Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #140 : Lutego 25, 2016, 14:27:58 » |
|
1. Myszy i ludzie 2. Tortilla Flat 3. Podróże z Charleyem Co ty dupcysz? Moja się tak zaczynała. Tak jak pisał Ciacho, to jest inna książka, ale nie znaczy to, że w jakikolwiek sposób gorsza. Jeśli lubisz gawędę i fajne obserwacje społeczne to zawiedziony nie będziesz, mimo braku zmyślonej fabuły. Jasne, nie gorsza. Ale inna. Pytanie, co on chce. Jeśli to, co dotychczas to polecam Ulicę, jeśli niekoniecznie to bez problemu Podróże. Kilka dni temu skończyłem Zagubiony autobus. Kurde, genialna powieść. Chyba awansowała do mojego podium Steinbeckowskiego. Niebawem skrobniemy coś na ten temat wspólnie ze Stebbinsem, to oczywiście zarzucę linkiem. Czytałem niedawno. I potwierdzam. Świetne opisy przyrody tam są. Bardzo mnie brały. Tak jeszcze odnosząc się do słów Ciacha: Ja jednak Grona gniewu oraz Na wschód od Edenu zostawiam na absolutną końcówkę ze Steinbeckiem. No ja tak właśnie myślę jedną niedługo, a drugą na koniec. Bo za bardzo mnie korcą obie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Repta
Miejsce pobytu: Trzebnica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #141 : Marca 01, 2016, 23:37:18 » |
|
Skończyłem wczoraj "Tortilla Flat" i jest bardzo solidnie. To co podobało mi się poprzednio podoba mi się i tu, czyli przede wszystkim styl pisania Steinbecka i to jak przedstawia postacie, które potrafią cieszyć się życiem chociaż niewiele posiadają. Ale... mam lekki zarzut bo jednak trochę brakowało mi tutaj jednolitej historii bo ta książka to tak naprawdę zbiór opowiadań z jednymi bohaterami a ponieważ jest króciutka to mnie osobiście to przeszkadzało, jednak bardziej podobał mi się pomysł na zwartą historię jak w "Myszach i ludziach" ale... kurczę "Myszy..." to był dla mnie majstersztyk i nie wiem czy Steinbeck jest wstanie znów wskoczyć na aż tak wysoki poziom. Co prawda trochę jest tu moich zarzutów ale w ogólnym rozrachunku to jest to dobra książka i ode mnie to jest solidne 8/10.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BrunoS.
Miejsce pobytu: często ul. Cicha 6 | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #142 : Marca 02, 2016, 10:46:58 » |
|
"Myszy..." to był dla mnie majstersztyk i nie wiem czy Steinbeck jest wstanie znów wskoczyć na aż tak wysoki poziom.
Repta "Grona gniewu" i "Na wschód od Edenu" otworzą Ci oczy na prawdziwy talent Steinbecka Ale rzeczywiście forma Tortilli nie każdemu pasuje. Jak siadam do zbioru opowiadań to oczekuję opowiadań. Tu pod płaszczem powieści kryje się w zasadzie takowy zbiór historyjek, anegdot. Ale tak jak piszesz, pióro Steinbecka znów wychodzi z tego boju zwycięsko.
|
|
|
Zapisane
|
/R\
|
|
|
Repta
Miejsce pobytu: Trzebnica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #143 : Marca 02, 2016, 12:34:03 » |
|
Skoro tak piszesz Mam nadzieję, że rzeczywiście tak będzie bo styl pisarski Steinbecka bardzo mi się podoba i na pewno będę sięgał po książki od tego autora
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #144 : Marca 02, 2016, 14:23:47 » |
|
Wczoraj sobie siadłem przed kolekcją i byłem mega uśmiechnięty, bo mam 9 z 11 Steinbecków. Brakuje jeszcze Pastwisk )tego trójpaka) i Pepina. Teraz czytam Irvinga, Brunos, i wydaje mi się być bardzo dobrą alternatywą do Steinbecka. To taki współczesny typ, którego wcisnąłbym między Cormaca McCharty'ego a Steinbecka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BrunoS.
Miejsce pobytu: często ul. Cicha 6 | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #145 : Marca 02, 2016, 20:03:39 » |
|
bo mam 9 z 11 Steinbecków. Brakuje jeszcze Pastwisk )tego trójpaka) i Pepina.
Hehe to tak jak ja, z tą różnicą że mi brakuje "Autobusu" i "Zimy naszej goryczy" A tego Irwinga to jaki tytuł ? Polecasz coś konkretnego? Jestem otwarty
|
|
|
Zapisane
|
/R\
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #146 : Marca 03, 2016, 14:17:03 » |
|
I tak nie mam ciągot do obu tych książek, więc dokupię za jakiś czas. A do Steinbecka wrócę w wakacje, jeśli do tej pory nie wyjdzie nic nowego. I będzie "Na wschód" lub "Grona", jak wspominałem. Źle mnie zrozumiałeś ziom. Ja czytam pierwszą książkę Irvinga - "Świat według Garpa". Koleś jest bardzo dobry. Pisze otwarcie o wszystkim, taki nieco szalony z niektórymi sprawami, bardzo bezpośredni, ale porusza mądre tematy. Tylko jak pisał mi o perypetiach seksualnych ojca Garpa i jego matki to ze śmiechu myślałem, że walnę. Chyba zrobię osobny temat autora, jak przeczytam i napiszę reckę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mandriell
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Częstochowa | SPONSOR FORUM |
SHADYXV
|
|
« Odpowiedz #147 : Marca 09, 2016, 19:04:50 » |
|
bo mam 9 z 11 Steinbecków. Brakuje jeszcze Pastwisk )tego trójpaka) i Pepina.
Hehe to tak jak ja, z tą różnicą że mi brakuje "Autobusu" i "Zimy naszej goryczy" Niesamowita rzecz Ja mam też 9 Steinbecków, tylko w mojej kolekcji brakuje "Gron Gniewu" oraz "Pastwisk..." Teraz natomiast zapraszam do lektury Wielogłosu, w którym Stebb i ja pogadaliśmy sobie o "Zagubionym autobusie"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #148 : Marca 10, 2016, 12:48:58 » |
|
Hehehe, dobre.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jedimati
Miejsce pobytu: Derry | SPONSOR FORUM |
Stephen King <3
|
|
« Odpowiedz #149 : Marca 11, 2016, 11:29:14 » |
|
Panowie właśnie na Virtualo jest promocja na Prószyński i akurat Steinback się załapał -50%. Warto bo można nabyć ebooki za śmieszne pieniądze, Myszy i Ludzie 9.99 zł. Inne pozycje też taniutkie
|
|
|
Zapisane
|
"Books are a uniquely portable magic." Stephen King
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #150 : Sierpnia 03, 2016, 09:27:58 » |
|
Długo tu nic nie było żadnych nowości, więc trzeba zmienić ten nieodpowiedni stan rzeczy: Tytuł oryginału: A Russian Journal Data wydania: 20.09.2016 Format: 130mm x 200mm Liczba stron: 248 Cena detaliczna: 34,00 zł "Relacja z podróży Johna Steinbecka i Roberta Capy po Związku Radzieckim w czasach zimnej wojny to klasyczna pozycja z gatunku literatury podróżniczej.
Tuż po opadnięciu żelaznej kurtyny, John Steinbeck, wówczas laureat Nagrody Pulitzera, oraz znany fotograf wojenny Robert Capa podjęli śmiałą wyprawę do Związku Radzieckiego z zamiarem napisania reportażu dla gazety ?New York Herald Tribune?. Sławni podróżnicy mieli rzadką okazję odwiedzenia nie tylko Moskwy i Stalingradu, lecz także ukraińskich wsi oraz Gruzji. Okrzyknięty przez recenzentów New York Timesa ?znakomitym? tuż po jego wydaniu w 1948 roku, ?Dziennik z podróży do Rosji? przedstawia kwintesencję tej wyprawy i pozostaje niezwykłym pamiętnikiem oraz unikatowym dokumentem historycznym.
Steinbeck i Capa uwiecznili to, co widzieli, za pomocą słów i zdjęć, tworząc poruszający zapis codziennego życia zwykłych Rosjan. W odróżnieniu od innych zachodnich reportaży na temat Rosji z tamtego okresu ?Dziennik? jest wolny od ideologicznych obsesji. Zamiast tego Steinbeck i Capa zarejestrowali rzeczywistość życia robotników pracujących w fabrykach, urzędników państwowych oraz chłopów ? społeczeństwa, które wyzwoliło się z koszmaru II wojny światowej. Na tym tle dostajemy wgląd w życie dwóch wybitnych artystów u szczytu mocy twórczych, realizujących wewnętrzną potrzebę dokumentowania kondycji ludzkiej."John Steinbeck (1902?1968) ? amerykański powieściopisarz, laureat Nagrody Nobla w 1962 r. za ?realistyczny i poetycki dar, połączony z subtelnym humorem i ostrym widzeniem spraw socjalnych?. Jego najbardziej znane powieści to ?Na wschód od Edenu?, ?Tortilla Flat", ?Myszy i ludzie", ?Grona gniewu" i ?Ulica Nadbrzeżna". Robert Capa (1913?1954) ? węgierski fotoreporter. Jeden z najważniejszych fotografów XX wieku, autor zdjęć z pięciu wojen (hiszpańskiej wojny domowej, wojny chińsko-japońskiej, II wojny światowej, I wojny izraelsko-arabskiej i I wojny indochińskiej) oraz innych wydarzeń. Podczas hiszpańskiej wojny domowej wykonał jedno z najważniejszych zdjęć ? ?Padającego żołnierza?. Podczas II wojny światowej wraz z pierwszą grupą alianckich żołnierzy brał udział w lądowaniu w Normandii. Znany był z zamiłowania do hazardu, alkoholu i z licznych romansów. Zginął w wieku 41 lat, w wyniku wybuchu miny, fotografując przebieg wojny w Indochinach. Nie spodziewałem się kompletnie. Tym bardziej że pytałem Prósa o nowości ze Steinbecka w tym roku i dostałem odp, że żadnych nie będzie. A tu masz! Co prawda nie powieść, a relacja, czy dziennik, ale biorę to, kurde, w ciemno!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #151 : Września 27, 2016, 13:57:08 » |
|
W przyszłości zamierzam poczytać tego Steinbecka. Książki, które mam w zakresie to:
Była raz wojna Cudowny czwartek Długa dolina Kasztanek Myszy i ludzie Na wschód od Edenu Pastwiska niebieskie Tortilla Flat Zima naszej goryczy
Co sądzicie o tym zestawieniu?
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
Paweł Mateja
|
|
« Odpowiedz #152 : Września 27, 2016, 14:19:50 » |
|
Bierz na pierwszy raz "Myszy i ludzie". Bardzo dobra rzecz, a połkniesz ją w jeden dzień.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #153 : Września 27, 2016, 14:39:02 » |
|
W przyszłości zamierzam poczytać tego Steinbecka. Książki, które mam w zakresie to:
Była raz wojna Cudowny czwartek Długa dolina Kasztanek Myszy i ludzie Na wschód od Edenu Pastwiska niebieskie Tortilla Flat Zima naszej goryczy
Co sądzicie o tym zestawieniu?
Ja bym powiedział tak: Myszy i ludzie - najbardziej popularna i ciesząca się wysokimi opiniami, nie bez powodu. Jest świetna Cudowny czwartek Tortilla Flat Zima naszej goryczy - najbardziej odmienna książka z tych powieściowych Steinbecka, jakie czytałem Reszty nie czytałem więc nie wiem: Na wschód od Edenu - ale to jest chyba jego opus magnum, które ja osobiście zostawiałem na potem jako jedną z perełek razem z Gronami. W tym roku będe czytał na święta bankowo. Pastwiska niebieskie Była raz wojna Długa dolina Kasztanek Osobiście uwielbiam tego autora i łykam wszystko, co się da. Teraz czytałem tą najnowszą pozycję o społeczeństwie ZSRR. Bardzo dobra opisówka obyczajowości ZSRR podkreślona niezłymi fotami Capy, a czytałem to w e-booku. Jak dostanę do łapy papier to przeglądnę raz jeszcze.
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2016, 14:41:17 wysłane przez Ciacho »
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #154 : Września 27, 2016, 18:00:58 » |
|
Ciacho, Steinbeck jest znany, iż opisuje wyzyskiwanych ludzi przez krwiożerczy kapitalizm, w związku z tym pytanie - czy ta książka o Związku Radzieckim, którą zapodałeś aby na pewno jest wolna od "ideologicznych obsesji"? Czy aby nie jakaś zakamuflowana laurka ku chwale komuny?
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #155 : Września 28, 2016, 13:25:48 » |
|
Powiem Ci tak. Z punktu widzenia autorów jest pełen obiektywizm. Nie ma postawy antyZSRR, antyKomuna czy innych. Wśród społeczeństwa, z którym rozmawiają zdarzają się niewielkie przejawy, ale wynikające z uwielbienia Stalina. On tam był (i dla wielu do dziś jest) Bogiem i nie dało się tego ukryć, natomiast nie ma żadnego przekazu w książce, który miałby na celu podsycanie lub tłamszenie jakichś idei. Ot po prostu książka o zwykłych mieszkańcach ZSRR i ich życiu codziennym, co zostało opisane przez Steinbecka i zobrazowane przez Capę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Mateja
|
|
« Odpowiedz #156 : Września 28, 2016, 14:20:44 » |
|
aby na pewno jest wolna od "ideologicznych obsesji" Nawet "Grona gniewu" nie są. Ja jestem bardzo pro-kapitalistyczny, ta książka nieszczególnie. No i trudno, genialna była
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #157 : Września 28, 2016, 15:57:00 » |
|
"Grona gniewu" jedyne czytałem Steinbecka to fakt, masz rację Paweł, że tam jest kapitalizm ukazany w swej zwyrodniałej wersji. Ja tam generalnie nie jestem ani nazbyt kapitalistyczny, ani komunistyczny. Nie chciałbym ani powrotu XIX wieku z powieści "Ziemia obiecana" Reymonta, który w wyborny sposób ukazał bezwzględność wolnorynkowej gry, wyzysk robotników, ani także tego co przez kilkadziesiąt lat mieliśmy po II wojnie...Może i obecny system społecznej gospodarki rynkowej jest najbezpieczniejszy, który właściwie nie jest ani prawdziwym kapitalizmem, ani socjalizmem... Tak przy okazji jak już poruszamy te kwestie, warto wspomnieć że ciągoty socjalistyczne przejawiał Lovecraft i obecnie gdzieś czytałem że także Thomas Ligotti . Wracając do Steinbecka na pewno się za niego wezmę, ale jeszcze nie wiem kiedy, obecnie nazbierała mi się całkiem spora szafka książek, które sobie nakupiłem w ostatnim czasie a w ogóle ich jeszcze nie czytałem bo...chodziłem do biblioteki
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #158 : Września 29, 2016, 12:04:30 » |
|
Ale "Grona gniewu" to powieść, a "Podróże..." i "Dziennik" to popularnonaukowe, i nie ma tam gloryfikacji ani idei kapitalistycznych, ani komunistycznych, ani innych. Wierz mi na słowo albo nie, i nie czytaj tych książek, po prostu. Steinbeck jest ogólnie rewelacyjny i nie wyobrażam sobie go nie znać. Powinien być czytany obowiązkowo w szkołach. Dla mnie jego książki przejawiają znacznie większe wartości, niż jakieś z dupy wzięte Dziady na przykład, których się czytać nie da.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Mateja
|
|
« Odpowiedz #159 : Września 30, 2016, 09:20:24 » |
|
z dupy wzięte Dziady na przykład, których się czytać nie da No weź. Kiedy ostatnio czytałeś "Dziady"? W liceum?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|