Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 11   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Tad Williams  (Przeczytany 62608 razy)
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #80 : Stycznia 05, 2012, 01:31:57 »

No, nareszcie ktoś się wziął za "Inny świat" poza nami. Mam nadzieję, że zła passa zostanie teraz przełamana i więcej osób się do tej tetralogii przekona, bo według mnie to największe moje odkrycie minionych lat, na równi z "Pieśnią Lodu i Ognia". Zresztą emocji przy czytaniu obu było mniej więcej tyle samo - pomysł w w swej prostocie genialny, ale sama fabuła tak świetnie zaplanowana, tyle zwrotów akcji, zagadek czekających na odkrycie (w zasadzie do samego końca nie wszystko wiadomo), że czyta się to z zapartym tchem.

Jest kilka miejsc spokojniejszych, "na złapanie oddechu", ale ogólnie fabuła nie pozwala się wręcz oderwać. Dla mnie "Inny świat" zawsze będzie takim książkowym odpowiednikiem serialu "Lost". Napięcie budowane bywa w podobny sposób, odpowiedzi rodzą kolejne pytania, etc. Z tym "małym" wyjątkiem, że "Inny świat" ma świetne zakończenie (jak już o tym kiedyś chyba pisałem, Williams gdzieś wspomina, że te 4 tomy to w zasadzie jedna powieść podzielona na kawałki z powodu objętości).

Już nie pamiętam, który ze światów był moim ulubionym, ale chyba "świat komiksu" (choć Ciacho, o ile mnie pamięć nie myli ma co do tego inne zdanie ;-) albo "świat Kunohary", a może Troja, albo Mars... Kurde, już nie pamiętam. Swoją drogą w późniejszych tomach to, co się dzieje w rzeczywistości też dostarcza niemałego napięcia. Pewne wydarzenia w pewnym bunkrze, choć wolno nabierają tempa to jak już się rozpędzą to mocno kopią w brzuch :-)

Polecam, zwłaszcza tym, którym, przypadł do gustu i "Lost" i "Pieśń Lodu i Ognia". No, i oczywiście "Mroczna Wieża" (bo i tu mamy taki popkulturowy, żeby nie używać popularnego ostatnio słówka "postmodernistyczny" miks). Rzeczy zupełnie odmienne, ale emocji dostarczają podobnych, mówię Wam.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2012, 01:39:48 wysłane przez RandallFlagg » Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #81 : Stycznia 05, 2012, 18:04:42 »

A Ty Ciacho masz jeszcze te notatki co robiłeś je przy czytaniu Innego Świata?

Zakładam, że o te notatki o symświatach i postaciach Ci chodzi. Wiesz co, jeśli dobrze pamiętam to wywaliłem to, ale i tak Ci nie powiem na stówę, bo jak już, to miałbym to na stacjonarnym na którym nie siedzę, bo trzeba go zrobić,  więc tylko na lapku jestem. :) Ale to nic takiego konkretnego nie było, ot po prostu własne zapiski, żeby się w głowie nie pomieszało od tego wszystkiego, żeby mieć jakiś spójny obraz. :P



No, nareszcie ktoś się wziął za "Inny świat" poza nami.

On to kupił w  ubiegłym roku pamiętam, za cholernie dobrą cenę i niedawno miałem ochotę się zapytać, czy kiedyś to zacznie? :D Widać, spamiętał się chłopak i ruszył samemu. :P Ale jak ja bym chciał, aby to wyszło w takiej samej szacie, ale w twardzielu. Niestety nie ma takiej opcji, bo Tad nie jest tak u nas popularny. :(


Cytuj
Mam nadzieję, że zła passa zostanie teraz przełamana i więcej osób się do tej tetralogii przekona, bo według mnie to największe moje odkrycie minionych lat, na równi z "Pieśnią Lodu i Ognia". Zresztą emocji przy czytaniu obu było mniej więcej tyle samo


Też mam taką nadzieję, ale jeszcze do niedawna zamiast "Pieśni..." pisałeś "MW", czyżby już został wyparty cykl Kinga przez pozostałe? :P Jedno jest pewne, na bank jeśli chodzi o spójność i konsekwencję to zdecydowanie Tad przewyższa Kinga pod względem sagi, bo w "MW" jest wiele luk, a w "Innym świecie" nie ma ich wcale, bo jest tam fabuła prowadzona z głową od początku do końca. :)


Cytuj
Dla mnie "Inny świat" zawsze będzie takim książkowym odpowiednikiem serialu "Lost".

Z mojej strony to samo, dlatego się to tak świetnie czyta. :)

Cytuj
Już nie pamiętam, który ze światów był moim ulubionym, ale chyba "świat komiksu" (choć Ciacho, o ile mnie pamięć nie myli ma co do tego inne zdanie ;-)

Racja, ale każdy znajdzie coś dla siebie. np. :

Cytuj
"świat Kunohary", a może Troja, albo Mars

Ja bym dodał tutaj jeszcze świat Orlanda na samym końcu. :D Ale o tym może nie piszmy za dużo na razie. :D Ale tak, jeśli chodzi o Odysee albo Iliadę ja byłem w niebie. :)

Cytuj
Kurde, już nie pamiętam. Swoją drogą w późniejszych tomach to, co się dzieje w rzeczywistości też dostarcza niemałego napięcia.

Bo nie idzie tego spamiętać. Mi już nazwy postaci umykają. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #82 : Stycznia 05, 2012, 21:16:34 »

Też mam taką nadzieję, ale jeszcze do niedawna zamiast "Pieśni..." pisałeś "MW", czyżby już został wyparty cykl Kinga przez pozostałe?  Jedno jest pewne, na bank jeśli chodzi o spójność i konsekwencję to zdecydowanie Tad przewyższa Kinga pod względem sagi, bo w "MW" jest wiele luk, a w "Innym świecie" nie ma ich wcale, bo jest tam fabuła prowadzona z głową od początku do końca.

Wiesz, ale Randall pisał, że to jest jeden tom, zapewne pisany po kolei jeden za drugim. Zaś u Kinga wszyscy wiemy jak pisanie wyglądało i jak długo to trwało, myślę, że jeszcze wypadek sporo namieszał, bo kto wie czy gdyby nie on, czy do dziś powstałaby Mroczna Wieża, a jeżeli by już powstała to czy wyglądałaby tak. Wiadomo, że nie było by 19...
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #83 : Stycznia 14, 2012, 19:41:08 »

No ja już od środy bodajże jestem po pierwszym tomie i co tu dużo mówić - gdyby nie inne obowiązki książkowe pewnie zabrałbym się od razu za drugi tom, a tak to musi poczekać.

Miasto Złocistego Cienia to dopiero poznanie bohaterów i wprowadzenie do prawdziwej przygody. Dużo tutaj niejasności, które mniej więcej zostają rozwikłane na samym końcu tego tomu, ale oczywiście dostajemy kupę kolejnych. Wszystko jest tutaj strasznie zgrabnie i przystepnie napisane, ale miałem czasami problemy z wczuciem się w konkretną opisywaną przez Williamsa rzeczywistość - tym bardziej, że one u Johnasa zmieniały się za każdym razem.

Sama końcówka zaś to coś niesamowitego - niezłe budowanie napięcia i dodatkowe zagadki. Już nie mogę się doczekać aż zacznę czytać resztę.

Jedynym minusem chyba jest ta lekka leniwość powieści, ale z tego co wyczytałem - będzie szybciej :D
« Ostatnia zmiana: Stycznia 14, 2012, 19:43:45 wysłane przez lorddemon1991 » Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Rose
Gość
« Odpowiedz #84 : Stycznia 14, 2012, 21:32:45 »

Po Twoim poście utwierdzam się w chęci sięgnięcia po Williamsa w tym roku :) Chociaż pamiętam jak parę lat temu znajomi (czytelnicy fantastyki) określali te książki, bodajże, jako "trudne". :)
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #85 : Stycznia 14, 2012, 21:44:19 »

No Rose musisz sięgnąć i to jak najszybciej. Nie dziwię się, że Ciacho i Randall tak się zachwycają. Naprawdę jest czym.

hociaż pamiętam jak parę lat temu znajomi (czytelnicy fantastyki) określali te książki, bodajże, jako "trudne".

Prędzej specyficzne niż trudne.
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #86 : Stycznia 14, 2012, 22:57:33 »

"Trudny", "leniwy" i "specyficzny" jest raczej początek pierwszej książki. Później - kiedy pozna się już ogólne zasady - jest o wiele łatwiej i mamy do czynienia z niesamowicie wciągającą powieścią fantastyczno - przygodową, raczej bez większych "udziwnień" (bo założenia są, wbrew pozorom proste). Dla mnie fajne jest jeszcze to - o czym chyba już pisałem - że każdy tom przypomina trochę "sezon" serialu a każdy rozdział z powodzeniem mógłby robić za gotowy skrypt do kolejnego epizodu. Chodzi mi o to, że struktura tych książek jest mniej więcej taka, że w każdy - albo niemal każdy - rozdział i tom kończą się zazwyczaj świetnym cliffhangerem, natomiast w każdym kolejnym tomie pojawiają się nowe postaci i wątki. Pisałem o tym (może nie tu, ale gdzieś na pewno ;-), że gdyby zrobili na podstawie tej tetralogii serial - z zastrzeżeniem, że nic, powtarzam, nic, by w nie zmieniono w stosunku do oryginału - to byłby naprawdę wielki hit, przynajmniej na miarę "Losta". Dobra, powtarzam się, jak nakręcony :-)

Co ja Wam będę... weźcie się za czytanie :-)
Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #87 : Stycznia 15, 2012, 11:37:55 »

Rose zachęcam ogromnie do czytania,  bo to cholernie dobry autor z niesamowitym potencjałem, który jest kurde niedoceniany na naszym rynku, a pisze tak świetnie, że chce się czytać te książki i pomimo tego, że te jego książki to w przeważającej ilości cegły, Ty i tak po przeczytaniu czujesz, że mogłabyś czytać jeszcze i jeszcze. :)

Inny świat to jest wielka rzecz, ja bym to nazwał nowoczesnym, cybernetycznym "Władcą Pierścieni" i myślę, że Randall się po trochu z tym zgodzi. Takie nawiązanie z mojej strony, dlatego, że co prawda masz tutaj wszystko oparte na silniku sf, dlatego że światy tam są wirtualne i wszystko to bazuje na nowoczesnych technologiach, ale z drugiej strony, jak już jest ten moment, że jesteś z bohaterami razem w tych światach, to koncepcja jak z "WP", jest drużyna, walka dobra ze złem, jest przygoda, jest cholernie dużo przygód, wątków, nowych postaci i światów zaczerpniętych z popkultury, że gwarantuje Ci, iż uśmiech pojawi się nie raz na Twojej twarzy, gdy będziesz czytać poszczególne z nich. :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 15, 2012, 11:41:58 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #88 : Stycznia 15, 2012, 12:43:30 »

(...) i myślę, że Randall się po trochu z tym zgodzi.

Zgadzam się :-) Pominąwszy cyber-sztafaż mamy tu do czynienia z wręcz klasycznym fantasy opartym na modelu drużyna - quest, natomiast, co do samej drużyny, to z "Władcą Pierścieni" łączy ją jeszcze to, że wśród tych dobrych ukrywa się zdrajca (jeśli chodzi o WP mam na myśli Boromira, chociaż wiem, że "zdrajca" to trochę za mocne słowo).
Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #89 : Stycznia 20, 2012, 13:28:40 »

Seria "Inny świat" Tada Williamsa trafi do kin - fajnie, chociaż szkoda, że nie serial i szkoda, że nie HBO :-)
Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
Jachu

*




pornoholic

« Odpowiedz #90 : Stycznia 20, 2012, 15:32:10 »

Seria "Inny świat" Tada Williamsa trafi do kin - fajnie, chociaż szkoda, że nie serial i szkoda, że nie HBO :-)
Dobra wiadomość, dziś wrzucam info na stronę :)

Tylko babola walnęli, bo "Inny Świat", to w oryginale "Otherland", a nie "Otherworld" ;)
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #91 : Stycznia 20, 2012, 16:46:28 »

O dosc dlugo im poszlo zebys sie za to zabrac ale git ze jednak na ekranie sie znajdzie. Jestem tylko ciekaw kto zagra kogo...
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #92 : Stycznia 22, 2012, 18:29:50 »

fajnie, chociaż szkoda, że nie serial i szkoda, że nie HBO :-)

Świetnie. Ale podzielam Twoją opinię, że "Inny świat", jak "Gra o tron", nadaje się na serial, w którym można by spokojnie zamieścić wszystko zgodnie z treścią, bo że w filmie będą cięcia, to pewne, jak w przypadku chociażby "WP". Ale mimo wszystko cieszę się, podobnie jak z ekranizacji "MW" i dylogii Simmonsa. :) Lubię na konkretne filmy chodzić do kina. :rad2:

Mam pytanie odnośnie cyklu "Pamięć, Smutek i Cierń", na które najpewniej będzie znał odpowiedź Jachu, ale jak ktoś inny wie, to proszę mnie uświadomić :) Czy te dwie części...:
http://www.empik.com/wieza-zielonego-aniola-tom-1-williams-tad,prod59210296,ksiazka-p
http://www.empik.com/wieza-zielonego-aniola-czesc-2-williams-tad,prod59661064,ksiazka-p

...to już jest całość tomu 3, który wcześniej zawarty byłaż w 4 pojedynczych tytułach, czy nie? :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Jachu

*




pornoholic

« Odpowiedz #93 : Stycznia 23, 2012, 10:30:34 »

Sprawa ma się tak: nowe dwutomowe wydanie "Wieży zielonego anioła" zawiera w sobie całość czterotomowego wcześniejszego wydania. I tak: Cierpliwy kamień (część I) i Kręta droga (część II) zawarte są w I tomie "Wieży zielonego anioła", zaś Toczące się koło (część III) i Płonąca wieża (część IV) w II tomie "Wieży zielonego anioła". Wyjaśniłem zrozumiale? :)
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #94 : Stycznia 23, 2012, 22:27:28 »

Jasne. Miałem nadzieję, że to napiszesz, bo podejrzewałem, że tak to może wyglądać. :) A to jest nowe/poprawiane tłumaczenie, czy po prostu tylko wznowienie?

Fajnie, że zredukowali ten cykl, bo 4 części a 6 to jest różnica i śmieszne są dla mnie takie rozbicia. Chce kupić na wiosnę, bo miałem to zrobić w ubiegłym roku na koniec lata/początek jesieni, i nie wyszło, a chciałbym to w końcu przeczytać. :) Tylko dziwi mnie, dlaczego cholera ten "Smoczy tron" ma cały czas braki, pozostałe dwie części są dostępne, a ten jak już pojawi się w empiku to na chwilę. Przecież to jest cykl a nie osobne powieści, więc ma być dostępny all the time! :P
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Jachu

*




pornoholic

« Odpowiedz #95 : Stycznia 24, 2012, 10:40:44 »

A to jest nowe/poprawiane tłumaczenie, czy po prostu tylko wznowienie?
Wznowienie, ale z tego co się dowiedziałem, to poprawili kilka literówek ;)

Fajnie, że zredukowali ten cykl, bo 4 części a 6 to jest różnica i śmieszne są dla mnie takie rozbicia.
Chcieli zarobić. Ot, polityka polskich wydawnictw. Zysk & S-ka z cyklem Martina "Pieśń Lodu i Ognia" robi to samo.

Chce kupić na wiosnę, bo miałem to zrobić w ubiegłym roku na koniec lata/początek jesieni, i nie wyszło, a chciałbym to w końcu przeczytać. :)
Pozytywne postanowienie masz i trzymam kciuki za jego realizację, bo to iście epicki cykl. Jak mawiał mój kumpel "zaiste, zacna to lektura" :)

Tylko dziwi mnie, dlaczego cholera ten "Smoczy tron" ma cały czas braki, pozostałe dwie części są dostępne, a ten jak już pojawi się w empiku to na chwilę.
W tym roku na wiosnę ma być dodruk, ale głową za to nie ręczę. Niestety, to nie ja pociągam za sznurki ;)
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #96 : Stycznia 24, 2012, 21:12:49 »

Wznowienie, ale z tego co się dowiedziałem, to poprawili kilka literówek ;)

Dobre i to, chociaż mi literówki za specjalnie nie przeszkadzają. :)

Cytuj
Chcieli zarobić. Ot, polityka polskich wydawnictw. Zysk & S-ka z cyklem Martina "Pieśń Lodu i Ognia" robi to samo.

Ta,to jest niestety smutne, dlatego nie rozumiem pieprzenia o słabym czytelnictwie, bo w tym momencie takie posunięcie z mega rozbiciem cyklu jest absurdalne.  :pff4:

Cytuj
Pozytywne postanowienie masz i trzymam kciuki za jego realizację, bo to iście epicki cykl. Jak mawiał mój kumpel "zaiste, zacna to lektura" :)

A który z tych 3 cykli Tada uważasz za najlepszy? Bo na pewno przeczytałeś wszystko, jeśliś zdeklarowany maniak. :P Ja to właściwie bez względu na to co napiszesz, postawię wszystkie na swojej półce, ale chciałbym wiedzieć, czy po "Innym świecie" jest już na porównywalnym czy może jednak wyższym poziomie? :)

Cytuj
W tym roku na wiosnę ma być dodruk, ale głową za to nie ręczę. Niestety, to nie ja pociągam za sznurki ;)

Zobaczymy. Może się upoluje jakiś zestawik na allegro w przyzwoitej cenie. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
lavirrant

*




« Odpowiedz #97 : Stycznia 24, 2012, 22:38:47 »

Ktoś ma może jakieś głęboko ukryte w czeluściach internetu info o sprzedaży 'Miasta złocistego cienia'? Bo nigdzie znaleźć nie mogę... O ile jeszcze druga część gdzieś się obijała o oczy, tak pierwszy tom zupełnie nieuchwytny...
Zapisane
Jachu

*




pornoholic

« Odpowiedz #98 : Stycznia 24, 2012, 22:59:35 »

Ta,to jest niestety smutne, dlatego nie rozumiem pieprzenia o słabym czytelnictwie, bo w tym momencie takie posunięcie z mega rozbiciem cyklu jest absurdalne.  :pff4:
Nie przesadzaj ;) Z punktu widzenia właściciela wydawnictwa liczy się przede wszystkim rachunek ekonomiczny... a że przykładowo cykl "Pieśń Lodu i Ognia" sprzedaje się bardzo dobrze, to dla niego posunięcie w stylu podziału książki na dwa tomy wcale nie jest takie absurdalne jakby wyglądało na pierwszy rzut oka ;)

A który z tych 3 cykli Tada uważasz za najlepszy? Bo na pewno przeczytałeś wszystko, jeśliś zdeklarowany maniak. :P Ja to właściwie bez względu na to co napiszesz, postawię wszystkie na swojej półce, ale chciałbym wiedzieć, czy po "Innym świecie" jest już na porównywalnym czy może jednak wyższym poziomie? :)
To trudne pytanie. Z jednej strony "Inny Świat" powala rozmachem i kreacją przedstawionego świata oraz nie pozostawia złudzeń, że Tad to po prostu łebski facet, którego wyobraźnia wydaje się niedościgniona. Z drugiej strony "Pamięć, Smutek i Cierń" to genialne fantasy mieszczące się w absolutnej czołówce gatunku, które jednocześnie ja osobiście traktuję mocno sentymentalnie jako pierwsze dzieło tego autora, które dane mi było przeczytać... Tylko "Marchia Cienia" blado wypada w tym porównaniu, choć niewątpliwie również ten cykl jest warty przeczytania. Ja jednak traktuję go jako swego rodzaju słabszą kopię "Pamięci...", gdyż wyczuwalne jest użycie przez autora podobnych schematów w budowie fabuły. Nie wiem czy potrafiłbym wybrać lepszy cykl. Chyba z senstymentu jednak "Pamięć, Smutek i Cierń" :) A jeszcze są dwie bardzo dobre powieści samodzielne: "Pieśń Łowcy" i "Wojna Kwiatów". Muszę je sobie przypomnieć, bo tę pierwszą ostatni raz czytałem jakoś w 2003 roku, a tę drugą zaraz po premierze w 2006 roku i już nic nie pamiętam ;)

Ktoś ma może jakieś głęboko ukryte w czeluściach internetu info o sprzedaży 'Miasta złocistego cienia'? Bo nigdzie znaleźć nie mogę... O ile jeszcze druga część gdzieś się obijała o oczy, tak pierwszy tom zupełnie nieuchwytny...
Drugi i trzeci tom można w zasadzie bez większych problemów dopaść na Allegro. Pierwszy tom, a już zwłaszcza czwarty, to w zasadzie nieosiągalne już "białe kruki", które jak już się pojawią na aukcjach internetowych, to osiągają bajońskie sumy. Niestety, muszę cię zmartwić, ale z posiadanych przeze mnie informacji z wydawnictwa Rebis, nie jest planowane w ogóle wznowienie cyklu "Inny Świat", więc niestety jesteś zmuszony do polowania na okazje...
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #99 : Stycznia 24, 2012, 23:48:28 »

Myślę, że możesz poczekać na jakąś aukcje na allegro - ja ładnie dzięki forum kupiłem po mega promocji, albo poczekać aż powstanie film i zapewne ktoś wtedy to wyda w HC :D A przynajmniej mam taką nadzieje :)
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 11   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: