Tajemnica jeziora rozwikłana, a nie było było łatwo!!
Filipek tym razem porwał się na rozwikłanie sprawy tajemniczego zniknęcia Crystal, żony wpływowego biznesmana, pana Kingsleya.
Żonaka znana jest z tego, że lubi romansować na prawo i lewo, a ostatni znak życia od niej to telegram nadany z El Paso, w którym zawiadamia męża, że wyjeżdża załatwiać meksykański rozwód by wyjść za swojego najnowszego kochanka Chrisa. Jednak okazuje się, że Chris Lavery nie ma pojęcia gdzie Crystal się podziewa, gdyż nie widział się z nią od dwóch miesięcy !!
Tak więc by zbadać tą dziwną nieścisłość Filipek wyrusza w ostatniej miejsce pobytu pani Kingsley, nad Jezioro Jelonków, gdzie skłócone małżeństwo posiada domek. I tu zaczyna się robić naprawdę ciekawie
!!
Książka bardzo mi się podobała i z przyjemnością się w nią zagłębiłam by w raz z Filipkiem, po nitce do kłębka odkryć morderczą intrygę z nad jeziora
. Co prawda częściowo domyśliłam niektórych wątków, lecz do końca nie znałam motywów
! Na końcu jednak wszystko pięknie i zgrabnie zostaje wyjaśnione, więc jestem jak najbardziej usatysfakcjonowana
!!! Dużym plusem jest wprowadzenia do powieści osoby konstabla Pattona, doświadczonego gliny, który właśnie prowadzi kampanię wyborczą, by ponownie objąć zasiadane stanowisko. Ma cudowne hasło wyborcze, którego nie omieszkam tutaj zacytować: "WYBIERZCIE PONOWNIE KONSTABLEM JIMA PATTONA. ON JEST ZA STARY, ŻEBY PRACOWAĆ"
.
Ponownie nie zawiodłam się na Chandlerowej lekturze, pełnej wybornego humoru oraz nienagannego stylu, co tu dużo gadać, klasa sama w sobie
!! Polecam!!