HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« : Października 31, 2012, 11:06:07 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Maja 26, 2018, 14:44:01 wysłane przez HAL9000 »
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #1 : Października 31, 2012, 12:59:49 » |
|
Sam nie wiem, co myśleć o tym newsie. Dziwne to trochę. Disney kojarzy mi się średnio, jeśli mam być szczery A fanem Star Wars w sumie nie jestem. Oryginalną trylogię widziałem dosyć późno, przy okazji wejścia do kin poprawionych wersji, czyli gdzieś pod koniec lat 90. Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad pierwszą częścią. Ok, swego czasu to był przełom, ale fabularnie ta historia jest w gruncie rzeczy cienka. No i to faktycznie takie "gwiezdne wojny", mało tam jeszcze tej filozofii, gadki o Mocy i tak dalej. Dla mnie całe 6/10 Dwie kolejne są już wyraźnie lepsze. Prawdopodobnie najciekawszą jest część środkowa, "Imperium kontratakuje", ze względu na mroczny charakter całości. Główna wada standardowa dla środkowych części - brak zakończenia Fajny jest też "Powrót Jedi", choć mogli sobie darować te śmieszne, małe stworki Nie pamiętam, jak się zwały. Oczywiście swego czasu spore emocje budził we mnie motyw ojca Luke'a, no ale to taka grecka tragedia w sumie, nic nowego Nową trylogię muszę sobie odświeżyć, bo widziałem tylko raz. I po tym jednym razie wrażenia mam wręcz bluźniercze, bo te filmy podobały mi się bardziej, niż oryginalna trylogia No, może nie dotyczy to nudnawego "Mrocznego widma". Ale "Atak klonów" i "Zemsta Sithów" to - na dzień dzisiejszy - moje dwie ulubione części Gwiezdnych Wojen. Właśnie mrok decyduje tu o takim, a nie innym odbiorze. Nowa trylogia to takie "z błękitu w czerń", czyli zupełnie odwrotnie, niż w starej. Poza tym u mnie zmieniła ona nieco odbiór klasycznych filmów. Bo nagle okazuje się, iż głównym bohaterem całej sagi jest Vader, a fabułę można podpiąć pod "winę i odkupienie". Zresztą Vader jest o niebo ciekawszym bohaterem niż wymoczkowaty Luke Skywalker Nie dziwota, iż to Harrison Ford wybił się przy okazji oryginalnej trylogii, bo jego postać jest o wiele fajniejsza. Dobra, teraz możecie mnie zlinczować
|
|
« Ostatnia zmiana: Października 31, 2012, 13:04:34 wysłane przez p.a. »
|
Zapisane
|
|
|
|
Master
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #2 : Października 31, 2012, 13:34:20 » |
|
Jestem umiarkowanym fanem Star Wars. O ile epizody 4-6 uwielbiam i w pewnym sensie dorastałem na tych filmach, to wersje 1-3 podobają mi się umiarkowanie. W zasadzie już "Zemsta Sithów" jest tak naciągana, nieklimatyczna i na siłę łącząca się z "Nową nadzieją", że szkoda słów... Co do newsa: jest ciekawy. Sam fakt, że mają powstać części 7-9 mnie nie dziwi, ponieważ już lata temu słyszałem, że Lucas odkąd zabrał się za Gwiezdne Wojny w latach 70-tych, myślał o dziewięciu częściach. Zaskakuje mnie tylko to, że zabiera się za to Disney, który... kojarzy się raczej z kinem rodzinnym i dla dzieci. Choć patrząc na serię "Piratów z Karaibów" jestem o los SW spokojny
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #3 : Października 31, 2012, 14:00:50 » |
|
Dla mnie całe 6/10 Nową trylogię muszę sobie odświeżyć, bo widziałem tylko raz. I po tym jednym razie wrażenia mam wręcz bluźniercze, bo te filmy podobały mi się bardziej, niż oryginalna trylogia Dobra, teraz możecie mnie zlinczować Ojj grabisz sobie A teraz na poważnie. Disney to już jest w tej chwili Imperium Kojarzycie go głównie z bajkami Pixara ale Disney to też Marvel (kupiony kilka lat temu), wszystkie Avengersy należą do nich A teraz także Gwiezdne Wojny i Indiana Jones. Według mnie ten transfer był świetną decyzją. Co do filmów. Krótko. Star Wars to był jeden z pierwszych filmów jakie w ogóle obejrzałem gdy tata przyniósł do domu VHS'a Byłem wtedy w przedszkolu. Nie będę w stanie opisać tych emocji. Po prostu przepadłem Od tamtej pory film (jako medium) stał się moja pasją Dlatego u mnie ocena 10/10 Do tej pory odbieram go tak samo. Imperium jest faktycznie najlepszą częścią sagi. Zdecydowanie najlepszy klimat, najlepsze efekty, najciekawszy scenariusz. Genialny sequel 11/10 Powrót Jedi. Uwielbiam początek, środek trochę nudnawy, i końcówka jest już teraz dla mnie trochę męcząca, chociaż jak byłem mały to bardzo lubiłem Ewoki 7/10Mroczne Widmo. Podobał mi się w kinie. Ale jak teraz oglądam to mnie nudzi. Najlepszy moment: Darth Maul vs. Rycerze Jedi 6.5/10Atak Klonów. Lubię Z tych nowych jest to moja ulubiona część. Historia nawet wciągająca, efekty też na mnie zrobiły wrażenie. Końcowa bitwa, super 8/10Zemsta Sithów. Klimat fajny, przemiana wypadała dosyć wiarygodnie... ale gdzieś w głębi czułem że mogłoby być trochę lepiej. 7/10
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #4 : Października 31, 2012, 16:01:50 » |
|
Star Wars to był jeden z pierwszych filmów jakie w ogóle obejrzałem gdy tata przyniósł do domu VHS'a Właśnie,gdybym całość obejrzał w takim wieku, być może czynnik nostalgii zdziałałby cuda Pamiętam,że mieliśmy "Star Wars" na kasecie, ale z dziwnych względów rodzice nie pozwalali mi na to patrzeć. Podobnie, jak na "Terminatora". Co jest o tyle dziwne, że "Commando" czy takiego "Predatora" wtedy zobaczyłem, aczkolwiek pod koniec kazano mi zamknąć oczy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #5 : Października 31, 2012, 19:15:52 » |
|
Fajnie, że w końcu wątek powstał Serię uwielbiam Chociaż, oczywiście, części 4-6 trochę bardziej Myślę, że zrobiłem mały błąd zaczynając oglądać od Mrocznego Widma, ale kumpel powiedział, że to nie ma znaczenia (mylił się!), a że akurat w TV leciała 1 część to spojrzałem. Trochę późno się za to zabrałem, bo dopiero rok temu, więc już wszystkie zwroty akcji znałem z parodii w innych filmach ( "Luke, I am your father!" to chyba najczęściej pardiowana scena w historii ), ale to nie odebrało mi przyjemności w oglądaniu. Za najlepszą część uważam chyba Imperium. Pamiętam jak się jarałem jak to oglądałem A co do tego, że to akurat Disney będzie robił kolejne cześci.. Pożyjemy, zobaczymy W połączeniu z Marvelem stworzyli świetne uniwersum Avengersów, więc może być ciekawie. Do kina wybiorę się na pewno
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #6 : Stycznia 25, 2013, 13:00:55 » |
|
Wszędzie piszą, ze Abrams ma reżyserować Episod 7. Jeśli to się potwierdzi to mój entuzjazm trochę opadnie Ostatnio puściłem sobie "Star Trek" (2009), i jeśli za pierwszym razem nawet mi się podobał... to za drugim był już trochę męczący. Z drugiej strony jego "Super 8" oglądałem już z trzy razy i za każdym razem mi się podoba Jeśli podejdzie do Star Wars z takim samym entuzjazmem i nostalgią jak to uczynił w S8, to może coś z tego wyjdzie. Ale obawiam się, że czeka nas tylko pokaz flar w co drugiej klatce filmu LOL News z FilmwebuNews z Variety.com
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Stebbins
Miejsce pobytu: Dorne
WAR is NOT the ANSWER
|
|
« Odpowiedz #7 : Sierpnia 08, 2013, 23:00:48 » |
|
Dobra, przyznam sie, nigdy nie oglądałem SW, tzn. kiedys fragment 1szej czesci ale jakos sie nie wkrecilem. Jakoś jednak mnie naszło żeby to sprawdzic, wkoncu tylu ludzi się tym jara.
I pytanie: Zacząc oglądać od 1szego filmu jaki powstał czy jak gdyby chronologicznie wzgledem akcji, bo podobno (mam nadzieje, nie chce sie zblaznic;>) te nowe czesci dzieją się jakgdyby przed tym co wyszło w siedemdziesiątym któryms?
|
|
|
Zapisane
|
"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."
(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #8 : Sierpnia 08, 2013, 23:54:24 » |
|
Niestety teraz to już większej różnicy nie robi, bo filmy powstały w swoich czasach i chociaz moim zdaniem są ponadczasowe i do dziś inspirują to jednak ogromną rolę odgrywa tu sentyment. Mam wraenie, że dorosły człowiek, który dziś obejrzy po raz pierwszy oryginalne Gwiezdne wojny uśmiechnie się z politowaniem, albo postuka w głowę. Szczególnie, ze jeśli ktoś się uchował do dziś i nie był przez ostatnie 30 lat w śpiączce to najwyraźniej to nie są jego klimaty.
Tak czy inaczej ja radzę oglądać w kolejności IV, V, VI a potem ewentualnie I, II i III. Jak zaczniesz od Ep1 to nie ruszysz dalej. Nie ma szans.
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 08, 2013, 23:59:16 wysłane przez Mando »
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #9 : Sierpnia 09, 2013, 07:10:54 » |
|
Zdecydowanie zacznij od tych starszych. Mam wraenie, że dorosły człowiek, który dziś obejrzy po raz pierwszy oryginalne Gwiezdne wojny uśmiechnie się z politowaniem, albo postuka w głowę. Może kilka efektów wywoła uśmiech politowania ale historia nie zestarzała się ani trochę. No i nie sposób nie polubić bohaterów pierwszej trylogii
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #10 : Sierpnia 09, 2013, 08:54:41 » |
|
Też oglądałem Star Warsów, a nawet się nie wypowiedziałem. Zmobilizowany przez wielkiego fana kolegę obejrzałem pierwsze trzy części (czytaj starsze) i podobały mi się bardziej, niż te nowsze. Te trzy części są z lat 70. i 80., kiedy to powstały chyba te najbardziej kultowe filmy, jak chociażby Obcy, i wcale nie przeszkadzała mi warstwa technologiczna. Był klimat i chociaż fanem nie jestem, i nie będę, to jednak przyjemnie mi się to oglądało. Co do części 1,2,3 popełniłem chyba poważny błąd sięgając po wersję z dubbingiem, co po pierwszych 30 minutach denerwowało mnie niemiłosiernie i w takim niemalże nastroju oglądałem wszystkie trzy części, bo mi się nie chciało już na nowo "pozyskiwać" z normalną listą dialogową. Podobały mi się efekty i bardzo dobre aktorstwo, ale ten dubbing... zdecydowanie będę musiał kiedyś do tego wrócić w normalnej wersji, bo nie wspominam tych seansów za dobrze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #11 : Sierpnia 13, 2013, 09:54:00 » |
|
No i nie sposób nie polubić bohaterów pierwszej trylogii Sposób Mnie właśnie większość bohaterów irytowała. Ok, Han Solo jest fajny Ale np. Luke zawsze mnie irytował. Robociki raczej też. Leia również taka jakaś... Generalnie - Lucas to taki wielki dzieciuch i większość postaci jest przerysowana. Co do kolejności - też bym, mimo wszystko, zaczął od starszych. Nowsza trylogia to dla mnie przede wszystkim wgląd w postać Vadera, co fajnie przesuwa akcenty i podkreśla wymoczkowatość Luke'a Poza tym fajnie wpierw ogląda się historię w pewnym świecie, a dopiero później poznaje się szczegóły, jak ten świat się uformował. Co do sentymentu, to Mando chyba ma rację, bo sam oglądałem oryginalną trylogię w wieku jakichś 17 lat i historia wciągnęła mnie w stopniu umiarkowanym. Wracałem do niej później jeszcze bodaj dwukrotnie i tylko umacniałem się w twierdzeniu, iż np. pierwsza część (czyli czwarta ) jest cienka. Za jakiś czas zobaczę sobie całość raz jeszcze, szczególnie nowsze części mnie ciekawią, czy nadal uznam je za lepsze od tych starych
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 13, 2013, 10:19:10 wysłane przez p.a. »
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #12 : Listopada 06, 2014, 20:27:38 » |
|
A oficjalny tytuł epizodu VII brzmi... Jeszcze tylko rok
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #13 : Listopada 06, 2014, 20:43:45 » |
|
HALu, przyhamuj trochę Podejrzewam, że bardziej się tym filmem rozczarujesz, niż "Prometeuszem"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #14 : Listopada 06, 2014, 20:48:13 » |
|
Jaram się!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #15 : Listopada 06, 2014, 21:23:11 » |
|
HALu, przyhamuj trochę Podejrzewam, że bardziej się tym filmem rozczarujesz, niż "Prometeuszem" To jest niemożliwe. Ten koszmarny film o którym mówisz przelał czarę goryczy i od tamtego czasu już się nie napalam na sequele, rebooty, itp. Po prostu cieszę się, że będzie kolejny film z serii SW. Nawet bardziej się cieszę na spin-offy SW, bo tam lepszych reżyserów zatrudnili
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopada 06, 2014, 21:26:15 wysłane przez HAL9000 »
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #16 : Listopada 08, 2014, 12:44:50 » |
|
Rozczarować? Gwiezdnymi wojnami?... Nie rozumiem....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #18 : Listopada 28, 2014, 20:27:29 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #19 : Listopada 28, 2014, 21:30:51 » |
|
Mnie zwiastun nie powalił. Dalej nie wiem o czym to będzie. Czekam na pełny trailer, bo ten teaser jest zbyt tajemniczy
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
|