na możliwość poznania całego dużego uniwersum, ale niestety jak na razie nie daję rady przebrnąć nawet przez książkę, która była podstawą do rozbudowy tego świata.

W przypadku Joyland zupełnie się nie zgadzam. Książkę lubiłem od początku a z czasem zyskuje coraz więcej. W przeciwieństwie do Doktora, w którym sytuacja jest całkowicie odwrotna.

Bardzo się cieszę, że w tym roku skończyłem wreszcie 9-tomowy cykl Star Wars: Dziedzictwo Mocy, który zacząłem czytać w 2008 roku, od którego zacząłem swoją przygodę z książkowymi Wojnami i w tym roku zamknąłem wreszcie jakiś tam rozdział. Z ciekawych rzeczy wreszcie przeczytałem Endera? i to z grubsza tyle :-) Na kolejny rok mam takie samo postanowienie. Chyba że wreszcie sprawie sobie jakąś empetrójkę i przeproszę się z audiobookami.
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #75 : Grudnia 28, 2013, 16:20:23 »

U mnie w tym roku tak słabo jak już dawno nie było. Raptem 30 pozycji. Co prawda przeczytałam całą sagę Martina, która swoje waży, ale i tak mogło być lepiej. Przejrzałam listę przeczytanych książek i zobaczyłam co było powodem kilku przestojów. Otóż w tym roku chciałam powyciągać trochę tytułów, które od dawna stoją na półce nieruszone. Niektóre kupione w jakiejś promocji, spontanicznie lub w ramach eksperymentu. Inne wygrane lub sprezentowane.
Te, które spowodowały u mnie zastój to: 'Oko za oko' Senecala, 'Divisadero' Ondaatje, 'Osaczeni' Freemana, 'Amerykańska gejsza' Jacobson.
Z tych, co do których miałam duże oczekiwania to 'Atlas chmur' i 'Władca pierścieni' - obie książki mnie wymęczyły i czytałam je długo. Chciałam całą trylogię Tolkiena łyknąć, ale się nie udało i nie wiem kiedy w ogóle do tego wrócę, co bardzo mnie zasmuciło. Z tego co widzę to prawie połowa tytułów z tego roku to większy lub mniejszy niewypał.

Do świetnych książek mogę zaliczyć całą sagę Martina, 'Myszy i ludzie' Steinbecka (rewelacja), 'Siedem minut po północy' Nessa, 'Pod kopułą' Kinga i 'Mikołajka' Sempe, Goscinny :)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 28, 2013, 16:21:57 wysłane przez Tathagatha » Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #76 : Grudnia 28, 2013, 22:46:46 »

Ja w tym roku w ogóle wybitnie się pogubiłem w czytanych książkach i od września już wcale sobie tego nie notowałem, wcześniej sporadycznie. Ale pewnie ze 30-35 przeczytałem, w tym kilka prawdziwych cegieł ("Władca pierścieni", "Atlas zbuntowany", "Lód" czy jeszcze niedoczytana "Analiza marzeń sennych" Junga). Trochę czasu poświęciłem na czytanie po angielsku, co też nie idzie mi szczególnie szybko, trochę na filozofię libertariańską, choć mniej niż bym chciał.

Generalnie w tym roku trafiło mi się kilka prawdziwych pereł literackich, największe wrażenie zrobił na mnie chyba zbiór wykładów Junga - jeszcze połowa przede mną, ale jestem zachwycony swobodą jego wywodów, błyskotliwością i bogactwem myśli. Cudowna rzecz.
Zapisane
Jedimati

*

Miejsce pobytu:
Derry

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Stephen King <3

« Odpowiedz #77 : Grudnia 28, 2013, 23:23:55 »

Koniec roku zbliża się nie ubłaganie, więc czas na jakieś krótkie podsumowanie. 2013 przeczytałem 74 książki i ten stan już zostanie, bo przez 2 dni raczej nie dojdę do 80 czy więcej. Czytałem w większości książki Kinga, parę książek Cormaca McCarthy. Skończyłem Hobbita + Władce Pierścieni, zacząłem Malazańską Księgę Poległych i powoli kończę sagę Martina... To tak parę wymieniłem ale największe wrażenie w tym roku zrobił na mnie Strażnik Sadu McCarthy i Imię Wiatru. Miło wspominam Ojca Chrzestnego i Zabić Drozda. Jakie mam plany na 2014? Na pewno skończyć MKP Eriksona, i kontynuować zaczęte serię a co dalej to się zobaczy ;) Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam na moje konto w Goodreads.com, nick Jedimati.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 28, 2013, 23:27:29 wysłane przez Jedimati » Zapisane

"Books are a uniquely portable magic."  Stephen King
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #78 : Grudnia 29, 2013, 14:11:01 »

To ja też sobie podsumuję. :)

Rok 2013 skończył mi się nader dobrze, bo na 49 pozycjach,a to prawie 20 tysięcy stron, z czego jestem bardzo zadowolony. :)

Zacznę od tych, które mi się najbardziej podobały: "Rozgwiazda" Petera Wattsa, "Gra Endera" i "Mówca umarłych" Orsona Scotta Carda, "Rio Anaconda i ostatni szaman plemienia Carapana" Wojciecha Cejrowskiego, "Pan lodowego ogrodu tom:1" Jarosława Grzędowicza i "Opowieści z meekhańskiego pogranicza: Północ - Południe" Roberta M. Wegnera. Kolejność przypadkowa. Każda książka była wspaniała i ciężko byłoby mi się zdecydować na wybór tej najlepszej. :)

Największe odkrycie: "Opowieści z meekhańskiego pogranicza: Północ - Południe" Roberta M. Wegnera. Ten koleś namiesza porządnie na polskim rynku fantastyki, a wierzę, że i na europejskim również. Dla fanów fantasy godny i wart poznania nie mniej niż Grzędowicz. ;)

Na osobną uwagę zasługują Cornwell i Erikson, którzy swoimi cyklami ("Wojny wikingów" i "Malazańska Księga Poległych") cały czas stoją na wysokim poziomie i zapewniają mi mnóstwo uciechy, za co jestem im wdzięczny.  :)

Największe rozczarowanie:
1."Złe miejsca" Koontza - powrót po kilku miesiącach przerwy do Koontza wiązał się ze sporymi oczekiwainami co do książki, uznanej za jedną z najlepszych Koontza, w moim przypadku to kompletny niewypał, niestety.
2."Doktor sen" Kinga - rozczarowanie nie tylko w moich oczach, bo wielu fanów "Lśnienia" i nie tylko, ale przynajmniej dzięki tj książce zdecydowałem się na odświeżenie sobie "Lśnienia" i po drugim czytaniu dalej uważam, że to jedna z najbardziej dopracowanych i reprezentatywnych książek Kinga, którą czyta się bardzo dobrze.
3."Pachnidło: Historia pewnego mordercy" Suskinda- ponoć bardzo dobra, dla mnie nieco powyżej średniej. To jeden z tych wyjątków, gdzie film podobał mi się bardziej od książki.


I tak to między innymi wyglądało w tym roku. Przyszły 2014 liczę, że będzie obfitował również w wiele ciekawych książek, czego sobie i Wam życzę. ;) pozdrawiam
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #79 : Grudnia 30, 2013, 10:38:11 »

No to i ja lecę z podsumowaniem 2013 roku. Diabeł 9
U mnie w dalszym ciągu tendencja spadkowa (chociaż już nie tak drastyczna jak ostatnio), w 2013 zaliczyłem 46 tytułów o łącznej ilości 18280 stron (rok 2012 - 67 tytułów/28501 stron). W każdym bądź razie jak na możliwości czasowe i tak nie jest źle.

Pierwsza trójka autorów pod względem ilości przeczytanych książek:
1. Duet D.Preston/L.Child  / 10 tytułów
2. O.S.Card i A.MacLean / po 6 tytułów
3. S.King i J.R.R.Tolkien / po 4 tytuły

Początek roku to dalsze bratanie się z Prestonem i Childem, którzy już na stałe zagościli obok mojej wielkiej trójcy ulubionych pisarzy. Obydwa cykle duetu - zarówno Pendergast jak i dopiero co raczkujący Gideon Crew - po prostu miażdżą i z niecierpliwością czekam na ich kolejne odsłony.

Dalsza część roku to poznawanie nowych autorów i niecierpliwe oczekiwanie na kolejne premiery moich ulubieńców. Reading

Wielka Trójca - czyli Koontz/King/Masterton - w tym roku nie zawiodła. Najlepiej wypadł chyba Masti, gdyż po niezbyt udanych ostatnio książkach (oczywiście jak dla mnie), powrócił w wielkim stylu (starym i jakże wspaniałym Diabeł 9)!
Podobnie było u Deana, dwie świetne nowości z wyraźnym wskazaniem na "Co wie noc?".
Najsłabiej było co prawda u Kinga, ponieważ ani "Joyland", ani "Doktor Sen" d..y nie urwały, ale według mnie to i tak bardzo dobre książki. Jednak King to niepowtarzalny King, nawet jak pisze coś słabszego. :D

Jeśli chodzi o moje debiuty to całkowicie zamietli pod dywan konkurencję dwaj panowie: O.S.Card (cykl Endera) i J.R.R.Tolkien. O ile smutno mi z powodu tego, że niewiele pozostało mi do przeczytania historii Śródziemia, to z wielką niecierpliwością oczekuję na kolejne tytuły spod ręki Carda.
Warto też wspomnieć o klimatycznym "Dimiterze" W.P.Blatty'ego, którego gorąco polecam.
McCarthy, Barker i Billingham jakoś mnie nie zainteresowali na dłużej. Natomiast A.MacLean po genialnej "Stacji Arktycznej Zebra" okazał się przeciętnym rzemieślnikiem, któremu od czasu do czasu udało się napisać coś lepszego, np."Przełęcz Złamanego Serca" czy "Tylko dla orłów". W każdym bądź razie czyta się go błyskawicznie bo i książeczki nie są zbyt obszerne. :haha:

Nawet nie jestem w stanie wskazać faworyta spośród książek przeczytanych w tym roku. Wszystkie składowe Pendergasta/Gideona Crew duetu Preston/Child czy sagi o Enderze Carda są wyśmienite. "Silmarillion" i "Hobbit" urzekły mnie do tego stopnia, że nie mogę się doczekać lektury "Władcy pierścieni". "Panika" Mastertona i "Co wie noc?" Koontza są genialne. Diabeł 9

Oby w przyszłym roku było chociaż tak dobrze jak i w tym, a nawet lepiej, czego sobie i Wam serdecznie życzę!                                          
                                                       Szczęśliwego Nowego Roku!  
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Strony: 1 2 3 [4] 5   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: