już się wyjaśniło poniekąd, na forum Kinga 

Na pewno dużo lepsze od serwowanego ostatnio przez to wydawnictwo chłamu, ale w dalszym ciągu dobrze nie jest. Znając życie zmieni się to jeszcze kilka razy, a książkę dostaniemy w swoje ręcę z conajmniej półrocznym poślizgiem.

O proszę, jakaż to nowina kopnęła nas z początkiem Nowego Roku . Ilustracja okładkowa przyzwoita, choć bez fajerwerków  . Tak sobie miarkowałem w duchu, że przydałby się ów mroczny gmach budynku Pendletona jako wizerunek "Domu śmierci" no i jest  . Osobiście dałbym inną barwę nieba; ta czerwień może w zamyśle miała oddawać wydźwięk grozy (skojarzenie z krwią o bladej konsystencji  ), lub korespondować z kolorom danym nazwisku autora, ale trochę wychodzi sztuczne to zestawienie barw  . Moim zdaniem znacznie lepiej pasowałby tu ponury odcień fioletu, z jeszcze ciemniejszymi granatowymi chmurami, a do tego potraktowany imponującym błyskiem pioruna, o!!   Na przykład coś na wzór poniższego spłachetka nieba :



Także wersja okładki no.1 poznana; teraz czekamy na kolejny ruch wydawcy w kwestii tej powieści  .

strasznie mi się nie podoba i nie wiem czemu ale marzy mi się powrót do pierwszej oprawy graficznej Albatrosa. Ich wydania kieszonkowe wyglądają o niebo lepiej

Taaa... też rzuciła mi się w oczy ta data przed kilkoma dniami, tyle, że póki co nie biorę jej za pewnik   . Wcześniej było napisane 31 LIPCA i mam wrażenie, że podczas jakichś kosmetycznych prac nad stroną, przypadkowo usunięta została jedynka z tyłu   .  Poza tym wcześniej w kolejce (ponoć  ) usytuowana jest powieść "Co wie noc", więc tak naprawdę do końca nie wiadomo, co Albatros ma na myśli, podając konkretną co do dnia datę późniejszej zapowiedzi, podczas gdy wcześniejsza opatrzona jest jedynie bliżej nieokreślonym czerwcem .

Coraz bardziej zaczynam mieć wrażenie, że latem ukaże się jedna z tych pozycji, potem może wznowienie "Odda Thomasa" - wraz z premierą filmu - natomiast druga letnia powieść Deana zejdzie na dalszy plan, czyli w przyszłym roku... i nie tyle przemawia przeze mnie pesymizm w tym miejscu, ile realizm, skoro już tej wiosny wydali znacznie mniej tytułów, które mieli w zapowiedziach na rzeczony wycinek roku  .

Oczywiście wolałbym się mylić i móc przeczytać obie nowości na przestrzeni czerwca i lipca, co byłoby dla mnie wielkim pozytywnym szokiem  . W idealnym świcie pewnie by tak było  .

3 lipca, czyli rzekoma data premiery [] już blisko, ciekawe co na to Albatros wobec "Domu śmierci"  .

A książka sama w sobie nieco opasła jak na ostatnie standardy Koontza , bo liczyć będzie sobie 512 stron, czyli tak samo jak "Opiekunowie" spod ptasiej oficyny . W dawnych wydaniach z Amberu pewnikiem upchnęli by to w jakichś 300, max. 350 stronach  .

I pojawiła się jeszcze notka na okładce, czy też projekcie okładki  :

"To nie jest historia o duchach. To coś znacznie bardziej przerażającego..."

Zatem czekamy  ... w zawieszeniu co do miesiąca i dnia wydania, wszak nieodgadnionymi ścieżkami chadza (tudzież lata i fruwa  ) Albatros  .

Zrobili plan na lipiec, i Dom został trzeciego jak był. Więc to chyba niemal pewne.

Zapowiada się kawał dobrego dreszczowca. jak liczba stron nie będzie jakoś zbytnio rozdmuchana, to może być bardzo bardzo ciekawie.
Miał ktoś styczność z jakimiś anglojęzycznymi recenzjami?

"Dom śmierci" figuruje już w bazie Empik.com, ale na razie status książki jest NIEDOSTĘPNY . Wyczekujemy zatem rychłej jego zmiany .

http://www.empik.com/dom-smierci-koontz-dean,p1073521597,ksiazka-p

Nareszcie!!! 

Od wczorajszego wieczora można już zamawiać na stronie Empiku i tak też uczyniłem , wobec czego zacieram ręce w oczekiwaniu na swój egzemplarz  . Ponoć w poniedziałek 1 lipca mają mi go wysłać i będę w wielkim szoku, jeśli zajmę się lekturą jeszcze przed oficjalną premierą  .