Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Książki => Wątek zaczęty przez: nocny on Grudnia 11, 2013, 00:07:38



Tytuł: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: nocny on Grudnia 11, 2013, 00:07:38
(http://imageshack.com/a/img547/4706/659b.jpg)


Rok wydania: 2014


W tym maksymalnie trzymającym w napięciu wyścigu o wysoką stawkę, trzech najniezwyklejszych i najbardziej ujmujących bohaterów jakich stworzył Stephen King próbuje zatrzymać samotnego zabójcę przed wysadzeniem w powietrze tysięcy ludzi.

Mroźnym świtem, w przygnębiającym mieście na Środkowym Zachodzie setki zdesperowanych bezrobotnych ludzi stoi w kolejce w oczekiwaniu na targi pracy. Bez ostrzeżenia, samotny kierowca skradzionego Mercedesa przebija się przez tłum rozjeżdżając niewinnych, następnie cofa się i uderza ponownie. Osiem osób zostaje zabitych, piętnaście rannych. Zabójca ucieka.

Kilka miesięcy później w innej części miasta, emerytowanego gliniarza o nazwisku Bill Hodges nadal prześladuje nierozwiązana zbrodnia. Gdy otrzymuje on list od kogoś nazywającego siebie "premią", w którym nadawca grozi jeszcze bardziej diabolicznymi atakami, Hodges wybudza się ze swojego przygnębiającego, pustego życia na emeryturze, zdecydowany powstrzymać kolejną tragedię.

Brady Hartfield mieszka w domu rodzinnym z matką alkoholiczką. Pokochał smak śmierci spod kół Mercedesa i zapragnął poczuć to raz jeszcze. Jedynie Bill Hodges, wraz z parą niespodziewanychh sprzymierzeńców, może zatrzymać mordercę przed kolejnym atakiem. Nie mają czasu do stracenia, ponieważ kolejnym zadaniem Brady'ego, jeżeli mu podoła, będzie zabicie bądź też okaleczenie tysięcy ludzi.

'Pan Mercedes' to pojedynek pomiędzy dobrem a złem napisany przez mistrza suspensu, którego wniknięcie w umysł niepoczytalnego zabójcy wywoła u was dreszcz, którego nigdy nie zapomnicie.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Grudnia 11, 2013, 00:55:51
'Pan Mercedes' to pojedynek pomiędzy dobrem a złem napisany przez mistrza suspensu, którego wniknięcie w umysł niepoczytalnego zabójcy wywoła u was dreszcz, którego nigdy nie zapomnicie.

 Oby :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: asiorr on Grudnia 11, 2013, 16:29:33
zapowiada się bardzo ciekawie.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Grudnia 11, 2013, 21:52:38
Hmm zapowiada się naprawdę nieźle, nie wiem jak wy uważacie ale ja widzę w niej niezły potencjał. Więc czekam z niecierpliwością ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Aerandir on Grudnia 12, 2013, 19:00:29
Oby mieli racje ze tego nie zapomnimy :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Repta on Grudnia 20, 2013, 15:28:01
Szczerzę mówiąc nie mam wielkich oczekiwań ale książkę zapewne kupię w okolicach premiery. Mam tylko nadzieję, że King napisze coś lepszego niż dość nędzny "Doktor Sen".


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Grudnia 20, 2013, 15:36:03
Hamerykańska okładka nędzna, więc albatros będzie się musiał postarać,żeby zrobić gorszą.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Grudnia 20, 2013, 15:46:36
A ja średnio widzę kryminał w wykonaniu Kinga, ale zobaczymy co to będzie.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Repta on Grudnia 20, 2013, 15:48:18
Hamerykańska okładka nędzna, więc albatros będzie się musiał postarać,żeby zrobić gorszą.

Marczewek, nie kracz Albatros ma talent więc szanse oceniam na jakieś 70%, że będzie gorzej i 30%, że dadzą taką samą jak w Hameryce :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: chiyeko on Grudnia 20, 2013, 20:43:03
Zapowiada się ciekawie, aczkolwiek czuję, że to nie będzie coś, czego premiery będę wyczekiwać z niecierpliwością.. mimo to zapewne i tak kupię tuż po premierze i przeczytam z wypiekami na twarzy ;) a przynajmniej mam taką nadzieję :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Grudnia 20, 2013, 22:10:19
Mi się marzy książka pokroju Dallas 63 albo chociaż zbliżona poziomem, a czy Pan Mercedes taki będzie? To się okaże po premierze, ale zapowiada się smakowicie ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Grudnia 22, 2013, 11:11:42
Gdyby to była okładka Albatrosa już by wszyscy mówili co to za nędzna grafika, co to ma wspólnego z książką itp.:P

coś lepszego niż dość nędzny "Doktor Sen".

lol


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Grudnia 22, 2013, 13:45:06
No okładka jest mocno albatrosowa i zakładam, że Albatros wykorzysta tę grafikę (w końcu białe tło), tylko pewnie wymaże większość krwi i zostawi samą parasolkę. Amerykańska okładka jest na pierwszy rzut oka bardzo słaba ale w przeciwieństwie do książek Albatrosa, amerykańskie okładki zyskują na żywo bo zawsze są zrobione z pomysłem i bardzo często jakimś elementem, który dopiero na żywo zmienia odbiór okładki i dlatego ja nie krytykuję ich dopóki nie wezmę książki w rękę. Już kilka razy krytykowałem na etapie udostępnienia grafiki a potem to odszczekiwałem. W przypadku książek Albatrosa jeszcze mi się to chyba nie zdarzyło :D

Po samej książce nie oczekuję żadnych rewelacji. Czytałem pierwszy zarys fabuły i niczym nie zachwycił. Ten ostateczny opis chyba też czytałem ale już nic z niego nie pamiętam. Do tego nie podoba mi się tytuł :D Przeczytam oczywiście z przyjemnością ale póki co jakoś specjalnie na nią nie czekam. I też mam nadzieję, że "Doktor Sen" był tylko wypadkiem przy pracy. Choć na powtórkę z "Dallas" w tym roku nie liczę.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Grudnia 22, 2013, 14:56:18
A kto wyda drugą nowość 2014? Prós?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Grudnia 22, 2013, 20:08:54
Okładki Albatrosa zazwyczaj są bardzo dobre, mieli tylko wpadki z Zieloną milą, Tomem gordonem i Oczami smoka. No i jeśli kogoś rażą kobiece piersi to jeszcze Po zachodzie;) pocketów w ogóle nie biorę pod uwagę.

Mnie natomiast cieszy że będzie i w miękkiej i twardej oprawie:)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 03, 2014, 10:04:56
 :headbang:

(http://dc376.4shared.com/img/87buMq1j/s7/14357218090/d_2784.jpg?async&rand=0.13002577191218734)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Stycznia 03, 2014, 10:15:51
Dlaczego... ja się pytam: DLACZEGO?!  :wall:  :zombiak:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Stycznia 03, 2014, 10:19:11
F**k... nadszedł ten moment, kiedy w końcu będę musiała kupić straszydło z Albatrosa  :regan:

Chociaż łudzę się nadzieją, że okładka zdąży się zmienić jeszcze kilkanaście razy i będzie choć ciut lepsza.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Stycznia 03, 2014, 10:25:16
W sumie jestem zdziwiony, że Kuryłowicz nie poszedł najmniejszą linią oporu i nie walnął logo Mercedesa :D
Ale i tak - okładka szkaradna, jak każde Kingowe wznowienie Albatrosa. No, może poza Oczami Smoka...
Toć facet wygląda, jakby zaraz miał zmienić się w zombie, albo jakby dopiero co rozłupał czachę któremuś sztywnemu i nieco odprysków zostało :D :D :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Stycznia 03, 2014, 10:31:04
Nawet nie wiem co mam napisać... Okładka tragiczna to już ten parasol bardziej mi się podoba  ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Stycznia 03, 2014, 10:31:10
W porównaniu do g.... jakie Albatros ładuje innym autorom  :regan: ta jest wręcz wyśmienita. :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 03, 2014, 10:38:06
Nawet nie wiem co mam napisać... Okładka tragiczna to już ten parasol bardziej mi się podoba  ;)

Parasol był nierealny bo
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Pewnie pan K pluje sobie w brodę że już wcześniej skorzystał z tak wyśmienitej okładki.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Yave on Stycznia 03, 2014, 10:51:13
Beka z pana K nigdy się nie kończy :D
Okładka koszmarna  :haha: :haha: :haha:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: emsi on Stycznia 03, 2014, 11:12:21
Przecież jak powiedział ktoś prominentny z tego forum, "liczy się to co jest w środku, a nie okładka" i "macie dziwną fiksację na punkcie Kuryłowicza". Ciekawe czy już zmienił zdanie, czy tylko wtedy miał zły dzień?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 03, 2014, 11:20:06
Już można "chwalić" okładkę na fb.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Stycznia 03, 2014, 11:22:41
Powiem tak pan Andrzej i jego Albatros potrafi popsuć każda okładkę :D Ja myślałem, że gorzej od tego Parasola być nie może, no ale jak zwykle się zdziwiłem...


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: dampf on Stycznia 03, 2014, 11:24:23
Cudownie :D Już chcę przeczytać tę książkę :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Stycznia 03, 2014, 12:13:19
W sumie jestem zdziwiony, że Kuryłowicz nie poszedł najmniejszą linią oporu i nie walnął logo Mercedesa :D

Ja jestem zdziwiony, że nie wzięli gotowca z amerykańskiej okładki. Byłem przekonany, że tak zrobią, szczególnie że okładka US bardzo w klimatach albatrosa. No i ja podobnie jak w przypadku wznowień "Oczu smoka" będę w zdecydowanej mniejszości, ale uważam, że to jedna z lepszych okładek tej serii wydawniczej Kinga. Samo zdjęcie pewnie zaraz znajdziemy wykorzystane na wielu innych zagranicznych książkach, ale pierwsze wrażenie jest dla mnie ok.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Stycznia 03, 2014, 12:31:50
Mando żartujesz prawda? :) Jak ta okładka może się podobać, ale o gustach się nie dyskutuje ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: emsi on Stycznia 03, 2014, 13:31:02
Ciekawe jest, że na wszystkich stockach zdjęcie figuruje pod hasłem "whiplash" czyli po polsku  "uraz kręgosłupa (szyjnego) wynikający z gwałtownego przyspieszenia lub zahamowania w czasie jazdy np. samochodem  (kat.: medycyna)". Ciekawe jakim kluczem kierował się autor wyszukując zdjęcie? Może terminu użyto w książce?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Stycznia 03, 2014, 13:45:04
Ta okladka to na serio czy to jakis fan made dla beki? :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Stycznia 03, 2014, 13:49:06

Jeśli już, to jakiś troll made  :haha:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 03, 2014, 14:38:17
Pierwszy raz stanę w obronie Ptaka. Okładka nie jest taka zła jak można by się spodziewać. Podoba mi się bardziej od parasola i chyba linia izoelektryczna bardziej pasuje do tematu, choć to do końca okaże się po lekturze. Jak na razie jest to chyba jedna z lepszych okładek moim zdaniem dla Kinga od Ptaszyny, a to że może się ona jeszcze zmienić jak data premiery to inna historia ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 03, 2014, 15:51:19
Jest średnio, może nawet słabo, ale lepiej niż oryginał. Ta twarz na pierwszym planie szpeci. Ale nie będę za bardzo krytykować dopóki nie przeczytam książki, żebym nie musiał później odwoływać :D

Cytuj
okładka szkaradna, jak każde Kingowe wznowienie Albatrosa

Jeśli Podpalaczka, 4 po północy czy Worek kości są szkaradne to nie chcę widzieć tych które uważasz za ładne :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 03, 2014, 16:02:53
Pan A napisał na fb że czekają na akceptację Stephena Kinga. Czyli jest duże prawdopodobieństwo że okładka zostanie  :lecter:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: valar0 on Stycznia 03, 2014, 16:23:13
Okładka w obecnym kształcie bardzo mi się nie podoba. Psuje ją ten wystający dzięcioł. Gdyby nie było tej głowy, to okładka mogłaby być.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 03, 2014, 17:43:38
Pan A napisał na fb że czekają na akceptację Stephena Kinga. Czyli jest duże prawdopodobieństwo że okładka zostanie  :lecter:

Dziwne, czemu King miałby ją akceptować lub nie co on ma do polskiego rynku? To inne okładki też akceptował? Coś pan A.K. za dużo chyba wypił w sylwestra.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 03, 2014, 18:08:37
już nie pierwszy raz pan A.K. pisze że konsultuje tytuły i okładki z autorami.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Edgar Freemantle on Stycznia 03, 2014, 18:23:17
Obleci nie jest najładniejsza, w ogóle nie jest ładna. Masakra.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Stycznia 03, 2014, 19:03:53
Coś pięknego :) Jak zwykle albatros w formie.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: kornelia_makowska on Stycznia 03, 2014, 19:18:28
Mi się podoba :) Jak widzę - jako jednej z niewielu tutaj  :diab9:
Bardziej boję się o treść, ostatni rok Kinga nie powalał na kolana.
Mnie osobiście rozczarowała zapowiadana okładka "Sklepiku z marzeniami". Ale wiadomo - każdy ma inny gust!


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: svj on Stycznia 03, 2014, 19:26:46
do tych, którym się podoba:

nie martwcie się, okładka pewnie zmieni się jeszcze ze dwa razy (na gorszą)

do tych, którym się nie podoba:

nie dziwie się Wam :)

Albatros, daję sobie głowę obciąć, tfu paznokcie, zmieni jeszcze kilka razy. myślę, że póki co AK pokazuje te "lepsze" projekty, pokazuje, że będzie i twarda i miękka oprawa, by potem na 3 tygodnie przed premierą wrzucić kobietę z cyckami  ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Stycznia 03, 2014, 19:33:29
Dziwne, czemu King miałby ją akceptować lub nie co on ma do polskiego rynku? To inne okładki też akceptował? Coś pan A.K. za dużo chyba wypił w sylwestra.

Wszystkie polskie okładki idą zawsze najpierw do akceptacji. Nie sądzę by to sam King je akceptował, ale pewnie ktoś od niego. I bywały już takie przypadki, że coś było odrzucone a coś kazali zmienić (tak na poczekaniu pamiętam jeden przypadek, Prós kiedyś dawał jako główne nazwisko Richard Bachman a Kinga w nawiasie i to po akceptacji okładki przez Kinga/agenta nakazano zmienę). Mnie natomiast bardziej dziwią dwie rzeczy. Dlaczego Albatros udostępinia okładkę przed jej zatwierdzeniem oraz skoro Kinga/agent zatwierdzili im wcześniejsze okładki to jak wyglądają te których nie zatwierdzają? :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Stycznia 03, 2014, 19:48:24
Nie wiem jak sie komuś ta okladka moze podobac, przeciez ta glowa wyglada TRAGICZNIE!!
Ja na serio pytalem czy to nie jest fan made bo wierzyc mi sie nie chcialo ze ktos rzeczywiscie chce na powaznie wydac ksiazke z taką okładką!!
zenada.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Lizard King on Stycznia 03, 2014, 21:05:53
okladka wyglada jak thriller medyczny, nie wydaje sie zla, ale nie bardzo pasujaca chyba do ksiazki (jesli wierzyc opisowi) bo chyba nie wytlumacza tej glowy, ze odpadla podczas ataku tytulowego Pana mercedesa


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 03, 2014, 21:15:52
Osobiście wolę ilustracje niż zdjęcia, dlatego to może być trzeci niewypał Albatrosa po nowej Zielonej Mili i Tomie Gordonie. Ale jeśli chodzi o nowości to w ostatnich latach (tak od 2008) tylko Joyland i Wiatr... miały ładne okładki


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Yave on Stycznia 03, 2014, 21:33:33
Ale Joyland to nie był od pana K, więc tutaj nawet nie ma co porównywać bo w Prósie to każda okładka jest ekstra  :cthulhu:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: sonny on Stycznia 03, 2014, 21:57:11
ta okładka jest tragiczna, wygląda jakby nową książkę napisał Robin Cook a nie Stephen King.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Stycznia 03, 2014, 22:33:44
Cytat: svj
Albatros, daję sobie głowę obciąć, tfu paznokcie, zmieni jeszcze kilka razy. myślę, że póki co AK pokazuje te "lepsze" projekty, pokazuje, że będzie i twarda i miękka oprawa, by potem na 3 tygodnie przed premierą wrzucić kobietę z cyckami  ;)

Chyba autentycznie zacznę się modlić o kobietę z cyckami :)

Taka mnie naszła refleksja, tylu mamy tu uzdolnionych grafików. Nie chciałby ktoś zrobić okładki i udostępnić Albatrosowi za darmo? Dla dobra ludzkości! Rozumiem, że kwestia finansowa, jest tu zdecydowanie najważniejsza i głównie pod tym kątem Kuryłowicz wybiera okładki, ale cierpliwość ma swoje granice.

Do tej pory, szczęśliwie udawało mi się omijać albatrosowe okładkowe potworki (Worek kości akceptuję w miarę), ale tutaj nie będzie wyboru i raczej trzeba będzie - z ciężkim sercem - zakupić :) No chyba że nastąpi zmiana na coś w stylu Czarnej bezgwiezdnej nocy, a tego bym nie zdzierżył.

A okładka sama w sobie może i nawet nie jest tragiczna, raczej średniawa, ale przede wszystkim bije z niej wrażenie "taniości" i fanów Kinga z pewnością nie zadowoli :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 04, 2014, 10:15:44
Ale Joyland to nie był od pana K, więc tutaj nawet nie ma co porównywać bo w Prósie to każda okładka jest ekstra  :cthulhu:

Miałem na myśli wszystkie Kingi nie tylko Albatrosa ;) Prós to miał świetne okładki ale tylko w swojej pierwszej serii :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Stycznia 04, 2014, 12:42:56
No to będziesz w zdecydowanej mniejszości bo według użytkowników tego forum (http://www.gothamcafe.pl/ankiety/najlepsze-okladki-ksiazek-kinga-stworzyl/) Kopalski robił najgorsze okładki Kinga. Oczywiście teraz możnaby dodać Kuryłowicza jako "autora" okładek, którego praca polega na kupieniu zdjęcia i dodaniu do niego napisów w paincie, ale i tak miałby zero więc rozkład głosów w ankiecie by się nie zmienił :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Stycznia 04, 2014, 13:02:14

Ale Mando - nie ma ankiety z pytaniem o "najgorsze okładki Kinga". Przypuszczam, że gdyby taka ankieta powstała i ktoś umieściłby w niej opcję zaznaczenia "Andrzej Kuryłowicz" to na 10 głosów pewnie 9 poszłoby właśnie na niego  :axe:

To serio, wolałem okładki Kopalskiego, przynajmniej miały więcej wspólnego z książkami.



Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 04, 2014, 13:27:30
No to będziesz w zdecydowanej mniejszości bo według użytkowników tego forum (http://www.gothamcafe.pl/ankiety/najlepsze-okladki-ksiazek-kinga-stworzyl/) Kopalski robił najgorsze okładki Kinga.

Mnie bardziej ciekawi czy "staż" w czytaniu Kinga nie przekłada się na to, tj. czy np. większość (podkreślam większość nie wszystkie) tych głosów na Chonga nie poszła od tych co zaczęli czytać Kinga gdy ta seria była w sklepach i ludzie już się nie interesowali starszymi wydaniami.

A ci którzy mówią, że Albatros robi same potworki to nie wiem co złego widzę w Podpalaczce (miękkiej), Worku kości, Chudszym, Uciekinierze, bo nawet będąc uprzedzonym do A. trudno znaleźć lepsze polskie wydania.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 04, 2014, 14:59:00
Boskie, czytaliście? Skopiuję, bo tam czasem posty giną.

Cytat: Andrzej Kuryłowicz
W obliczu zmasowanego naporu geniuszy i ich wyznawcow musimy spasować. Nie jesteśmy geniuszami, daleko nam od tego. Niesmialo sugerujemy, by poczekas, az za wydanie tej pozycji wezma się wlasnie geniusze - będzie genialne tłumaczenie, genialny tytul, okladka, format, papier itd.

oraz

Wszyscy profesjonaliści pracują u konkurencji. Profesjonalni komentatorzy, a nie hejterzy tez. My za mało płacimy, nikomu się nie opyla. Dlatego, zamiast merytorycznych uwag, dostajemy jedynie zlosliwe komentarze. Na pana pocieszenie dodam, ze wkrótce wycofamy się z działalności wwydawniczej, bo nikt nie chce kupować naszych książek (które nikomu się nie podobają).


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 04, 2014, 15:06:30
Ile sarkazmu się wylewa z tych słów. Wasza wina, zdenerwowaliście go

P.S.  :P


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 04, 2014, 17:38:18
marczewek to zbyt pieknie wyglada :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Stycznia 04, 2014, 18:08:03
Cytuj
Wcale się nie denerwuje, raczej mam swietna zabawe, gdy czytam wypowiedzi o "genialnych okładkach", nie wiem, czy smiac się czy plakac. A wiec wydania Proszynskiego sa genialne? W czym lezy ten geniusz - w tej samej od 15 lat nudnej az do bolu prymitywnej typografii, czy kiczowanych obrazkach Chinczyka z Tajwanu, jak np. do DALLAS 63 czy DOKTORA SEN? Autor tych malowanek moglby z powodzeniem wysylac swoje prace do Serves (jako wzorzec kiczu okładkowego). Dlaczego malowanki sa genialne, a ciekawe zdjecie już nie?


Ja pierniczę, co to jest za prymitywny burak. Serio? Taki gość jest głową jednego z największych krajowych wydawnictw? Moim zdaniem ktoś powinien zrobić screena tych jego wymiocin jako dowód i przesłać gdzieś do prasy czy gdziekolwiek, bo już nawet nie chodzi o to, że nie wypada... Po prostu ręce opadają, że osoba publiczna (jaką Kuryłowicz chcąc nie chcąc jest) w taki sposób obraża inne wydawnictwa, oraz profesjonalnych grafików, w dodatku kpiąc z narodowości. Masakra, dla mnie to zwyczajny skandal jest.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 04, 2014, 18:27:14
Jest jeszcze druga część w posty innych:

Cytuj
O gustach się nie dyskutuje. Panu się nasze okładki nie podobają. A mnie np. nie podobają się okładki Proszynskiego (kiczowate obrazki malowane przez faceta z Tajwanu czy Korei, jak np. do ostatniej powieści DOKTOR SEN, albo wcześniejszej DALLAS 63 - pod względem estetycznym po prostu koszmarne), ale także nie lubie naszych własnych okładek malowanych przez Jacka Kopalskiego (tez były bardzo kiczowate). I dlatego teraz używam zdjęć przetwarzanych w Photoshopie. Ten kierunek będzie utrzymany. Zastanawiam się, skad osoby wypowiadające się na tej stronie czerpią wiedze o tym, ze nasze okładki ogolnie się nie podobają. Bo dane sprzedażowe wskazują na cos przeciwnego. Czy ktokolwiek zadal sobie pytanie, dlaczego Proszynski rezygnuje z wydawania wznowien, a my robimy jedno za drugim? I kupujemy licencje na stare tytuly, z których najpierw zrezygnowal Proszynski? Starych tytulow, ale z nowymi okładkami, czasami w innym formacie i nowym przekładzie, sprzedajamy wielokrotnie więcej niż Proszynski. Dlaczego? Bo czytelnicy nienawidzą naszych wydan? I naszych okładek? Sa az tak zle, ze czytelnicy, chcąc zrobić nam na zlosc, kupuja je w tysiącach egzemplarzy?
3 godz. temu ? Lubię to!

.....chce pan by książki Kinga się sprzedawaly? Proszę przeczytać powyzsza wypowiedz. Jakis madry komentarz wyjasniajacy anormalne (pana zdaniem) zachowanie czytelnikow książek? Ja akurat uważam (zaznaczam, ze czytałem powieść MR. MERCEDES!), ze proponowana okladka jest jak najbardziej adekwantna do treści i podoba mi się znacznie bardziej, niż kiczowate obrazki pana Chonga (czy Wonga?) serwowane od 10 lat przez drugiego wydawcę Kinga. Wole fotografie od malowanek. Gdy czytam niektóre wypowiedzi sarkazm i ironia wydaja się jedyna bronia (bo przy bardziej dosadnej reakcji zaraz ktoś się obrazi).

Mocne, niedługo pewnie zniknie.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 04, 2014, 18:52:58
skoro jest taki oczytany to po okladkach 4 po polnocy, zielonej mili i innych smiem sadzic, ze poza poznaniem tresci dochodzi takze do wlasnej (i chyba jedynej w swoim rodzaju) interpretacji przy doborze okladek


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Abe on Stycznia 04, 2014, 22:02:45
Nie lubię osobistych wyprawek, które wyczynia Pan A.

Cytuj
Łukasz Gerega Warto też zwrócić uwagę iż tak naprawdę dużą część wznowień kupują Kolekcjonerzy prozy Kinga a nie "przeciętni" czytelnicy do których należę np. ja. W swojej biblioteczce mam sporo tytułów Kinga, zarówno od Albatrosa jak i Prószyńskiego - ale nie znajd...Zobacz więcej
50 minut(y) temu ? Lubię to!

Andrzej Kuryłowicz Wszystkie dyskusje na tym forum przebiegają wg tego samego scenariusza - brak odpowiedzi na argumenty merytoryczne (jak np. dane sprzedażowe), natomiast nastepuje stopniowa eskalacja jawnie okazywanej niechęci, az do wyzwisk (wypowiedzi zawierające epitety sa blokowane z pewnym opóźnieniem przez administratora). Zawzieci fani Kinga to mala grupa osob, która ma znikomy wpływ na ogolna sprzedaż siegajaca dziesiatkow tysięcy. Dlaczego te same tytuly w wydaniach Proszynskiego przestawaly się sprzedawac, a w naszych robimy nakład za nakładem? Wiem, znam odpowiedz, geniusz oniesmiela i odrzuca potencjalnych nabywcow/czytelnikow, ktorzy nasze książki kupuja, by odreagować. Panowie Gerega i Ratajczak - nie podoba się, nie kupujcie, czytajcie w oryginale, wszyscy będziemy się mniej stresować.
32 minut(y) temu ? Lubię to!

Łukasz Gerega Oj Panie Andrzeju, po co to ostatnie zdanie. W moim poście nie było ani krzty złośliwości czy sarkazmu. Po prostu moje osobiste odczucie na ten temat. I jakby przeczytał Pan dokładnie to co napisałem, może obyło by się bez osobistych "wyprawek" z Pana strony.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 04, 2014, 22:49:23
W sumie nic to nie wnosi do tematu, dużo książek jest jeszcze dostępnych w starszych wydaniach, nie jest się skazanym na jedną konkretną serię, zawsze jest też Allegro, nikt nikogo nie zmusza do zakupu. A co do nowości, można poczekać 5 lat na następną serię ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 04, 2014, 23:25:30
hoho! hejty hejty, też zapragnąłem beefu z panem K, zobaczę czy odpisze :D

Poza tym zdałoby się założyć osobny temat na to np. w okolicach Kinga (:P) a nie wątek książki zaśmiecać chyba, że ma to przypominać za jkiś czas emocje związane z wydaniem tego tytułu :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: valar0 on Stycznia 05, 2014, 00:04:23
Też jestem za założeniem oddzielnego tematu dla Andrzeja, można by tam uwieczniać screeny z jego wypowiedzi na fb, które czasem potem znikają. W ogóle byłby to ciekawy temat.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Stycznia 05, 2014, 00:20:32
Cytuj
Wcale się nie denerwuje, raczej mam swietna zabawe, gdy czytam wypowiedzi o "genialnych okładkach", nie wiem, czy smiac się czy plakac. A wiec wydania Proszynskiego sa genialne? W czym lezy ten geniusz - w tej samej od 15 lat nudnej az do bolu prymitywnej typografii, czy kiczowanych obrazkach Chinczyka z Tajwanu, jak np. do DALLAS 63 czy DOKTORA SEN? Autor tych malowanek moglby z powodzeniem wysylac swoje prace do Serves (jako wzorzec kiczu okładkowego). Dlaczego malowanki sa genialne, a ciekawe zdjecie już nie?


Ja pierniczę, co to jest za prymitywny burak. Serio? Taki gość jest głową jednego z największych krajowych wydawnictw? Moim zdaniem ktoś powinien zrobić screena tych jego wymiocin jako dowód i przesłać gdzieś do prasy czy gdziekolwiek, bo już nawet nie chodzi o to, że nie wypada... Po prostu ręce opadają, że osoba publiczna (jaką Kuryłowicz chcąc nie chcąc jest) w taki sposób obraża inne wydawnictwa, oraz profesjonalnych grafików, w dodatku kpiąc z narodowości. Masakra, dla mnie to zwyczajny skandal jest.

Gdyby to btl fejs to zjajkowalbym ten post.
skandal.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 05, 2014, 01:03:21
Jest! Mr Endriu spial sie takze na moj komentarz, choc staralem sie byc maksymalnie uprzejmy w swoich zarzutach :D
wprowadzimy go do grobu takim hejtowaniem; jutro jak bede na pc to wrzuce cytaty z "potyczki".
a tak wgl cala sprawa jest serio przykra i byloby zdecydowanie weselej gdyby dalo sie uniknac calej tej szopki :/


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Stycznia 05, 2014, 01:11:48
w dodatku kpiąc z narodowości

Widzę, że standardowo facet pisze w nerwach nie myśląc co robi. Tego "Chinczyka z Tajwanu" poprawił już na "faceta z Tajwanu czy Korei" co jest mniej chamskie choć nadal kpiące z narodowości, która nie ma nic do rzeczy w tej dyskusji.

EDIT
O i jest standardowe:
Andrzej Kuryłowicz: Nie uczestnicze już w tej dyskusji. Mam dość.

:D :D :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Stycznia 05, 2014, 01:12:31
Ależ panu Andrzejowi żal d.... ściska. Chińczyk z Tajwanu, kiczowate okładki Chonga... no kurcze kiczowate czy nie (nie mówiąc o tym że większość pozytywnie je ocenia) mają coś czego ostatnie wznowienia Albatrosa nie mają. Mianowicie nawiązują do treści samej książki, a nie są po prostu losowym obrazkiem wybranym wg widzimisię szefa :)

Szkoda, że Prós nie wyda "Pana Mercedesa" bo aż mnie skręca na samą myśl, że będę musiał zapłacić za książkę wydaną w wydawnictwie tego pana.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 05, 2014, 01:28:42
ciach_eemuu_ciach czas pocwiczyc asertywnosc, zaczynamy razem? ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 05, 2014, 10:11:12
Po co się tak spinać, mi nie podobała się np. nowa Zielona Mila to kupiłem starszą. Za dużą uwagę skupiami na tym panu, nie jest tego warty, jak widać "siłą" nic się nie zdziała, teraz to już raczej nie weźmie pod uwagę dobrych rad. Co do Pana Mercedesa będzie ten sam ból co np. w przypadku Ręki Mistrza, nie ma alternatywy, trzeba kupić brzydką książkę.

Ale pan A. (jak i każdy inny wydawca) ma stary jak świat argument nie do podważenia "nie podoba się?? To nie kupuj!!"


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 05, 2014, 10:21:13
Tyle ze Endriu nigdy nie bierze rad czy opinii jako takie jakie sa tylko odbiera je jako ataki na niego samego ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: chiyeko on Stycznia 07, 2014, 01:46:57
Boże, półtora tygodnia mnie nie było, a pan Kuryłowicz takie szopki odstawia.. to co ten człowiek robi jest strasznie nieprofesjonalne i chamskie.. a okładka straszna :( wiem, że niby nie powinno oceniać się książki po okładce, ale tutaj jako osoby kupujące Kinga w ciemno, mamy prawo o tym dyskutować i chcieć, aby książka została dobrze wydana.. jeszcze zrozumiem dawanie gotowych fotek na okładki wznowień, ale pan A.K. mógłby się postarać chociaż przy książce, która dopiero co wchodzi na rynek i będzie reklamowana tą okładką na billboardach itp.. a on idzie po najniższej linii oporu.. nie podoba mi się to, że książki są przez niego traktowane w ten sposób.. a z tego co widzę, nie tylko książki Kinga.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 07, 2014, 10:43:19
Ale głupie wytłumaczenie:

Cytuj
To jest projekt roboczy. Może się zmienić. W kwestii twarzy - po jej usunieciu nie zostaje już nic, reszta to elementy drugorzędne. Zalezy mi na tym, żeby okladka była mocna, wręcz szokowala. Ksiazka tez jest mocna, ale inaczej niz większość powieści Kinga. Za dużo było ostatnio projektów nie wywołujących zadnych emocji, czas na zmiane. Na projekt realistyczny, a nie kolejna wersje horroru w wersji soft (jak nasze ostatnie okładki, czy okładki Proszynskiego). Facet na zdjęciu wygląda jako człowiek, który wlasnie bral udział w jakims strasznym wypadku. I o to chodzi... PS Konkursow nie robimy, to strata czasu.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Stycznia 07, 2014, 10:53:17
Ale fajna dyskusja wyszła na profilu Albatrosa  :D Ogólnie to ja mam dość... Przyzwyczaiłem się, że Albatros wydaje takie książki. Nic i nikt tego nie zmieni, szkoda...


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: chiyeko on Stycznia 07, 2014, 13:20:24
Dla mnie on nie wygląda jak człowiek po wypadku, tylko ulegający autodestrukcji czy coś w tym rodzaju. W dodatku ilekroć na niego patrzę, to przypomina mi Lucyfera z serialu Supernatural..... :P Mam nadzieję, że dadzą cokolwiek innego. Sama bym napisała do pana Kuryłowicza, ale widzę, że można mu mówić wszystko, a on ciągle swoje..


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Stycznia 07, 2014, 14:00:44
No nie wiem już chyba wolę ten parasol... Ja myślałem, że Albatros da okładkę z Amerykańskiej wersji tylko doda napis i tyle. Jak w przypadku CBN. Tutaj taki psikus, dodatkowo pan Andrzej strzela fochy jak dziecko... Więc nie ma sensu do niego pisać, on i tak wie lepiej... Tylko, że rozumiem woli zdjęcia na okładkach to spoko. Worek Kości czy Oczy Smoka są świetne, jak się chce to można.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 07, 2014, 14:04:40
Mi na kryminał pokroju 'Millennium', a kryminały zawsze mi się kojarzą z "tanimi" okładkami :P


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 07, 2014, 14:30:47
Cytuj
Za dużo było ostatnio projektów nie wywołujących zadnych emocji
Które to? Moim zdaniem już od dawna projekty wywołują sporo emocji... tych negatywnych.
Ostatni post to raczej na odczepnego, i okładka z czystej przekory już zostanie.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Stycznia 07, 2014, 15:02:49
Rozumiem, że kwestia finansowa, jest tu zdecydowanie najważniejsza i głównie pod tym kątem Kuryłowicz wybiera okładki

Czytaj: chciwość.

Bo inaczej tego nie można wytłumaczyć. Z wklejanych tu cytatów wynika, że Albatros jest potęgą... Nawet stare książki schodzą jak świeże bułeczki. To chyba powinni mieć kasę dla grafika, który mógłby im zaprojektować ładną okładkę  :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Stycznia 07, 2014, 15:10:50
Pan A pisał że "nie chce grafik" - "woli zdjęcia z photoshopa". Więc kwestia najęcia grafika odpada, zwłaszcza że w jego przekonaniu przewiózł się na Kopalskim. Teraz woli sobie sam wybierać co chce i skąd chce.

Choć z drugiej strony ma trochę racji. Przecież Prós zrezygnował z wielu starszych książek Kinga, a Albatros przejął i jak wynika ze słów włodarza wydawnictwa te tytuły mają się dobrze...


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Stycznia 07, 2014, 15:28:41
Pan A pisał że "nie chce grafik" - "woli zdjęcia z photoshopa".

Kolejna wymówka. Zdolny grafik by mu wysmarował fotorealistyczną okładkę.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 07, 2014, 16:52:40
to uno a sekundo, ze potega moglaby zainwestowac we wlasny projekt zdjecia a nie kupowac gotowca nie przeznaczonego bezposrednio na ten tytul


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Stycznia 08, 2014, 13:24:33
Choć z drugiej strony ma trochę racji. Przecież Prós zrezygnował z wielu starszych książek Kinga, a Albatros przejął i jak wynika ze słów włodarza wydawnictwa te tytuły mają się dobrze...

Tylko nie chce mi się wierzyć, że to zasługa okładek...

A co do pana K. - ja już przeprowadziłam z nim jedną lub dwie dyskusje na fb i obiecałam sobie, że nigdy więcej. Jest dla mnie niezrozumiałe, że cesarz wielkiego imperium ptasiego nie potrafi odnieść się z szacunkiem do swoich klientów i na oficjalnej stronie daje się ponieść emocjom, obraża innych i robi z nich idiotów. Taka osoba powinna być ponad wszelkie zaczepki i zachować się profesjonalnie. A tu jest jeszcze gorzej: bo zazwyczaj komentarze 'klientów' są poprawne, a jedyną osobą która atakuje i toczy jad jest Endrju.
Gdy czytam tego gościa robi mi się zwyczajnie niedobrze i w głowie mi się nie mieści taka postawa.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Stycznia 08, 2014, 13:49:38
Gadanie Kuryłowicza, że przez zainteresowanie ich tytułami co rusz wchodzą wznowienia, nowe okładki, zmienione formaty to zwyczajny mit. Jeśli wydajesz powiedzmy 2 tyś egzemplarzy na kraj, to nic dziwnego, że musisz co rok dawać wznowienia (choćby cyklu Jane & Rizolli Pani Gerritsen, który to najpierw był wznowiony w powiększonym formacie z nowymi okładkami, by z gruchy po 6 miesiącach zostać wznowionym w mniejszym formacie i z dodaniem 1/3 białej strony do tego samego zdjęcia...)

Druga rzecz - tu mówię jako osoba, która ma do tego wgląd - na lubimy czytać funkcjonują liczne patronaty i przeważnie te książki są automatycznie proponowane oficjalnym recenzentom w zbiorowym mailu. Kto będzie chętny (lub kto pierwszy ten lepszy niestety) dostaje takowy patronat (nauczeni jednodniowym spóźnieniem z Joyland, Dr. Sen zamówiliśmy jakoś niedługo później, to samo z Pane Mercedesem) do recenzji - dziwnym trafem w zeszłym roku ani jedna nowość wydawnicza wydana przez albatrosa nie została patronatem. Przypadek? :D Nie sądzę. Druga rzecz, że albatros to jedyne tak chusteczkowe wydawnictwo, że do tej pory nie wysłało nam 3 nowości zamówionych odpowiednio w kwietniu, sierpniu i we wrześniu. Reszta wydawnictw przeważnie wysyła z kilkudniowym wyprzedzeniem, cobyś recenzencie mógł przeczytać wcześniej i dać recenzję powiedzmy w dniu premiery.. Albatros? Gdzie tam, w ogóle nie reaguje na korespondencję. Dlatego obawiam się, że co jak co, ale Mercedesa to ja będę miał dopiero jak wydam na niego własne pieniądze.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: svj on Stycznia 08, 2014, 20:23:55
już kiedyś tutaj pisałem, że miałem okazję spotkać na żywo Kuryłowicza. było to chyba dwa lata temu na warszawskich targach książki (jeszcze w PKiN).
podszedłem do stoiska jego wydawnictwa, oglądam jakieś książki, tłumy, przepychanki, pełno ludzi wszędzie, a tu nagle wpada taki łysol i podchodzi do lady i coś zaczyna na głos przeklinać że "chu....e, niech spier...." itp. mówił swojej pracownicy o (chyba) organizatorach targów czy o kimś takim.
ta bidulka wystraszona słuchała swojego wściekłego szefa, który musiał wylać swoje żale (nie zważając, że wokół pełno ludzi).

potem odsunął się kawałek A. i pani z wydawnictwa zapytała, czy czymś jestem zainteresowany (jakąś książką) a ja taki trochę szokowany tym, co usłyszałem tylko rzekłem: "nie, tak tylko sobie słucham jak pani szef przeklina".
pani zrobiło się trochę głupio. kompletnie nie wiedziała co powiedzieć.

potem widziałem AK na kolejnych, zeszłorocznych targach książki na stadionie. siedział sobie jak król przed swoim stoiskiem (bo było spotkanie autorskie z Wojciechem Dutką. szefu oczywiście siedział tak, jakby siedział przed telewizorem albo na plaży. nogi rozwalone szeroko, ręce za głowę i oglądał - mam wrażenie - z pogardą na ludzi.
cóż można o takim kimś  takim pomyśleć?

jeśli doda się do tego wszystkiego jego komentarze na fb, przeczyta się je wnikliwie, to naprawdę wychodzi obraz prostego, zadufanego w sobie człowieka, który sądzi, że jest we wszystkim najlepszy.

generalnie oczami wyobraźni widzę jakim musi być szefem. wszystko musi kontrolować, wszystkiego pilnować. ciekawe jaka atmosfera panuje w tym wydawnictwie.

jestem bardzo ciekawy  :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 08, 2014, 20:31:35
Widzę że pan A. stał się celebrytą na tym forum.

Ja wolę być dobrej myśli, może miękka i twarda będą miały różne okładki.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Domini,J on Stycznia 08, 2014, 22:06:26
mam nadzieję, że jak zwykle MISTRZ grozy nie zawiedzie, przepraszam! ja to wiem ;)
Kolejna książka na którą z niecierpliwieniem czekam... Musi zaszczycić swoją obecnością moją skromną bibliotekę Kinga :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Stycznia 08, 2014, 22:21:26
Cytuj
mam nadzieję, że jak zwykle MISTRZ grozy nie zawiedzie, przepraszam! ja to wiem ;)

No i znów mowa o Kuryłowiczu ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: zielak666 on Stycznia 17, 2014, 16:06:30
Ja uważam, że z okładką mogło być gorzej. Amerykański parasol mi się nie podoba. U AK ta twarz rzeczywiście mogłaby być inna ale i tak z całym brakiem szacunku do AK uważam, że ma trochę racji, że wygląda jak gość świeżo po wypadku...
Całość robi ogólnie nienajgorsze wrażenie [a dla mnie jak coś u Albatrosa robi nienajgorsze wrażenie to już jest dobrze:P]

Ostatnio mam wrażenie, że niektórzy czepiają się dla zasady - bo to Albatros. Były ze 3 okładki, które uważam za dobre a i tak zawsze komuś się nie podobało. Np. dzisiaj wydany "Sklepik...".

Same zachowanie AK oczywiście potępiam - uważam, że jest osobą niepoważną i nie wartą jakiejkolwiek dyskusji (a nawet uwagi).


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Stycznia 17, 2014, 16:40:40
Ostatnio mam wrażenie, że niektórzy czepiają się dla zasady - bo to Albatros. Były ze 3 okładki, które uważam za dobre a i tak zawsze komuś się nie podobało.

Kilka razy też miałem takie wrażenie, choćby w przypadku "Oczu smoka", które uważam że mają jedną z lepszych okładek, a tutaj przelała się ogromna fala krytyki. "Mercedes" też aż tak mnie nie razi, choć to jest powieść premierowa więc powinna być tym bardziej odpicowana. Nie sądzę by była krytyka dla samej krytyki, bo to Albatros. Po prostu każda potwora znajdzie swego amatora i czasem jakaś okładka się komuś spodoba a innym nie. Szczególnie przy poprzeczce zawieszonej na wysokości kostek, bo nie sądzę by ktoś jeszcze miał wyższe oczekiwania po okładkach kolejnych książek od AK. Ja akurat uważam, że tak przerobiona okładka do "Skelpiku" jest słaba choć nie jest to rzecz tak zła jak choćby "Po zachodzie słońca" czy kilka pomysłów przy "Tomie Gordonie", albo pewnie jeszcze kilka, które teraz wyparłem z pamięci.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 17, 2014, 17:31:26
Problem w tym że po Worku kości, Podpalaczce, Uciekinierze, Marzeniach.. ludzie sobie narobili apetytu, tym większe teraz rozczarowanie.

Ogólnie uważam, że fani Kinga nie mogą narzekać bo było mnóstwo serii i w większości wypadków jest alternatywa. Z innymi pisarzami jest gorzej np. KOSZMARNE wydania Tolkiena i wydania Esprit C.S. Lewisa (umiłowanie do zdjęć i to brzydkich np. pedofilska okładka Mrocznej Wieży - http://www.esprit.com.pl/s/wyniki/k/autor/id/99/Clive-Staples-Lewis.html )


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Stycznia 20, 2014, 11:23:39
pedofilska okładka Mrocznej Wieży

Co? Zarzuć jakimś linkiem bo jestem ciekaw :D

A dobra już znalazłem. Gdzie ona pedofilska?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 20, 2014, 19:12:02
Dwie prawie nagie dziewczynki, to mi się tak skojarzyło. Lewis by się przewrócił w grobie gdyby zobaczył te okładki (wyjątek 'Koniec człowieczeństwa')

A wracając do Pana Mercedesa, ciekawe jakie zdjęcie będzie z tyłu wydania w miękkiej, pewnie będzie lepsze niż front :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Stycznia 20, 2014, 19:20:37
w większości wypadków jest alternatywa. Z innymi pisarzami jest gorzej np. KOSZMARNE wydania Tolkiena

Nie bardzo rozumiem. Chyba żaden autor nie ma tylu wydań co Tolkien. Można przebierać i zdecydować się nie można :D Chyba, że o jakichś konkretnych książkach piszesz (Listy itd.).

Dwie prawie nagie dziewczynki, to mi się tak skojarzyło.

Kurde no mi się dziewczynki, nawet te z nagimi ramionami, z pedofilią nie kojarzą :D

Rozjeżdzamy się w dyskusji. Fakt jest taki, że komentujemy tu "Pana Mercedesa" a do niego alternatywy nie ma i jeszcze długo nie będzie. A pierwsza alternatywa wyjdzie pewnie w wydaniu kieszonkowym więc to marna alternatywa.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Michal_G on Stycznia 20, 2014, 19:40:49
Nie ma co się stresować, zostało jeszcze trochę czasu, może dadzą inne grafiki na wydania w miękkiej i twardej, żeby zarobić na kolekcjonerach ;)

Chyba żaden autor nie ma tylu wydań co Tolkien. Można przebierać i zdecydować się nie można :D

Ale to wybór między złym a gorszym.



Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: dampf on Stycznia 20, 2014, 20:07:09
Wiem, że to offtop, ale moim zdaniem mamy obecnie na rynku wydawniczym bardzo dobrze wydane książki Tolkiena. Może sprecyzujesz swoje zarzuty w temacie mu poświęconym?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Allk on Marca 28, 2014, 08:34:37
Wczoraj na stronie empik.com zauważyłem zapowiedź książki Pan Mercedes i okładka dla niej jest inna niż na stronie albatrosa.
Dodatkowo na stronie albatrosa pojawiła się smutna wiadomość, że zmarł szef wydawnictwa Andrzej Kuryłowicz - 21 marca 2014r.



Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Marca 28, 2014, 11:21:42
Wałkowane na forum od miesiąca.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Maja 07, 2014, 18:27:30
Jakiś czas temu obiło mi się o uszy, że polska premiera Mr.Mercedes to czerwiec.2014.
To już za miesiąc a tutaj coś cicho. Znana już oficjalna data premiery? Czy wiadomo coś więcej prócz tego jak okładka będzie wyglądać? (co mnie akurat zupełnie nie interesuje).


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Maja 07, 2014, 19:02:18
Masz informację na stronie wydawcy: http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1508,2784,pan-mercedes.html (http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1508,2784,pan-mercedes.html)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: CUJO on Maja 19, 2014, 12:29:31
I żeby nie było, że nie ma wersji dla kobiet o kobiecie - tu do nabycia PANI Mercedes... :D
http://bonito.pl/k-1267236-pani-mercedes


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Maja 19, 2014, 17:26:39
Jakby nie było Mercedes jako imię jest żeńskie :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: miollnir on Maja 26, 2014, 12:34:24
na aros.pl tez napisali Pani Mercedes  :wall:  http://aros.pl/ksiazka/pani-mercedes


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: CUJO on Maja 26, 2014, 13:00:35
Bo ten sam właściciel/właściciele :)
Nr do Aros: 12 396 54 81
Nr do Bonito: 12 396 54 82   
Te same książki w dziale: Z autografem (te tylko sprawdziłem, bo jest ich mało), praktycznie ta sama cena książek na obu stronach... Przypadek? :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Maja 29, 2014, 16:19:27
Pisałem do aros.pl w sprawie "Nos4a2" i przy okazji wspomniałem im, że mają błąd w tytule "Mercedesa"; już został poprawiony ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: miollnir on Maja 31, 2014, 15:13:14
Dokladnie juz poprawione. Ciekawe jaka bedzie cena ksiazki na aros.pl?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 31, 2014, 23:27:30
Podobno za piętnastaka ma chodzić, tzn jak masz tą kartę premium, a bez, tak normalnie to pewnie po 2 dychy.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 04, 2014, 12:27:10
Ingo, nocny, mando Czy jest jakaś różnica w wydaniu między oprawą twardą a miękką? Widziałem, że miękka ma biały grzbiet a tył i przód granat, twarda to samo? :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 04, 2014, 13:27:04
twarda ma biały grzbiet i biało granatowy tył.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 04, 2014, 14:54:42
No to spoko. Sugerowałem się Twoją fotką, bo tam masz miękką w ręce razem z Hillem.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Skryta on Czerwca 04, 2014, 16:03:41
Zamówione. Obie. Nie wytrzymam tego czekania! Dla podtrzymania napięcia, wałkuję "Worek Kości", akurat skończę, jak w paczkomacie pojawi się King i Hill. Cena na Aros.pl była bardzo zadowalająca :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: ingo on Czerwca 04, 2014, 16:39:46
Ingo, nocny, mando Czy jest jakaś różnica w wydaniu między oprawą twardą a miękką? Widziałem, że miękka ma biały grzbiet a tył i przód granat, twarda to samo? :)

Wydania są w różnych formatach. W twardej jest trochę mniejsza, a co za tym idzie trochę inaczej wygląda w środku tekst. Jest troszeczkę mniejszy, a w tym przypadku wpływa to pozytywnie na jego odbiór. Dodatkowo papier jest chyba inny (ale tego nie mogę zweryfikować bo nie widziałem obu wydań i wnioskuję tylko po poprzednich wydaniach w tych dwóch seriach), dla mnie akurat jest lepszy do czytania.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 05, 2014, 08:51:31
Uuu, jakby był inny papier to bardzo bym się zdziwił. In plus oczywiście. :) Ja zamawiałem twardą, chociaż obawiałem się, że premiera będzie nieco później, na szczęście tego samego dnia. Sam skorzystałem z oferty arosa, bo za taką kwotę nie skorzystać to grzech, tylko szkoda, że oni nigdy nie mają zamówień przed premierą, jak np. Empik, przez co tracisz możliwość odbioru w dniu premiery. No ale poczekamy do wtorku i szarpiemy to mięso! Widzę po wpisach w różnych miejscach, że nie tylko ja się zastanawiałem czy to ma być najpierw King, czy Hill. :D Ale prym wiedzie guru, młody musi chwilkę poczekać.  :faja:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Czerwca 05, 2014, 10:06:57
U mnie odwrotnie. Jakoś zupełnie nie jestem przekonany do Pana Mercedesa, chociaż moja luba jest już za połową i chwali :D
Ja na pierwszy plan wezmę Hilla, choćby z tego względu, że dawno nie czytałem porządnej książki grozy.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Czerwca 05, 2014, 20:38:19
A ja juz skonczylem Mercedesa i zaczynam Hilla. Kinga sie polyka. Lektura zajela mi nieco ponad 2 dni. Dla porownania Doktora Sen czytalem miesiac. Mercedesa czyta sie bardzo szybko, ostatnie 200 stron łyka sie w zasadzie na raz, ale tez jest to ten rodzaj ksiazek, do ktorych sie raczej szybko nie wraca, nie rzucaja na glebe i jakby nie powstaly to swiat by sie nie zawalil. Przyjemny, konkretny czasoumilacz. A teraz czas na Hilla, ktory tak mnie zaskoczyl rozmiarem ze kupilem ebooka do czytania.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Czerwca 05, 2014, 21:06:46
Jestem dopiero po 150 str, ale mysle ze juz teraz moge sie w duzej mierze zgodzić z Mando, ksiazke czyta sie szybko, zdecydowanie lepiej niż Doktora i poki co zapowiada sie że bedzie to tez ksiaqzka od Doktora o wiele lepsza, jednak... już teraz czuje ze tak jak napisal Mando nie bedzie to czolowy King, raczej ot taka przyjemna do poczytania ksiazka, bez mega fajerwerkow ale tez bez jakiegos zawodu. No ale zobaczymy, w sumie jestem w 1/4 ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 09, 2014, 11:00:30
Coś mało osób się odzywa n/t nowego nabytku. :P Ja też jestem po 150 stronach, chociaż za wiele czasu nie siedziałem, bo czyta się bardzo szybko. Podobają mi się główne postaci, Hodges i Pan Mercedes, i jestem bardzo ciekaw dalszych poczynań tego drugiego. Może jakaś fajna konfrontacja z detektywem? Macie rację, że nie zapowiada się na top, ale póki co to całkiem przyjemna lektura na te pogodne ostatnio dni.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Czerwca 09, 2014, 17:25:59
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/199080/pan-mercedes/opinia/19141672#opinia19141672 (http://lubimyczytac.pl/ksiazka/199080/pan-mercedes/opinia/19141672#opinia19141672)

Proszę, opinia ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 10, 2014, 09:31:19
Świetna recka Steb, aż mi się gęba uśmiechnęła. :D Wrażenia mamy właściwie już na tym etapie  bardzo podobne, chociaż mi jeszcze większa połowa została. Tylko szkoda, że bez mocniejszego zakończenia (chyba, że specjalnie o tym nie piszesz). Moim zdaniem King powinien częściej robić dramatyczne zakończenia, jak w Dallas '63, bo to zawsze są najlepsze książki (na szybko dodałbym jeszcze Miasteczko Salem, Zieloną milę, Cmętarz zwieżąt).


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Czerwca 10, 2014, 16:52:34
Zakończenie...no nie bede spoilerował, ale raczej nie nastawialbym sie na jakies MEGA niewiadomo co, typowy King ;)

Apropos, nie wiem czemu tyle osob narzeka na zakonczenie "Cmętarza", wedlug mnie jedno z najlepszych u Kinga :) Dzięki czemu sama książka jest jedną z jego najlepszych (dla mnie TOp3 z To i Dallas).

aaa i dzieki za pozytywna opinie ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Czerwca 10, 2014, 20:11:11
Ja jestem w połowie i bardzo mi się podoba. Może to też dlatego, że miałem roczną przerwę z twórczością Stephena Kinga i zapomniałem jak fajnie i naturalnie napisane są powieści Króla.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Lizard King on Czerwca 10, 2014, 23:17:35
pan King wlasnie napisal na Twitterze ze Mr Mercedes to poczatek jego nowej trylogii i chyba niechcacy troche zaspojlerowal ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Skryta on Czerwca 15, 2014, 13:57:57
Trylogia?

Przyznam, że nasunęła mi się ta myśl, kiedy zakończyłam "Pana Mercedesa", co zadziało się notabene przed chwilą  :D

Książkę czyta się nieprawdopodobnie szybko, połknęłam ją w trzy dni a to i tak robiąc potężne przerwy na chociażby pracę. Sama nie wiedziałam, kiedy dobrnęłam do końca. Końca, który mnie ani nie rozczarował, ani nie zachwycił, jednakże tempo jakie King nadał właśnie końcówce, było szalone, niemal trzymałam się kanapy i jestem prawie pewna, że wstrzymywałam oddech  ;)

Mimo, że gdzieś w środku książki, drażnił mnie taki trochę przestój, niemal nic się nie działo.. ale jak to u Kinga bywa, była to typowa "cisza przed burzą". Brakowało mi też takiego typowego starcia między Hodgesem a Hartsfieldem, pewnej konfrontacji między nimi. Nie mam tu na myśli typowego mordobicia, wszak panów dzieliła znaczna różnica wieku (i wagi), ale takiego..starcia na polu umysłowym: bystry, mimo wieku, umysł kontra umysł chory.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

 Książka różni się nieco od klasycznego Kingowego horroru, jednak przebija przez nią typowy styl Stephena, pewnego rodzaju zatracanie się w postaciach jednocześnie wybijające czytelnika z  głównego nurtu fabuły. Jednocześnie nie można zarzucić, by którakolwiek z postaci pojawiających się w książce była niedopracowana, czy za bardzo ogólna.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

 Jednak, nie czarujmy się, świat się nieco zmienił odkąd King wydał pierwszą książkę i nawet, a może zwłaszcza on, musi dopasować się do realiów, także dobór bohaterów jest w moim odczuciu prawidłowy :)  
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Kończąc, "Pan Mercedes" jest lekturą łatwą i przyjemną, w sam raz dla kogoś, kto nieufnie rozpoczyna przygodę z Kingiem. Jego stałych czytelników może rozczarowywać, ale hej, gdyby pisarz pisał wciąż na tę samą modłę, czy nie byłoby zbyt nudno? Książka może nie jest arcydziełem, na równi z ( moim bardzo prywatnym zdaniem) "Ręką Mistrza", niemniej, muszę z czystym sumieniem powiedzieć, że właśnie takiej pozycji mi w repertuarze Kinga brakowało. Pozycji "koktajlowej". Dlatego właśnie po zamknięciu ostatniej strony i nabraniu w końcu powietrza, wyrzekłam " Świetna!".  :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: RandallFlagg on Czerwca 15, 2014, 14:30:16
Kurcze, widzę, że mam zgoła odmienne zdanie od większości Waszych, drodzy Forumowicze opinii. Właśnie podglądam LC i widzę, że Ciacho dodał swoją opinię - mniej więcej - w tym samym czasie, co ja i chyba nie ma dwóch bardziej różnych opinii :--)

Ja się strasznie wynudziłem, zwłaszcza w drugiej połowie książki. Już początek mnie bardzo zirytował - bo to jest taki kryminał, których, nie ZNOSZĘ - ja wolę, kiedy tożsamość złoczyńcy nie zostaje od razu objawiona. Wyobraźcie sobie "Pana Mercedesa", w którym nie wiemy kim jest tytułowy morderca, i w którym możemy podejrzewać każdego, ot, choćby przyjaznego Jerome, albo miłego ochroniarza Redneya Peeblesa?

Jednak to nie jest jedyny problem - bo brak akceptacji dla takej formy może być tylko moim osobistym problemem - postaci naprawdę są tu cholernie typowe. Typowe dla Kinga, fakt, ale po latach czytania mój poziom akceptacji dla tego, ze u niego "czarne jest czarne" a "białe jest białe", jakby nieco zmalał. O wiele ciekawiej byłoby gdyby King nadał nieco negatywnego sznytu postaci Hodgesa, albo spróbował spojrzeć na chorą psychikę Mercedesa z więcej niż jednego punktu widzenia.

Solidnego facepalma zaliczyłem też, kiedy...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Dlaczego się to stało? Bo było potrzebne, bo bez tego sprawa nie została by rozwiązana - nie dlatego, ze pasowało to do tej postaci, która nagle z poczwarki przemieniła się w motyla. A na dokładnkę zakończenie, ech...

Zgadzam, się ze Skrytą - brakowało mi konfrontacji pomiędzy detektywem a psychopatą, brakowało mi gry pomiędzy nimi, finezji w prowadzeniu komunikacji za pośrednictwem Niebieskiego Parasola Debbie - sprowadziło się do tego, że jeden "ciśnie" a drugi coraz bardziej się... denerwuje.

Powieść oceniam bardzo nisko. Tylko Kingowy sposób opowiadania, jego tradycyjna już, nieco gawędziarska narracja - to jedyne, co mi się nieodmiennie u niego podoba i podobało mi się w tym przypadku. Cała reszta - cóż, strasznie wyrobniczo to wyszło, jakby nieco na siłę. A tu okazuje się, że to początek trylogii?! Mam, co do tego złe przeczucia :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 15, 2014, 20:39:28
Fakt, że od początku znamy tożsamość mordercy jest dla mnie właśnie największą zaletą tej książki. Jednym z moich ulubionych seriali jest 'Columbo', który właśnie tak wygląda, najpierw oglądamy morderstwo a potem przyglądamy się jak policjant dochodzi jak to było. I najlepsze w serialu jak i w omawianej książce jest ta gra między dwiema stronami.

Ale przyznam, że ja też liczyłem na jakąś konfrontację między Mercedesem i Frogiem i trochę rozczarował mnie ten zwrot, gdzie morderca w pewnym momencie stracił zainteresowanie detektywem.

Ale skoro przeżył i skoro to trylogia to może ta postać jeszcze się pojawi na chwilę. Mam taką nadzieję.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: auron on Czerwca 15, 2014, 21:45:27
Ja na razie będąc w połowie dodam tylko, że o ile nowego Hilla czytało mi się mega szybko to już prawie zapomniałem, że Kinga się po prostu połyka:)

PS. Szkoda mi tylko trochę tych spoilerów :P


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Lizard King on Czerwca 16, 2014, 18:46:28
jak narazie to wszyscy zgadzaja sie ze najwieksza zaleta ksiazki jest to, ze czyta sie ja szybko...kolejny sredniak od Kinga, czyta sie to dobrze, szybko, nawet wkreca niekiedy, ale czasami King idzie na takie skroty w rozprowadzaniu akcji, ze az glowa boli...dla mnie to takie doprawcowane Joyland, jednak gatunek ten u Kinga nadal nie doszlifowany...
wyglada to troche jakby Stephen pozazdroscil J.K. Rowling jej Cormorana Strike, ktory to takze ma otrzymac swja trylogie


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Czerwca 16, 2014, 18:53:21
Najwieksza zaletą tej książki nie jest tempo a postać Brady'ego.

I gdzie są te skróty że aż głowa boli?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Lizard King on Czerwca 16, 2014, 20:15:15
 a chociaz by ten ktory przywolal Randall Flagg oraz ten gdy

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

a sam Bardy to rzeczywiscie plus tej ksiazki, naprawde polubilem te postac i bardzo chetnie siegne po jego nastepne przygody


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Czerwca 16, 2014, 22:16:30
A co w tym takiego razacego ze
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: RandallFlagg on Czerwca 17, 2014, 00:42:16
@Stebbins, ciekawe, że o tym wspomniałeś, bo właśnie przyszło mi dzisiaj w pracy do głowy, że sposób odkrycia haseł wiąże się chyba z pewnym błędem logicznym, mianowicie...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Czerwca 17, 2014, 06:37:54
W przypadku postaci Holly zgadzam sie z Randallem. Bardzo nienaturalna przemiana zrobionq pod fabule, bo taka postac byla potrzebna. Chyba jedna z najbardziej sztucznych postaci u Kinga.

Sprawa hasel glosowych dla mnie tez glupia. Znaczy ja sie na tym srednio znam ale serio wystarczy spytac sasiada jak brzmi jego glos i juz mozna oszukac komputer?

No i wreszcie sprawa trylogii bo o tym tu jeszcze nie pisalem. Osobiscie kupuje Pana Mercedesa, ale wlasnie na zasadzie kingowego sredniaka, ktory dostarczyl mi sporo jednorazowej rozrywki. Nie pojmuje jednak czemu King na stare lata chce sie na taka skale zajac czyms tak przecietnym. Bo na tle innych serii to bedzie przeciete.


EDIT
I jeszcze jednej technicznej sprawy nie kumam.  Jak to jest z kontami na tym serwisie? W jednym filmiku promocyjnym kermitzaba19 to bylo haslo, w ksiazce to jest nazwa uzytkownika. Tak czy inaczej to chyba troche malo bo zwykle jest i jedno i drugie potrzebne.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 17, 2014, 15:00:03
Kurcze, widzę, że mam zgoła odmienne zdanie od większości Waszych, drodzy Forumowicze opinii. Właśnie podglądam LC i widzę, że Ciacho dodał swoją opinię - mniej więcej - w tym samym czasie, co ja i chyba nie ma dwóch bardziej różnych opinii :--)

Hehe, nawet nie wiedziałem, że w tym samym czasie tę opinię wystawiliśmy. A czemu takie skrajne opinie? Kurczę to niby nie jest kryminał na miarę tych sztandarowych, ale ja też nie takiego oczekiwałem i do takowych bym go nie porównywał. ja chciałem po prostu starego, dobrego Kinga, który potrafi wykreować atmosferę, ciekawe postaci i jeszcze do tego rozśmieszyć mnie jakimś zabawnym tekstem, czy sceną, nie popełniając przy tym jakichś większych gaf, i w zasadzie to dostałem. Trafiły się co prawda tam jakieś drobnostki z Hollym, o których zażarcie piszecie, ale mnie to tam jakoś mało obeszło. Szkoda mi nieco finału, bo bardzo liczyłem na zetknięcie się Hodgesa z Bradym, a tu wyszło całkiem inaczej, atak serca i w ogóle, ale nie ma tragizmu. ;)

Ale chociaż jestem bardzo ciekaw kontynuacji to podobnie jak Wy ciężko widzę jej poziom. Mam nadzieję, że będzie dobrze, bo zdarzają się pisarze kryminałów, gdzie ich serie detektywistyczne idą poziomem wzwyż i ta pierwsza właśnie była częścią najsłabszą, ale na to musimy poczekać, żeby się przekonać. :) W każdym razie ja się nakręcać nie będę. Kupię, będę czytał, a potem to już zobaczymy. Teraz czas na "Revival", i ostrzę pazury, bo na tę książkę od początku czekam bardziej niż na "Pana Mercedesa".  :rad2:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: auron on Czerwca 17, 2014, 18:09:57
Też jestem już po lekturze i widzę, że mam w stosunku, do niektórych wyrażonych wcześniej opinii niemal skrajnie odmienne zdanie  :D Moje będzie ogólnie dosyć krytyczne.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: SpokoWap on Czerwca 19, 2014, 17:19:56
I mnie trudno podzielać entuzjazm, z jakim duża część czytelników przyjęła książkę. Jest niezła. I tylko niezła. Początek znakomity, ale mniej więcej od połowy coś zaczyna chrupać. Bohaterowie rzeczywiście dosyć nienaturalni, przez co wydarzenia nie wzbudzają zbyt dużych emocji. Jak sobie przypomnę w jakim napięciu czytałem chociażby Wielki Marsz czy Uciekiniera... nie, pod tym względem Pan Mercedes kuleje. Naiwne to wszystko jak diabli. W dodatku razi mnie Kingowy schemat, gdzie mamy bohatera, który "zbiera drużynę", by z jej pomocą doprowadzić zadanie do szczęśliwego finału. Ogółem - 6+/10 :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Repta on Czerwca 25, 2014, 18:51:41
Niedawno skończyłem i.... generalnie jest to najlepsza książka Kinga od "Dallas '63" :D ale nie jest to zbyt odkrywcza książka, ale całkiem solidny średniak. Czytało mi się ją baardzo szybko i przyjemnie. Raziły trochę średnio stworzone postacie. W tym roku bardziej nastawiam się na "Revival" ale "Pan Mercedes" był całkiem dobrą przystawką.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: crusia on Czerwca 26, 2014, 10:55:21
I jeszcze jednej technicznej sprawy nie kumam.  Jak to jest z kontami na tym serwisie? W jednym filmiku promocyjnym kermitzaba19 to bylo haslo, w ksiazce to jest nazwa uzytkownika. Tak czy inaczej to chyba troche malo bo zwykle jest i jedno i drugie potrzebne.

O tym samym pomyślałam. Brakowało tam jeszcze hasła i to niestety jest błąd - nie ma opcji, że logujesz się gdziekolwiek na samą nazwę użytkownika, a zwłaszcza w takim niby strasznie pilnującym prywatności serwisie. I co? King nie ma redaktorów i nikt mu tego nie wytknął?

W ogóle jestem już przed finałem (chyba niecałe 100 stron mi zostało) i jestem zadowolona, ale chyba tylko dlatego, że spodziewałam się czegoś słabego. Bohaterowie wydają mi się jednowymiarowi, zwłaszcza Jerome, cudowny chłopiec. Trochę się czułam jak u Koontza, bo u niego zawsze wszyscy tacy słodcy do porzygu byli, ale całe szczęście Ollie to nie golden retriever ;) Ale sama fabuła widać, że została przemyślana i fajnie się zazębia, czego się u Kinga nie spodziewałam, bo dla mnie zawsze słynął z "płynięcia na fali", a tutaj jednak zadbał o szczegóły. Motyw z rozmowami pod Niebieskim Parasolem nie wyszedł, ale już cały wątek Olivii Trelawney jest świetny. Bardzo podobała mi się też historia rodziny Brady'ego - w "tej" scenie miałam autentycznie ciarki, bardzo przejmująca. I faktycznie czuło się, że King nie chce z Brady'ego zrobić stuprocentowego zwyrodnialca tylko nadać mu nieco cech ofiary paskudnych okoliczności.

Tylko że, tak jak powiedział ktoś wcześniej, po co właściwie King zajmuje się gatunkiem, w którym jest zwykłym średniakiem? "Pan Mercedes" to dobra książka, ale jak porównać ją do najlepszych thrillerów, jakie zdarzyło mi się czytać, to wypada raczej blado. Wydaje mi się, że zawsze będzie oceniana jako thriller napisany przez kogoś, kto się thrillerem nie zajmuje, a już horrorowego sznytu Kinga to w niej praktycznie w ogóle nie widać.

Także bawiłam się całkiem spoko, ale to tylko dobra książka.

(A pod koniec trochę za dużo tych zbiegów okoliczności...)

Ach, no i zapomniałabym... tłumaczenie slangu murzyńskiego... o kutwa :D W ogóle masa drobnych błędów stylistycznych jest i dziwne przypisy.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Lipca 01, 2014, 08:43:48
@Stebbins, ciekawe, że o tym wspomniałeś, bo właśnie przyszło mi dzisiaj w pracy do głowy, że sposób odkrycia haseł wiąże się chyba z pewnym błędem logicznym, mianowicie...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Tu akurat błędu nie ma, ponieważ
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Lipca 05, 2014, 10:26:28
Świetna książka.

Podchodziłem do niej jak do jeża bo ostatnio z Kingiem nie było mi po drodze. "Joyland" było zaledwie dobre, a "Doktor Sen" ciągle się kurzy na półce. Okazało się, że King napisał bardzo sprawnie poprowadzoną historię. Świetnie wykreował postacie dwóch głównych bohaterów. Dobrze że akcje śledziliśmy zarówno ze strony mordercy i detektywa. Gra prowadzona przez Billa i Brady'ego była nieraz pasjonująca. Samo pokazanie jak jedna postać oddziałuje na drugą była strzałem w dziesiątkę. Akcja jest wartka, nie ma dużych głupstw w tym wszystkim. Intryga trzyma się kupy. Tylko postacie drugoplanowe trochę za bardzo jednowymiarowe.

Poza tym bardzo szybka, niezobowiązująca lektura. Czekam na kolejne części :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: human on Lipca 06, 2014, 21:07:30
Przecztałem wreszcie Pana Mercedesa. Książka nie jest ani świetna, ani do bani ? jest to po prostu dobra powieść na jeden raz.


Czyta się ja nieprawdopodobnie szybko, bardzo dobrze skonstruowane główne postacie (oprócz sztucznej Holly) i fajnie, że były analizy psychologiczne detektywa i szaleńca. Jednak pomimo tego miałem wrażenie, że nie czytam Kinga, ciągle coś mi przypominało tutaj chociażby Cobena (tylko mniej dialogów). Mało tego ? zabrakło mi takiego uderzenia na koniec, pomimo ze dobrze czytało się całość książki, to nie oszukujmy się, ale wiele w tej książce się nie działo (ale nie nudziła!), więc myślałem, że końcówka zostanie napisana z wielkim rozmachem. No szkoda?


Oceniam na 7, prosta, dobra książka, ale znowuż nie genialna.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Lipca 06, 2014, 22:41:55
Hodges i Brady to bardzo dobrze skonstruowane postacie. Dynamika między nimi napędza akcję od pierwszych stron... i czyta się to po prostu świetnie... tak gdzieś do momentu gdy, przepraszam za wyrażenie, z du*y pojawia się jakaś Holly i nagle staje się główną bohaterką powieści. WTF?!?!

King kompletnie się pogubił pod koniec tej książki.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: human on Lipca 06, 2014, 22:59:27
przepraszam za wyrażenie, z du*y pojawia się jakaś Holly i nagle staje się główną bohaterką powieści. WTF?!?!

i jej świetna przemiana w super-hero :D ogólnie Holly to postć w moim typie, w innej ksiazce bym polubił tego wariata, ale tutaj za szybko z szarej myszki stała się super-bohaterem .


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Lipca 06, 2014, 23:28:14

Ja w ogóle nie wiem o co chodziło z tą postacią. Dla mnie już więcej sensu miałoby zrobienie z psa Odell'a, głównego bohatera  :haha:

I czy tylko mnie irytował Jerome, a raczej jego język, wydał mi się bardzo nienaturalny. Ale może to kwestia tłumaczenia. No i te technologiczne sprawy. Też nie do końca to kupiłem. Już o hasłach tu była mowa... ale dla mnie to wszystko takie jakieś mocno naciągane było.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Lipca 07, 2014, 07:07:45
Jestem świeżo po lekturze i jestem dość mocno rozczarowany. Największym atutem tej powieści jest to, że po prostu się ją połyka.

Natomiast jest ona tak prosta, że aż momentami prostacka. Czasami miałem wrażenie, że czytam jakieś ...Scooby Doo ;) Ot, wziąć taki bardzo liniowy, typowy scenariusz niezbyt dobrego filmu o emerytowanym gliniarzu i trochę go podreperować kingowskim gawędziarstwem.
Dla mnie to wszystko było naciągane, a wątki okołokomputerowe słabiutkie. Przeczytać, uśmiechnąć się i zapomnieć :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: remik09 on Lipca 08, 2014, 15:46:58
Już początek mnie bardzo zirytował - bo to jest taki kryminał, których, nie ZNOSZĘ - ja wolę, kiedy tożsamość złoczyńcy nie zostaje od razu objawiona. Wyobraźcie sobie "Pana Mercedesa", w którym nie wiemy kim jest tytułowy morderca

King jak dla mnie największy talent i największy rozgłos zawdzięcza temu w jaki sposób opisuje poszczególnych bohaterów. Robi to w taki sposób, że zazwyczaj można wczuć się w każdego z nich, znamy ich w bardzo dogłębny sposób. Nie dałoby się tego zrobić gdyby zabójca nie był znany od razu. Dla mnie to duży plus, chociaż jeśli chodzi o samą książkę to mam mieszane uczucia. Dawno nie przeczytałem nic od Kinga ale jednak czegoś mi tutaj brakowało, może to dlatego, że nie jest to typowa literatura z dorobku Kinga. Sam nie wiem.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Lipca 15, 2014, 14:21:55
Kolej na mnie ;)
Pan Mercedes nie był książką na którą czekałam z niecierpliwością (ba! przeczytałam ją ponad miesiąc po premierze :D), czytając opisy kingowych premier 2014 bardziej przemówił do mnie Revival ;) I chyba dzięki temu, że zbyt wiele po tej książce nie oczekiwałam, nie zawiodłam się - książka była po prostu dobra, żadnych fajerwerków, ot miła lekturka do poczytania w wolnej chwili ;)
Zgadzam się z przedmówcami, że Pana Mercedesa czyta się szybko, wciąga od pierwszych stron, i jak wspomniał Mando - ostatnie 200 stron połyka się na raz ;)
King nie zawiódł mnie jeśli chodzi o 'zarys psychologiczny' zarówno detektywa Hodgesa jak i Brady'ego,
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.


Bez spojlerów: http://7beinspired.blogspot.com/2014/07/on-mr-mercedes-by-stephen-king.html
Zapraszam ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Wojtaz on Lipca 27, 2014, 11:10:48
Świeżo po przeczytani książki. W końcu jakaś normalna powieść z sensownym zakończeniem :D  :chucky:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Sierpnia 08, 2014, 22:01:23
Pan Mercedes jest całkiem dobrą książką, ale jak na kryminał nie wyróżnia się niczym szczególnym. Fabuła oklepana, wzorzec złego psychopaty z problemami i nudzący się gliniarz na emeryturze jako przeciwnik.Właściwie to co jest atutem dobrych kryminałów tutaj leżało czyli element zaskoczenia.Wszystko było max przewidywalne
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Filmów z taką fabułą każdy widział od groma i ciężko czymś zaskoczyć. Oczywiście powieść napisana przyjemnym stylem, a czas przy czytaniu spędzony przyjemnie.Ostatnimi czasy King rzucał na stół dużo ciekawsze kąski.Przynajmniej jak dla mnie.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Sierpnia 18, 2014, 14:04:03
Wczoraj nagrywalem dyskusje na temat Mercedesa i tak jak sie obawialem byla to dosc krytyczna dyskusja. Po 2 miesiacach od lektury jedyny argument, ktory.pada wszedzie czyli "czyta sie szybko" nadal jest jedybym argumentem za i już tak nie przekonuje jak bezposrednio po lekturze za to wychodza te wszystkie babole, ktorych tu jest sporo.  Niestety z czasem (a w koncu wcale nie uplynelo jeszcze jego tak duzo) coraz slabiej wspominam te ksiazke.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: nocny on Sierpnia 18, 2014, 14:06:30
Ja nadal oceniam dobrze. Na weryfikację dla mnie jest dużo za wcześnie, zobaczę za powiedzmy 3 lata jak po ponownej lekturze ocenię. Ale ja chyba już na samym początku dużo lepiej oceniałem tę książkę od Ciebie?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Sierpnia 18, 2014, 14:21:02
Bo "Pan Mercedes" to właśnie taka książka, którą czyta się szybko. Dla mnie to poziom wszelakich Cobenów, Childów itp. Ich książki są fajne, miłe i przyjemne. Fabuła wciąga i czyta się szybko. Ale już po miesiącu od przeczytania ciężko jest cokolwiek na temat tych książek dobrego powiedzieć. Zero wartości poza czystą rozrywką. 


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: grzegorz511 on Sierpnia 18, 2014, 20:04:58
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. "Pana Mercedesa" czyta się za łatwo, nawet dramatyczne zdarzenia szczególnie nie zaskakują. W samym gatunku to też nic szczególnego. Może kolejne tomy będą lepsze, a to jedynie słabe preludium?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: the patient on Sierpnia 19, 2014, 13:48:34
A według mnie to najsłabsza pozycja Kinga od kilku lat. to książka, która przepadnie bez echa w świadomości ludzi. Książka znacznie poniżej oczekiwań.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Sierpnia 19, 2014, 14:11:52
Audiobook pokazuje ze te ksiazke nie tyle sie szybko czyta co ona po prostu jest cholernie krotka. 15,5h to jest dlugosc audiobookaow zrobionych z cieniutkich ksiazek. O ile sam audiobook nie zostal jakos koszmarnie pociety to Albatros naprawde sie postaral by rozbic ten tekst na 600 stron :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Sierpnia 19, 2014, 14:13:22
A według mnie to najsłabsza pozycja Kinga od kilku lat. to książka, która przepadnie bez echa w świadomości ludzi. Książka znacznie poniżej oczekiwań.

A ja myślę, że nie. A wiesz czemu? Bo to będzie część trylogii, więc przy każdej następnej książce chcąc nie chcą ludzie będą się odwoływać do pierwszej części i mówić o niej chociażby tylko wzmiankowo, a kto wie czy King nie pokusi się o serię detektywistyczną i bardziej się to rozwinie. ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Sierpnia 19, 2014, 17:29:57
A ja myślę, że nie. A wiesz czemu? Bo to będzie część trylogii, więc przy każdej następnej książce chcąc nie chcą ludzie będą się odwoływać do pierwszej części i mówić o niej chociażby tylko wzmiankowo, a kto wie czy King nie pokusi się o serię detektywistyczną i bardziej się to rozwinie. ;)

Był Jack Reacher i Lincoln Rhyme... a teraz czas na Holly Gibney  ;) Ciekawe jakie nowe talenty (nagle) w sobie odkryje w kolejnych częściach  :haha:

Po 2 miesiacach od lektury jedyny argument, ktory.pada wszedzie czyli "czyta sie szybko" nadal jest jedybym argumentem za i już tak nie przekonuje jak bezposrednio po lekturze za to wychodza te wszystkie babole, ktorych tu jest sporo.

Najbardziej zbabolił końcówkę ;) Poza tym było spoko. No i czyta się szybko  :D


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Aga on Sierpnia 20, 2014, 19:00:35
Bo "Pan Mercedes" to właśnie taka książka, którą czyta się szybko. Dla mnie to poziom wszelakich Cobenów, Childów itp. Ich książki są fajne, miłe i przyjemne. Fabuła wciąga i czyta się szybko. Ale już po miesiącu od przeczytania ciężko jest cokolwiek na temat tych książek dobrego powiedzieć. Zero wartości poza czystą rozrywką. 

Prawie się zgadzam - gdyby nie czysta rozrywka, książka nie byłaby taka wciągająca  :D Czyta się ją lekko i bez większych dylematów moralnych czy przemyśleń nad kondycją społeczeństwa ale i taka literatura jest w księgarniach potrzebna. Jak zawsze u Kinga wszystko jest bardzo żywe i barwne a przede wszystkim skrupulatnie zaplanowane. Pewnie za kilka miesięcy zapomnę o czym była ta książka a za kilka lat będę zaskoczona, że w ogóle coś takiego czytałam, ale kilka dni po skończeniu lektury jestem nadal zadowolona  =)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mando on Sierpnia 20, 2014, 20:06:27
No wlasnie wedlug mnie tu nic nie jest zaplanowane. Sprawy praktycznie nie ma zadnej bo punkt wyjscia jest taki ze morderca zrobil to pod wplywem impulsu i przyjmowal ze pewnie go zlapia. potem wszystko opiera sie na komputerach ktorych King nie zna i nie rozumie wiec lamie swoja pierwsza zelazna zasade "pisz o tym na czym sie znasz". Zgadzam sie ze taka literatura jest potrzebna ale to lepiej siegnac dajmy na to po wspomnianego Cobena u ktorego jest zagadka, jest sprawa i wszystko jest jak nalezy zaplanowane a do tego rowniez czyta sie szybko, gladko i bez zgrzytow :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: grzegorz511 on Sierpnia 22, 2014, 13:11:49
No wlasnie wedlug mnie tu nic nie jest zaplanowane. Sprawy praktycznie nie ma zadnej bo punkt wyjscia jest taki ze morderca zrobil to pod wplywem impulsu i przyjmowal ze pewnie go zlapia.
Dokładnie. W książkach z tego gatunku, np. u Cobena masz precyzyjnie zaplanowaną intrygę, przeważnie bardzo zaskakujące rozwiązanie, a także często kąśliwe dialogi. Niestety, ale różnica jest dla Kinga przytłaczająco niekorzystna.
Może jest szansa, że w kolejnych tomach wprowadzi trochę elementów paranormalnych, bo to mu się zdecydowanie bardziej udaje, a facet w śpiączce to dobry punkt wyjścia?  ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Sierpnia 22, 2014, 22:20:09
   O "Panu Mercedesie" będzie krótko i węzłowato, bo to szybka fura przecież. :witch:
Fabuła ciekawa, postacie też niczego sobie, czyta się baaardzo szybko, są emocje, więc jest dobrze. :roll:
Najbardziej wkurzające było tylko to, że Bill Hodges nie brał praktycznie udziału w złapaniu Brady'ego. Zawał? :wall: A Holly jak to Holly, jest i nic tego nie zmieni. :haha:
Jak dla mnie King w Kingu był i z niecierpliwością będę czekał na kolejne książki tego cyklu. A jeszcze bardziej na "Revival". :diab9:


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Listopada 04, 2014, 09:21:18
Moja recenzja (audiobooka) Pana Mercedesa:

MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI

Stephen King dokonał już tyle, że w literaturze nie musi już nic nikomu udowadniać. Z tego względu - a co za tym idzie, mogąc sobie pozwolić na pewną dowolność - postanowił zmierzyć się z gatunkiem, w którym królują takie nazwiska jak Coben, Deaver, Child, Lehane - czyli z kryminałem. Nie byłoby w tym oczywiście nic złego, gdyby nie fakt, że Stephen King w starciu z gatunkiem przegrał właściwie na płaszczyźnie samej koncepcji. Niemniej jednak - paradoksalnie - lektura "Pana Mercedesa" jest przyjemna i lekka.

Bill Hodges jest emerytowanym gliną, który po odejściu z pracy zupełnie zatracił sens istnienia. Świadomość, że oto stał się człowiekiem bezczynnym, gnębi go bardziej niż nierozwiązane sprawy. Jedną z nich jest "masakra pod City Center", w której nieznany sprawca wjechał wczesnym świtem skradzionym Mercedesem w grupę bezrobotnych ludzi, czekających na rozmowę o pracę. Niedługo po zdarzeniu Hodges dostaje wiadomość od Pana Mercedesa (jak określają odpowiedzialnego za wspomnianą masakrę media). W tym momencie zaczyna się skomplikowana gra między policjantem a psychopatą.

To, co stanowi siłę Stephena Kinga, czyli gawędziarstwo i niezwykła - a tak potrzebna pisarzowi - umiejętność obserwacji i ich trafne punktowanie jest też największą siłą "Pana Mercedesa". Autor jak zwykle bawi czytelnika błyskotliwymi pointami, licznymi dygresjami oraz nawiązaniami do wszystkiego, z czego słynie dzisiejszy świat: wszechobecnej komputeryzacji, pogoni za pieniędzmi, beznadziejną sytuacją ekonomiczną, przesadnym skupieniem się człowieka na problemach, których czasami nie ma oraz metodą, którą przyjęło coraz bardziej liczne grono społeczeństwa - "każdy sobie". Do tego King postawił na stworzenie kryminału, w którym główny złoczyńca jest znany od samego początku, dorzucił kilka naprawdę świetnie skonstruowanych postaci oraz scen, które na pewno na dłużej zapadną w pamięci, a przez treść przebiega się w trybie wręcz ekspresowym.

Niestety, na tym kończą się zalety "Pana Mercedesa". Zupełnie nie rozumiem, jak znaczna większość recenzentów zmarginalizowała to, co w książce powinno być najbardziej istotne, czyli wątek kryminalny, którego rozwiązania fabularne są miejscami nieudolne, przesadzone, naiwne i - powiedzmy sobie szczerze - wygodne dla twórcy, który w pewnych momentach sam zapędzał się w "kozi róg", i żeby z nich wybrnąć, stosował zagrania nie do przyjęcia w dobrym kryminale, czyli deus ex machina. Zdaję sobie sprawę, że te zarzuty brzmią bardzo poważnie, ale jako fan gatunku nie jestem w stanie trywializować elementów, które najzwyczajniej w świecie nie trzymają się logicznego sensu i jako całość balansują na krawędzi śmieszności. Dlatego też, zupełnie nie rozumiem dlaczego Stephen King postanowił, że "Pan Mercedes" nie będzie jednorazowym wyskokiem, tylko pełną trylogią.

O ile Brady Heartsfield jest postacią fenomenalną, a rozdziały pisane z jego punktu widzenia są Kingowym majstersztykiem, o tyle Bill Hodges właściwie poza wiekiem niczym szczególnym się nie wyróżnia i na dobrą sprawę jest miejscami strasznie nudny. To właśnie tytułowy Pan Mercedes kradnie każdą scenę, a jego chory umysł i spojrzenie na otaczającą rzeczywistość przyprawiają o ciarki na ciele. Również gra między dwoma głównymi bohaterami budzi spore zainteresowanie i dopóki wspomniane starcie trwa, wszystko w książce gra. Jednak od połowy książki King obiera dość niezrozumiały tor prowadzenia akcji, zwiększając znaczenie postaci drugoplanowych przy jednoczesnej zmianie nastawienia Brady'ego Heartsfielda, niejako niwecząc wszystko to, co miało miejsce do tej pory. Trochę to nieprzemyślane i niespójne moim zdaniem, a scena finałowa pozostawia po sobie spory niedosyt.

Głos, który towarzyszy nam w audiobooku "Pan Mercedes", należy do aktora Jana Peszka. To nie pierwszy raz, kiedy aktor umila czas entuzjastom tej formy obcowania z literaturą. I to - rzecz jasna - słychać. Wszystko jest na najwyższym poziomie. Jedynie na początku trudno przyzwyczaić się do wymawianych przez Pana Jana zagranicznych nazw, ponieważ sposób, w jaki wyraża te słowa jest gdzieniegdzie hiperpoprawny, przez co miejscami odczuwa się to jako sztuczność. Niemniej jednak, audiobook stoi na najwyższym poziomie, a wspomniana wyżej "wada" to dosłownie drobnostka.

"Pan Mercedes" jest mocno przeciętnym kryminałem z wieloma skrótami fabularnymi, które nie pozwalają z czystym sumieniem uznać, że Stephen King podołał formie, którą obrał. Mimo to jest to doskonale napisana powieść, z kilkoma naprawdę świetnymi fragmentami, które powodowały szeroki uśmiech bądź niewypowiedzianą grozę malującą się na twarzy. Wątki obyczajowe oraz kreacje niektórych postaci są kapitalne i jeśli przymknąć oko na kryminalne niedociągnięcia bądź skróty, to można się przy "Panu Mercedesie" naprawdę dobrze bawić, bo, jako tytuł lekki i niezobowiązujący, najnowszy kryminał Kinga sprawdza się w 100%.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Adante on Listopada 23, 2014, 23:35:16
Niewątpliwie, kolejna już z rzędu, bardzo bardzo bardzo zła książka mistrza. No cóż, przetrwałem kryzys Kinga w czasach "Komórki", tego natomiast nie mogę. Trzecia z rzędu książka której obiektywnie, nawet jako fan nie mogę dać więcej niż 4/10 (tyle dałbym Joyland) ta dostałaby z 2. Słuchanie tego gniota w audiobooku sprawiało mi autentyczny ból. Nie przypominam sobie tak złej, miałkiej, bezsensownej powieści Mistrza z beznadziejnymi bohaterami i z zerową fabułą, moznabyłoby z tego równie dobrze zrobić krótkie opowiadanie i nic by się z tej książki nie ulotniło, nie które fragmenty były wręcz żenujące i nie smaczne, nie na moją wrażliwość (nie będę spojlował, bo pewnie większość się domyśli). No cóż, czeka mnie przerwa i nie dam na razie szansy Przebudzeniu. Przynajmniej aż do czasu pojawienia się dość rozwiniętych recenzji. Bardzo duży zawód, bo po absolutnie genialnym Dallas, przez te ponad 2 lata jest kilometrowy regres, nie da się ukryć.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: murhaaja on Grudnia 07, 2014, 01:32:14
No cóż, właśnie skończyłam i powiem krótko: dupy nie urywa. Wynudziłam się przy tej książce, może też dlatego, że nie lubię i nie czytam kryminałów, poza tym Kingowi zdecydowanie lepiej wychodzi groza, a nie wygłupianie się i zabawa w jakieś debiuty w powieści kryminalnej. Zakończenie też jakieś takie...
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Kiepsko.
Aaa, i postać Holly, jak dla mnie baardzo mało prawdopodobna.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: fader on Grudnia 07, 2014, 22:26:09
No szału nie ma, na pewno jedna z najbardziej niedopracowanych powieści Kinga. Miejscami miałem wrażenie że pisana na kolanie, sporo rzeczy nie zagrało, niektóre motywy były tak grubymi nićmi szyte że się za głowę łapałem podczas lektury. Ani klimatu ani jakiejś ciekawej intrygi, raczej nie prędko sięgnę po "Finder Keepers".


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Adante on Grudnia 16, 2014, 23:24:32
cóż, trochę zemnie zeszło i tak po zastanowieniu, komórka nie jest już najgorszą książką w Moim rankingu gniotów Kingowaskich - Jest nim teraz Pan Mercedes, przy którym nawet i zjawi się tygrys jest dla mnie epickim arcydziełem. W sumie nie chce mi się dalej roztrząsać :)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Jedimati on Marca 14, 2015, 10:34:11
Skończyłem jakiś czas temu w końcu Pana Mercedesa i jest mi bardzo przykro ale nie mam zbyt dobrego zdania o niej. Jest to najgorsza książka Kinga jaką w ogóle czytałem, momentalnie przeskoczyła na 1 miejsce. Nic mi się w niej nie podobało a sam pomysł był tak głupi, że szkoda nawet cokolwiek o tym pisać. Wykonanie jeszcze gorsze głupoty i jeszcze raz głupoty, nawet główny bohater jakoś mnie nie porwał. Był po prostu w porządku i nic ponadto a jeśli chodzi o pozytywy to uznaje jeden. Książkę w miarę łatwo się czyta i to tyle ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: jahjah1986 on Maja 20, 2015, 09:21:01
Podobały mi się momenty z Bradym. Sam detektyw nieco nudny. Szybko się czyta i raczej do zapomnienia.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Maja 30, 2016, 21:43:05
(http://esensja.stopklatka.pl/obrazki/okladkiks/298597_bh-pan-mercedes_2016_200.jpg)

Debiut Stephena Kinga w gatunku kryminału detektywistycznego. Brady, nazywający sam siebie ?sprafcą?, pokochał dotyk śmierci pod kołami Mercedesa i chce poczuć go ponownie. Jeśli kolejna misja Brady?ego się powiedzie, zabije tysiące osób. Tylko Bill Hodges wraz z dwójką sprzymierzeńców może zatrzymać mordercę, zanim ten uderzy ponownie. Kto kryje się pod pseudonimem Pan Mercedes i jak go odnaleźć?

Tytuł   Pan Mercedes
Tytuł oryginalny   Mr. Mercedes
Data wydania   2 czerwca 2016
Autor   Stephen King
Przekład   Danuta Górska
Wydawca   Albatros
Cykl   Bill Hodges
ISBN   978-83-7985-851-4
Format   576s. oprawa twarda
Gatunek   kryminał / sensacja

Nowa okładka :).


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Gondo on Września 04, 2016, 21:47:17
Podchodziłem do tej książki sceptycznie, ale jak zacząłem czytać to nie mogłem się oderwać. Wciąga od pierwszych stron, a kolejni pojawiający się bohaterowie to kolejne plusy. Każda postać jest świetnie zarysowana i ma swoją osobowość. Ale Bill Hodges i tak wymiata ich wszystkich ;). Do tego fajna intryga i liczne ciekawe wątki poboczne. Bardzo dobrze mi się czytało. 7/10.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: amerrozzo on Lutego 18, 2017, 18:59:53
I jeszcze jednej technicznej sprawy nie kumam.  Jak to jest z kontami na tym serwisie? W jednym filmiku promocyjnym kermitzaba19 to bylo haslo, w ksiazce to jest nazwa uzytkownika. Tak czy inaczej to chyba troche malo bo zwykle jest i jedno i drugie potrzebne.

O tym samym pomyślałam. Brakowało tam jeszcze hasła i to niestety jest błąd - nie ma opcji, że logujesz się gdziekolwiek na samą nazwę użytkownika, a zwłaszcza w takim niby strasznie pilnującym prywatności serwisie. I co? King nie ma redaktorów i nikt mu tego nie wytknął?
Bodaj w trzeciej części King wraca do tego błędu (pewnie ktoś mu go wytknął) i okazuje się, że login i hasło są takie same. Jest to wprost powiedziane (co nie zmienia faktu, że w "Panie Mercedesie" brak informacji o haśle). Dziwię się (tzn. dziwiłbym się, gdyby King pamiętał, że w ogóle musi być hasło), że hasło nie zostało później zmienione przez pierwszoplanowych komputerowych geeków. Na Pod Niebieskim Parasolem Debbie też pewnie kręcą się typy chcące uzyskać dostęp do nie swojego konta, a tego rodzaju błąd (hasło identyczne z loginem) mógł kosztować utratę dostępu do kermitżaba19 (i tym samym zostałaby zerwana łączność z Panem Mercedesem; choć oczywiście można by ją przywrócić z nowego konta...).


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: depressed on Listopada 24, 2017, 00:30:02
Pierwszy post. Okej. Za małolata spuszczałem się nad książkami Kinga. Z wiekiem fascynacja minęła i zamieniła się w irytację i zniechęcenie. Joylandy, Kopuły, Przebudzenia, wszysto to już było sto razy, podobne typy bohaterów, podobne mdlące banały. Za Mercedesa sięgnąłem, bo pomysł z wariatem rozjeżdżającym bezrobotnych wydał mi się fajny i świeży. Banały znów się pojawiły, pozytywne postacie niemal osób świetych i idealnych, które są obecne chyba w każdej jego książce też, niespotykanie dynamiczne rozwijanie się ze strony na stronę cudownych relacji damsko-męskich - wszystko kur... już było, okej, nie spodziewałem się cudów. I może dzięki braku oczekiwań bardzo dobrze czytało mi się tę historyjkę. Postać detektywa "taka o" (gdzie ta depresja? mało), właściwie nudna, murzyn wkurzający, ta miłość z Janey niewiarygodna, ale to jak zawsze u SK, itd, itd. Brady Hartsfield to dla mnie zdecydowanie najmocniejsza strona tej książki i tak sobie myślę, że może właśnie za to lubię typa (czyt. Kinga)? Za czarne charatery. O wiele bardziej rzeczywiste niż te Hodgesy, Barbary z Kopuł, idealni, wiecznie wierni etycznym wytycznym ;) do porzygania nudni herosi. Brady - jego rozmyślania, natura, rys osbowościowy, stosunek do świata, ludzi - NA PLUS. Szkoda że typowi nie wszystko się udało, szkoda, że nie zaje... murzyna, nie wypier... w powietrze tego co miał wy..., że książka w jeszcze większej części nie skupiała się na nim, ale na Det. Em. Byłoby znacznie ciekawiej. Ale to przecież King.

Ok, podsumowując, najfajniejsza rzecz Stephena jaką przeczytałem od lat. Jestem w połowie drugiej części trylogii i też jest spoko. Odmula, odrywa łeb, nie zmusza do myślenia, takie tam głupoty, po prostu - ROZRYWKA.

PS. Nie jestem rasistą, psychopatą, socjopatą. Zło jest zwyczajnie ciekawsze, szczególnie kiedy jego antagoniści - jak to bywa u SK - są tak cholernie nieatrakcyjni i literacko wyeksploatowani.


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: MariuszKrk on Lutego 11, 2018, 15:56:00
Ok, podsumowując, najfajniejsza rzecz Stephena jaką przeczytałem od lat. Jestem w połowie drugiej części trylogii i też jest spoko. Odmula, odrywa łeb, nie zmusza do myślenia, takie tam głupoty, po prostu - ROZRYWKA.

No właśnie. To sprawia, że ta książka nigdy nie będzie jedną z moich ulubionych pozycji.
Bo Kinga pokochałem za to, że oprócz fenomenalnej rozrywki serwował coś więcej.
Drugie dno, skłaniał do przemyśleń.



Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 30, 2021, 17:40:24
Pytanie. Do tej pory omijałem trylogię szerokim łukiem, ale w końcu chcę nadrobić zaległości. Czy trylogię można czytać na raty, czy też jest to mocno ciągła historia i lepiej przeczytać na raz?


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Marca 30, 2021, 22:12:44
Możesz czytać na lajcie w większych odstępach. Powiązanie jest takie, że te same postaci główne i że wspomina się poprzednie akcje, w tym w trzecim tomie dość mocno się nawiązuje do pierwszego. Ale możesz spokojnie łykać dzisiaj tom 1, za pół roku czy dalej kolejne. ;)


Tytuł: Odp: Pan Mercedes
Wiadomość wysłana przez: Piotrek2022 on Listopada 27, 2022, 18:55:36
Pan mercedes/Znalezione nie kradzione/Koniec warty - dla mnie jedne z najlepszych książek Kinga