Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #520 : Stycznia 08, 2013, 17:23:28 » |
|
Z tego co ja pamiętam, to Goblin i Ork to to samo, tylko inaczej nazywają je różne rasy, chyba krasnoludy mówią Orkowie,a Elfy Gobliny.. Tak samo jest odnośnie siedziby krasnoludów,oni nazywają to Khazad-Dum,a Elfy i reszta po prostu Moria.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #521 : Stycznia 09, 2013, 23:51:14 » |
|
Jestem świeżo po seansie i w pierwszej kolejności odnosząc się do powyższej wypowiedzi, chyba jednak Goblin i Ork to coś podobnego, ale nie do końca. Jeśli chodzi o film, nie sposób nie zauważyć, że długość nie służy mi tak, jak w przypadku wszystkich części "WP". Jak dla mnie film trochę za długi, chyba że nie potrafię usiedzieć z tymi denerwującymi okularami na nosie tak długo i to dawało się we znaki. Ogólnie super było wrócić ponownie do Śródziemia i popatrzyć na to wszystko. Ale nie odczuwałem jakoś takiej magii w tym filmie, jak w WP. WP jest dla mnie idealne,chociaż z perspektywy książki ma swoje luki i przeinaczenia. W H mi czegoś brakuje, takiego blasku. Jak się czytało to znacznie bardziej to żywe wszystko było. Tutaj te krasnoludy, niektóre okej, ale nie wszystkie mi pasują, z mieczami też boroki latatali i z łukami, gdzie powinni z toporami. Takie szczególiki, ale mogło to być inne. Co do samego początku Paweł, to wg mnie historia z pojawieniem się Smauga wyprzedzająca posiedzenie w Bag End, jak najbardziej na miejscu. Trzeba było coś wstawić, żeby film wydłużyć i ta wstawka nie była in minus. Bardziej doczepiłbym się do pojawiania się krasnoludów już u samego Bilba, bo mniej wesołe to było aniżeli w książce. Dla mnie osobiście największym minusem były... ...olbrzymy. WTF? Gdzie w książce pisało (w jakiejkolwiek) o skalnych olbrzymach? Za cholerę tego sobie nie przypominam nawet w Silmarillionie, wiec chyba tutaj Jackson coś dodał do mitologii od siebie, a to już mi się nie podoba. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Ogólnie dużo tej akcji było i skończyło się akurat w momencie, gdzie to w ksiażce jest chyba 3/4 już za nami, dlatego przypuszczam, że więcej może pojawić się takich niezrozumiałych dla fanów Śródziemia beboków, jak wyżej wymienione w spoilerze, i zaczynam obawiać się o poziom następnych części. Ale najbardziej mnie boli ścieżka dźwiękowa w tym filmie. Słyszałem w tle 2 kawałki, z czego drugi ten podniosły, który zaczął śpiewać Thorin w 10-ciu innych odmianach. Cholernie ubogi podkład dźwiękowy zawiódł mnie najbardziej. Generalnie wszystko jest na świeżo i to na 3d się oglądało w kinie, więc chętnie ocenię H ponownie, ale już na spokojnie w domu przed monitorem.
|
|
« Ostatnia zmiana: Stycznia 09, 2013, 23:53:52 wysłane przez Ciacho »
|
Zapisane
|
|
|
|
Benson
|
|
« Odpowiedz #522 : Stycznia 10, 2013, 00:10:51 » |
|
Nie dałem rady przeczytać Hobbita (wziąłem się o niego jakieś 15 lat za późno ), więc nie wiem, czy było to w książce,a jeśli tak, to czy jakoś było to wytłumaczone, ale w filmie najbardziej mnie zastanowiło czemu te orły nie mogły ich zanieść prosto do tej góry, tylko zostawiły ich na jakimś ostrym szczycie, z którego na dodatek będą musieli zleźć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #523 : Stycznia 10, 2013, 09:16:46 » |
|
Dlaczego? Orły to w końcu nie kucyki To dumny ród i Gandalf w książce zdaje się wspomina, iż naprawdę wiele już dla krasnoludów uczyniły, zresztą nie wiem, czy to nie była zapłata za wcześniejszą usługę Czarodzieja. No i muszę sprostować Ciacha W książce również występują Olbrzymy. Gdy kilka dni temu czytałem ten fragment, również miałem wątpliwości, czy to nie jest jakaś metafora, ale jednak nie. Najwyraźniej Tolkien nawiązał tu do dawnych wierzeń, wedle których grzmoty są odgłosami ciskania przez Olbrzymów kamieni. Co do Krasnoludów - pewnie, kojarzą się z toporami. Tym niemniej w "Hobbicie" faktycznie mają i łuki, i miecze. Ród Daina posługuje się za to młotami. A, Ciacho, jakie 3/4? Film co prawda przede mną, ale z wywiadu przeprowadzonego z tymi, którzy to już oglądali wynika, iż akcja obejmuje jakieś 35% objętości książki.
|
|
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2013, 09:28:33 wysłane przez p.a. »
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #524 : Stycznia 10, 2013, 20:50:00 » |
|
Dlaczego? Orły to w końcu nie kucyki To dumny ród i Gandalf w książce zdaje się wspomina, iż naprawdę wiele już dla krasnoludów uczyniły, zresztą nie wiem, czy to nie była zapłata za wcześniejszą usługę Czarodzieja. Ale mu nie chodzi dlaczego pomogły tylko dlaczego na górę a nie gdzieś w niższe partie. Z tego co pamiętam w książce, to oni zostali przerzuceni do gniazda wodza Orłów,gdzie odbyła się z nimi rozmowa (i chwała Jacksonowi, że nie uczynił orły gadającymi bo bym oszalał ) i dopiero potem zostali puszczeni. A ta scena chyba miała być czymś podobnym tylko bez tej rozmowy i żeby jakoś to zakończyć pokazali Samotną Górę. W filmowej "Drużynie pierścienia" zdaje się jest bardzo podobny koniec, ale tam Frodo i Sam widzą Mordor. No i muszę sprostować Ciacha W książce również występują Olbrzymy. Gdy kilka dni temu czytałem ten fragment, również miałem wątpliwości, czy to nie jest jakaś metafora, ale jednak nie. Najwyraźniej Tolkien nawiązał tu do dawnych wierzeń, wedle których grzmoty są odgłosami ciskania przez Olbrzymów kamieni. Powiedz mi w takim razie: gdzie i w którym momencie? Bo ja naprawdę nie przypominam sobie ani trochę,aby w "H" była jakaś akcja ze skalnymi olbrzymami. Jeśli już to tylko jakaś wzmianka była drobna, co mogłem zapomnieć albo przeoczyć, ale to naprawdę musiało być drobne. Co do Krasnoludów - pewnie, kojarzą się z toporami. Tym niemniej w "Hobbicie" faktycznie mają i łuki, i miecze. Ród Daina posługuje się za to młotami. No topory i młoty, a z łukami jakoś tak śmieszne. Jeszcze jeden tam z procą był. A, Ciacho, jakie 3/4? Film co prawda przede mną, ale z wywiadu przeprowadzonego z tymi, którzy to już oglądali wynika, iż akcja obejmuje jakieś 35% objętości książki. No tak mi się wydawało, że akcja z orłami to była w drugiej połowie książki już. Zaraz przecież ma być Beorn, rozprawka z tym wielkim Goblinem, pająki, elfy i Samotna góra, czyli ilością treści przeniesionej na ekran akurat na drugi film i koniec. A ta trzecia część zatytułowana "Tam i z powrotem" to będzie ewidentnie rozciągnięte w czasie i nawalone bez sensu jakichś mało znaczących rzeczy, bo inaczej to ja nie wiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #525 : Stycznia 10, 2013, 22:51:30 » |
|
Moim zdaniem będzie jakoś tak: Druga część - wizyta u Beorna (która trochę trwała i można tu to i owo ponaciągać czasowo), przeprawa przez Mroczną Puszczę (trwała jeszcze dłużej), lochy Króla Elfów i ucieczka beczkami, dopłynięcie do Miasta na Jeziorze W części ostatniej z kolei - Wyprawa na Samotną Górę, przebudzenie Smauga i jego późniejsza śmierć, Bitwa Pięciu Armii, powrót do domu. Ewentualnie drugi film dojdzie gdzieś do przebudzenia Smauga właśnie. Olbrzymy. To była bardzo mała wzmianka, tym niemniej nie można powiedzieć, że to coś spoza uniwersum. Rozdział 4, "Górą i dołem": "Ilekroć (Bilbo) wystawiał spod koca głowę, widział w świetle błyskawic po drugiej stronie przepaści kamiennych olbrzymów, którzy wyszli z kryjówek i zabawiali się ciskaniem głazów to w siebie nawzajem, to w ciemność przepaścistej doliny (...). Dziki wrzask i śmiech olbrzymów rozlegał się dokoła po górach. - To na nic! - rzekł Thorin. - Jeśli nas wicher nie zmiecie, deszcz nie zatopi albo piorun nie ustrzeli, olbrzymy gotowe zabawić się nami w piłkę nożną i kopniakiem posłać do nieba". Chyba wystarczy A jeśli o łuki idzie inny cytat - "Thorin chwycił za łuk i puścił strzałę prosto w wysłannika"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #526 : Stycznia 11, 2013, 17:33:10 » |
|
Tylko,że druga część trylogii będzie nosić nazwę "The Desolation of Smaug", co wg mnie wskazuje na to, że na nim się 2 część kończy. A potem już jest tylko bitwa i powrót do domu, co można spokojnie w 1,5 h nakręcić, więc reszta 3 części pozostaje zagadką. Co do olbrzymów nie pamiętam w ogóle tego fragmentu, chociaż czytam uważnie, zwłąszcza to co lubię. Ale dzięki za konkretny fragment. Pytanie do Ciebie,bo wyleciało mi z głowy: Coś widzę, że dampfa wcięło. Aż taki zły "H" wg niego, że postanowił się zaszyć i nie odzywać?
|
|
« Ostatnia zmiana: Stycznia 11, 2013, 17:50:35 wysłane przez Ciacho »
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #527 : Stycznia 11, 2013, 20:41:12 » |
|
Desolation of Smaug odnosi się w sumie do "krain spustoszonych przez Smauga", więc jego naprawdę nie musi być jeszcze w drugiej części zbyt wiele O, dobre zakończenie drugiego filmu: Bilbo zakrada się do Wielkiej Sali, kradnie jeden ze skarbów, wraca do Krasnoludów, po czym słychać wściekły wrzask smoka Jeśli już o nim mowa, to nie wiem, co rozumiesz przez "pozbycie się", więc po kolei. Po pogawędce z Bilbem Smok decyduje się polatać dookoła Samotnej Góry, by znaleźć wejście, z którego skorzystali Krasnoludy i Bilbo. Nie potrafiąc go znaleźć wali ogonem nieco na oślep niszcząc jednak tajne wejście. A ponieważ domyślał się, iż ekipa przybyła z Miasta nad Jeziorem, leci tam, by zniszczyć to miasto. W międzyczasie drozd, który przysłuchiwał się rozmowie Bilba i spółki dotyczącej odsłoniętego miękkiego fragmentu na ciele smoka, znajduje w Esgaroth Barda i zdradza mu ten sekret. Ten zabija Smoka strzelając w to nieosłonięte miejsce z łuku. Jeśli o trzeci film idzie, to samo budowanie atmosfery przed bitwą też może trochę czasu zabrać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #528 : Stycznia 11, 2013, 20:53:40 » |
|
Jeśli o trzeci film idzie, to samo budowanie atmosfery przed bitwą też może trochę czasu zabrać. Przecież to Jackson... Bitwa będzie trwała z 40 minut... minimum Co mnie w ogóle nie martwi
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #529 : Stycznia 12, 2013, 20:37:51 » |
|
No na pewno. Ale powiem Ci, że mnie to jakoś nie boli, tym bardziej że walkę krasnoludów z elfami i goblinami chętnie zobaczę. W końcu tylko jednego krasnoluda w akcji widzieliśmy w "WP. A ja strasznie lubię te małe ludki. Ta Bitwa w "H" już była fajna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ballberith
|
|
« Odpowiedz #530 : Lutego 06, 2013, 16:25:55 » |
|
Witam poszukuję książek z Zielonej Serii Amberu, jeśli ktoś chciałby sprzedać do proszę o info na PW.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daro
|
|
« Odpowiedz #531 : Lutego 18, 2013, 13:46:22 » |
|
I po hobbicie wrażenia całkiem pozytywne. Najpierw był film i fajnie było znowu przenieść się w ten świat fantasy i czuje że następne dwie części będą jeszcze lepsze. Ta była całkiem w porządku, pozytywny Bilbo Baggins i krasnoludy, nowe postacie które nie wystąpiły w książce także na plus. Może i było trochę przydługo, bo akcja nabierała tempo powoli, ale nie nudziłem się, a scena z zagadkami była świetna Co do książki to fajna, spodobała mi się końcówka chociaż myślałem że to jednak walka krasnoludów ze smokiem będzie głównym widowiskiem, a tu taki klops. Potem jednak walka z goblinami zrobiła na mnie dobre wrażenie i Smaug poszedł w niepamięć Co mnie trochę zaskoczyło to tak odważna zmiana Bagginsa, od akcji w lesie z pająkami, gdzie załatwia wszystkich i ratuje krasnoludy. Ok nic bym do tego nie miał , bo hobbit miał przejść tą metamorfozę. Jednak troche przesadzono, z tym, że wszystko i wszystkich miał na swoich barkach. ZERO pomocy od krasnoludów, co mnie bardzo wkurzyło. Później też nie jest lepiej, bo mamy zaślepionego skarbem Thorina. Także krasnoludy wyszły na taki +-moim zdaniem. Szkoda też głównej walki gdzie bilbo traci przytomność, a gdy się budzi jest już po niej. Ale pewnie film to nadrobi, oby! Ogólnie pozytywna powieść, Tolkien potrafi zaciekawić tymi szczegółowymi opisami. Jest to książka lekka łatwa i przyjemna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #532 : Czerwca 10, 2013, 08:21:07 » |
|
Plakat do części drugiej: Trailer w tym tygodniu
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #533 : Czerwca 10, 2013, 09:34:09 » |
|
Świetny poster. Cholera, że też trzeba czekać 3 lata na całą ekranizację. Mimo wszystko wdzięczność do Jacksona za nakręcenie "WP" i "H" jest niemierzalna, przynajmniej z mojej strony. Widzę, że teraz bardzo cicho tutaj odkąd dampf nam się gdzieś zapodział. Może wróci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #535 : Czerwca 11, 2013, 19:43:23 » |
|
Widać, że jeszcze wiele efektów jest w fazie tworzenia Ale i tak zapowiada się świetnie
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Master
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #536 : Czerwca 11, 2013, 20:23:20 » |
|
Czy mi się wydaje, czy Orlando Bloom występuje w podwójnej roli? Raz jako Legolas, a drugi raz, jako... mhm... nie wiem kto, ale pojawia się w 1:14 W każdym bądź razie koleś podobny do Blooma. Sprawdźcie, czy mi się coś nie pomieszało A poza tym, to nie mogę się doczekać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dampf
Miejsce pobytu: Trójmiasto
|
|
« Odpowiedz #537 : Czerwca 11, 2013, 23:23:54 » |
|
Widzę, że teraz bardzo cicho tutaj odkąd dampf nam się gdzieś zapodział. Może wróci. Nie wywołuj wilka z lasu Widzę, że jest już plakat i trailer do drugiego filmu, a ja kurde jeszcze pierwszej części nie widziałem prawdę mówiąc. Jakoś nie miałem ochoty iść do kina wtedy i teraz zostaje mi czekanie na maraton dwóch części w grudniu Książkowo jeśli chodzi o Tolkiena też u mnie lekka posucha. Znaczy się kupiłem sobie nareszcie anglojęzyczne wydanie WP (e-book na Kindle'a konkretnie), ale czeka na więcej wolnego
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wilson
Miejsce pobytu: Katakumby | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #538 : Czerwca 12, 2013, 10:48:03 » |
|
Czy mi się wydaje, czy Orlando Bloom występuje w podwójnej roli? Raz jako Legolas, a drugi raz, jako... mhm... nie wiem kto, ale pojawia się w 1:14 W każdym bądź razie koleś podobny do Blooma. Sprawdźcie, czy mi się coś nie pomieszało Master ja mam takie samo wrażenie. Może ten koleś z 1:14 to Bard A co do traileru to widać że Jackson tu także dodaje sporo od siebie. Pogoń elfów za krasnoludami w beczkach? Ale nic to na pewno szykuje się niezłe kino. Ciekawe czy podczas ucieczki krasnoludów będzie ukazane pijaństwo elfów tak jak to było w książce
|
|
|
Zapisane
|
"Piękno często uwodzi nas na drodze do prawdy."
"Mówienie ludziom, że umierają, pozwala zobaczyć, co jest dla nich najważniejsze. Dowiadujecie się, na czym im zależy. Za co gotowi są umrzeć, za co kłamać."
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #539 : Czerwca 12, 2013, 20:27:21 » |
|
Nie wywołuj wilka z lasu Ja to mam wyczucie. Witam serdecznie i fajnie, żeś wrócił. A co do traileru to widać że Jackson tu także dodaje sporo od siebie. Pogoń elfów za krasnoludami w beczkach? Ale nic to na pewno szykuje się niezłe kino. Akurat to bardzo fajnie wygląda. Ale i tak dla mnie najważniejsza jest postać barda. Smok w końcówce taki troszkę słaby, ale to pierwszy trailer dopiero i niedokładnie widać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|