Strony: [1] 2 3   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Gotham  (Przeczytany 13835 razy)
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« : Września 23, 2014, 19:01:53 »



Opis z fimwebu nie mówi zbyt wiele - "Historia komisarza Jamesa Gordona, który broni prawa w Gotham City, nim pojawia się tam Batman." - ale w zasadzie nie ma nic więcej do dodania. Już sam tytuł serialu wiele tlumaczy. Słynne miasto, jeszcze słynniejsza zbrodnia na rodzinie Wayne, skorumpowani wszyscy, a w samym środku bohater pełen ideałów.

Jestem świeżo po pilocie i muszę stwierdzić, że jest naprawdę bardzo dobrze. Świetnie udalo się twórcom utrzymać typowy batmanowy, mroczny klimat, do tego sporo przemocy - myślałem, że w ogóle jej nie będzie, no ale na szczęście krew się leje. Ja ogólnie kocham historie, gdzie wszyscy są źli i przekupni i w ogóle nie ma nadziei, więc się jaram   Dobrze, że głównego wątku nie rozwiązano już w pierwszym odcinku, tylko pewnie zrobi się z tego łącznik między odcinkami. Co tu jeszcze z plusów? Rewelacyjny Bullock i Pingwin - powiadam Wam, posypią się nagrody dla tego drugiego! Zresztą ogólnie jak na razie aktorsko jest bardzo porządnie - wkurza mnie tylko australijski akcent Alfreda  :D Bardzo dużo jest subtelnych nawiązań dla fanatyków, mam nadzieję, że to nie tylko w pilocie :)
Największym minusem pilota chyba to, jak łopatologicznie podrzucane są postacie drugoplanowe. O proszę, oto Catwoman, będzie karmić koty na ulicy! The Riddler będzie rzucał zagadkami! A Poison Ivy niech się poociera trochę o kwiaty - ale jesteśmy kreatywni!  :D Ja rozumiem, że to nie jest serial dla fanów, tylko normalnych widzów, ale trochę subtelności, ludzie! Ale to się jeszcze da zrozumieć - musieli przekonać stację na zamówienie całego sezonu, więc wpakowanie połowy uniwersum mogło się tu sprawdzić.
Na razie jest dobrze; nie rewelacyjnie, ale nie słabo. Będę na pewno oglądać na bieżąco - w sumie jest to zaraz po The Flash najbardziej oczekiwany serial tego roku (przeze mnie). Oby było już tylko lepiej  ;)
« Ostatnia zmiana: Września 23, 2014, 19:12:08 wysłane przez Yave » Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #1 : Września 23, 2014, 20:08:20 »

Ja też czekam na ten serial, ale na razie nie oglądam pilota, tak samo czekam na Constantine'a i The Flash, a też nie obejrzałam jeszcze pilotów :D! Poczekam, aż każdy z seriali będzie miał po 3 epizody :). Biorę wszystkie w ciemno, bo Arrow jest czaderski, te też będą :D!
Zapisane

It is just the beginning of the end
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #2 : Września 23, 2014, 20:11:45 »

No co Ty  Piloty tamtych w sieci chyba od lipca, a Ty się wstrzymujesz?  :D
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #3 : Września 23, 2014, 20:21:27 »

Ćwiczę silną wolę :D!
Zapisane

It is just the beginning of the end
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #4 : Września 24, 2014, 09:32:18 »

Jestem świeżo po pilocie i muszę stwierdzić, że jest naprawdę bardzo dobrze. Świetnie udalo się twórcom utrzymać typowy batmanowy, mroczny klimat, do tego sporo przemocy - myślałem, że w ogóle jej nie będzie, no ale na szczęście krew się leje.

Liczę, że klimat bardziej zbliżony do nolanowskiego, bo poprzednich Batmanów nigdy nie lubiłem, natomiast rola Bale'a,Cane'a Morgana i innych, oraz koncepcje, które wyszły od Nolana całkowicie zmieniły mój pogląd na temat człowieka nietoperza. :)

Cytuj
Ja ogólnie kocham historie, gdzie wszyscy są źli i przekupni i w ogóle nie ma nadziei, więc się jaram  

Ja też. I jak happy endy to tylko w połowie, half-happy end i tyle. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #5 : Września 24, 2014, 11:33:16 »

Zdecydowanie ma dużo z filmów Nolana. Albo inaczej - bardzo zbliżony jest do najlepszych komiksowych wersji, z których Nolan czerpał praktycznie wszystkie pomysły  ;) Na szczęście nie ma tu kiczu prezentowanego przez Burtona, bo to była jakaś pomyłka  :D
A ja kolejny raz obejrzałem odcinek i stwierdzam, że jest jeszcze lepiej niż wcześniej pisałem. Teraz drażnią mnie już tylko dialogi na linii Bruce-Gordon ( "Po ciemności przychodzi jasność" ) i brak wąsa u głównego bohatera   Jednak Oldman to idealny Gordon był  ;) Ja chcę już drugi odcinek  
« Ostatnia zmiana: Września 24, 2014, 12:47:38 wysłane przez Yave » Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #6 : Września 24, 2014, 14:52:47 »

Na szczęście nie ma tu kiczu prezentowanego przez Burtona, bo to była jakaś pomyłka  :D

Tylko mi tu nie bluźnić  :P

Pilota może dziś obczaję. Jak będzie za bardzo nolanowski to nie oglądam dalej  ;)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
sorekar

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




« Odpowiedz #7 : Września 24, 2014, 17:04:34 »

Też obejrzałem pilot i jestem zadowolony. Całkiem ciekawie, fajny klimat, troszkę zbyt idealny bohater, ale w ogóle postać Gordona chyba taka jest. W tym odcinku super przedstawiony Pingwin, na pewno będę oglądał dalej ;)
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #8 : Września 24, 2014, 22:33:48 »

Mnie też pierwszy epizod zachęcił do dalszego oglądania. Bardzo fajny klimat i zdjęcia. Fabularnie też bardzo mi się podoba. I nie zgadzam się z opinią, że za szybko pokazali tyle postaci, właściwie Kociak i Ivy tylko są delikatnie zaznaczone i to również duży plus, szczególnie wprowadzenie tej drugiej bardzo mi się podobało (i to jak siedziała z roślinkami :)). Najwięcej było w sumie Pingwina, trochę mniej Bruce'a , w sumie w idealnych proporcjach.
Ogólnie świetny pomysł na serial, bardzo ciekaw jestem do którego momentu twórcy chcą tę historię poprowadzić. Gdzieś ktoś coś mówił?
Tak sobie myślę, że idealną ostatnią sceną serialu byłoby nałożenie kostiumu przez Bruce'a.
Zapisane
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #9 : Września 24, 2014, 22:44:19 »

Tak sobie myślę, że idealną ostatnią sceną serialu byłoby nałożenie kostiumu przez Bruce'a.
I tak też ma to mniej więcej wyglądać, tzn. przemiana w Batmana to koniec serialu ma być :) Biorąc pod uwagę, że Bruce ma teraz z 12 lat, a wg panującego originu został Gackiem w wieku 25, czeka nas kilka sezonów :P
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #10 : Września 25, 2014, 09:27:39 »

Zdecydowanie ma dużo z filmów Nolana.

A właśnie wizualne jest bardziej zbliżony do filmów Burtona  :P Zdjęcia są wręcz przestylizowane. Miasto wypada mrocznie nawet jak akcja dzieje się w dzień. Gotham z filmów Nolana (oprócz pierwszego) wygląda jak zwyczajna metropolia. Aktorzy też zostali dobrani tak żeby przypominali bohaterów z pierwszej trylogii. Szczególnie Catwoman i Riddler to Michelle Pfeiffer i Jim Carrey dla (bardzo) ubogich ;). Najmniej mi pasuje do roli Alfred. Na razie ten aktor to jest totalna pomyłka, ale może się wyrobi. No i główny bohater też trochę za sztywny, ale on ma taką manierę bo w The O.C. też taki był.

Ogólnie na plus, będę oglądał dalej zobaczymy czy coś z tego będzie  :faja:
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #11 : Września 30, 2014, 19:16:47 »

Drugi odcinek > Pilot
Fajne te Gotham, fajne  Duet Bullock - Gordon na plus, Selina z potencjałem, Bruce z Alfiem to na razie jakaś padaka, wspomnieli o Dollmakerze, więc jest nadzieja; ale i tak całe show kradnie Pingwin - gość jest genialny! 
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #12 : Października 01, 2014, 15:44:39 »

Też mam znacznie więcej skojarzeń z Burtonem niż z Nolanem. Zarówno patrząc na ogólny klimat, lokacje jak i bohaterów (choćby matka Pingwina, czy sam Pingwin nawet).

Na serial nie czekałem jakoś specjalnie, nie oglądałem chyba żadnych trailerów i z wrześniowych premier i powrotów zostawiłem go sobie na koniec. Dzisiaj obejrzałem oba odcinki i bardzo mi się podoba. Na chwile obecną nie mam absolutnie nic do zarzucenia tej produkcji. Od teraz oglądam na bieżąco :-)

EDIT
Po zastanowieniu, na chwile obecną Alfred mnie nie kupił, ale to jeszcze nie jest minus. Poczekamy jak to się rozwinie.
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #13 : Października 11, 2014, 18:15:37 »

Trzy odcineczki Gotham za mną, z odcinka na odcinek coraz fajniej :D! Pilot strasznie był zmontowany, jeden wielki chaos, drugi był niewiele lepszy pod tym względem, ale 3 odcinek już normalny, co mnie bardzo cieszy :)!
Samo Gotham wygląda kapitalnie, cieszy oko :D! I muzyczka też znośna, pasuje do całości.
Aktorzy idealnie dobrani do swych ról, szczególnie Pingwin :D! Perfekcyjny!! Tak samo Bullock. I młoda Selina, taka łobuzica typowa :)! Gordon całkiem fajny, trochę mi Mentalistę przypomina, jakby sobie zapuścił loczki to byłby identyczny :D!! Strasznie podobały mi się sceny Riddlerem, genialny gościu :D. Szkoda, że tak go mało na razie :(! Jedynie młody Batman mnie denerwuje, dzieciak to jakieś drewienko :D! Alfred w 3 odcinku rozkręca się i nie drażnił mnie jakoś szczególnie, choć Caine to nie jest Diabeł 9! No i Batista mnie rozwalił w 3 odcinku :D. Miałam niespodziankę :D!!
Sama fabuła dosyć ciekawa choć te balony w ostatnim epizodzie to jakaś kpina, przecież tych ludzi można łatwo było uratować, a oni niby do stratosfery dolecieli  :haha:. No ale nie takie głupoty się widziało w TV, to jeszcze nie jest szczyt :D!!
Ogólnie serial bardzo mi się podoba, akcja szybka, bohaterowie ciekawi (z małymi wyjątkami ). Dobrze się bawiłam oglądając te 3 odcinki i czekam na dalszy rozwój sytuacji w skorumpowanym Gotham City :D!!
Zapisane

It is just the beginning of the end
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #14 : Października 16, 2014, 00:05:17 »

Po trzech odcinkach nadal nie jestem do końca przekonany do tego serialu. Zrobiony jest fajnie ale te historyjki takie raczej głupkowate. Przynajmniej dziewczyna Gordona w każdym odcinku pojawia się w samej koszuli  ;)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #15 : Października 24, 2014, 00:26:39 »

Ktoś to jeszcze ogląda?  :haha: Zadziwiające jak szybko ten serial się wypala. Te historie są kompletnie idiotyczne, jeszcze z pięć odcinków i serial osiągnie poziom Batman i Robin, Schumachera. A najśmieszniejsze jest to że młody Batman jest najsłabszym ogniwem w tej całej produkcji. Moim zdaniem powinien wystąpić tylko w pilocie i pojawiać się góra raz na sezon. Po co oni go tam wciskają. Przecież miną jeszcze lata zanim założy maskę. Powinni skupić się na Gordonie, jego przemianie, jak nie radzi sobie z korupcją i przestępczością w Gotham. Te jego sprawy powinny być bardziej realne, przynajmniej w pierwszym sezonie. Z biegiem czasu jak miasto coraz bardziej się stacza, wprowadzać udziwnienia. Balonowych morderców zostawić sobie na jakiś piąty sezon ;)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #16 : Października 24, 2014, 00:31:03 »

Ja oglądam na bieżąco. I też uważam, że trochę sami sobie utrudniają sukces. Bruce jest żałosny, podobnie jak Alfred, ale nadal na siłę wciskają ich do każdego odcinka. Ok, jego obecność jeszcze byłaby zrozumiała, gdyby zachowywał się jak sierota. Ale nie, on musi być mega-mądry, mega-sprytny, śledztwo będzie prowadził! No prośba...  :pff4: Ta Fish Mooney też mnie wkurza jak nie wiem co, no ale jej wątek jest przynajmniej potrzebny. Od pierwszego odcinka przyjemnie mi się patrzy tylko na to, co robi Bullock i Pingwin. I fakt, śledztwa Gordona są kiepskie, ale to co się dzieje w gangsterce nawet, nawet... Może coś jeszcze z tego będzie. Myślę, że gdybym miał oglądać serial ciągiem, to nie dałbym rady; ale tak razy na tydzień? Nie ma tragedii  ;)
Zapisane
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #17 : Października 29, 2014, 00:00:01 »

Tej, nawet niezły odcinek dzisiaj! Pomijając już
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
to reszta była spoko - sprawnie poprowadzona sprawa z ciekawym rozwiązaniem, mało Bruce'a, brak Fish, a końcówa!!!! Godna Arrowa chociażby  ;)
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #18 : Października 30, 2014, 00:58:24 »

Tak, w końcu jakiś konkretny odcinek. Mniej Bruce'a, Pingwina, Catwoman, mafii i od razu jest lepiej  :haha:
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
victor_mancha

*



« Odpowiedz #19 : Listopada 03, 2014, 11:08:20 »

Oglądam na bieżąco i chociaż zachwycony nie jestem, to i tak jest to moja ulubiona aktorska ekranizacja Batmana. Filmy Burtona były ciekawe jedynie wizualnie, a trylogia Nolana to przereklamowany bełkot.

"Gotham" również traktuje materiał wyjściowy bardzo swobodnie, ale gdzieniegdzie można poczuć atmosferę z komiksu.

Wpadek niestety jest sporo. Pomijając typowo serialowe mankamenty, najbardziej drażnią mnie tylko te wszystkie łopatologiczne nawiązania, o subtelności łopaty grabarza miażdżącej czaszkę zombie - np. Selina Kyle, która w wieku 12 lat biega po mieście w stroju Catwoman i, żeby nikt nie miał wątpliwości kim jest, otrzymuje całą scenę na karmienie kotów, albo młody Riddler popijający kawę z kubka ze znakiem zapytania...
Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
Drukuj
Skocz do: