Tej gry specjalnie przedstawiać raczej nie trzeba, bo chyba każdy z nas zna, a przynajmniej kojarzy tę najpopularniejszą grę słowną na świecie
, ale w razie czego odsłyłam do Wikipedii po
szczegóły Aby jakoś zagaić rozmowę [
] od siebie powiem, iż bardzo lubię potyczki w Scrabble, które przy każdej rozgrywce dostarczają mi sporych emocji
. Niby tak prosta i nieskomplikowana gra w krzyżówkę, ale fajnie sobie od czasu zrobić taki trening myślowy, a i bogactwo słów oraz ich pisownia przypomina się od razu
.
Grywam w odmianę tradycyjną, chociaż wiem, że na wielu portalach można zmierzyć się
on-line, ale wówczas przepadłbym bez wieści
. W domu w ostatnim czasie wraz z
Kasią grywamy sobie późnymi wieczorami, polując oczywiście na największe premie punktowe i usiłując przewidzieć nawzajem swoje strategiczne ruchy
. Podoba mi się ta cała kombinacja, zbieractwo siedmiu liter i wyłożenie wszystkich na raz na planszy zgarniając dodatkowych 50 punktów premii, choć nieraz kończy się na tym, że albo nic się nie uzbiera sensownego, albo jeśli już to nie ma gdzie tego ułożyć
, i cały ambitny, chomikowany z dawien dawna plan działania diabli biorą
. A przeciwnik sobie w tym czasie powolutku punktuje
. W każdym razie frajda z gry jest wielka, i o ile mam ze Scrabblami porywy sezonowe, o tyle ilekroć do nich wracam, zawsze z równą ochotą zasiadam do rozgrywki - jest więc to jedna z tych gier, która mi się zupełnie nie nudzi
.
I jeszcze jedno - bardzo mi się podoba ta ekskluzywna odmiana Scrabbli
.
Fajna też jest wersja
travel, w sam raz na długą podróż pociągiem, bez ryzyka, że spadną nam litery w najbardziej emocjonującym momencie gry
.
A jak u Was ze Scrabblami, rajcują Was one, czy nie możecie już na nie patrzeć, bo już są tak oklepane na rynku??