Mandriell
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Częstochowa | SPONSOR FORUM |
SHADYXV
|
|
« Odpowiedz #80 : Listopada 28, 2010, 23:11:06 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mazi
Miejsce pobytu: Bydgoszcz
hehe
|
|
« Odpowiedz #81 : Listopada 29, 2010, 15:46:16 » |
|
10 odcinek jest wybitny. Po prostu siedziałem jak na szpilkach cały czas. Wszystko było na swoim miejscu, sprawa grupy Jordana, wątek Lumen śledztwo FBI. Poszczególne elementy układanki wreszcie wskoczyły na swoje miejsce, czas teraz na wielki finał. Mam pewną obawę związaną z tym odcinkiem Mianowicie chodzi mi o seks Lumen z Dexterem. Troche to wcześnie jak na ofiarę gwałt prawda ? Mam nadzieje że nie oznacza to że Lumen zabraknie w kolejnej serii i chcieli to pokazac jeszcze w tej. Gdyby Lumen umarła to na prawdę byłloby to strasznie ułomne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stebbins
Miejsce pobytu: Dorne
WAR is NOT the ANSWER
|
|
« Odpowiedz #82 : Listopada 30, 2010, 00:40:05 » |
|
Kozacki jest ten sezon!! serio. Tylu łączących sie wątków nie było chyba jeszcze w żadnej serii. Ogólnie na plus i pytanie dnia- jak scenarzyści itp. chcą w da odcinki to rozwikłać? Tzn. da sie ale to juz będzie bomba Kapitalnie to sie wszystko zagęszcza, nad Dextem wiszą sznury Troszke moze przeciągnięto odcinek na tym co sie skończyło ostatnio czyli że Jordan Chasewie o co chodzi. W ty, odcinku jatki nie było ale obaj (Dex i Chase) wyjaśnili sobie to i tamto i UWAGA - Jordan póki co tak z ukrycia okazuje si e mocnym przeciwnikiem. Plus jeszcze gość z furgonetki z podsłuchem+ taśmy_ Deb już w zasadzie prawie "jest w domu". Masakra. ps. Dex nie może pozwolić na to by druga z rzędu jego kobieta umarła. No nie wierzę w to. Da radę Kocham ten serial
|
|
|
Zapisane
|
"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."
(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #83 : Listopada 30, 2010, 12:48:43 » |
|
Odcinek 10: Rozmowa Jordana z Emily...zdecydowanie najlepsza scena odcinka, mroczna, bardzo niepokojąca. Jestem ciekaw o czym tak naprawdę była ta rozmowa (I jak na ofiarę to Emily ma sporą władzę nad Jordanem...). Dex i Lumen. Chyba wszyscy podejrzewaliśmy że w końcu Dex spiknie się z Lumen Mnie nie do końca porywa ten wątek... Już ich widzę jak rano Lumen przygotowuje Dexowi śniadanko (może trzeba będzie zmienić czołówkę ) i razem odwożą dzieci do szkoły. Szczęśliwa amerykańska rodzina seryjnych morderców Chyba bardziej bym chciał żeby Lumen "odpadła" w tym sezonie... Wiem, jestem okropny. Liddy/Deb/Quinn. W tym wątku chyba będzie najwięcej zamieszania w końcówce... tutaj scenarzyści mają najwięcej pola do popisu. Deb miała, w paru odcinkach, dziwne teksty... najpierw o tym że nie żałuje zabicia tego kolesia w klubie... teraz o tym że to równie dobrze ona by mogła polować na tych gwałcicieli... może zmierza do tego że Deb pozna prawdę o Dexie (i zrozumie jego działanie). Jak widać ponosi mnie wyobraźnia więc odcinek uważam za bardzo dobry
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
mazi
Miejsce pobytu: Bydgoszcz
hehe
|
|
« Odpowiedz #84 : Listopada 30, 2010, 16:20:07 » |
|
Odcinek 10: Deb miała, w paru odcinkach, dziwne teksty... najpierw o tym że nie żałuje zabicia tego kolesia w klubie... teraz o tym że to równie dobrze ona by mogła polować na tych gwałcicieli... może zmierza do tego że Deb pozna prawdę o Dexie (i zrozumie jego działanie). Jak widać ponosi mnie wyobraźnia więc odcinek uważam za bardzo dobry Wg. mnie to jest bardzo realna możliwośc, że twistem roku okaże się że Deb pozna prawdę o bracie i go nie odrzuci. Tak jakby przygotowali sobie grunt na taki rozwój wydarzeń.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stebbins
Miejsce pobytu: Dorne
WAR is NOT the ANSWER
|
|
« Odpowiedz #85 : Grudnia 06, 2010, 01:03:36 » |
|
Jako że już sie nie mogę doczekać jutra to takie pytanie do tych którzy oglądają (zakladając (jak większośc twierdzi) że będzie jeszcze jeden sezon), jak waszym zdaniem zakonczy sie "Dexter?: 1. zniknie z Miami? 2.niektórzy bedą o tym wiedzieć i to tolerować? 3.Posadzą go na krześle? 4. macie inne pomysły? Ja osobiscie uważam że na koniec serialu , ostatnia scena będzie Dex na krzesle , jego gadka do siebie samego, wszyscy (zyjacy ) bohaerowie za szybą i moment w ktorym przesuną dziwgnie z pradem zakończy serial ;] Mam nadzieje że nikomu nie zbiłem moimi domysłąmi, ale jestem ciekaw jak inni to widzą. Powiem więcej- nawet jeśli za rok będzie tak jak myślę to itak będe zachwycony Mogą sobie inni wciskac jakies hałsy, californikejszon, tru blody (heh) i inne bzdety, ale prawda jest taka ze Dexowi do pięt nie dorastają
|
|
|
Zapisane
|
"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."
(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
|
|
|
mazi
Miejsce pobytu: Bydgoszcz
hehe
|
|
« Odpowiedz #86 : Grudnia 06, 2010, 09:31:13 » |
|
Ja to widze bardzo podobnie, czyli Dex na krześle, wszyscy inni za szybą, ostatnie przemyślenia wewnętrzne, i w koncu monolog się urywa a dźwignia zostaje pociągnięta. Z tym że ja uważam że Debra będzie wiedziec o sekrecie brata i to tolerowac. Uważam że dowie się o tym jeszcze w 5 serii. Ostatnio w kilku wywiadach twórcy zapowiedzieli już 6 serię, zaznaczając jednocześnie że nie będzie reklamowana, ani prowadzona jako finalny sezon. Więc albo furtka pozostanie otwarta, albo ostatni akt rozegra się za 2 lata, w 7 serii Zobaczycie ludzie, jak Debra dowie się o Dexterze o jeszcze wspomnicie słowa maziego który to przewidział na tym forum PS. obejrzałem już 11 odcinek, opinie wrzuce potem bo teraz wychodze, ale mówie wam, nie oglądajcie zwiastuna 12 odcinka ja to właśnie zrobiłem i żałuję
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudnia 06, 2010, 09:59:07 wysłane przez mazi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Stebbins
Miejsce pobytu: Dorne
WAR is NOT the ANSWER
|
|
« Odpowiedz #87 : Grudnia 07, 2010, 01:19:04 » |
|
Dex nadal rzadzi!! Nie oglądałem zwiastuna finału ;] s05e11 No ewidentnie wszystko układa sie na to że Debra się dowie i na chwile obecna najbardziej prawdopodobny finał sezonu to Dexter zabijający Chase'a i Debra która to widzi... i daje znać że to widzi Dexowi. A może cos innego? twist? W sumie nawet jak zakończy sie tak jak napisałem czyli tego sie spodziewam to itak będzie dobre No ciężka sprawa bo ... Debra ma juz wszystkie poszlaki do Jordana, Liddy out, Chase... gdzie on jest? Lumen... gdzie ona jest? Ogólnie wszystkie wątki, wszystkie głowne postaci zmierzaja w to samo miejsce na koniec sezonu Ku.wa szkoda że jutro nie jest znów poniedziałek i kolejny odcinek Takie jeszcze moije małe przemyślenia apropos całego sezonu bo widzę że jednym sie podoba, inni mówią że lipa. Hmm, po 4 sezonie zapowiedzi był takie zwe "Dexter skupi sie na swoim życiu, na śmierci Rity, nie będzie miał głównego jednego przeciwnika"itp.itd. Obawiałem się że będzie nudno... nie jest!! Świetnie wprowadzona nowa postać, Chase także świetnie wymyślione (choć akurat jego postać mogli bardziej rozbudować bo jest naprawdę ciekawa), wszystkie atki składają sie w jedną całość; powiem więcej- nie jest to na pewno najlepszy sezon (chyba) ale w żadnym innym nie było aż takiej adrenaliny podczas każdego odcinka!! Po tym co sie stało na koniec 4 serii mogło to dalej pójśc różnie, moim zdaniem poszło w dobrą strone. Best show ever!!:)
|
|
|
Zapisane
|
"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."
(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #88 : Grudnia 07, 2010, 10:50:51 » |
|
Tak Dex rządzi. Jeżeli chodzi o emocje i napięcie to nie ma sobie równych. Niestety zaczyna też rządzić jeżeli chodzi o głupotę bohaterów i nieprawdopodobne fuksy Dextera. Nawet mi to już trochę przeszkadza. Co nie zmienia faktu, że odcinek 11 był dobry i szykuje się coś naprawdę niezłego w finale (niestety nie wytrzymałem i zobaczyłem promosa).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mandriell
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Częstochowa | SPONSOR FORUM |
SHADYXV
|
|
« Odpowiedz #89 : Grudnia 07, 2010, 15:46:58 » |
|
Dexter odc. 11 Wow! Świetny odcinek! Moim zdaniem Deb wcale nie jest tak blisko by dojść do tego, że jednym z mścicieli jest dexter. Trochę to naciągane moim zdaniem. Zobaczymy jak potoczą się sytuacje w finałowym odcinku, bo mogę się mylić W sumie może się zadziać tak, że Quinn jakoś kapnie się że Liddy nie żyje (a Dex nie posprzątał po nim), oraz że ktoś mu zrobił wjazd na chatę (w 11 odcinku Lumen nie zamknęła szafy po tym jak przeszukiwali mieszkanie) i będzie na własną rękę "ścigał" dexa a ten szukając Lumen i Chase'a będzie myślał tylko i wyłącznie o tym i nie będzie zwracał uwagi na "ogon". Wszystko to zazębi się ładnie w to, że Quinn będzie świadkiem jak Dex morduje Chase'a (jeszcze nie mam pewności czy według planu - za zbrodnie na kobietach w beczkach, czy też dodatkowo za zabicie Lumen jeśli ona zginie.) i pewnie w jakiś sposób w kluczowym momencie dex się kapnie że ktoś go widzi... Quinn zacznie uciekać przed Dexterem a w jakiś spobób Debra będzie w pobliżu (może śledząc Quinna?) Ale to tylko moja głupia teoria i mam nadzieję że tak to się nie rozwiąże W każdym razie - nawet jeśli Deb widziałaby Dexa który chce wyrządzić komuś krzywdę to chyba nie jest w stanie powiązać go z jego poprzednimi morderstwami. Chyba że w tej furgonetce coś obciążającego Dexa zostało... Ohhh ludzie, ja chcę już poniedziałku! Teorii w głowie mam mnóstwo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mazi
Miejsce pobytu: Bydgoszcz
hehe
|
|
« Odpowiedz #90 : Grudnia 13, 2010, 11:19:43 » |
|
Odcinek 12 W sumie idealne zakończenie. Wszystkie wątki zostały zamknięte, no może oprócz tego co motywowało Jordana, ale wychodzi na to że był po prostu popierdolony . Szkoda mi że Lumen odeszła, a Dexter pogrążył się jeszcze głębiej w otchłań ciemności, tracąc nadzieję na zostanie człowiekiem. W sumie sezon 6 to będzie nowy początek teraz mogą ten serial popchnąc w jakimkolwiek kierunku, bo nie ma żadnej wielkiej sprawy rozpoczętej jak to było rok temu. Podsumowując to oprócz kilku niedopatrzeń scenariuszowych (porzucone wątki np. Trinityego, Santa Muerte i inne) to uważam są serię za bardzo udaną. W tym roku motywem przewodnim była pokuta, i głęboka potrzeba Dextera na jakąkolwiek prawdziwą relację z innym człowiekiem, co, jak widac, nie jest i nie będzie mu nigdy dane. Rok czekania na season 6 będzie zabójczy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #91 : Grudnia 13, 2010, 15:14:33 » |
|
Odcinek 12 (i cały sezon ): Deus ex machina - tak w skrócie można opisać finał... i chyba cały sezon. Ogólnie, jestem rozczarowany. Wątki które wydawały się ciekawe w tym sezonie były po kolei porzucane... Największą porażką jest dla mnie motyw "odciętych głów". Pusty, wypełniacz czasu. Jordan Chase i jego wspólnicy... zmarnowana okazja, a mogło być naprawdę mrocznie. Angel i Laguerta... nie wiem co się stało ale z interesujących postaci, jakimi byli w poprzednich sezonach, stali się koszmarnie nudni. Deb i Quinn... tutaj nie będę się czepiał bo ich wątek mi się podobał Lumen... daj Boże żeby już nie wracała... nawet jako Special Guest Star. Długo czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do tej postaci... ale odzwyczaję się bardzo szybko! Z tym nie będzie problemu Wszystko to sprawia że optymistycznie patrzę na przyszły sezon... może już być tylko lepiej PS. Deb w piwnicy i Dex/Lumen za folią... sam nie wiem czy była to najlepsza czy najgłupsza scena
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
mazi
Miejsce pobytu: Bydgoszcz
hehe
|
|
« Odpowiedz #92 : Grudnia 13, 2010, 15:34:35 » |
|
HAL9000 napisał : Deus ex machina - tak w skrócie można opisać finał... i chyba cały sezon. no racja, smutne to było jak na przykład Dexter dowiedział się o tym że jest śledzony jedynie dlatego że dziecięcy TV odebrał sygnał. Wszystko było przypadkowe w tej serii. I oby za rok nasz bohater powrócił do bycia Schludnym Potworem z pierwszych sezonów, bo jak nadal będzie takie pierdoły odwalał jak wywalenie laptopa do wody w 11 odcinku, to zaprowadzi go to prosto do zastrzyku śmierci
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudnia 13, 2010, 15:36:36 wysłane przez mazi »
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #93 : Grudnia 13, 2010, 15:59:08 » |
|
Pół biedy laptop... niech on już nikomu bezpośrednio nie pomaga i nikogo nie ratuje (chyba że z rodziny ).
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Stebbins
Miejsce pobytu: Dorne
WAR is NOT the ANSWER
|
|
« Odpowiedz #94 : Grudnia 14, 2010, 00:34:50 » |
|
Finał sezonu: Ogólnie finał mnie ciut rizczarował. Mogli z tego więcej wycisnać!! Ja nie rozumiem tych ktorzy narzekali na ten sezon, byl pełny napięcia, prez te 11 odcinków budowali coś świetnego i finał...hmm, jak to napisał ktoś na filmwebie "wystarczyłoby że na urodzinach Harissona Deb podeszła do Dexa i powiedziałą że wie. I to by wystarczyło- małe nakręcenie tego dalej. Możliwości było sporo, a zakończyło się ... jak season 1, wszystko ok i luz. Tyle że trzeba teraz dać zupełnie nowy pomysł. Osobiście uwazam ze apropos sezonu 5 ekipa tworzaca Dexa świetnie to zaczela po śmierci Rity i wedlug mnie seon był na świetnym poziomie, osobiście troche mnie zniechęca to spokohjne zakonczenie (Deb miala sie dowiedziec!! ) ale z drugiej strony dało trochę do myślenia. No było (zakończenie) ok, choć według mnie twórcy troszke niewykorzystali potencjału... który sami wcześniej stworzyli. ps. 9 miesiecy na kolejny odcinek!!?? Tak nie może być!! w poniedziałek ma mi byc na necie nowy odcinek!! ;] edit, nie musze dać dalej bo nie wytrzymam : Chodzi o to że z jednej strony tyo zakończenie było mocne pod względem tego że Dex znalazł kobietę która go rozumiała, nakrecił sie po stracie Rity i wierzył że się uda, zabiłaj dla siebie i dla niej. A iona po wszystkim... odeszła. No bolesne nie ma co. Jednak kluczowa scena sezonu to ta z Dexem i Deb po dwóchj stronach fiolii i pytanie - czy to była najlepsza czy najgorsza/najgłupsza scena sezonu? I tu właśnie cieżko jest odpowiedzieć bo jednak większośc spodziewała sie że debra się dowie i to nakręci sósty sezon. Tak sie nie stało. Czy to dobrze czy źle? Ja ogólnie obstawiam że na końcu wyląduje na krześle (Dex) i podobno następny sezon ma być ostyatnim więc... chyba sie wkońcu wyda
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudnia 14, 2010, 00:48:47 wysłane przez Stebbins »
|
Zapisane
|
"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."
(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #95 : Grudnia 14, 2010, 11:05:32 » |
|
Jednak kluczowa scena sezonu to ta z Dexem i Deb po dwóchj stronach fiolii i pytanie - czy to była najlepsza czy najgorsza/najgłupsza scena sezonu? Na drugi dzień po finale, stwierdzam że była to jednak najgłupsza scena... Strasznie naciągana... według mnie odbiera Deb wszelką wiarygodność jako (tej dobrej) policjantce... nie różni się już niczym od Quinna, który kręci jak się da... Co do Mścicieli z piwnicy , jeśli już ich puszczam to mówię im to patrząc prosto w oczy (a nie tchórzliwie przez folię) ... i po co zostawiać ślady w postaci kuli w ścianie... A te brawa na końcu za rozwiązanie sprawy!?! Według mnie nic nie rozwiązali... Chase zniknął Mściciele też... Deb odnalazła tylko obóz w którym dochodziło do gwałtów. ... i cholera IMDb pisze że M.C. Hall i Jen Carpenter się rozwodzą...
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
mazi
Miejsce pobytu: Bydgoszcz
hehe
|
|
« Odpowiedz #96 : Grudnia 14, 2010, 15:36:27 » |
|
Ogólnie rzecz biorąc, to seria piąta była dosyc słaba, mniej więcej na tym samym poziomie co trzecia. Najgorsze jest jednak to, że żaden bohater w ogole się nie zmienił, a sytuacja wszystkich z odcinka 12 powróciła do takiego stanu jak w 5x01 . Czyli można powiedziec ze ten sezon był niepotrzebny . Jednak i tak kocham ten serial i przymykam oko na nawet największe wady więc oglądałem najnowsze odcinki z przyjemnością. Marzy mi się 6 sezon o poziomie takim jak w 1 i 4, które są moimi ulubionymi częściami
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #97 : Grudnia 14, 2010, 18:28:28 » |
|
Czas na podsumowanie sezonu 5 Trochę nie rozumie zastrzeżeń, że tego sezonu mogłoby nie być i nic opowieść by na tym nie straciła. Nie rozumie dlatego, że każdy sezon oprócz 4 był w pewnym sensie odrębną całością i zawsze zakończenie sezonu kończyło większość wątków. Co więcej zawsze była sielanka pod sam koniec. Każdy sezon ma też przynajmniej jedną ciekawą postać drugoplanową, której wątek kończy się wraz z zakończeniem sezonu (Rudy, Lila, Miguel, Trójkowy, Lumen). Sezon 5 moim zdaniem na pewno nie wnosi mniej niż sezon 2 czy 3.
Wracając do sezonu i ostatniego odcinka. Jestem usatysfakcjonowany. Scena z Debrą, która nakryła na gorącym uczynku mścicieli może i była głupia, ale z drugiej strony była fantastyczna. Zastanawiające jest jednak to co mówi Deb pod koniec odcinka do Dextera. Może jednak coś podejrzewa. Podobało mi się też morderstwo Jordana. Bez zbędnego ględzenia. Lumen w końcu pokazała jakieś emocje (bo przy jej pierwszej ofierze to nie było najlepiej). Samo zakończenie jej wątku dość smutne dla Dextera, który myślał, że znalazł kogoś takiego jak on. Skazany jest jednak na samotne polowania. Dzięki czemu będzie mógł stać się znowu schludnym mordercą z początku serialu. Pozostaje tylko czekanie na następny sezon. PS. Dexter znowu otrzymał nominację do złotych globów. A dokładniej 3 nominację za: -najleszy serial dramatyczny, -najlepszego aktora-Michael C. Hall -najlepszej aktorki drugoplanowej-Julia Stiles czyli serialowa Lumen Trzymam kciuki. Za najlepszy serial się nagroda należy choćby za całokształt.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lady Nina
Miejsce pobytu: Łódź
ka-mai
|
|
« Odpowiedz #98 : Grudnia 26, 2010, 16:29:22 » |
|
Ja to jak zwykle, Dextera z opóźnieniem oglądam, ale już się utarło, że święta spędzamy z seryjnym mordercą - i mam takie wielkie zastrzeżenie odnośnie do szóstego odcinka, że aż muszę się tu użalić. W sumie nie wiem, czy to Dexter i Lumen przeoczyli ten drobny fakt, czy może ja czegoś nie zauważyłam, ale: jest taka sytuacja, kiedy Dentysta, jeden z tych gwałcicieli Lumen, z raną postrzałową leży w magazynie i na wszystkie świętości zaklina się, że on nic nie zrobił, niewinny jest jak dziecię i tak dalej; Dex wyciąga Lumen gdzieś tam za drzwi, kłócą się przez chwilę, a facet w tym czasie dzwoni z komórki do kogoś, żeby powiedzieć, że ona żyje [Lumen, nie komórka, oczywiście ]. Znaczy, rozumiem, że rozmawia z którymś ze wspólników tak? No więc czemu, do ciężkiej cholery, żadne z tej parki mścicieli nie sprawdziło, pod jaki numer dzwonił, tylko chcieli szukać reszty po tykaniu zegarków?
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2010, 16:30:54 wysłane przez Lady Nina »
|
Zapisane
|
|
|
|
mazi
Miejsce pobytu: Bydgoszcz
hehe
|
|
« Odpowiedz #99 : Grudnia 26, 2010, 17:40:11 » |
|
To są właśnie oznaki słabego scenariusza . Więcej jest takich głupot więc lepiej się do nich przyzwyczaic i nie zwracac za bardzo na nie uwagi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|