ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #40 : Sierpnia 10, 2011, 14:31:01 » |
|
A skoro przy tematyce roślinnej jesteśmy to jeszcze wspomnę o małej ciekawostce (dosyć starej już, ale może niektórych zainteresuje). W pierwszym tomie komiksu "Saga o Potworze z Bagien" jest wstęp Campbella, który bardzo chwali tę serię. Może ktoś dzięki temu się skusi i zaopatrzy się w tę godną uwagi, legendarną serię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
crusia
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #41 : Sierpnia 18, 2011, 10:17:34 » |
|
Przygodę z Ramseyem Campbellem czas zacząć - dzisiaj biorę na ruszt kolejną jego książkę, "Pact of the Fathers". I tak jak lubię, nic wcześniej o tej książce nie czytam :> Tabula rasa :>
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lorddemon1991
Miejsce pobytu: Warszawa
|
|
« Odpowiedz #42 : Sierpnia 18, 2011, 10:48:41 » |
|
Ingo - nie bój się, ja własnie ostatnio dużo o Potwirze myślałem i chyba będę musiał się zaopatrzyć :p
|
|
|
Zapisane
|
"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #43 : Października 08, 2011, 09:11:37 » |
|
Pojawiło się info oraz okładka spodziewanej jeszcze w tym roku powieści Campbella : Zły wpływ(The Influence) Opis wydawcy ?Nie musisz umierać, chyba że tego chcesz?? Dla rodziny Faradayów słowa te okazały się początkiem koszmaru, w jaki pewnego ponurego wieczoru zmieniło się ich życie. Głowa rodu, Queenie, umiera i zostaje pochowana razem z medalikiem, w którym znajduje się kosmyk włosów jej ośmioletniej wnuczki, Rowan. Wkrótce potem Rowan poznaje nową przyjaciółkę, dziwnie staromodną Vicky. Pod jej wpływem dziewczynka zaczyna buntować się przeciwko własnej rodzinie; nagle staje się zimna, zarozumiała i zamknięta w sobie. Jedynie jej matka, Alison, domyśla się przerażającej prawdy ? Queenie spełniła swoją przepowiednię i w ciele Rowan wróciła do świata żywych. Ale czy ktoś jej uwierzy? A nawet jeśli, to czy będą w stanie uwolnić dziewczynkę spod złego wpływu, jaki Queenie zza grobu wywiera na jej duszę i ciało? Tytuł Zły wpływ Tytuł oryginalny The Influence Autor Ramsey Campbell Przekład Marcin Kiszela Wydawca Replika Data wydania 2011 .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #44 : Października 08, 2011, 09:29:08 » |
|
Wiemy,wiemy. I cieszymy się cholernie. W jednym tylko listopadzie pojawi się King,Ketchum,Campbell, McCarthy,książka o Mastertonie i prawdopodobnie jeszcze jego wznowienie. Chyba w przyszłym miesiącu będę jadł samą wodzionkę Okładka szału nie robi, ale jest dobrze. Ważniejsze jest to,że nowy Campbell się pojawi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cichy
Moderator
Miejsce pobytu: Legionowo
|
|
« Odpowiedz #45 : Października 08, 2011, 14:30:08 » |
|
W jednym tylko listopadzie pojawi się King,Ketchum,Campbell, McCarthy,książka o Mastertonie i prawdopodobnie jeszcze jego wznowienie. Diabeł 9 No i Lovecraft, zapomniałeś dodać ;] A z Campbella też się cholernie cieszę, tematyka brzmi świetnie i czuję, że to świetna rzecz będzie. Pomysł co prawda jest Lovecratowski, ale u RC na pewno psychologie postaci będą genialnie rozwiązane
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #46 : Października 08, 2011, 15:04:35 » |
|
Z góry skazuję się na krzywe spojrzenie i raczę prosić o wybaczenie, ponieważ nie mam pojęcia o żadnym nowym Lovecrafcie. Serio! O jakim tytule dokładnie piszesz? No, ja jestem strasznie ciekaw, co to nowego będzie od Campbella. Czy poziom porównywalny z tym z "NCL", czy może wyższy? Ale chyba jeszcze wcześniej przeczytam opowiadanie "Tuż za Tobą" z "15 blizn". Ktoś ma coś więcej do powiedzenia na temat tego tekstu? Cieszy mnie bardzo od jakiegoś czasu ilość wychodzących na naszym rynku książek grozy. Jeszcze bardziej cieszyłbym się jakby wydawnictwa ruszały częściej i więcej w jakikolwiek sposób klasykę, czy to wznawiając czy wydając kompletnie coś nowego. Jakiś ruch mały jest, ale to ciągle jeszcze mało. Sam czekam na ten dzień, kiedy postawię na półce coś nowego od Blackwooda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cichy
Moderator
Miejsce pobytu: Legionowo
|
|
« Odpowiedz #47 : Października 08, 2011, 15:44:14 » |
|
Z góry skazuję się na krzywe spojrzenie i raczę prosić o wybaczenie, ponieważ nie mam pojęcia o żadnym nowym Lovecrafcie. Serio! O jakim tytule dokładnie piszesz? A pisałem w temacie Lovecrafta . No i chyba nie wchodzisz na www.hplovecraft.pl - tam ostatnio nawet spis treści nowego zbioru zamieściłem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
crusia
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #48 : Października 08, 2011, 16:46:12 » |
|
Ktoś ma coś więcej do powiedzenia na temat tego tekstu? Ja. Jest średni. Dobrze napisany, oldschoolowy straszak o duchach, ale nie powala na kolana. Fajnie budowany klimat, ale nic ponadto. Okładka do "Złego wpływu" tandetna. Kicz kiczem pogania. Wystarczyłoby zmienić krwistą czcionkę na coś odrobinę bardziej wysublimowanego i wyrzucić tę okropną, doklejoną na siłę dziewczynkę. Nie znam "Złego wpływu", ale o ile udało mi się trochę poznać twórczość Campbella to raczej jest ona nastawiona na klimat i sugestię, a nie sztampowe straszenie, więc mogli spokojnie zostawić tło i dać tylko jakąś ładną kaligrafię. I nie gadajcie już więcej o HPLu tutaj
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #49 : Października 08, 2011, 18:10:56 » |
|
Może mi akurat przypadnie do gustu. Zobaczymy. Okładka myślę, że była by znacznie lepsza, już gdyby zmienić ustawienie i zmniejszyć ten wisiorek. Osobiście wywaliłbym go całkiem albo dziewczynkę (jedno z dwojga na pewno),dał jakiś grób zamiast budynku i zmienił czcionkę tytułową, bo ta czerwona to serio nie bardzo jest. Ogólna kolorystyka sprawia, że aż tak tandetnie to nie wygląda, ale mogło być lepiej. Tak ,jak pisałem wcześniej, ważne, że nowy Campbell.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Mateja
|
|
« Odpowiedz #50 : Października 08, 2011, 18:13:42 » |
|
No ja bym wywalił wisiorek, od razu byłoby jakoś estetyczniej.
Opowiadanie z "15 blizn" jest bardzo dobre, choć nie tak, jak "Najciemniejsza część lasu".
Uwielbiam styl Campbella, jego subtelności w straszeniu, tworzenie nastroju i postaci. Fabułę za to można by spokojnie jeszcze pociągnąć, bo temat znakomity, tylko nie do końca wykorzystany. Finał taki sobie, ale mimo wszystko podoba mi się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
SickBastard
Moderator
Miejsce pobytu: Pabianice
to hell and back
|
|
« Odpowiedz #51 : Października 09, 2011, 12:35:59 » |
|
Ta okładka jest stylizowana mocno na lata 80te. Teraz jeszcze sporo horrorów w Stanach wychodzi w podobnej szacie. Mnie to absolutnie nie przeszkadza, ma swój smaczek. Poza tym człowiek bierze książkę w łapę i od razu wie z czym ma do czynienia Nie wiem kiedy ja te wszystkie tegoroczne premiery przeczytam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #52 : Listopada 18, 2011, 22:14:16 » |
|
Campbell niestety z małym poślizgiem. Miał być 22.11 razem z Ketchumem i Mastertonem, a będzie tydzień później 28/29.11.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
crusia
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #53 : Grudnia 06, 2011, 11:10:25 » |
|
A u nas, chyba pierwsza, recenzja "Złego wpływu": http://www.carpenoctem.pl/recenzje/zly-wply/Dodam w kilku słowach, że Campbell chciał napisać klasyczne ghost story i swój cel osiągnął, ale już zamysł wpowadza pewne ograniczenia. "Zły wpływ" nie powala na kolana, ale jest rzetelnym horrorem psychologicznym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Mateja
|
|
« Odpowiedz #54 : Grudnia 06, 2011, 21:53:36 » |
|
Po osiemdziesięciu stronach podoba mi się bardzo. Ghost-story bardzo lubię, tak jak i czytać Campbella, więc wszystko gra. Nieszablonowe postacie, niby tradycyjny, ale dobrze zagrany wątek nadprzyrodzony i intymno-duszna atmosfera.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Mateja
|
|
« Odpowiedz #55 : Grudnia 08, 2011, 10:25:35 » |
|
Jeszcze dodam coś od siebie. Za mną ponad połowa powieści. Połknąłbym ją szybciej, gdyby mi starczało czasu. Jest znakomita! Zupełnie inna od "Sukkuba" na przykład, ale tak samo wysoka półka. Dziwię się, że w temacie Ketchuma jakiś jest ruch w związku z "Królestwem spokoju" a tutaj tylko naczelna czyta. Polecam gorąco, bo nie sądzę, by Campbell zepsuł w dalszej części fabułę. Ghost-story jak marzenie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #56 : Grudnia 08, 2011, 10:35:32 » |
|
No ja bym bardzo, bardzo chciała przeczytać, ale zabrali zniżkę w Empiku, niby majątku bym na tym nie zaoszczędziła, ale wydatków tyle, że jakoś ciągle to odkładam na później. Tym bardziej, że mam w domu co czytać na najbliższe dwa lata. Chociaż tyle to na pewno nie będę czekała Dobrze Mateja, że tak zachęcasz - częściej myślę o tej książce i pewnie w okolicach świąt pęknę i kupię. W końcu kilka dni będę objadała rodziców
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
crusia
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #57 : Grudnia 08, 2011, 11:06:09 » |
|
Polecam gorąco, bo nie sądzę, by Campbell zepsuł w dalszej części fabułę. No właśnie żebyś się nie zdziwił Najlepsza część książki kończy się w momencie właściwego "przejęcia" (to żaden spojler, bo to było wiadomo od samego początku ). A finał jest totalnie pozbawiony fajerwerków. Może nie jest tak źle, jak u King czasami bywa, ale po prostu po tak rewelacyjnych scenach sprzed i tuż po "przejęciu" czytelnik spodziewa się znacznie, znacznie więcej. Agatha - zrób sobie dietę przedświąteczną, to raz, że zaoszczędzisz kasy, a dwa, że potem będziesz mogła bez wyrzutó sumienia objadać się na święta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #58 : Grudnia 08, 2011, 11:56:15 » |
|
crusia ja już na jedzeniu i tak oszczędzam sporo - prawie nie jem hehe. No ale spoko, spoko. Książkę kupię na dniach
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
Paweł Mateja
|
|
« Odpowiedz #59 : Grudnia 11, 2011, 15:55:18 » |
|
Rzeczywiście - finał raczej z tych dobrych, ale nie zwalających z nóg. Ale do finału właściwie wszystko mi się podobało. A wcześniej to sam miód. Nic tylko czekać na kolejną powieść!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|