Wypowiadacie się na temat RE5 a przecież watek ma nazwe "seria Resident Evil". Gralem tylko w RE2, RE3, RE4, Survivor, Remake i Operacja Raccon City. Pierwsze czesci az do 4 sa swietne, jest klimat itd. ciekawa fabuła, zróznicowani wrogowie. Hmm...
W czwartej czesci troche odbiega sie od klimatu, nowa kamera, celowanie, a do tego ten "handlarz" ktory pojawial sie w roznych miejscach z nikad :p... Moim zdaniem RE4 to już Nie to samo...
Survivor - stara (dobra) grafika, bohater który stał się Moim ulubieńcem - Ark Thompson, ciekawa lecz Krotka fabuła, znowu sa pieski i "jaszczury" (chodzi o te stwory z długimi jezykami i szponami). Gra Nie jest łatwa ale do trudnych rowniez nie nalezy, jedna z moich ulubionych gier
.
Operacja Raccon City - wracamy do miasta ale coś Nie tak... To już Nie to samo, dużo nowych i starych bohaterów, jednak teraz gra przypomina raczej Gears of War , co chwila wrog, oslona, strzal i bieg. Zwykły shooter i tyle jednak miło niszczy się wroga