Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: 1 [2]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Cztery po północy  (Przeczytany 14019 razy)
Asia

*

Miejsce pobytu:
Bydgoszcz




« Odpowiedz #20 : Października 08, 2011, 10:15:24 »

Chyba najlepszy zbior opowiadan Kinga (teraz jestem w trakcie czytania Czarnej B.N.) I o ile Langoliery mnie nie porwaly (chyba za duzo pozytywnych opinii czytalam o tym opowiadaniu i nastawilam sie, ze bedzie bezkonkurencyjne, to mnie zawiodlo), pozniej bylo coraz lepiej... A Policjant Biblioteczny dla mnie mistrzostwo (!), ciut gorszy Tajemniczy ogrod (moze z tego powodu, ze przed czytaniem widzialam film, wiec nie bylo dla mnie zaskoczenia). Polaroidowy pies tez mi sie bardzo podobal.

P.S. Przepraszam za brak polskich znakow, nie posiadam ich na tym komputerze :)
Zapisane
zysiex

*

Miejsce pobytu:
Castle Rock




« Odpowiedz #21 : Kwietnia 15, 2014, 11:57:52 »

Langoliery - sam pomysł bardzo ciekawy, nie podobało mi się, że ta dziewczynka ma takie paranormalne zdolności i przeczuwała, że tamten facet będzie im potrzebny. No i to, że nie pamiętali
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Same langoliery bardzo fajnie wymyślone. 7/10
Tajemnicze okno, tajemniczy ogród - najlepsza nowela ze zbioru. Na szczęście nie oglądałem wcześniej filmu, więc nie znałem zakończenia. Epilog wydał mi się zbędny. 9/10
Policjant Biblioteczny - średnie te opowiadanie. Ciężko mi coś nawet o nim powiedzieć. 5/10
Polaroidowy pies - zdecydowanie najgorsze ze zbioru. Miało być strasznie, a nie było. 1/10

Średnia całego zbioru 5,5, więc zaokrąglam do 6.
Zapisane
human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #22 : Czerwca 28, 2014, 15:51:13 »

Dobra, przeczytałem w końcu 4 po połnocy. Szczerze? nie tego się spodziewałem, po opisach opowiadan miało byc ciekawie, a było ciezko, jakos nie przypadło mi to wszystko do gustu, ale podsumowujac:
-Langoliery - dla mnie chyba nr 1 jesli chodzi o ten zbiór - podobał mi się pomysł, podobały mi się postaci oraz cała opowieść, nie czułem znużenia, a byłem jedynie ciekaw zakończenia - 9/10
-Tajemnicze okno... - hmmm, podobny watek już gdzies był, a więc bez przekonania, aale jakoś uszło, trochę się zanudziłem - 5/10
-Policjant Biblioteczny - dla mnie niestety bardzo słabo - 2/10
-Polaroidowy Pies - myslałem, że bedzie nudno, a okazało się , że ten pies całkiem ciekawy był - 7/10
srednia ocen: 5.75, a więc daję 6.
mimo wszystko raczej nie powrócę do tego zbioru.
Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #23 : Stycznia 09, 2015, 00:36:01 »

Przed chwilą skończyłem ten zbiór 4 mini-powieści i jestem bardzo zadowolony z lektury. W tamtym roku miałem spory odwyk od Kinga bo przeczytałem zaledwie 2 jego książki (Pana Mercedesa i Worek Kości) i generalnie chyba już stęskniłem się za ręką Kinga. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie a opowiadania naprawdę trzymały dobry poziom. Zgadzam się tu z większością, że 2 pierwsze teksty są na wyższym poziomie niż 2 kolejne. Najmniej podobało mi się opowiadanie "Polaroidowy Pies" najbardziej chyba "Langoliery" ale opowiadanie "Tajemnicze okno.." też miało coś w sobie co potrafiło przykuć mnie do książki, natomiast "Policjant Biblioteczny" był po prostu przeciętny i nic ponadto. Generalnie ode mnie 8/10 ;)
Zapisane

charyoutree19

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa




« Odpowiedz #24 : Czerwca 19, 2015, 11:08:16 »

Pamiętam, że w książce "4 po pólnocy" która miałem w Langolierach brakowało ok. 20 str tzn były zdublowany zamiast nich wczesniejszy fragment ksiązki i musiałem doczytywac z innych źródeł. Czy może wiadomo czy w nowym wydaniu ten mankament rozwiązano? :)
Zapisane

"Więc idź. Są światy inne niż ten." Jake Chambers, MW I: Roland
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #25 : Czerwca 19, 2015, 11:43:16 »

@UP

To raczej wina konkretnego egzemplarza a nie całego nakładu :D W tamtym wydaniu też pewnie w większości książek było dobrze, miałem tak swego czasu z książką z uniwersum Metro 2033 i normalnie po wymianie dostałem dobry egzemplarz.
Zapisane

charyoutree19

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa




« Odpowiedz #26 : Czerwca 24, 2015, 14:23:29 »

Finalizuję już książkę i "Polaroidowy pies" nawet mi się podoba mimo, że momentami jest zbyt dużo jakiś przeciągnięć.

Ale jak widzę, że tłumacz tłumaczy "september" jako "październik" a "october" jako "sierpień" to mam ochotę odłożyć książkę. Nie dlatego, że sam King dał plamy ale właśnie tłumacz. Przez to na moment pogubiłem się w chronologii opowiadania i musiałem je przerwać by sięgnąć do angielskiej wersji...

@EDIT

Wszystkie opowiadania bardzo mi się podobały. Jedynie rzeczywiście ciut ale tylko ciut za dużo wodolejstwa w "Polaroidowym psie" :)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 26, 2015, 00:30:41 wysłane przez charyoutree19 » Zapisane

"Więc idź. Są światy inne niż ten." Jake Chambers, MW I: Roland
Gondo

*




« Odpowiedz #27 : Kwietnia 16, 2016, 16:43:32 »

Parę dni temu zacząłem czytać "Czwartą po północy" - zapowiada się naprawdę interesująco, jestem już po "Langolierach" i jest to cholernie dobry segment. Z wszystkich książek i opowiadań Kinga, które czytałem właśnie tą nowelkę czytało mi się najszybciej i najbardziej trzymała w napięciu. Przez większość stron jednym tchem się czytało i nie mogłem doczekać się, by znów nad tym usiąść. Ale było parę elementów, które mi nie odpowiadały -samo przedstawienie tytułowych Langolierów, zdolności Dinach i zakończenie może nieco przesadzone. Niemniej jednak klimat genialny i jakby nie te parę pierdołek to oceniłbym na 10, a tak to dostaje 9,5/10. Przeczytam kolejne nowelki to uzupełnię swoją wypowiedź.

EDIT:
Przeczytałem "Tajemniczy ogród, tajemnicze okno" - Bardzo średnie, żeby nie powiedzieć słabe. Gdzieś niemrawe to wszystko było, a historia to zlepek różnych. Serio - znowu pisarz mający kryzys i obsesję? Ciężko było przebrnąć przez pierwsze strony, potem było nieco ciekawej. Końcówka najlepsza, ale jak zaczynało się robić ciekawie (przezroczyste kombi i facet) to koniec nowelki. Wydawało mi się, może błędnie, że było trochę nawiązań do "Psychozy". Nawet pojawia się nazwisko Perkins i nazwa Bates :). 4,5/10

"Policjant Biblioteczny" - Czytało się dość fajnie i szybko, chociaż całość lekko absurdalna i niema jakiegoś fajnego klimatu. Ale fajna jest postać Sama i Dave'a. Jakieś 5,5/10.

"Polaroidowy Pies" - fajnie się czytało, intryga była ciekawa. Może mało grozy, ale powieść daje radę. 6,5/10
« Ostatnia zmiana: Maja 04, 2016, 11:23:46 wysłane przez Gondo » Zapisane

Strony: 1 [2]   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS