Strony: 1 ... 15 16 [17] 18   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: The Flash  (Przeczytany 82669 razy)
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #320 : Maja 18, 2016, 22:13:28 »

Dokładnie, Wells głównie po to jest potrzebny
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #321 : Maja 18, 2016, 23:06:30 »

Zrobiłem sobie przymusowa przerwę do finału The 100, więc wreszcie miałem czas żeby nadrobić zaległe odcinki Flasha. No szału nie ma, ale spoko. Odcinek Smitha, przyzwoity. Motyw Speedforce fajnie wymyślony. Ale ogólnie trochę za bardzo łzawe to wszystko było. A Iris według Smitha, zupełnie jak nie ona  :haha:  Taka uśmiechnięta i wyluzowana. Zgrzyt totalny  :roll:

Najnowszy odcinek bardziej mi sie podobał. Caitlin na szczęście wróciła, bo juz mnie zaczął męczyć duet Cisco -Wells. Akcja z przebieraniem przekomiczna  :D No i zaspoilerowali mi kto skończył w słynnym grobie w Arrow  :haha: I dobrze, juz mnie w ogóle nie bedzie ciągnęło żeby oglądać, a widzę że tam dalej bida z nędzą  :roll:

Koniec...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #322 : Maja 21, 2016, 22:57:42 »

Ostatnio narobiłem sobie gigantyczne zaległości w serialach i dzisiaj usiadłem do maratonu "Flasha". 19, 20 i 21 na razie. I ogląda się to przyjemnie. Rozumiem, że jestem jedynym, którego w żaden sposób nie odrzucają postaci Wally'ego i Jessie (choć też nie pamiętam kogo niby zabił Wells i o co był ten cały dramat). Odcinek Smitha przyzwoity ale dupy nie urywał a scena z matką dla mnie słaba. Serio to czytanie książeczki było przesadzone i w moim przypadku wywołało przeciwny skutek. Mnie jednak ten serial ogląda się naprawdę dobrze. Nie ważne czy jest spadek formy czy nie, kurde dla mnie to niezauważalne. To się ogląda szybko i przyjemnie i zadziwiająco szybko czas ucieka przy tym. 42 minuty przy "Flash" upływa mniej więcej tak samo szybko jak 5 minut z "Arrow" :-) Najlepsza scena z tych 3 odcinków to przywracanie mocy Barry'emu. Cicsco przynieś różdżkę :D, Expecto Patronum :D, a jak Iris podeszła do Barry'ego zamkniętego w tej maszynie to brakowało tylko "- I Love You, - I Know" :D

EDIT
2x22 - bez rewelacji. Fajnie, że dowiedziałem się kto umarł w "Arrow" (na marginesie w tym odcinku wypada bardzo fajnie, powiedziałbym, że lepiej niż w całym "Arrow"). Mina Wally'ego w ostatniej scenie... aż słychać jak trybiki w tej pustej głowie pracują :D W ogóle na początku odcinka se myślałem, że za bardzo czepiacie się tego, że Wally taki głupi i 2 do 2 nie umie dodać, e to przecież superhero a tam trzeba brać poprawkę na to, że ludzie z założenia nie rozpoznają tożsamości bohaterów po czym gdy tak se o tym myślałem, pani doktor zwróciła się do Flasha po imieniu i podsumowała to, że nie jest głupia :D W ogóle w tym serialu mają super patent z rozmazaną twarzą i zmienionym głosem ale szkoda, że korzystają z niego zupełnie losowo i przypadkowo. No kurde w samochodzie z Wallym w nocy w ciemnościach rozmazuje sobie twarz ale jak stoi metr od swojego pracodawcy w blasku dnia w jasnym biurze to już nie. Z Jessie od początku serialu jest ten problem, że na tę postać nie ma w ogóle pomysłu i nie ma na nią miejsca. I jedyne co ona robi to głupie miny podczas dialogów, w których biorą udział inni bohaterowie. Serio jej obecność na planie ogranicza się w większości do tego. Pozostały czas antenowy to niepotrzebne dramaty, które tylko wkurzają. Szkoda bo ja j naprawdę lubiłem od początku ale dla niej nie ma tutaj kompletnie miejsca. Akcja z końca odcinka z niedziałającymi słuchawkami... no ja pieprze. I wielki dramat i poświęcenie ojca i dużo krzyku by wyłączyć już tę maszynę kiedy wszyscy wiemy, e nie robi ona żadnej krzywdy mieszkańcom Ziemi-2 poza odrobiną bólu i uśpieniem a Wells już był uśpiony.

Minusem tych ostatnich odcinków, szczególnie widocznym gdy obejrzałem je na raz, jest brak jakichś przeskoków w czasie, jakiegoś rozciągnięcia akcji. Barry poświęca się dla ally'ego, ten przechodzi wielką przemianę ale kurde toć kilka dni później Barry znów ma moce i jak Wally mówi ojcu, że nie może zmarnować tego wielkiego poświęcenia Flasha dla niego to aż się prosi by ten mu powiedział "synu, jakiego ku#$wa poświęcenia?". Catlin zostaje porwana, wraca do swoich i po kilku godzinach panikuje, że już nigdy się nie uwolni od tej traumy. Zoom postanawia podbić nieskończoną liczbę Ziemi po czym urządza sobie bazę na komisariacie w jednym miasteczku, ogranicza się do wybuchów i niszczenia budynków i przemów, że to miasto jest jego... miasto? Toć planował podbijać ziemie w liczbie mnogiej.
« Ostatnia zmiana: Maja 22, 2016, 00:44:15 wysłane przez Mando » Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #323 : Maja 25, 2016, 21:10:49 »

Finał taki sobie.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Podsumowując, uważam ze ten sezon zaliczył spadek mocy w porównaniu do poprzedniego.
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #324 : Maja 25, 2016, 22:18:38 »

No ja też się lekko zawiodłem szczerze mówiąc. Bez porównania z finałem pierwszego sezonu, ale z nim to chyba przez następne kilka lat nic nie będzie mogło równać (no chyba że dziś w nocy zdechnie w męczarniach Felicity). Przede wszystkim totalny brak napięcia. Takie to było bez jaj trochę.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Cienko, no cienko. Wszystko było za szybko, za łatwo, za bardzo szczęśliwie jak na Flasha. Nie do takiego poziomu przyzwyczaił. Mimo tego, że sezon wprowadził kilka dobrych rzeczy - rozwój Cisco, dobry Wells, inne Ziemie czy też kozacki przez kilkanaście odcinków Zoom - to i tak również uważam, że pierwszy go kładzie na łopaty.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #325 : Maja 26, 2016, 09:12:11 »

Co do końcówki...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #326 : Maja 26, 2016, 11:14:55 »

Szczególnie, że Barry wybitnie zaznaczył, że on już
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #327 : Maja 26, 2016, 21:05:30 »

Ech, faktycznie trochę kicha ten finał... :pff2:
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

It is just the beginning of the end
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #328 : Lipca 24, 2016, 20:13:56 »

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=5LGQRbPERaU" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=5LGQRbPERaU</a>

Ja już nie wyrabiam przez ten Comic Con, niech DC sie uspokoi bo mnie zawał czeka... cóż za wspaniałe czasy na bycie fanem komiksów.

Ten trailer to miazga. Wszystko, co mogłem sobie wymarzyć, Flashpoint, beka z Cisco, Reverse, Wally biegacz, na pewno sporo emocji, bo wiadomo, matka Barry'ego. Jak oni to skopią to...  Rambo

"NOW WHO'S THE VILLAIN, FLASH? NOW WHO'S THE VILLAIN?"
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #329 : Lipca 24, 2016, 20:27:13 »

Łoooooooooooooooogień :D
Ale mi i tak wszystko przyćmił trailer Sherolocka co przed chwilą wypuścili :D Kończę się :D

Ale Cisco to kurde zajebisty :D HAHAHA :D Niech już wraca ten Flash!
Zapisane

It is just the beginning of the end
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #330 : Października 05, 2016, 15:47:34 »

Łeee, słabe to było! Tak zapowiadali ten Flashpoint i tyle miało być kozackich rzeczy i zmian i w ogóle, a wyszło jak zawsze... CW to mistrzowie w podnoszeniu oczekiwań, a potem ich niszczeniu.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #331 : Października 05, 2016, 16:14:04 »

A się tak cieszyłam na ten powrót Flasha :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #332 : Października 05, 2016, 17:17:19 »

Ja też i chyba właśnie dlatego taki zawód... Choć na LoT czekam zdecydowanie bardziej :D

Najlepiej oceń sama :D
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #333 : Października 05, 2016, 22:09:47 »

Ech, faktycznie takie sobie to było, zwłaszcza jak sobie wspomnę animowanego Flashpointa :(
Strasznie na szybkości to wszystko zrobione! Na odpieprz się.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
No słabo słabo, ucieszyłam się tylko pod koniec,
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

It is just the beginning of the end
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #334 : Października 12, 2016, 17:48:44 »

Ech... szału nie ma... To tak po kolei:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #335 : Października 12, 2016, 18:13:22 »

Ech... szału nie ma...

To nie oglądam :D Jak bardzo jest źle? Czy to już jest poziom 3 i 4 sezonu Arrowa? ;)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #336 : Października 12, 2016, 18:15:41 »

Nie no, aż tak źle to nie jest, ale serial powtarza błędy końcówki sezonu drugiego, a więc bywa irytujący i nielogiczny, a główny bohater to idiota :D Ale oglądać się jeszcze da  :D
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #337 : Października 13, 2016, 21:53:45 »

No kurde, Yave, chociaż udawaj, że odcinek był superowski, bombowy i w ogóle, a potem w spoilerze napisz prawdę :D bo mi się ani nie chce tego włączać jak widzę, że znowu odcinek do niczego :D
No
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

It is just the beginning of the end
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #338 : Października 17, 2016, 21:11:58 »

Obejrzałem se  :) I nie wiem co tak narzekacie, przecież nie jest tak źle. Mnie sie Flashpoint podobał ale to pewnie przez to, ze nie znam komiksu i animacji. Drugi odcinek trochę za duża drama, ale końcówka daje nadzieje. Także chyba będę oglądał  :faja:

A teraz idę oglądać mój ulubiony serial na dobranoc. Supergirl  Headbang

 ;)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #339 : Października 19, 2016, 15:58:24 »

Ale tu nawet nie chodzi o to, że serialowy Flashpoint wypada źle w porównaniu z oryginałem, on po prostu głupi jest i niepotrzebny moim zdaniem. Stracili dwa odcinki na ten wątek tylko po to, żeby w zasadzie wszystko wróciło do normy. Tyle że się pojawił nowy przeciwnik i jedna nowa postać, a do tego przecież zbyt wiele potrzebne nie jest. I te dwa odcinki to po raz kolejny był pokaz, że Barry - który to przecież w uniwersum uchodzi za mega inteligentnego faceta, który najpierw myśli, a potem robi - jest debilem, który przez jeden kaprys tworzy nowe czasy i ściąga na siebie i na świat jakieś masakryczne niebezpieczeństwo. No ja tego nie kupuję, nie chcę :D A drama to drama, tak jak piszesz, była kiepska, no.

A dzisiejszy odcinek to nawet trochę poprawa, choć też nie w każdej kwestii.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
« Ostatnia zmiana: Października 19, 2016, 19:21:37 wysłane przez Yave » Zapisane
Strony: 1 ... 15 16 [17] 18   Do góry
Drukuj
Skocz do: