Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Milena Wójtowicz  (Przeczytany 1811 razy)
Magnis

*




« : Marca 31, 2011, 14:57:54 »



Milena Wójtowicz urodzona 4 lipca 1983 w Lublinie - polska pisarka, autorka, tłumaczka fantastyki. Absolwentka socjologii na UMCSIE w Lublinie.
Debiutowała opowiadaniem Bardzo Czarna Dziura na łamach czasopisma internetowego Esensja. Debiutem papierowym autorki było opowiadanie Wielka wyprawa małej Żaby, które pojawiło się na łamach czasopisma Science Fiction. Swoją pierwszą powieść, Podatek, autorka zaczęła pisać po pierwszym roku studiów w trakcie trwania sesji egzaminacyjnej, a wydała za pośrednictwem wydawnictwa Fabryka Słów w roku 2005.

(wikipedia)

Powieści  :
Podatek (Fabryka Słów, wyd. 2005r.)



Pewne na tym świecie są tylko śmierć i podatki. Po doświadczeniach z Magicznym Urzędem Skarbowym niektóre upiory mówią, że śmierć nie jest taka najgorsza...
Nieważne, czyś Smokiem Wawelskim, upiorem Białej Damy, szanowanym arcymagiem na stanowisku czy prostym wilkołakiem z pobliskiego lasu - magiczny podatek liniowy cię nie ominie. Tak jak i jego poborcy. A skoro mowa o Smoku, zdaje się, że zalega za kilka lat...


Wrota (Fabryka Słów, wyd. 2006r.)



Wydawałoby się, że bycie królewną to niezbyt skomplikowana sprawa. Ale bycie królewną i czarownicą... O, to już jest znacznie trudniejsze! Szczególnie, gdy dookoła czają się groźne demony i "życzliwi" doradcy czekający jakby tu przejąć władzę. Salianka miała cechy prawdziwej królewny, w tym przede wszystkim próżność, oraz cechę prawdziwej czarownicy - umiała wykorzystywać magię by, osiągnąć swój cel. Jednak najważniejszą cechą Salianki, która ją zdecydowanie wyróżniała wśród innych, były wrota, które zadomowiły się w jej umyśle i stanowiły prawdziwą bramę do piekieł. Otwierały się tylko na "specjalne" okazje, by uwięzić wszelkie pomioty zła. Królewna, mając tak ogromny potencjał złych mocy, siała prawdziwy postrach i nic dziwnego, że świadoma swojej władzy zaczęła podbijać sąsiednie krainy. Był jednak pewien mankament. Wrota potrafiły działać bez zgody swojej pani, przejmując niekiedy całkowicie władzę nad jej umysłem i ciałem. Stąd był już tylko krok do opętania, a łatwo się domyślić, co może się stać z krainą rządzoną przez opętaną czarownicę.

Załatwiaczka (Fabryka Słów, wyd. 2007r.)



Małgorzata wyjeżdża do Exeter na studia. Dostaje jednak propozycję nie do odrzucenia: otrzyma w spadku po miłej staruszce dom, o ile przejmie po niej pracę... załatwiaczki. W nowym zbiorze opowiadań Mileny Wójtowicz poznasz wampira - uwodziciela, czarodzieja - działacza społecznego, przedsiębiorczego czytacza marzeń czy wróżkę z wyrokiem w zawieszeniu... "Załatwiaczka" zapewnia świetną zabawę, ale także dreszcze jak z mglistego angielskiego horroru i zagadki kryminalne godne Agathy Christie.

Wrota 2 (Fabryka Słów, wyd. 2008r.)



Ironia jak u Pratchetta. Humor ze stemplem Wójtowicz. Zabójcze tempo. Kobiety mocne. Faceci inteligentni - czasem. Za Omszałymi Górami, za Szaroskałami, mieszkała królewna Salianka I Ponura. I tyle bajki. Dalej bitwa. Bo królewny nikt w Twierdzy nie więził. To ona była postrachem. W rękach miała moc demona, w głowie wrota do piekieł. Do czasu, aż... zniknęły. Siła pozostała, więc tym co weszli jej w drogę wyrywała serca i skręcała karki. Wieść gminna niosła, że jest wcieleniem ZŁA, czarownicą o czarnym sercu. Opinię uważamy za wysoce krzywdzącą. Czy gdyby tak było, targałaby na własnych plecach rannego psa? A że pałała żądzą wymordowania wszystkich egzorcystów...Cóż, nawet królewny nie mają wpływu na role, jakie napisze im autorka. A ona lubi droczyć się z baśniami, według których wiedźmy są złe, rycerze dzielni, a żaby nic, tylko czekają na odczarowanie.

Oficjalna strona autorki :
http://www.wojtowicz.s-f.org.pl/


Przeczytałem niedawno Wrota, które jak na powieść rozrywkową jest po prostu bardzo dobra.Bawiłem się fajnie czytając powieść, a humor tam zawarty jest absurdalny.Więc mamy księżniczkę Soliankę, która jest niemożliwa, sprawia wrażenie groźnej i wszyscy (prawie) jej się boją.Jest postacią ciekawą bo autorce udało się stworzyć z jednej strony denerwującą osobę, ale z drugiej strony nie sposób nie polubić jej.Wie najlepiej jak powinno wyglądać wyzwolenie księżniczki przez księcia i wiele innych rzeczy, ponieważ dużo czytała na ten temat :D.Lubi jak jest czysto, a ten kto na brudzi musi posprzątać albo dostanie baty od niej :D.
Gawarek - jest bohaterem, który uratował Saliankę i zabrał ją do siebie.Strasznie ją denerwuje jego zachowanie, ale spotyka również jego sympatycznego psa Pazura.Następnymi postaciami jest dziesięciu z Rady -
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.Virven jest postacią mroczną, niebezpieczną, jest małomówny i lepiej mu nie wchodzić w drogę.Oprócz nich jest jeszcze wiele różnorodnych postaci, ale właśnie wymienieni występują najczęściej.Każda z nich jest dobrze skonstruowana, ciekawa, ich relacje często są wyolbrzymione np. zachowanie księżniczki i pełne humoru.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Historia jest ciekawa, że przeczytałem książkę w dwa dni dzięki wciągającej fabule i niesamowitym wydarzeniom.Akcja została szybko poprowadzona.Powieść jest napisana lekko, z humorem gdzie wiele się dzieje i nie uświadczymy w niej nudy.Ocena 7/10.

Przeczytałem też zbiór jej opowiadań pt. Załatwiaczka gdzie Małgosia może wszystko załatwić czego zażąda dana osoba.Ale trzeba uważać co się żąda bo może się stać tak, że długo się tym nie nacieszy.
Lekturę tejże książki uważam za fajną dzięki lekkiemu stylowi pisania autorki gdzie znajdziemy też w opowiadaniach humor.Pamiętam, że się dobrze bawiłem czytając jej opowiadania :).

Czy czytał ktoś jej książki :)?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2011, 12:59:37 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #1 : Grudnia 12, 2011, 12:54:18 »

Następna książka za mną czyli Podatek :).
Jest to historia Drugiego urzędu Skarbowego, który jednak ściąga podatek za magię.Książka napisana w lekkim tonie często humorystycznym (żaby, które chcą bić patelnią :D) i przedstawiające przygody bohaterki.Postacie w książce są ciekawe jak wodnika, żab, bohaterki a ich przygody są ukazane w humorystyczny sposób.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie z zastrzeżeniem, ze lubi się książki rozrywkowe.Ocena 7/10.
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: