J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« : Września 19, 2010, 21:23:39 » |
|
Krótki opis ze strony Egmontu:Dylan Dog jest nazywany "detektywem mroku", gdyż zajmuje się sprawami, które zwykło się nazywać paranormalnymi - często walczy z potworami, duchami czy wilkołakami. Seria o jego przygodach sprzedaje się we Włoszech i USA w wielosettysięcznych nakładach, zaś sama postać Dylana jest uznawana za kultową wśród włoskich miłośników komiksu. Cykl ten został wymyślony w 1986 r. przez scenarzystę Tiziano Sclaviego, dziś natomiast tworzeniem scenariuszy i rysunków zajmuje się wielu pisarzy i grafików. A teraz już ode mnie : Dotychczas na polskim rynku ukazało się 12 zeszytów z przygodami Dylana, z czego 11 albumów w latach 2001-04, a ostatni, podwójny pakiet po sześciu latach przerwy pojawił się w kwietniu tego roku . Okładki wydań polskich: Tytuły i kolejność albumów wydanych u nas:1). "Johny Freak" 2). "Świt żywych trupów" 3). "Powrót potwora" 4). "Gdy nadchodzi pełnia" 5). "Cagliostro!" 6). "Głębia" 7). "Koszmar z nieskończoności" 8). "Partia ze śmiercią" 9). "Serce Johny'ego" 10). "Pamiętnik niewidzialnego" 11). "Po północy" 12). "Zamek grozy" / "Dama w czerni" 13). "Morgana" / "Opowieść o nikim" *********** I jeszcze kilka osobistych wrażeń . Przeczytałem swego czasu bardzo dużo komiksów, ale ten jest szczególny i zaskarbił sobie najwyższe miejsce w moim rankingu . Uwielbiam zakręcone, mroczne historie o Dylanie Dogu z kilku powodów: po pierwsze bardzo przypadł mi do gustu gatunek tegoż komiksu, czyli mix horroru z kryminałem i poniekąd sci-fi . Kolejna sprawa to czarno-biała kolorystyka serii, która w barwach szachownicy ma swój osobliwy klimat, a jaki trudno byłoby uzyskać w szerszej palecie barw . Po trzecie fabuła poszczególnych odcinków: niby wiemy, że bohater zmagać się będzie ze szwadronem widziadeł, potworów i morderców, a jednak jest w tym specyficzna magia! . Nastrój grozy, odważne i niesamowicie działające na emocje sceny, enigmatyczność, przewrotność akcji, nawiązania do różnych motywów z realnego świata i jeszcze dużo więcej, trudno to nieraz wyrazić słowami, trzeba po prostu sięgnąć po ten komiks, aby przekonać się o jego wyjątkowości . I jeszcze bohaterowie: Dylan, lustrzane odbicie aktora Ruperta Everetta, dziwak z tajemnicą z przeszłości, poruszający się garbusem cabrio o numerze rejestracyjnym DYD666 . I jego nietuzinkowy asystent, Groucho Marx, specjalista od ciężkiego humoru . Przeczytałem wszystkie wydane dotychczas w Polsce albumy i czekam z niecierpliwością na kolejną odsłonę śledczą detektywa mroku: "Opowieść o nikim" oraz "Morgana" . Szkoda tylko, że z tą zapowiedzią "Egmont" dość opieszale sobie poczynia, wszak od ostatniego zeszytu minęło prawie pół roku... Ciekaw jestem także Waszych opinii o tym komiksie .
|
|
« Ostatnia zmiana: Lutego 12, 2011, 15:50:17 wysłane przez J.Xavier.B »
|
Zapisane
|
|
|
|
stoniu
Miejsce pobytu: Lubliniec/Rabka/Opole
|
|
« Odpowiedz #1 : Września 20, 2010, 13:26:01 » |
|
Ja Dylan Doga miałem dwie części, co ciekawe, były to dwa te same albumy. Pierwszy raz Świt Żywych Trupów kupiłem na dworcu w Katowicach, potem pożyczyłem go kumplowi i u niego już został. W tym roku moja dziewczyna załączyła ŚŻT do urodzinowego prezentu (jeśli jestem przy urodzinach, Jarku zauważyłem, że obchodzimy je w tym samym dniu ). Dzięki temu na półce mam jeden z komiksów o Dylanie Dogu. Teraz z nadrobieniem starszych albumów, może być problemem, dlatego zastanawiam się nad zakupem tegoTrudno mi wyrażać się na podstawie jednego tomiku o całej serii, ale to, co odnalazłem na tych 100 stronach wystarcza, by wystawić serii, co najmniej, dobrą ocenę. Połączenie grozy z humorem sprawia, że czyta się go dość szybko, bez żadnych przestojów. Bardzo spodobała mi się wizyta Sybili Browning w biurze Dylana. Dialogi w tym akurat fragmencie szczególnie mnie rozbrajają, zwłaszcza wstawki Groucha w masce diabła (Marx'owi niedaleko do jego filmowego pierwowzoru). Parę momentów w tym albumie było całkiem strasznych prosektorium, obrona przed zombie w opuszczonym domu. Na 28 stronie mamy narysowane klatki z Świtu żywych trupów George'a A. Romero . I jak tu nie polubić tego komiksu. Oczywiście muszę napisać o okładce tego albumu,którą stworzył jedne z moich ulubionych komiksiarzy Mike Mignola. Ciekawe jaki będzie filmowy Dylan Dog . Chociaż ostatni Superman w roli Dylana lekko mnie niepokoi.
|
|
|
Zapisane
|
"Nie masz takiej radości w gospodzie jak na drodze do niej wiodącej..." C. McCarthy "Krwawy południk"
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #2 : Września 20, 2010, 21:46:53 » |
|
O proszę jak się ciekawie nam zgrało z tymi urodzinami, Stoniu . To pewnie przez to upodobanie do opowieści graficznych . W każdym razie uważam, że jeśli sięgniesz z czasem po kolejne zeszyty Dylana, to zadowolenie z czytania i fascynację wzrokowo-obrazkowej masz gwarantowane . Tym bardziej, że już masz pozytywne wrażenia po - powiedzmy sobie szczerze - zalążku przygody z detektywem mroku . Co do ekranizacji tego komiksu, to cieszę się, że będzie można zobaczyć Dylana Doga na dużym ekranie, choć też mam pewne obiekcje odnośnie aktora obsadzonego w głównej roli... z całym dlań szacunkiem, ale trochę lalusiowato wygląda jak na tę postać . O wiele lepiej prezentowałby się w tej roli właśnie Rupert Everett, na którym Dylan jest przecież wzorowany: . Na drugiej fotce jest po prostu identyczny jak Dylan . Obecnie jednak byłby już za stary na tę rolę, wszak liczy już sobie 51 wiosen . ************** A pozostając jeszcze w temacie i coby było nam komiksowo, to dwa bonusy dorzucam od siebie [w końcu jestem fanem tej serii ]
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudnia 09, 2010, 22:17:58 wysłane przez J.Xavier.B »
|
Zapisane
|
|
|
|
Malignus
|
|
« Odpowiedz #3 : Listopada 02, 2010, 13:55:17 » |
|
Czy już może coś wiadomo na temat publikacji kolejnego zeszytu? Coś mi mówi, że skoro Egmont tak zwleka, to pewnie ostatni numer nie sprzedał się wystarczająco dobrze
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #4 : Listopada 02, 2010, 21:37:26 » |
|
Ja też na ów kolejny zeszyt czekam z wielką niecierpliwością i w końcu zacząłem węszyć wokół forum "Egmontu" . Jest tam taki dział z pytaniami do wydawnictwa i odpowiedziami naczelnego, Tomasza Kołodziejczaka... tyle że właściciel "Egmontu" odpowiada z rzadka i dosyć zdawkowo średnio co kwartał . Wśród pytań od internautów, były też te od fanów Dylana Doga, więc miejmy nadzieję, że o tej serii TK również się wypowie. Na owym forum miał swój ostatni wpis w drugiej połowie października w interesującym nas dziale i napisał pokrótce, że niebawem udzieli odpowiedzi. W poprzednich miesiącach odpisał czytelnikom na pytanie o możliwość chronologicznego wydawania przygód Dylana Doga krótko i niestety odmownie, informując przy tym, że wydawnictwo "Egmont" będzie promować wybrane, czyli najciekawsze albumu tej serii w uznaniu ich firmowego specjalisty od detektywa mroku... Uzbrojmy się w cierpliwość i poczekajmy jeszcze trochę, zobaczymy jaka będzie odpowiedź z zestawu letnio-jesiennych pytań.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #5 : Listopada 10, 2010, 00:43:59 » |
|
Kolejny tom "Dylana Doga" w lutym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #6 : Listopada 10, 2010, 10:31:26 » |
|
Dzieki Ingo za info . Zajrzałem sobie od razu na owe forum "Egmontu" i poczytałem sobie co nieco, jak wygląda obecna sytuacja na rynku komiksowym w Polsce. TK udzielił co nieco odpowiedzi, rzecz jasna nie na wszystkie pytania, ale przy obecnej nie najlepszej tendencji w sprzedażowym komiksowym świecie trudno oczekiwać wyczerpujących informacji i jakichś dalekosiężnych zapowiedzi konkretnych serii . Wielu pytających natomiast wypowiadało się na tamtejszym forum w trybie roszczeniowym, chcąc za wszelką cenę dowiedzieć się takich konkretów, których trudno udzielić samemu wydawcy zważywszy na to co się dzieje na rynku książkowym i komiksowym. "Egmont" ograniczył sporo ze swojego repertuaru, a głównie przez to, że na część serii jest słaby popyt wśród czytelników, a ponadto rząd wprowadza podwyżkę stawki vat na produkty rynku książkowego - siłą rzeczy będziemy musieli głębiej sięgnąć swoich portfeli na ulubione tomy i serie, które będą kontynuowane w dystrybucji ... Niemniej jednak ja osobiście cieszę się, że po ubiegłorocznej reaktywacji, "Dylan Dog" będzie nadal kontynuowany . Co prawda minie aż 10 miesięcy od czasu wznowienia tej serii zanim kolejny dwutomowy zeszyt trafi do naszych rąk, ale jeśli przeliczyć to na pojedyncze publikacje, to mamy 96-cio stronicowy album co 5 miesięcy . Jak dobrze pamiętam, to w latach 2001-04 "Dylan Dog" ukazywał się podobnie, 2-3 razy do roku, a zważywszy na trudną sytuację wydawnictw komiksowych na ogólnym rynku książkowym [np śmierć "Manzoku" ], to i tak nie będzie źle . Jasne, że jest sporo fanów historii obrazkowych w Polsce, ale z drugiej strony w całościowym odniesieniu do czytelnictwa, to jest to hobby raczej niszowe . Wśród moich znajomych to raczej mało kto czytuje komiksy, bo niemal każdemu kojarzą się one z zainteresowaniem wyłącznie dziecięcym i młodzieżowym, z którego dawno się już wyrosło . Niestety, ale taka jest rzeczywistość . Ja jednak wyłamuje się spod tego klosza i po taki komiks jak "Dylan Dog" zawsze chętnie sięgnę . W końcu to mój no.1 .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
summers
Miejsce pobytu: W-wa
|
|
« Odpowiedz #7 : Listopada 20, 2010, 14:42:35 » |
|
Pomyślałem, że przylansuję się trochę swoją małą kolekcją: Te albumy leżą u mnie aktualnie na półce, drugie tyle czeka we Włoszech na dogodny transport Przepraszam za słabą jakość Btw. zapraszam wszystkich do zapoznania się z krótkim tekstem o Dylan Dogu, który spłodziłem na łamach Grabarza Polskiego. Nr 25 dostępny do pobrania z http://grabarz.net
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopada 20, 2010, 14:46:53 wysłane przez summers »
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #8 : Listopada 20, 2010, 21:28:24 » |
|
Witaj, Summers . Kojarzę Ciebie i Twoje posty właśnie z forum "Grabarza", aczkolwiek bywałem tam jedynie jako obserwator - za bardzo zadomowiłem się tutaj, ażeby gdzie indziej mnie nosiło do pisania . Masz bardzo pokaźną kolekcję Dylana i wnioskuję z niej, że czytujesz przygody detektywa mroku w oryginale . Komu dobrze . Artykuł też sobie poczytałem; dla osób, które dopiero raczkują w świecie DD, jest to bardzo pomocna charakterystyka serii, która z pewnością może stanowić zaproszenie do rozpoczęcia na dobre przygody z niniejszym bohaterem . Mam nadzieję, że będziesz tu zaglądał w celu dalszej konwersacji o komiksie Tiziano Sclavi'ego i nie tylko .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #9 : Listopada 21, 2010, 00:10:16 » |
|
Skoro już został wspomniany Tiziano Sclavi... Mógłby ktoś w Polsce wydać jego książkę na podstawie której powstał film Dellamorte Dellamore. Film genialny, toteż bardzo bym chciał sprawdzić jak to z pozycją wyjściową wygląda. W końcu bardzo mocnymi stronami obrazu były kwestie audio-wizualne, których w powieści nie uświadczymy. Jestem ciekaw czy bez tego się ta pozycja obroni. Niestety chyba nawet na angielski nie została przełożona... No i biję się w pierś, że wciąż nie mam tegorocznego Dylana Doga... Nie potrafię siebie odpowiednio usprawiedliwić Może przy następnym comiesięcznym odbiorze komiksów to zmienię A sama kolekcja super... Ostatnio jak byłem w brukselskiej włoskiej knajpce to sobie przeglądałem jakieś wydanie zbiorcze Dylana Doga i bardzo żałowałem, że nie znam tego języka... Zresztą nie pierwszy raz...
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopada 21, 2010, 00:13:07 wysłane przez ingo »
|
Zapisane
|
|
|
|
summers
Miejsce pobytu: W-wa
|
|
« Odpowiedz #10 : Listopada 21, 2010, 02:34:36 » |
|
@J.Xavier.B. Dziękuję za miłe powitanie Owszem, czytuję w języku włoskim i szczerze przyznam, że żałuję, że polskie tłumaczenie wypada tak źle w porównaniu do oryginału. Zapewniam Was, że 90% smaczków wyparowało w przekładzie Egmontu... @Ingo Podpisuję się wszelkimi kończynami pod tym co napisałeś. Też mi się marzą polskie wydania książek Sclaviego, a zwłaszcza "Dellamorte Dellamore". Mam nadzieję, że starczy mi kiedyś sił i czasu, żeby poskanować swoje zeszyty i przetłumaczyć na język polski, bo widzę, że fanów Dylana przybywa, a warto żeby znali takie perełki, jak chociażby numer 100. Cóż, sam trzymam za to kciuki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #11 : Listopada 21, 2010, 11:47:59 » |
|
Przyznam, że zaciekawiliście mnie tą książką Sclavi'ego . Myślę sobie jednak, że musiałby być w Polsce bardziej znany, aby zaczęto konkretniej rozważać o wydaniu jego twórczości . Fanów Dylana z pewnością znajdzie się więcej, tylko cholera, kamuflują się gdzieś po kątach . Jakby ujawnili się "Egmontowi" pod redakcją, to może przychylniej wydawnictwo patrzyłoby na promowanie tej serii; mam na myśli zachowanie chronologii zeszytów, a nie wybiórczości odcinkowej . Przetłumaczone skany niewydanych u nas zeszytów jak najbardziej mile widziane .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #12 : Listopada 21, 2010, 12:48:31 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #13 : Grudnia 05, 2010, 21:20:14 » |
|
Tymczasem na stronie "Egmontu" nowy "Dylan Dog" pojawił się w zakładce 'zapowiedzi' . Według zawartych tam informacji, komiks ma być dostępny w sprzedaży od 31 stycznia 2011 . Mam więc nadzieję, że nie będzie poślizgu czasowego, bo już sobie ręce zacieram na samą myśl o tej długo wyczekiwanej lekturze . Cena taka jak w przypadku pierwszego podwójnego albumu, czyli 39,90 zł, zaś objętość to 192 strony . I jeszcze okładka :
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #14 : Stycznia 30, 2011, 12:50:54 » |
|
Z informacji podanych na kilku portalach - w tym i stronie KŚK - wynika, że premiera oczekiwanego przez nas "Dylana" będzie miała miejsce z tygodniowym opóźnieniem, tj. 07.02.2011. Na osłodę można jednak już podejrzeć dwie plansze z zapowiedzianego dwutomowego zeszytu . Zapowiada się niezła jatka .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #15 : Lutego 10, 2011, 14:40:14 » |
|
Ze sporym opóźnieniem, ale w końcu kupiłem i przeczytałem Zamek grozy / Dama w czerni. Obym z następnym tomem już tak nie zwlekał. Niestety czytałem gdzieś, że nie ma w nim chociażby zapowiedzi kolejnego tomu, a to zły znak... Tym bardziej, że ekranizacja wydaje się być sporym nieporozumieniem i szanse że się to u nas pokaże w kinach są praktycznie zerowe... A dodatkowa reklama by się pewnie przydała... A wracając do tego co przeczytałem. Super zeszyt! Jedna długa rozbudowana historia - bardzo na plus. Do tego fabularnie zaserwowano mi to co BARDZO lubię - mroczne zamczysko, duch kobiety w czerni (akurat ten element potrafi wywołać u mnie gęsią skórkę w horrorach ), niewyjaśnione morderstwo, grupka ludzi, którzy mają wyjaśnić sprawę i być kolejnymi ofiarami upiora. Idealnie się to w moje gusta wpasowało. No i świetny lokaj Desmond Zaprawdę powiadam Wam - warto kupić!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #16 : Lutego 12, 2011, 15:46:46 » |
|
Niestety czytałem gdzieś, że nie ma w nim chociażby zapowiedzi kolejnego tomu, a to zły znak... Tym bardziej, że ekranizacja wydaje się być sporym nieporozumieniem i szanse że się to u nas pokaże w kinach są praktycznie zerowe... A dodatkowa reklama by się pewnie przydała...
Też już o tym słyszałem i faktycznie dobrze to nie rokuje na przyszłość Dylana w Polsce . Aczkolwiek może to być tak, że nie chcą od razu robić zapowiedzi kolejnego albumu, bo pewnie i tak ukazałby się z poślizgiem czasowym, wszak ten najnowszy, który trafił już do sprzedaży miał się ukazać jeszcze w tamtym roku... może chodzi o ocenę wielkości sprzedaży i na tej podstawie "Egmont" podejmie decyzję o kontynuacji tej jakże kapitalnej serii komiksowej!! W każdym razie, ja żywię nadzieję, że enigmatyczne przygody detektywa mroku pozostaną w naszym kraju . Najnowszego albumu jeszcze nie mam, ale gdy go tylko dorwę w swoje szpony z chęcią podzielę się z Wami swoimi wrażeniami z lektury . Ingo, fajnie, że wreszcie sięgnąłeś po ubiegłoroczny zeszyt . Klimat zamczyska nawiedzonego przez ducha, oraz gromadka ludzi wplatana w całą intrygę istotnie robi bardzo dobre wrażenie na czytającym; jak widzę emocji więc nie zabrakło . Z resztą z tego co pamiętam z wpisów na starym forum, ta seria cieszyła się Twoim uznaniem, więc nie inaczej mogło być teraz . A gdzie pozostali fani Dylana?? Nie mówcie, że nie rzucił Was na kolana .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #17 : Marca 20, 2011, 21:58:29 » |
|
Ależ ucieszyłem się wczoraj, gdy wracając z pracy wstąpiłem do antykwariatu, gdzie na półce czekał na mnie najnowszy zeszyt Dylana w stanie idealnym za 22 zł, czyli niemal za połowę ceny okładkowej . Przed chwilą zaś skończyłem lekturę tomów zawartych w niniejszym zeszycie . Zarówno "Morgana" jak i "Opowieść o nikim" wrzuciły mnie w wir niesamowitości i grozy, jakie uwielbiam zaczytując się serią o Dylanie Dogu . Świetna fabuła, niepokojąca, tajemnicza, pełna niewiadomego i czegoś nieuchwytnego, jak z sennych majaków, jakich w rzeczy samej pełno w najnowszej odsłonie Dylana . Obie opowieści są tak zakręcone, że łatwo jest zaplątać się w labiryncie pułapek fabularnych zastawionych przez scenarzystę i rysownika, gdzie próbując je rozwikłać czytelnik sam już nie wie, która część wydarzeń jest koszmarnym snem, a która rzeczywistością bohaterów . Ponadto smaczku, czy też swoistego klimatu tym historiom dodaje kultowy w grozie motyw zombie, oraz absurdalny humor Groucho, który kwitowałem gromkim śmiechem . Wydany przed miesiącem trzynasty zeszyt DD w Polsce, to jak zawsze doskonała rozrywka, po której z wielką ochotą sięgnąłbym za ciosem po kolejne tomy serii, które - mimo braku zapowiedzi na okładce "Morgany" / "Opowieści o nikim" - mam nadzieję, że pojawią się z czasem na naszym rynku komiksowym . Zatem, do następnej przygody detektywa mroku!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #18 : Czerwca 16, 2011, 10:20:38 » |
|
Donoszę tylko, że w Internecie krąży już dobra kopia filmu... Wielka porażka, czy dobry kicz? A tak w ogóle to ostatnio się dowiedziałem przez przypadek, a co chyba nie było tutaj wspominane, że w dwóch numerach magazynu Świat komiksu ukazały się krótkie historie z Dylanem. Będzie trzeba kiedyś się zapoznać
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwca 16, 2011, 10:22:18 wysłane przez ingo »
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #19 : Czerwca 16, 2011, 10:28:41 » |
|
A i owszem, w niewydawanym już "Świecie Komiksu" ukazały się niegdyś trzy krótkie historie o Dylanie - każda stworzona ręka innego rysownika . Najbardziej utkwiła mi w pamięci opowiastka "Koszmar detektywa", czyli taki szybki zlepek różnych przygód Dylana z ciekawą puentą . Polecam fanom serii, a jakże by inaczej!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|