Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Znalezione nie kradzione  (Przeczytany 41896 razy)
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #80 : Lipca 20, 2015, 12:24:42 »

Przeczytałem wczoraj i potwierdza się to, co przypuszczałem, czyli tendencja spadkowa.
Intryga - nie ma,
Część dochodzeniowo śledcza i ciekawa rozgrywka między ściganym a ścigającym - nie ma
Psychopatyczny morderca - nie ma
Napięcie - niewielkie

Ogółem ja to tutaj nie widzę w ogóle kryminału i podpisuję się pod tym, co pisał wcześniej Mando, czy nocny, że to sensacyjniak jest. W ogóle to dziwne jest nieco, że na czołową postać książki, na której opiera się seria, przyszło mi czekać aż 157 stron, co stanowi 1/3 książki. :| Nie bardzo.
Książka moim zdaniem nieco ponad przeciętna. King to King, nie wynudził mnie, czytało się dobrze i całkiem przyjemnie, ale na kolana nie powalił i jednak wolałbym, żeby z tymi kryminałami skończył, bo porywa się z motyką na... ;) Ode mnie 3+/6. "Pan Mercedes" lepszy niemal pod każdym względem.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #81 : Lipca 21, 2015, 08:07:54 »

No ale to nie jest kryminał więc nie można stawiać zarzutu, że jestem rozczarowany bo nie ma tu kryminału i niech King da sobie spokój z tymi kryminałami. Niech King już sobie da spokój z horrorami bo w Skazanych na Shawshank mu nie wyszło z horrorem? ;)
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #82 : Lipca 21, 2015, 10:37:21 »

Reklamowane jest jako kryminał więc można takiego oczekiwać. Poza tym niech King da sobie spokój też z sensacyjniakami bo też mu średnio wychodzą :D Ja do listy Ciacha dodałbym jeszcze zerowy wpływ na serię. Tak, wiem że 3. tom jeszcze nie wyszedł i wpływ lub jego brak przyjdzie nam oceniam za rok ale na chwilę obecną to wygląda tak jakby King napisał kompletnie niepotrzebny wypełniać. I tak, wiem że to nie jest taka typowa trylogia tylko trzy oddzielne książki ale na chwilę obecną wszystko wskazuje, że 1 i 3 będą miały silny związek a 2 będzie czymś co będzie można pomijać.
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #83 : Lipca 21, 2015, 10:41:41 »

To ja nie widziałem, że to było reklamowane jako kryminał. Co więcej, pierwszy tom w Polsce był tak reklamowany a to tylko dlatego, że źle przetłumaczono słowo określające gatunek literacki :D Ale drugi tom kryminałem? Gdzie takie coś było?

Poza tym, King ma dać spokój z kryminałem bo w Polsce ktoś tak określił jego książkę?
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #84 : Lipca 21, 2015, 11:10:43 »

Wiesz jak czytam "Drużynę Pierścienia" to nie oczekuję potem, że "Dwie wieże" staną się dramatem obyczajowym a nadal oczekuję książki takiej samej gatunkowo. Takie rzeczy będą pokutować a sory ale nie mam czasu by szukać źródeł w jaki sposób określał to sam King. Poza tym to jest po prostu słaba książka. Słaba książka nie stanie się lepsza w momencie gdy dopiszemy do niej jakiś specjalny podgatunek. Precyzując, niech King da se spokój z [tu wstaw gatunek jaki uważasz, że do książki pasuje] bo mu to nie wychodzi :D

EDIT
I tak, wiem że "Władca Pierścieni" to tak naprawdę jedna książka i zaraz ktoś mi powie, że z dupy argument. To powiedzmy, że jako przykład damy "Harry'ego Pottera". I tak, wiem też że to ogólnie jest błędne myślenie bo są serie, których kolejne tomy różnią się gatunkowo ale akurat "Trylogia Pana Mercedesa" do nich nie należy. ZNK to ten sam gatunek co PM.
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2015, 11:14:17 wysłane przez Mando » Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #85 : Lipca 21, 2015, 11:17:34 »

No ale to bez sensu co piszesz :D King nie powinien pisać kryminałów bo ja spodziewałem się że napisze kryminał a wcale go nie napisał :D
I prędzej powinien nie pisać słabych książek a nie tych z gatunku co Znalezione bo mu nie wychodzi. Napisał też kilka słabych horrorów to mam mówić, że King powinien dać sobie spokój z horrorami bo to mu nie wychodzi?
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #86 : Lipca 21, 2015, 11:20:26 »

No ale to bez sensu co piszesz  King nie powinien pisać kryminałów bo ja spodziewałem się że napisze kryminał a wcale go nie napisał

Nie pisze nic takiego

I prędzej powinien nie pisać słabych książek a nie tych z gatunku co Znalezione bo mu nie wychodzi. Napisał też kilka słabych horrorów to mam mówić, że King powinien dać sobie spokój z horrorami bo to mu nie wychodzi?

No tak, ale napisał też sporo dobrych horrorów, a dobrych książek w gatunku ZNK jeszcze nie.


Tak na marginesie to Albatros wrzuca ZNK do gatunku horror, po kliknięciu "Zobacz inne książki w tym gatunku" :D
http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1580,3217,znalezione-nie-kradzione.html
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #87 : Lipca 21, 2015, 11:33:38 »

Nie pisze nic takiego

Ja tak odebrałem te twoje słowa:

Wiesz jak czytam "Drużynę Pierścienia" to nie oczekuję potem, że "Dwie wieże" staną się dramatem obyczajowym a nadal oczekuję książki takiej samej gatunkowo.

Cytat: Mando
No tak, ale napisał też sporo dobrych horrorów, a dobrych książek w gatunku ZNK jeszcze nie.

No więc nie wiemy czy w nich jest dobry czy nie bo ich jeszcze nie napisał. Jak na razie to możemy mówić o poszczególnych opiniach, twoja jest negatywna ale trzeba mieć na uwadze, że mnóstwo jest też pozytywnych. Musiałby napisać kilka książek w tym samym gatunku by stwierdzić, że mu w nim nie wychodzi.

Cytat: Mando
Tak na marginesie to Albatros wrzuca ZNK do gatunku horror, po kliknięciu "Zobacz inne książki w tym gatunku" :D

No i to jest najlepszym podsumowaniem całej dyskusji :D Pojawiają się opinie, że King nie powinien pisać kryminałów bo nie umie, chociaż Pan Mercedes nie jest kryminałem ale był tak reklamowany przez polskie wydawnictwo, które absolutnie sztandarowy przykład nie horroru - Znalezione nie kradzione - reklamuje jako horror :D
No jak King ma pisać takie horrory jak Znalezione nie kradzione to mam nadzieję, że nigdy w życiu nie napisze już horroru. Niech się zajmie poezją :D
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2015, 11:35:33 wysłane przez nocny » Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #88 : Lipca 21, 2015, 11:44:29 »

Musiałby napisać kilka książek w tym samym gatunku by stwierdzić, że mu w nim nie wychodzi.

Hmmm, może też niech napisze jeszcze kilka sci-fi. Do tej pory mu nie wychodziły ale może jak napisze kolejne 10 to któraś wyjdzie. Może niech zapowie "Stukostrachy" część 2, 3 i 4. Pierwszej nie lubisz ale przecież może 4 część będzie arcydziełem.
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #89 : Lipca 21, 2015, 11:53:53 »

Nie lubię Stukostrachów, uważam to za bardzo słabą książkę, co więcej, nie lubię sci-fi ale do głowy mi nie przyszło powiedzieć "niech King nie pisze w tym gatunku bo mu nie wychodzi". Jedna książka na 65 wydanych to trochę za mało by oceniać.
Serio ta rozmowa jest kompletnie bez sensu :D
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #90 : Lipca 21, 2015, 12:18:19 »

I tak, wiem że to nie jest taka typowa trylogia tylko trzy oddzielne książki ale na chwilę obecną wszystko wskazuje, że 1 i 3 będą miały silny związek a 2 będzie czymś co będzie można pomijać.

Tego nie bym był taki pewny. Dla mnie na razie całość się ładnie zazębia. W obu książkach tragedia na targach pracy jest wydarzeniem, które w jakiś sposób łączy głównych bohaterów. Mnie sie  w "Znalezione podobały te wszystkie sploty okoliczności jak ten, że...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
To jest właśnie King, którego lubię. Takie motywy sprawnie budują ten świat. Nie jest to poziom "To", "Sklepik z Marzeniami" albo "Pod Kopuła", ale tak jak napisałem raczej wszystko się ładnie zazębia. Od trzeciego tomu oczekuję jeszcze więcej takich motywów. Mam nadzieję, że powrócą w nim bohaterowie ze "Znalezione...".

Co do gatunku to się nie wypowiem  :D W "Mercedesie" też były elementy horroru. Z tego co pamiętam to masakra na targach była prawie jak horror :D Potem zrobił się z tego kryminał a w końcówce marny sensacyjniak  ;) "Znalezione..." jeszcze ciężej ocenić, bo jeszcze bardziej się to wszystko miesza. Ważne, że wszystko idzie w stronę horroru  :P
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #91 : Lipca 21, 2015, 13:20:04 »

No ale to nie jest kryminał więc nie można stawiać zarzutu, że jestem rozczarowany bo nie ma tu kryminału i niech King da sobie spokój z tymi kryminałami. Niech King już sobie da spokój z horrorami bo w Skazanych na Shawshank mu nie wyszło z horrorem? ;)

No właśnie wszędzie spotykam się z tym, że jest, więc oceniam również pod tym względem. Może nie powinna być nazywana kryminałem, jednak zgodzisz się chyba ze mną, że pasuje do grupy thriller/kryminał/sensacja, a przy tych gatunkach moje argumenty przeciwko książce są słuszne. Ale ta książka ogółem jest średnia, jakkolwiek by jej nie zaklasyfikować.

Przykład z Skazanymi podałeś chyba z tyłka, bo ja nigdy nigdzie nie słyszałem, że to horror. ;)

Ogółem zgadzam się z Mandem w tej dyskusji, bo jak ktoś zaczyna pisać jakąś serię to pierwszą książką ją ukierunkowuje i zmierza cały czas tą samą drogą. Wyobrażasz sobie, że z serii z Lecterem albo Holmesem  nagle w 5 tomie robi się melodramat? No nie bardzo tak trochę, nie?
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #92 : Lipca 21, 2015, 13:48:37 »

Przykład że Shawshank mnie rozczarował, bo to nie horror jest taki sam że Znalezione mnie rozczarowało bo to nie kryminał. Ani Shank nie jest horrorem ani Znalezione nie jest kryminałem. Prosta analogia.
Co z tego, że nie słyszałeś, że Shank to horror. Ja do dziś nie słyszałem, że Znalezione to horror a dziś się okazało, że tak mówi polski wydawca. Więc co, nie lubię Znalezione bo to kicha jak na horror? :D

Co do ukierunkowania pierwszym tomem to sam sobie zaprzeczyłeś. Wcześniej piszesz, że Znalezione jest z grupy  thriller/kryminał/sensacja. A następnie mówisz, że drugi tom musi być kryminałem bo pierwszy był. Może być sensacją ;)
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2015, 14:22:04 wysłane przez nocny » Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #93 : Lipca 21, 2015, 14:23:53 »

Przykład że Shawshank mnie rozczarował, bo to nie horror jest taki sam że Znalezione mnie rozczarowało bo to nie kryminał. Ani Shank nie jest horrorem ani Znalezione nie jest kryminałem. Prosta analogia.

To jest zupełnie coś innego. Rzucasz jakimś skrajnym przykładem. Nikt nigdy nigdzie nie słyszał, że "Shank" jest horrorem natomiast ZNK jest gatunkowo bardzo pokrewny kryminałom. Poza tym w Polsce nie mamy stu nazw na każdy podgatunek i często stosuje się takie uproszczenia by książki z worka ZNK nazwać kryminałem natomiast nikt nie nazwie Shank horrorem.

Nie lubię Stukostrachów, uważam to za bardzo słabą książkę, co więcej, nie lubię sci-fi ale do głowy mi nie przyszło powiedzieć "niech King nie pisze w tym gatunku bo mu nie wychodzi". Jedna książka na 65 wydanych to trochę za mało by oceniać.
Serio ta rozmowa jest kompletnie bez sensu

Nie rozumiem co w tej rozmowie nie ma sensu. Lubię artystę za to w jaki sposób tworzy i za to co tworzy. Sprawdził się w danych gatunkach, nie mam nic przeciwko eksperymentom ale gdy one nie wychodzą to wolę by wrócił do tego w czym się sprawdził. To wcale nie znaczy, że w tym gatunku nie napisze nic złego ale prawdopodobieństwo jest mniejsze. Poza tym skoro wiem, że nie lubię takiego Kinga to nie rozumiem dlaczego mam z otwartymi ramionami przyjmować kolejne i kolejne bo może mi się spodoba. Ja twoje wypowiedzi rozumiem tak, że nie ważne co, nie ważne czy lubię dany gatunek, nie ważne czy lubię dany tytuł, ważne że to King. Rozumiem, że jakby Depeche Mode postanowiło nagrać płytę Disco Polo to byłbyś zadowolony i krzyczał o więcej.

Ogółem zgadzam się z Mandem w tej dyskusji, bo jak ktoś zaczyna pisać jakąś serię to pierwszą książką ją ukierunkowuje i zmierza cały czas tą samą drogą. Wyobrażasz sobie, że z serii z Lecterem albo Holmesem  nagle w 5 tomie robi się melodramat? No nie bardzo tak trochę, nie?


Znaczy no bywały takie przypadki, że seria zmieniała się całkowicie gatunkowo ale to kurde też nie jest istotne. Nocny przyczepił się tego kryminału jakby to miało coś zmienić.

- Książka jest słaba i King nie powinien pisać kryminałów
- (nocny) Ale to nie jest kryminał
- Ooo to w takim wypadku super książka, 10/10

Tak zgodziliśmy się już wszyscy z tym, że to nie jest klasyczny kryminał z Sherlockiem Holmesem, ale z braku polskich odpowiedników do wszystkich podgatunków umownie i tak wielokrotnie będziemy stosować ten termin i nie ważne jak gatunkowo określę sobie książkę to nie wpływa na moją cenę.
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2015, 14:31:08 wysłane przez Mando » Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #94 : Lipca 21, 2015, 14:40:52 »

Ale ja wcale nie uważam, że skoro to nie kryminał to jednak książka fajna. Uważasz, że nie jest dobra i ok, ja po prostu sprzeciwiam się mówieniu, że King ma nie pisać kryminałów bo komuś się nie podoba Znalezione, które w ogóle kryminałem nie jest.
I nie jest też tak, że dla mnie liczy się tylko to, że to King. Dla mnie liczy się tylko to, czy mi się podoba książka. Gatunek ma zerowe znaczenie. Uwielbiam "To"  i nie znoszę "Ręki mistrza". Obie książki są Kinga i obie są horrorami. Podoba mi się "Pan Mercedes" ale nie czekam na kolejny kryminał Kinga, czekam na kolejną książkę, która mi się spodoba.
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #95 : Lipca 21, 2015, 14:51:37 »

Przykład że Shawshank mnie rozczarował, bo to nie horror jest taki sam że Znalezione mnie rozczarowało bo to nie kryminał. Ani Shank nie jest horrorem ani Znalezione nie jest kryminałem. Prosta analogia.
Co z tego, że nie słyszałeś, że Shank to horror. Ja do dziś nie słyszałem, że Znalezione to horror a dziś się okazało, że tak mówi polski wydawca. Więc co, nie lubię Znalezione bo to kicha jak na horror? :D

Pogmatwałeś strasznie, ale widzę, że się dobrze bawisz, więc baw się dalej samemu. Mando Ci to dobrze wyjaśnił, nie muszę się powtarzać. ;)

Co do ukierunkowania pierwszym tomem to sam sobie zaprzeczyłeś. Wcześniej piszesz, że Znalezione jest z grupy  thriller/kryminał/sensacja. A następnie mówisz, że drugi tom musi być kryminałem bo pierwszy był. Może być sensacją ;)

To nie ja sobie zaprzeczyłem, tylko Ty mnie nie zrozumiałeś. Ale poczytaj jeszcze raz, i jeszcze raz, aż dotrze.  ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #96 : Lipca 21, 2015, 15:02:11 »

Nie wiem co dla Ciebie tu jest pogmatwane, no prostszych konstrukcji zdań nie ułożę już :D Ale poczytaj jeszcze raz, i jeszcze raz, aż dotrze :D
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #97 : Lipca 21, 2015, 15:05:22 »

Ja ogólnie rozumiem skąd ta dyskusja i niezgodność ale już mi się nie chce rozdrabniać bo chyba rozumiem i chyba zgadzam się z tym co myślę próbuje przekazać nocny choc ja trochę inaczej zrozumiałem wypowiedź ciacha.

Inna sprawa, wiem że sam pisałem wcześniej by nie nazywać ZNK kryminałem... ale w zasadzie dlaczego? Mamy postać detektywa, mamy jakieś przestępstwo, jest relacja między detektywem a przestępcą. Nawet jeśli nie jest to klasyczny kryminał to elementy posiada a skoro nie masz nocny problemu by takie hybrydy gatunkowe jak "To" czy "Ręka mistrza" szufladkować jako horror to dlaczego nie ZNK?

Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #98 : Lipca 21, 2015, 15:36:39 »

Nie wiem co dla Ciebie tu jest pogmatwane, no prostszych konstrukcji zdań nie ułożę już :D Ale poczytaj jeszcze raz, i jeszcze raz, aż dotrze :D

Zrozumieć, zrozumiałem, ale rozpisałeś to próbując mi udowodnić coś, co ja mam w dupie. :D Jakkolwiek jednak by nie przypisać gatunkowo tej książki i tak jest średniakiem. Wystarczy? :D

Ciężki człowiek z Ciebie, nocny. Nie przegadasz, choćby nie wiem co. Poza tym przypieprzasz się do mnie jak oceniam książkę, a to jest mój punkt widzenia, do którego mam prawo. Twoje zdanie na temat tej książki jest inne i ja się nie przypieprzam, w jakim świetle ją widzisz. Lubić się nie musimy, ale szanujmy się nawzajem. Tyle. ;)
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2015, 15:40:50 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #99 : Lipca 21, 2015, 16:00:15 »

No ale o to mi od początku chodziło, może być dla kogoś średniakiem, może być najgorszą książką jaką ten ktoś czytał, kompletnie mnie to nie obchodzi. Ja pisałem o kompletnie czymś innym i wyjaśniłem o co mi chodzi już wyżej.

I absolutnie się do Ciebie nie przypieprzam, a już o sympatii czy antypatii w ogóle nie można tu mówić, bo ja nawet nie patrzyłem na nicki przy postach bo poza Mando to nic mi nie mówią i nie wiem kto jest kto i nawet nie wiem z iloma osobami prowadzę tę dyskusję :D
Kurde teraz sobie pomyślałem, że możesz poczuć się dotknięty, że Cię olewam :D Nie mam tu absolutnie nic do nikogo z tej dyskusji, fajnie mi się z Wami pisze i cieszę się, że choć przez kilka godzin coś tu się działo :)
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS