Wydanie oryginalne: 1989
Wydanie polskie: 2009
Ilość stron: 300
Przedmieścia. Ciemne ulice, przystrzyżone trawniki i przytulne domy. Miła, spokojna okolica. Jednak nie dla nastoletniej Meg i jej kalekiej siostry Susan. W domu Chandlerów, przy ślepej uliczce, w ciemnej, zawilgoconej piwnicy, Meg i Susan zdane są na łaskę kapryśniej i cierpiącej na ataki szału ciotki Ruth, którą szybko ogarnia szaleństwo. Szaleństwo, którym zaraża swoich trzech synów oraz całą okolicę. Jedynie jeden, zagubiony chłopiec próbuje oprzeć się złu opanowującemu niewinne umysły. Musi podjąć bardzo dorosłą decyzję i wybrać między miłością i współczuciem, a pożądaniem i złem...
Którą drogę wybierze?
* wstęp napisał Stephen King.
"Absolutnie szokująca...
Nie jest jedynie obietnicą przerażenia,
ale naprawdę w nie wprawia."
Stephen King.
I jak tutaj nie kupić takiej książki?!
Okej, do rzeczy.
Ostatnio wybrałem się do Empiku i natrafiłem na pana ''oprowadzacza'' i ''pomagacza'', który służy swoją osobą, gdy ktoś czegoś szuka lub potrzebuje (swoją drogą wolę ich o wiele bardziej niż tych ze sklepów obuwniczych, którzy są po prostu upierdliwi). Opowiedziałem mu więc swój problem szczerze, jak na spowiedzi. Dialog wyglądał mniej więcej tak:
- Szukam czegoś podobnego do Kinga - powiedziałem.
- Jakiego Kinga?
- Stephena - odparłem mimowolnie.
- Wiem, wiem, tylko pytam czy chodzi o Kinga bardziej psychologicznego, czy strasznego?
- Strasznego.
- W takim razie chodź.
Z nieskrywanym zaciekawieniem i satysfakcją ruszyłem za oprowadzaczem.
- Polecam to. - rzekł po czym pokazał mi okładkę na której jako pierwsze rzucało się nazwisko autora - Jack Ketchum.
- Tylko uprzedzam, że jest cholernie straszna. Oglądałem film na podstawie książki i muszę Ci powiedzieć, że naprawdę się bulwa bałem. Wyłączyłem, nie obejrzałem do końca, a rzadko mi się to zdarza. Jesteś pewny, że ją chcesz?
Oczy mi rozbłysły, czego mam nadzieję nie zauważył, ale nie powstrzymałem szerokiego uśmiechu na twarzy i od razu odpowiedziałem twierdząco, po czym podziękowałem za pomoc.
Książka leży aktualnie na biurku, niedaleko mnie, a jako, że zaczął się rok szkolny to jej czytanie może potrwać dłużej niż zwykle. Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o tej książce, jakie macie wrażenia i czy jest naprawdę tak straszna jak zachwalał ''oprowadzacz''. ; )
I z góry dzięki za oznaczanie spoilerów. ; )