Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« : Lipca 21, 2015, 10:59:04 » |
|
Nie wiem czy zakładać o tym tutaj czy w wątku poświęconym filmowej serii, ale w sumie o serialach DC gadamy tutaj więc chyba to rozdzielamyOpis (szumnie powiedziane): Viralowy filmik, który trafia na YouTube, staje się preludium do serii makabrycznych morderstw w spokojnym miasteczku Lakewood. (źródło: Filmweb)Serial tworzony bez udziału twórców - Wesa Cravena i Kevina Williamsona. Wyprodukowany przez MTV. W zasadzie prawie wszystko na etapie zapowiedzi zwiastowało katastrofę a póki co wyszedł całkiem fajny serialowy slasherek. Oczywiście jest to bardzo młodzieżowa produkcja, często wyglądająca bardziej jak "Baverly Hills 90210" ale na razie ogląda się to bardzo dobrze. Oczywiście trzeba mieć już na starcie na uwadze jaka to produkcja (mnie mimo wszystko pierwszy odcinek lekko odrzucił). Jest kilka fajnych typowo krzykowych, ale i nieco nowatorskich zagrań. Wszystko to fajnie przeniesione w dzisiejsze realia. Już nawet jest mi szkoda jednej ofiary a to duży plus jak na produkcję, w której nadal muszę sprawdzać imiona bohaterów w necie. Jak dla mnie też bardzo fajna zmiana Ghostface'a. Na etapie zapowiedzi był taki moment kiedy mówiło się, że w tym serialu w ogóle go nie będzie. Potem opublikowano takie dość sterylne zdjęcie i nie miałem zdania a ostatecznie po pierwsze wygląda to świetnie, po drugie wygląda to jak Ghostface. Odnowiony ale nadal Ghostface. Moim zdaniem dużo lepiej pasuje to do serialu niż stara maska. Na Comic-Conie zapowiedziano 2. sezon ale potem stacja podała, że była to informacja przedwczesna. Poniżej jeszcze trailer z Comic-conu. Ogląda ktoś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #1 : Lipca 21, 2015, 11:23:49 » |
|
Ogląda ktoś? Ja oglądam Na razie serial mnie nie powalił, ale faktycznie ogląda się całkiem przyjemnie. Jest kilka fajnych typowo krzykowych, ale i nieco nowatorskich zagrań. Wszystko to fajnie przeniesione w dzisiejsze realia. Tak pod tym względem serial jest bardzo na czasie. Internet i te wszystkie nowe media odgrywają tutaj dużą rolę. Najlepszy moment z pilota to... Jak pierwsza ofiara każe Siri wybrać numer: - Call 911- Calling Pottery Barn... Po trzech odcinkach wiem, że serial dokończę. Ciekawi mnie czy zaskoczą czymś w finale. Mam nadzieję, że będzie to jakiś mocny twist Serial tworzony bez udziału twórców - Wesa Cravena i Kevina Williamsona. Aż tak do końca to nie. Craven jest tu producentem wykonawczym. Gdzieś tam z daleka czuwa nad projektem
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #2 : Lipca 21, 2015, 11:39:48 » |
|
Tak pod tym względem serial jest bardzo na czasie. Internet i te wszystkie nowe media odgrywają tutaj dużą rolę. Mnie cholernie podobał się motyw killer selfie przerobionego na gifa Bardzo podoba mi się też nowa Gale Weathers, która jest podcasterką. Ciekawi mnie czy zaskoczą czymś w finale. Mam nadzieję, że będzie to jakiś mocny twist Na chwile obecną w zasadzie każdy (poza główną bohaterką) może być mordercą. Biorąc pod uwagę, że w "Krzykach" często było kilku morderców to nawet osoby teoretycznie oczyszczone mogą być mordercami. Osobiście od pierwszego odcinka obstawiałem najbardziej oczywistą opcję jaką była Audrey własnie dlatego, że w jednej ze scen z nią i jej dziewczyną pokazano morderce co teoretycznie ją wyklucza. Takie dośc typowe zagranie, pierwsze sceny stawiają ją na pierwszym miejscu podejrzanych, potem zostaje oczyszczona i nikt już jej nie bierze pod uwagę. To samo tyczy się nowego "Randy'ego". Widział w telefonie jak zabijają Ninję (swoją droga lubiłem ją kurde) co go niby oczyszcza ale taka dupa tam nie oczyszcza. Teoretycznie moga to być własnie te dwie osoby. On zabił dziewczynę Audrey to ona zabiła jego jednak te dwie postacie są z tej samej grupy a nie sądzę by było dwóch aspołecznych morderców. Obstawiam raczej Audrey i któregoś z popularnych playboyów Craven jest tu producentem wykonawczym. Gdzieś tam z daleka czuwa nad projektem No własnie pytanie czy on ma na to w ogóle jakiś wpływ czy przyklepuje po prostu wszystko jak leci swoim nazwiskiem jak Spielberg.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #3 : Lipca 21, 2015, 12:33:55 » |
|
Też oglądam. Początkowo bałem się, że skoro jest to serial MTV to raczej nic dobrego z tego nie wyjdzie. A jednak bardzo dobrze się bawię. Czuć w tym wszystkim ducha filmowej serii. Co mi się nie podoba to to, że pomimo licznych odwołań do popkultury nawet największy nerd nie wspomina o innym serialowym slasherze czyli "Wyspie Harpera". Aż się prosi przecież o to (tym bardziej przy ciągłym twierdzeniu, że nie da się zrobić z slashera serialu) Plus za bohaterów bo są bardzo stereotypowi i w tych stereotypach fajni. Chociaż aktualnie to postacie kobiece raczej dominują w tym wszystkim. Final girl też fajna się zapowiada. Jasne nie jest to Neve Campbell, ale i tak postać Emmy wzbudza sympatię. Co do podejrzeń odnośnie mordercy to Mando może mieć rację Audrey ma motyw. I to bardzo dobry. A że za sprawą śmierci jej dziewczyny twórcy dość zgrabnie zasugerowali, że to nie ona... To może być pułapka. Obstawiam też, że raczej Brooke mordercą nie jest. Jest na to za wredna, za popularna i ogólnie zbyt zapatrzona w siebie aby się takimi rzeczami zajmować. Odnośnie Brook to strasznie podobał mi się motyw z wyborem Emmy w trzecim odcinku. Gdy miała wybrać kto będzie bezpieczny i czy morderca ma zabić dobrą czy złą dziewczynę. Bardzo przewrotne to było i trzymało w napięciu. Szkoda Riley. Ale to właśnie chyba może być zaleta serialowego slashera - bardziej nam zależy na postaciach i będziemy mocniej im kibicować w starciu z mordercą(ami).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #4 : Lipca 23, 2015, 00:15:08 » |
|
1x04 Bardzo dobry odcinek! Dużo horroru. Bardzo fajnie to się póki co układa i z odcinka na odcinek jest coraz lepiej. Po pilocie naprawdę nie spodziewałem się, że będzie mi się to tak super oglądać. Aktualnie jedyny wakacyjny serial, który chłonę od tydzień po tygodniu, od razu po premierze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #5 : Lipca 23, 2015, 08:32:39 » |
|
Tak to był dobry odcinek. Wizyta w szpitalu bardzo rozrywkowa. Rozczarowali mnie tylko tym skradaniem się. Już pięciolatki by się domyśliły, że to nie idzie morderca tylko właśnie Noah Takiej horrorowej tandety powinni unikać.
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #6 : Sierpnia 08, 2015, 16:03:48 » |
|
Po beznadziejnym odcinku numer 5 serial wraca na właściwie tory z epizodem 6. I teraz kompletnie nie mam pojęcia, kto jest mordercą. Pasują mi wszyscy - dźgnięcie Willa w końcówce odcina może być ściemą i dodatkową grą dla Emmy na następny epizod, - Audrey może kłamać w związku z nagraniem i tym co było potem, - nowy lovelas jest tak podejrzany jak tylko to możliwe, - nauczyciel to raczej błędny trop ale jednak nie można go wykluczyć, - ojciec Brooke ma coś za uszami tylko nie wiadomo co, - nerd Noah raczej nie jest mordercą ale kto wie, twórcy mogą postawić na wątek ogłupienia horrorami, grami, serialami. To teraz takie modne i ogólnie wiadomo, że to samo zło - szeryf... może wrócił do miasta aby pomścić Brandona jako niesłusznie uznanego za mordercę? - Jake ma twarz prawdziwego psychola - a i nie można wykluczyć, że mordercy jeszcze nie poznaliśmy. 4 odcinki i wszystko się wyjaśni. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo ponoć drugi sezon już w planach.
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 08, 2015, 16:06:04 wysłane przez ciach_eemuu_ciach »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #7 : Sierpnia 08, 2015, 16:59:07 » |
|
Ano 5. odcinek był mega słaby. I kurde pierwszy raz mam plecy w serialu bo 6 cały czas nie widziałem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #8 : Sierpnia 11, 2015, 16:43:56 » |
|
Ech... jestem zły na siebie, bo sieknąłem dziś całe 6 odcinów i muszę czekać teraz na resztę Miałem się wstrzymać do końca sezonu, no ale to jednak Krzyk Strasznie mi się ten serial podoba! Znaczy jako,że jestem fanem całej serii nie mogło być inaczej, ale trochę wątpliwości było, biorąc pod uwagę, że to MTV i że maska inna... ale wyszło naprawdę porządnie! Bardzo mi się podoba to, że wszystko się kręci wokół techniki, to daje sporo pola do popisu scenarzystom... i mordercy Nie dość, że robi się dużo niebezpieczniej, to jeszcze bardziej zagmatwane to wszystko A co do tego, kto zabija? No cóż, Chociaż bardzo bym chciał, żeby Noah-Audrey-Emma byli takim serialowym odpowiednikiem nieśmiertelnej filmowej trójcy, to właśnie tego pierwszego bym typował Pewnie jak coś tam wyszukiwał jako "morderczy maniak", to odkrył kilka nieścisłości w sprawie Brandona Jamesa i mu się nie podoba, że niewinny odpowiedział za tamte zbrodnie. I teraz się mści i w ogóle. Zabija ludzi, którzy się znęcali nad innymi, tak jak kiedyś znęcano się nad Brandonem czy coś. Riley zginęła, żeby odsunąć podejrzenia. A że to Krzyk, to morderców musi być dwóch, więc może w związku z końcówką odcinka szóstego, może Will? Dziabnęli go, ale nie zabili, to też już było w pierwszej części Albo syn policjanta, podejrzany niemalże podręcznikowo? Albo w sumie każdy pasuje, każdy jest podejrzany
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #9 : Sierpnia 13, 2015, 00:17:08 » |
|
Obejrzałem wreszcie 1x06Ja jednak cały czas obstawiam Noah. Nie wiem jakie są jego motywacje. Może wyjdzie na koniec jakieś pokrewieństwo z Brandonem. Chociaż wolałbym by to nie był on bo taka postać jest potrzebna w "Krzykach" i ktoś taki powinien być w kolejnym sezonie (w ostatnim odcinku miał wyjątkowo duzo fajnych tekstów). Ogólnie tutaj oczywiście nie musi być kilku morderców (W K3 nie było i w K4 chyba też nie o ile dobrze pamiętam) ale gdybym miał obstawiać (choć nie jest to niczym poparte bo tutaj każdy może być mordercą) to cały czas stawiam na parę z dwóch różnych środowisk. Najbardziej oczywiste połączenie to Noah lub Audrey razem z Willem lub Jakem. Na bank nie ma takiej opcji by zabijały osoby z jednej grupy bo oni zbyt często ze sobą gadają a wydaje mi się, że mordercy nie mogą mieć ani jednej wspólnej sceny tylko ze sobą. Najmniej oczywista opcja to dwa rożne pokolenia morderców i wcale nie wykluczałbym tak szybko nauczyciela. Nie zdziwiłbym się jakby Noah celowo rozsiewał fałszywe podejrzenia, które potem zdementuje a w ostatnim odcinku rozmawiali na osobności jednak :-) Zranienie Willa wydaje się być bardzo grubymi nićmi szyte. Ogólnie nie zdziwiłbym się jakby to własnie było zderzenie pokoleń choć coś takiego było już niby w K2 ale tutaj są licealiści a nie studenci. Np. Audrey i szeryf :-)
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 13, 2015, 00:18:41 wysłane przez Mando »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #10 : Sierpnia 14, 2015, 01:35:27 » |
|
1x07O kurde ale odcinek. Akcja w kręgielni, napięcie, humor i super finał. Willa w zasadzie można było wykluczyć od pierwszej sceny bo chwila sam na sam z mordercą byłaby trochę bez sensu gdyby on był jednym z nich. Jeśli morderca jest jeden to zostaje tylko burmistrz albo podcasterka. Cała reszta w trakcie akcji w kręgielni albo była gdzie indziej albo brała udział w scenie z mordercą. Jeśli jest ich dwóch (i nie są to burmistrz i podcasterka) to musieli nieźle się zgrać i bardzo szybko zamieniać się rolami. Pasowałoby Jake i/lub Noah, przy czym mogą działać razem albo działać razem z podcasterką. Jake lub podcasterka atakują grupę Brookie, Will, Noah, Emma, a Noah lub podcasterką atakują w końcowej fazie Emme, gdy w sali są wszyscy poza Noah. Osobiście wykluczyłbym już szeryfa, jego syna i Audrey, chociaż pewnie dałoby radę przypiąć im ten ostatni atak a wszystko wcześniejsze mógł robić Jake lub/i podcasterka lub/i burmistrz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #11 : Sierpnia 14, 2015, 01:57:41 » |
|
Siódmy odcinek zmiażdżył dupę... Choć było kilka głupot w tej kręgielni (no kurde, poszli do mordercy, a się zachowywali jak na szkolnej wycieczce i tylko się rozdzielają ciągle ) Jak ostatnio byłem przekonany, że zabija Noah/Will, tak teraz już w zasadzie nie mam pojęcia, kogo podejrzewać... Chyba tylko burmistrz został, no i może nauczyciel, bo tak się cicho o nim zrobiło. Kieran też jest całkiem podejrzany, ale to by chyba było zbyt oczywiste. No ale to właśnie on się "nagle" pojawił, zaraz po tym, jak morderca zginął. Tak samo jak Noah w sumie... Każdy podejrzany! W każdym razie serial najbardziej zarabia sobie u mnie tym, że wszystkie postacie są naprawdę w porządku. W filmach w zasadzie miałem wywalone na to, kto i kiedy zginie, a tu się martwię o wszystkich Willa było mi w tym odcinku autentycznie szkoda, strasznie też przeżywam wątki Brooke I na dobrą sprawę nie chciałbym, żeby zabijał ktokolwiek z tych licealistów. W ogóle to mam nieodparte wrażenie, że Emma jest córką Brandona. Że ten gdzieś przed śmiercią zapiął jej matkę (która bardzo młodo wygląda, więc miałoby to sens), ale udawali, że jest z innego ojca I dlatego się wszystko kręci wokół niej właśnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #12 : Sierpnia 15, 2015, 09:49:06 » |
|
Tak odcinek 7 trzymał poziom. Tak pod względem horroru jak i humoru. Nawiązań popkulturowych było tyle, że nawet ciężko byłoby je zliczyć. A nawet "Shawshank" padło w jednej z rozmów między Audrey a Noah. No i zakończenie pozamiatało. Nie spodziewałem się tak mocnej sceny po serialu MTV. W zwykłym horrorze to właściwie nic wielkiego, ale na kanale nadającym muzykę i seriale dla nastolatków? Mocne to było Nic no można wykluczyć Willa z grona podejrzanych. W kawałkach raczej już nic w serialu nie zdziała Zresztą przed tą śmiercią padł chyba najlepszy żart odcinka: a mianowicie jak Noah z Audrey rozmawiają o tym, czy Emma będzie na tyle głupia aby pójść do Willa i mu wszystko wybaczyć. Audrey mówi że nie...I zaraz potem po cięciu widzimy zadowoloną Emmę zmierzającą z torbą łakoci w kierunku domu Willa Padłem. Zmontowane to było wybornie. Co do kręgielni to świetne to było. I znowu mordercą może być każdy. Ja postawię na Noah i Jake. Dwóch morderców, którzy w tym odcinku zrzucali tropy na siebie wzajemnie. Ten nowy Emmy też jest podejrzany. Blogerka? Też. Tym bardziej, że nie poszła szukać z bandą Willa. A to przecież świetny temat na artykuł by był. Ojciec Emmy też jak najbardziej, chociaż byłbym rozczarowany jakby był tylko jeden morderca i był nim ktoś kogo nie znamy. I tak, pewnie się okaże że jej prawdziwym tatusiem jest Brandom Nic zostały chyba 3 odcinki do końca sezonu, jestem ciekawy czy w ostatnim aby podtrzymać tradycję zobaczymy jakąś imprezę, na której bawić i umierać będą główne postacie Ehh i tak jaram się serialem MTV
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #13 : Sierpnia 18, 2015, 21:52:32 » |
|
Nadrobiłem zaległości. Cudownie sie to ogląda Ja chyba nawet nie będe próbował zgadywać, po odcinku 7 wszyscy są juz podejrzani :język: No dobra. Najmniej podejrzana wydaje sie Brooke, więc jak już to ją obstawiam Bohaterki w jej typie giną bardzo szybko w slasherach... A ona dotrwała juz prawie do końca Ps. W Krzyku 4 było dwóch morderców.
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 18, 2015, 21:57:38 wysłane przez HAL9000 »
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #14 : Sierpnia 19, 2015, 21:13:13 » |
|
Odcinek 8 też bardzo dobry. Świetnie pokazana paranoja Emmy. Aż mi żal dziewczyny było. Nadal obstawiam Brooke
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2015, 21:16:07 wysłane przez HAL9000 »
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #15 : Sierpnia 21, 2015, 17:29:42 » |
|
Kurde, kocham ten serial 8 odcinek świetny i trochę wyjaśnia. Teraz to już stawiam głównie na reporterkę. Widać, że jest o te kilka lat starsza od Emmy i reszty, więc idealnie nadaje się na córkę Brandona i matki Emmy. A teraz wróciła z osobistą zemstą, jako te niechciane dziecko. A kto jej pomaga? W sumie to może być praktycznie każdy. Jak dla mnie odpada nauczyciel, bo wiadomo, za wcześnie go zgarnęli. Burmistrz też, w końcu wywaliłbym z grona podejrzanych Noah, Audrey i Brooke. Reszta pasi, choć coś mam nieodparte wrażenie, że nie morduje nikt ze szkoły, a raczej ktoś, kto pamięta sprawę Brandona. Może szeryf? Może matka Emmy? (to by było całkiem głupie, ale i zaskakujące). A może Brandon we własnej osobie? Pewnie po kolejnym odcinku i tak zmieni mi się lista podejrzanych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #16 : Sierpnia 22, 2015, 12:31:38 » |
|
Kurde, kocham ten serial 8 odcinek świetny i trochę wyjaśnia. Ja też Świetnie się to ogląda i ładnie twórcy potrafią zmylić widza. Dawno nie było takiej historii, w której do ostatnich odcinków praktycznie wszyscy są podejrzani. A kto jest mordercą kompletnie nie mam pojęcia. Mam tylko nadzieję, że skoro drugi sezon ma być z tymi samymi bohaterami to chciałbym aby Noah-Emma-Aubrey byli serialową wersją Dewey-Sidney-Gale z filmowej serii A co do obstawiania Morderców jest dwóch. Jake i blogerka Dziennikarka jest siostrą Emmy, a Jake to chory psychol. Zresztą nie można nawet odrzucać opcji, że ktoś kto był podejrzany na początku okaże się mordercą... przecież tak już było w filmie. Czekam na kolejny odcinek z niecierpliwością
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #17 : Sierpnia 24, 2015, 22:50:12 » |
|
Ja też Ja też. Super serial skoro drugi sezon ma być z tymi samymi bohaterami to chciałbym aby Noah-Emma-Aubrey byli serialową wersją Dewey-Sidney-Gale z filmowej serii Kurde też bym chciał i mam nadzieję, że nikt z tej dwójki nie okaże się mordercą Zresztą nie można nawet odrzucać opcji, że ktoś kto był podejrzany na początku okaże się mordercą... przecież tak już było w filmie. Ja to w ogóle przez chwilę pomyślałem sobie, że mordercą mógł być Will. Jeszcze chyba nie było takiego motywu by jeden z morderców zabił drugiego mordercę w połowie historii a Noah miałby motyw by wkurzyć się na drugiego mordercę. Znaczy to takie tylko moje gdybanie co mogliby zrobić ale w takim wypadku powinni w pierwszej połowie bardzo cisnąc na Willa by wszyscy go podejrzewali a tutaj tak nie było.
Nie mam cholera pojęcia kto może zabijać.
Nadal nie wykluczam Brooke, która mogła ukartować razem z podcasterką całą tę akcję w teatrze by wrobić nauczyciela
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #18 : Sierpnia 30, 2015, 16:03:34 » |
|
Kurde, mocny był ten odcinek dziewiąty. Końcowa scena mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła Już zdążyłem wyeliminować Bransona z podejrzanych, a tu takie coś. Chyba, że to nie on uciekł, tylko morderca go stamtąd porwał na przykład Nic mnie tu już nie zaskoczy, tak kręcą scenarzyści jakby to był rasowy kryminał, a nie slasher. Co odcinek mam inne teorie Mam nadzieję, że finał wszystko wyjaśni i nie skończy się cliffhangerem, bo bym chyba nie wytrzymał psychicznie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #19 : Sierpnia 31, 2015, 09:20:38 » |
|
Ten odcinek to była taka trochę cisza przed burzą Na razie wszystko wskazuje na to, że killerami mogą być Kieran i Seth. Co by było w pewnym sensie powtórką z filmowego Krzyku. I jeszcze nie wiem czy by mnie to usatysfakcjonowało Ja liczę na jakiś opad szczeny, czyli mordercą powinien być ktoś kogo nikt nie podejrzewa Brooke Podobało mi się w zapowiedzi jak pokazali klasyczne Krzykową scenkę czyli: Open the door Emma. Emma open the door! Uwielbiam te zagrywki PS. Czy to że byli przebrani za bohaterów Pulp Fiction ma coś wspólnego z tym, ze Tarantino niedawno wygadywał jakieś głupoty na temat serii Krzyk? LINK
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
|