Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #280 : Lutego 24, 2016, 22:53:47 » |
|
Nom, też mnie ta córka Wellsa denerwuje, mogą ją ubić Jeszcze zapomniałam na tego Wally'ego ponarzekać, znaczy się na ten głupi pomysł, że on ma się z Barrym zaprzyjaźnić Strasznie mnie wpieniały te "rodzinne" kłopoty Może zaraz Wally'ego poinformują, że Barry jest Flashem i zaproszą do Stra Labs? Spoko, będzie ich tam wtedy jak psów
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #281 : Lutego 24, 2016, 22:58:17 » |
|
Wyjawienie tożsamości Wally'emu to tylko kwestia czasu; obstawiam (znając CW), że Wally przypadkiem się dowie i będzie miał wąty do Team West/Allen, że mu nie powiedzieli i że mu nie ufają Ja to się tylko zastanawiam, jak oni mu moce zamierzają dać, przecież drugi raz wybuchu nie będzie chyba - a mam nadzieję, że na Velocity-17 biegać nie będzie W ogóle to tak - Barry, Reverse, Zoom, Jay, Wally, zapowiedzieli jeszcze jakąś speedsterkę na odcinek niedługo... za dużo tych biegaczy. Trzeci sezon MUSI mieć innego rodzaju przeciwnika, bo ta formuła "o nie, jestem zbyt wolny dla mojego wroga" wyczerpała się już w tamtym sezonie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #282 : Lutego 24, 2016, 23:08:53 » |
|
Pewnie się okaże, że Wally w jest metahumanem Tylko to przed nimi wszystkimi urywa, wszystko wyjdzie na jawa podczas wielkiej awantury, którą Wally urządzi po tym jak dowie się przypadkiem (!!), że Barry jest Flashem, a wtedy zaś cały Team Flash strzeli na niego focha, że im nie zaufał i nie powiedział o swoich mocach i awantura od nowa A w komiksach Flash ma jeszcze jakiegoś wroga oprócz Zooma?
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #283 : Lutego 24, 2016, 23:14:55 » |
|
Śmiejemy się, ale takie scenariusze na dramaty są bardzo prawdopodobne... A Flash ma całą masę przeciwników, tyle że większość z nich została już wykorzystana i niepotrzebnie ich role zostały zredukowane do jednego odcinka. Bo moim zdaniem taki Grodd mógłby sezon wytrzymać, tak samo Cold z ekipą. Został jeszcze z kozaków tylko Mirror Master, ale czy to jest gość na wroga sezonu? Może zrobią jak Arrow i zaczną kraść przeciwników innym bohaterom
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #284 : Lutego 24, 2016, 23:32:59 » |
|
No ja liczyłam bardzo na Grodda, że on dłużej będzie bruździł w Starling City :/ Tylko pewnie problem taki, że jego obecność w serialu wiąże się ze zbyt dużymi kosztami, no i kupa roboty jest pewnie przy samym tworzeniu takiego małpiszona. Łatwiej z takimi speedsterami, bo trochę im błyskawic domalują, jakiś wir, i po kłopocie
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #285 : Lutego 25, 2016, 09:39:05 » |
|
Nie wiem czemu ale spodziewałem się większego zaskoczenia Końcówka była dla mnie najsłabszym elementem tego odcinka Już po poprzednim odcinku wszyscy się zaczęli domyślać kto może się kryć pod maską Zooma. Ale niech teraz mi to wszystko wyjaśnią tak żeby się kupy trzymało Co do samego odcinka to całkiem przyzwoity. Scena walki na wodzie spoko. Wątek Cisco i Caitlyn zabawny Trochę się zaczynam obawiać, że faktycznie robią z Barrego kolejnego Olivera. Ryczy już prawie w każdym odcinku... Wątek z Wallym wyjątkowo irytujący. I on też ma mieć moc?! Za dużo tego dobrego.
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #286 : Lutego 25, 2016, 21:20:45 » |
|
No bo to zakończenie po poprzednim odcinku nie było żadnym zaskoczeniem. I szczerze to na razie mi się to średnio widzi bo ten aktor w swojej dotychczasowej roli cholernie mnie irytował :-) Ja to cały czas po cichu liczyłem, że pod maską będzie krył się Eddie i chociaż na to liczyłem to dla mnie byłoby to mocno zaskakująca rozwiązanie. Ale sam odcinek ogólnie bardzo fajny. Rekin zrobiony super, walka na wodzie świetnie wyglądała. Jako, że mój rozwód z Arrow trwa nadal to nawet fajnie było zobaczyć gościnny występ. A córka Wellsa mnie nie wkurza. Na chwilę obecną nie ma na nią za bardzo pomysłu. Choć po tej krótkiej wymianie zdań z Cisco widzę tu jakiś wątek miłosny :-) W ogóle mnie ten patos w końcowej scenie nie drażnił i w ogóle nie wiem jak to jest ale jak we Flashu mamy rozmowę dramatyczną (Barry z Iris i Joe) czy patetyczną (finałowa przemowa) to to gra jak należy. Podobny dramat w "Arrow" to dramat.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2016, 23:46:49 wysłane przez Mando »
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #287 : Lutego 25, 2016, 21:31:54 » |
|
w ogóle nie wiem jak to jest ale jak we Flashu mamy rozmowę dramatyczną (Barry z Iris i Joe) czy patetyczną (finałowa przemowa) to to gra jak należy. Podobny dramat w "Arrow" to dramat. Zapewne głównie dlatego, że Barry i Joe (czyli w zasadzie dwaj najczęściej występujący w dramatach) grają bardzo dobrze i problemy obyczajowe nigdy nie stawały się ważniejsze od superhero akcji. W Arrow Oli i Felicity grają fatalnie, a smuteczki od dwóch sezonów są wątkiem głównym A ja swego czasu, na początku sezonu też chciałem Eddiego jako Zooma i gdyby jakimś cudem okazało się to prawdą, to byłbym równie zadowolony
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #288 : Marca 23, 2016, 13:41:54 » |
|
Dobrze, że już Flash wrócił, choć bez żadnego kozackiego pierdolnięcia Taki tam, odcinek typowy zapychacz z kilkoma fajnymi momentami końcówka była spoko, bo choć już wiadome było o Zoomie to reakcja całej ekipy niezła Sama speedsterka biedna jak nie wiem co, ale plus dla scenarzystów, że mnie zaskoczyli. Bo spodziewałem się klasyki CW, czyli: Flash mówi "chodź, to cię zabija, pomożemy ci". Speedsterka: "Ok" a potem pomogłaby im walczyć z Zoomem. Więc jej śmierć to spory zaskok był, fajnie to połączyli z wątkiem Zooma. Na plus też prawie całkowity brak Wally'ego, choć zastąpiony został niepotrzebnym wątkiem obyczajowym Iris. No i ta córka Wellsa, wtf?! Obraziła się na ojca, że stara się ją chronić? No serio, co za posrany ojciec tak robi!! Dobrze, że się jej pozbyli. Humor był całkiem niezły przez pierwsze dziesięć minut, szkoda, że potem robi się aż nazbyt poważnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #289 : Marca 24, 2016, 20:56:15 » |
|
No spoko odcinek, choć nie obyło się bez irytujących momentów Heh, mam nadzieję, że tej Jesse nikt nie będzie szukał, krzyżyk na drogę I to już się śmieszne zaczyna robić, że od Flasha wszyscy są szybsi, ta cała Trajectory skopała mu nieźle dupsko, nie wiem jak on chce z Zoomem wygrać Samym gadaniem to on niewiele zdziała Może faktycznie trzeba mu jakiegoś dupalacza. A ten zegarek to pikał gdy w pobliżu byli metaludzie? Tak? Bo on zaczął świrować jak zjawił się Wally, więc chyba coś jest na rzeczy? Teraz czas obejrzeć Arrowa, ale aż się boję...
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #290 : Marca 24, 2016, 21:03:04 » |
|
A no, z tym zegarkiem prawda. Kurde, ja to oglądałem zaspany trochę i myślałem, że on pika i ostrzega Wellsa jak ktoś w ogóle się zbliża do jego córeczki, ale to przecież nie ma sensu Ale przy Barrym i przy Cisco cały czas chodziła i zegarek nie piszczał, więc wtf? I zawsze mi się wydawało, że Wally w jakimś wypadku czy też przez jakieś Velocity zostanie szybciorem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #291 : Marca 24, 2016, 22:59:44 » |
|
Córka Wellsa w tym odcinku katastrofa. Mam nadzieję, że twórcy zdali sobie sprawę, że jej wątek się skończył, nie ma dla niej potencjału i e ten odcinek faktycznie zakończył nam ten wątek. A tak to ogólnie było ok. Bez rewelacji ale fajnie, że serial wrócił.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #292 : Marca 30, 2016, 18:17:43 » |
|
O ranyyy... Jestem pod wrażeniem, ale nie że tak super czy że tyle się działo, tylko że aż tak można olać logikę Dajcie spokój, już poprzednio z podróżami w czasie było kiepsko, ale jakoś udało im się to utrzymać z sensem, ale tutaj? Czemu ten Barry jest taki głupi w tym serialu, szczególnie w drugim sezonie? Przecież to forensic scientist jest i ogólnie oczytany gość, a jak przychodzi co do czego to zachowuje się jak podrzędny komiksowy przeciwnik Fajnie było zobaczyć Wellsa w formie, było trochę śmiechu, no ale całość odcinka to jakaś masakra. Przed podróżą w czasie Cisco i Caitlin tłumaczą Barry'emu czego i jak ma nie robić, a ten wbija w przeszłość i pierwsze co robi to staje z samym sobą twarzą w twarz... potem ciągle patrzy spode łba na Wellsa i się jąka i w ogóle, no kurde Dajcie już tego Zooma i niech się biją do końca sezonu to może będzie lepiej...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #293 : Marca 30, 2016, 21:38:25 » |
|
Kurde, ten odcinek to by się dobrze oglądało jakby się dało mózg wyłączyć Maskara, przecież Barry to jest umysł ścisły niby, a podszedł do tej podróży w czasie tak lajtowo, jak pierwszy lepszy debil jakby nie wiedział jakie konsekwencje niesie za sobą kombinowanie z linią czasową I jak on się przy starym Wellsie zachowywał , jak się z byka na niego patrzył, jak się popisywał. Z takim zachowaniem to on się w ogóle plecami do niego nie powinien odwracać Nie no, to się w ogóle kupy nie trzyma ten odcinek, mógł jeszcze Barry uratować Eddiego i walić logikę do końca! Najważniejsze żeby Iris była szczęśliwa I ciekawe co teraz będzie z Ronniem, bo Baruś wspomniał o nim Cisco, że Hartley wie gdzie on jest, czyżby to właśnie Ronniego uratował? Bo co ma niby z tego wyniknąć?
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #294 : Marca 30, 2016, 23:17:41 » |
|
Ja już się boję co tu się może stać... przecież przez świadomość możliwości podróżowania w czasie Flash sprzed roku może zmienić wszystko, tak samo Wells, który wie, że w końcu jego tajemnica przestanie być tajemnicą, rany jak namotali. Jak Ronnie będzie żyć to co się stanie z Firestormem w LoT? Zdziwiłem się, że Barry nie zdradził Cisco o jego mocach jak go wziął na stronę. Obawiam się też najgorszego... przypominając nam dziś o Eddiem i pamiętając, że to marne CW, które nie lubi mocnych i ostrych motywów, obawiam się, że i ta postać wróci... JESTEM ZŁY!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #295 : Kwietnia 02, 2016, 23:51:42 » |
|
"Flash" przeokrutnie głupi ale ja mimo wszystko jak zwykle łyknąłem bez większych problemów. Choć naprawdę ten odcinek był wyjątkowo głupi i obawiam się, że może jeszcze namieszać. Spróbowałem też obejrzeć nowy odcinek "Supergirl" (1x18) z gościnnym występem Flasha i poległem po 13 minutach. Ja pitole jaki to jest beznadziejny serial... Ja go planowałem oglądać i pilot mnie nie zniechęcił do tego pomysłu ale jakoś tak z braku czasu nie wyszło a że zaległości robiły się za duże to skreśliłem go na stałe. I w sumie cieszyłem się na ten crossover bo mogłem zobaczyć co tracę nie oglądając tego serialu. To ja już wolę wrócić do "Arrow" i LOT. Tego się po prostu nie da oglądać to jest tak koszmarnie złe. Choć jest jeden zabawny cytat: "Cała wasza czwórka, która nic nie robi... wyglądacie, jak atrakcyjna i bezradna obsada serialu CW."
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2016, 23:54:57 wysłane przez Mando »
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #296 : Kwietnia 20, 2016, 14:18:10 » |
|
Woohoo!! Warto było te trzy tygodnie czekać, żeby dostać TAKI odcinek Bałem się, że przez odkrycie tożsamości Zooma, ten kozak trochę straci i faktycznie przez pierwszą połowę odcinka było słabiutko, nawet głos jakiś gorszy, a sposób, w jaki Flash go pokonał był godny Arrowa; potem jeszcze mu wszystko wyśpiewał i w ogóle, no cienko... ale od porwania Wally'ego to już same konkretnie wyśmienite momenty Fakt, może i teoria o bliźniakach (którą dalej uważam za lepszą ) się nie sprawdziła, to tą wymyśloną przez scenarzystów też kupuję. Jestem wręcz zachwycony ostatnimi dziesięcioma minutami. Ile tam było napięcia!! Hunter jest niesamowity, jego wykład na temat swojego życia był super: tekst o tym, że przekonanie swojego time remnant do bycia zamordowanym było ciężkie, a potem ten śmiech... uwielbiam, kiedy bad guys to robią Tak samo odpowiedź na pytanie czemu biega po mieście przebrany za Flasha... no kozak Choć spodziewałem się, że ktoś zginie na koniec tego odcinka, stawiałem na Caitlin, szczególnie jak mu ten wykład zasadziła, no ale niestety... W sumie można się czepiać, że tak po prostu oddali szybkość Zoomowi, skoro nie dość, że Wally był wolny, to i Barry był ze cztery razy szybszy od Huntera, więc mógł mu nakopać, no ale ok, trzeba podbijać napięcie, no i wciąż 5 odcinków zostało, więc... No i kurde, jak nie Jay, to kto jest w żelaznej masce? Po tym tekście, że nie uwierzyłby, jakby mu powiedział, to kto tam może być? Eddie? Henry Allen? Nie mam pojęcia! Ale się miodnie zapowiada końcówka sezonu! Tak dochodzę teraz do wniosku, że to jest jeden z lepszych twistów, jakie w życiu widziałem. Zapowiadać jednego z bardziej znanych bohaterów DC przez cały czas, umieścić go w serialu, dać polubić i w ogóle... a po 20 odcinkach pokazać, że bohater ten nigdy nawet nie istniał, szacun!
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 20, 2016, 14:23:40 wysłane przez Yave »
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #297 : Kwietnia 20, 2016, 21:38:34 » |
|
A ja jestem zła jak nie wiem!! Nosz kuźwa! Przecie oni tego Huntera mogli rozwalić!! Barry mógł to zrobić, Wells, Joe, nawet Iris, bo każdy tam miał broń w rękach xD No bo mnie tu pokręci zaraz!! Ale nie, lepiej oddać speed forece'a, bo się tak z Zoomem umówili, ech... Ciężko mi to przełknąć I znowu zaczynają się shipowanie Iris i Barry'ego :/ Co oni, chcą nam drugiego Arrowa zafundować? Wątki romantyczne tylko kładą te seriale, nie nauczyli się jeszcze??
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #298 : Kwietnia 20, 2016, 21:45:58 » |
|
No mogli go rozklepać i to z łatwością, ale bez tego nie byłoby tej kozackiej sceny no i ja na to patrzę, jak na fajny powiew świeżości, zawsze lubiłem te historie gdzie superhero tracą moce i robią się hero, szczególnie kiedy ich moc to 100% zdolności. A mam nadzieję, że Iris&Barry nie będzie aż tak głośne jak Olishity, w sumie aż tylu fanatyków nie mają, więc naprawdę liczę, że to będzie wątek poboczny i naturalny (ha, już to widzę! )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #299 : Kwietnia 20, 2016, 22:03:36 » |
|
No tak, to chyba taka typowa zagrywka pod komiksiarzy, żeby mieli się czym jarać, a zwykli ludzie wpadają w szał
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
|