Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #240 : Września 28, 2015, 13:31:57 » |
|
Autor: George R.R. Martin, Gardner Dozois Tytuł oryginalny: Rogues Data wydania: 16 listopad 2015 "Wszyscy kochają łotrzyków. Motyw przewodni tej znakomitej antologii pozwala na bardzo wiele swobody i jest niezwykle atrakcyjny dla czytelnika. Fałszywe jasnowidzące, międzygalaktyczne kreatury, nowy rodzaj alchemii i przywoływanie pradawnych bogów czy zabójcza moc opowieści o Fafrydzie i Szarym Kocurze to tylko niektóre z pomysłów. Bohaterowie wszystkich opowieści są niebezpieczni i podstępni, a do tego zupełnie nieprzewidywalni. Książka zawiera teksty znanych autorów powieści detektywistycznych oraz thrillerów, a także tych, którzy zasłynęli z science fiction i fantasy. Sam spis treści wystarczy, by wzbudzić zainteresowanie fanów najrozmaitszych gatunków - zawiera bowiem 21 nigdy dotąd niepublikowanych utworów. W tomie znajdziemy m.in. najnowsze opowiadanie Neila Gaimana rozgrywające się w świecie "Nigdziebądź", nowelę Patricka Rothfussa opowiadającą o Bast z "Kronik królobójcy" oraz cechującą się błyskawiczną akcją opowieść Joe Abercrombiego o serii nieustannych kradzieży. I wreszcie na koniec opowiadanie samego mistrza George?a R.R. Martina, relacjonujące skrawek historii świata ?Gry o tron?, opowiadające o pewnym draniu z czasów panowania dynastii Targaryenów." Okładka bardzo w podobnych klimatach, co Gra o tron, więc początkowo myślałem, że to kolejny dodatek do tej książki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #241 : Września 30, 2015, 20:37:14 » |
|
Przeczytałem pierwszą część Uczty dla wron. Było ok [...] Jeszcze się zastanowię czy od razu będę kończył ten tom czy czas na kolejną przerwę. Ostatecznie zrobiłem sobie prawie 4-miesięczną przerwę i to był błąd bo cholernie ciężko było mi się zabrać za drugą część "Uczty". Nawet się zastanawiałem czy jeszcze raz nie sięgnąć po część pierwszą bo wydawało mi się, że wszystko z niej zapomniałem ale przeczytałem sobie streszczenie w necie, usiałem do "Sieci spisków" i podobnie jak przy poprzednich książkach od razu zaskoczyło. Bardzo dobrze mi się to czytało. Ostatecznie chyba więcej ogarniałem przy tej części niż poprzedniej. "Starcia królów" i "Nawałnicy" ten tom nie przebija ale to była bardzo przyjemna lektura. Najchętniej od razu sięgnąłbym po "Taniec ze smokami" bo im dłuższa przerwa tym potem trudniej mi się zebrać do powrotu ale chyba jednak zrobię sobie przerwę na kilka innych tytułów i może w grudniu wezmę na warsztat "Taniec". Ładnie zamknę się w roku razem z Martinem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blaine
| SPONSOR FORUM |
blaine is a pain
|
|
« Odpowiedz #242 : Lutego 16, 2016, 01:08:53 » |
|
W marcu 2015 skonczylem czytac ostatni tom. No a na nowe odcinki serialu tez trzeba czekac. Z ciekawosci (i z nudow) siegnalem po ksiazke kucharska Chelsea Monroe-Cassel, Sariann Lehrer "Uczta lodu i ognia" ("A Feast of Ice and Fire") (i drugi tom "From the Sands of Dorne" - aby skrocic czas oczekiwania... No i zaczyna sie gotowanie ;-) Juz pare przepisow wyprobowalem, m.in. baranina w wywarze piwno-cebulowym, zupa z fasoli i boczku, pieczony krölik w wywarze jarzynowym i zupa rybna z Bialego Portu podana w miskach z chlebia pieczonego na piwie i miodzie. No musze powiedziec, ze trzeba troche stac przy piecu, te w/w przepisy to zabieraja ok. 3 godz. - ale sie oplaca, bo naprawde smakuje... No i bonus u malzonki... (i u sasiadki ) Przy okazji zabiore sie za nastepne dania... Fotki z ostatnich "biesiad":
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Machno
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #243 : Lutego 21, 2016, 22:56:32 » |
|
Taniec ze smokami cz. 1 - dobra historia o różnych wymiarach ucieczki. Niby nie dzieją się jakieś mega wielkie wydarzenia, no dobra sceny wokół Danerys i jej miasta mogą mieć wymiar wielki, ale bardziej ważne jest to, co dzieje się wewnątrz tych postaci. Oni wszyscy przed czymś uciekają i próbują znaleźć nową drogę. Bardzo dobre i wciągające.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Magnis
|
|
« Odpowiedz #244 : Kwietnia 06, 2016, 22:28:46 » |
|
Czterdzieści lat po pojawieniu się wirusa dzikiej karty Światowa Organizacja Zdrowia postanawia wysłać misję złożoną z asów, dżokerów, polityków i dziennikarzy. Misja zbada, jak kraje radzą sobie z wirusem, który zmienił oblicze ludzkości. Ekipą kieruje Gregg Hartmann, senator o prezydenckich aspiracjach, ukrywający w rękawie niebezpiecznego asa. Towarzyszy mu grupa, w której skład wchodzą niektórzy z najpopularniejszych bohaterów serii ? doktor Tachion, asowie Sokolica i Złoty Chłopiec oraz dżokerzy Poczwarka, Troll i Ojciec Kałamarnica. Od dżungli Haiti i Peru po burzliwą scenę polityczną Egiptu, od klasztoru w Japonii po ulice największych metropolii Europy bohaterowie ujrzą wiele niezwykłych rzeczy. Niektórym dzikim kartom oddaje się cześć jako bogom, a pewne wydarzenia wydają się spełnieniem przepowiedni sprzed stuleci, która wywrze trwały wpływ na przyszłość całego świata. Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Dzikie Karty Tytuł oryginału: Aces Abroad Data wydania: 2016 Oprawa: miękka Rok wydania oryginału: 1988
|
|
|
Zapisane
|
Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński. Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
|
|
|
Master
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #245 : Maja 22, 2016, 17:14:14 » |
|
Od dłuższego czasu myślę o zabraniu się za PLiO. Zobaczymy. Pozostaje albo kupić GoT i zobaczyć, czy podejdzie, albo - jak przy "Wiedźminie", "Czarnej Kompanii" czy "Pamięci, Smutku i Cierniu" - zagrać va banque i zakupić całość w twardych oprawach, co by się ładnie na półce prezentowało
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #246 : Maja 23, 2016, 11:07:03 » |
|
Ja już o tym myślę od 3 lat, ale póki dziadu nie skończy, póty Ciastek nie zacznie. Też myślałem, że jak kupię już to te twarde wydania. Ale będę ostro zgrzytał zębami przy ostatnim twardo okładkowym, filmowy wydaniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Repta
Miejsce pobytu: Trzebnica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #247 : Maja 23, 2016, 13:58:58 » |
|
Ja właśnie od tej serii postanowiłem sobie, że nie będę czytał serii, które nie są skończone Skończyłem GoT-a z 4 lata temu a tu nowego tomu nie widać...ale sama saga bardzo dobra i generalnie polecam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jedimati
Miejsce pobytu: Derry | SPONSOR FORUM |
Stephen King <3
|
|
« Odpowiedz #248 : Maja 24, 2016, 10:17:03 » |
|
Mnie tam kurdę martwi nowy sezon GoT od HBO, czy czasami nie są tam spoilery z The Winds of Winter. Bo by było kiepsko, a sama saga to mistrzostwo. Najlepsze co w ogóle czytałem, jeśli chodzi o fantastykę. Boję się, że Martin nie dożyje i w ogóle nie skończy tego pisać
|
|
|
Zapisane
|
"Books are a uniquely portable magic." Stephen King
|
|
|
Master
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #249 : Maja 24, 2016, 14:30:31 » |
|
Boję się, że Martin nie dożyje i w ogóle nie skończy tego pisać Nie zdziwiłbym się, jakby książkę miał już gotową albo prawie gotową i jedynie wkurzał fanów...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #251 : Października 11, 2016, 17:03:43 » |
|
Dzięki za info!!! No to zaczynam kupować Martina :-) Wersji z filmowymi okładkami jakoś nie chciało mi się zbierać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #252 : Października 14, 2016, 10:15:39 » |
|
Jest okładka: Podoba mi się. Jak klasyka. Kupię na pewno. W sprzedaży od 21 listopada 2016.
|
|
« Ostatnia zmiana: Października 14, 2016, 10:19:44 wysłane przez Ciacho »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #254 : Listopada 16, 2022, 09:43:17 » |
|
Ale odświeżę kotleta. Jestem dużym fanem sagi Pieśni lodu i ognia, która bardzo przypadła mi do gustu. Wydaje mi się, że serial Gra o tron obejrzałem już po lekturze cyklu powieści. Też mi się podobał, ale książki zdecydowanie bardziej mnie kupiły.
Teraz przeczytałem pierwszy tom Ogni i krwi, który opisuje losu rodu Targaryenów i historię Westeros. Ogólnie mi się podobała, ale chyba jej forma czyli jakby zapis kroniki, esej historyczny spowodował, że niespecjalnie mnie emocjonowała fabuła i losy bohaterów. Nikomu nie mogłem kibicować, nikt mi nie imponował, żadne zachowanie nie przerażało. Wadą książki jest też na pewno jej długość i bogactwo niepotrzebnych wątków, gdzie od razu przychodzi na myśl barwne opisywanie potyczek na turniejach rycerskich, gdzie walczą bohaterowie później nieprzytaczani w historii, o których zapominamy momentalnie.
Trzeba za to oddać, że pisarz bardzo zgrabnie rozwija historię i świat znany wcześniej z Pieśni lodu i ognia i robi to naprawdę w bardzo dobry sposób. Jest to dobra książka, ale nie niesie ze sobą satysfakcji, którą chciałbym odczuwać. Tak naprawdę po lekturze, bardzo dużo nie zostaje i łatwo się pogubić, kto jest kim i co zrobił. Dla mnie to takie 7/10
Przeczytałem też książkę z myślą, że może wkrótce bym chwycił za oglądanie serialu, który powstał na jej podstawie, ale wydaje mi się, że będą w nim ujęte dopiero sceny z końcówki pierwszego tomu i drugi będzie miał większe znaczenie, choć mogę się mylić, bo moja wiedza o serialu jest znikoma. Tak czy siak, trzeba jeszcze mi przeczytać drugą część.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|