Za pośrednictwem FS:
Autor najbardziej błyskotliwego fantastycznego debiutu ostatnich lat. Powieścią "The Painted Man" rozpoczął inwazję na księgarskie rynki całego świata. Ledwie sie ukazała, a prawa do wydania książki mają już m.in. kraje Ameryki Północnej, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Grecja, Japonia, Rosja, Polska, Czechy i Hiszpania. W toku negocjacji są Chiny, Węgry, Serbia, Włochy i Turcja.
Podkreśla, że jego pierwszą znaczącą lekturą ? pozaszkolną i bez obrazków ? był "Hobbit". Po starszym bracie odziedziczył też komiksy X-Man. Pisarz uważa, że te dwa, z pozoru mało znaczące fakty, ukształtowały jego dorosłe życie.
Studiował na uniwersytecie w Buffalo. Zdobył licencjat z j. angielskiego, krótko zgłębiał historię sztuki. Prowadził sklep z komiksami. Nastepnie pracował w wydawnictwie medycznym, gdzie, jak dziś ocenia, siedząc w biurowym boksie roztrwonił 10 najlepszych lat swego życia. Pisał książki, z których nie miał nadziei żyć.
Jego książki:
Malowany Człowiek
Pustynna Włócznia
Daylight War - premiera prawdopodobnie w 2012 r.
Album zrobiony na podstawie powieści z opowiadaniami i innymi dodatkami: The Great Bazaar.
Podobno są też plany ekranizacji.Oba tomy ( w Polsce wydane po dwa tomy na każdy tytuł) przeczytałem bardzo szybko i strasznie, ale to strasznie mnie wciągnęły. Wielowątkowe, oryginalne i naprawdę dobrze napisane. Opowiadają historię trójki przyjaciół, których poznajemy od początku ich życia (co jest ogromnym plusem powieści). Poznajemy też innych bohaterów, którzy z drugoplanowych stają się pierwszoplanowymi i na odwrót.
Świat wykreowany przez Bretta jest bardzo rozległy i podzielony na dwie krainy - piaskową i gorącą oraz tę bardziej zieloną i zimniejszą - gdzie każda z tych krain reprezentuje jakiś stosunek do demonów.
Demony zaś to główny napęd powieści, pojawiają się w nocy nękając i zabijając mieszkańców tych krain. Ludzie bronią się przeciwko nim dzięki stawianiu run, sztuka to bardzo trudna, które wytwarzają jakąś magiczną kopułę, a każda runa ma swoje zastosowanie. Kiedyś istniały też runy walki, dzięki którym mogli zabijać demony, ale z biegiem wieków zaginęły. Jeden z głównych bohaterów, Arlen, ma już dość uciekania i krycia się, więc postanawia je odnaleźć.
Książka wielowątkowa, w Drugim tomie mamy aż 8 bohaterów, których naprawdę bardzo trudno było połączyć, a Brettowi się to udało. Postacie są doskonale nakreślone, a świat wielki i posiadający wielki potencjał. Polecam przeczytać fanom fantasy i nie tylko.
Ktoś czytał może?