WojtekB.
|
|
« : Września 03, 2010, 13:28:41 » |
|
Tytuł oryginalny: GHOST MUSICRok wydania: 2009 Rok pierwszego wydania (PL): 2009 Czy zmarli mogą dochodzić sprawiedliwości w świecie żywych? Gideon Lake, odnoszący sukcesy, sławny kompozytor zakochuje się w mieszkającej po sąsiedzku Kate Soloway. Namiętność i pasja, które łączą tych dwoje nie mogą wyjść na jaw - Kate jest mężatką. Aby utrzymać związek w tajemnicy, zaprasza Gideona do Europy... W trakcie podróży po Starym Kontynencie, Lake zaczyna się domyślać, że kobieta, którą pokochał, ukrywa przed nim straszną tajemnicę... Kim jest Kate i dlaczego manipuluje Gideonem? Czy mężczyzna znalazł wreszcie prawdziwą miłość, czy jest tylko pionkiem w jej smukłych dłoniach? Im więcej czasu zakochani spędzają razem, tym dziwniejszym staje się ich związek. Recenzje: http://grahammasterton.blox.pl/2009/05/Recenzja-ksiazki-MUZYKA-Z-ZASWIATOW.htmlhttp://grahammasterton.blox.pl/2009/05/Recenzja-ksiazki-MUZYKA-Z-ZASWIATOW-po-raz-drugi.html
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2012, 12:03:30 wysłane przez Pocztar »
|
Zapisane
|
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #1 : Listopada 17, 2010, 21:38:52 » |
|
Bardzo fajny i nietuzinkowy tytuł w twórczości Mastertona! Bardzo podoba mi się zawarta w nim historia. Nie znajdziemy tutaj żadnych demonów, do których Graham przyzwyczaił nas w większości swoich horrorów. Mimo wszystko książka posiada mroczny klimat i przyprawia o gęsią skórkę. Oceniam ją bardzo wysoko i polecam potencjalnym czytelnikom. Nie sugerujcie się pod żadnym pozorem beznadziejną w tym przypadku okładką. Rany, jak można zrobić tak tandetną obwolutę do horroru, to już na papierze toaletowym opakowania są mroczniejsze!
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
|
Lady Nina
Miejsce pobytu: Łódź
ka-mai
|
|
« Odpowiedz #3 : Grudnia 15, 2010, 18:52:45 » |
|
Nie sugerujcie się pod żadnym pozorem beznadziejną w tym przypadku okładką. Rany, jak można zrobić tak tandetną obwolutę do horroru, to już na papierze toaletowym opakowania są mroczniejsze! Mroczne, nie mroczne, ale za to jaka ładna jest ta suknia! A sama książka mi się podobała tak średnio. Niby udana opowieść o duchach, wszystko ma na swoim miejscu, ale ten facet, wokół którego owe tajemnicze wydarzenia się dzieją, jest jakiś kompletnie nierozgarnięty. W takim natłoku cudów i dziwów powinien się o wiele szybciej połapać, co jest na rzeczy - rozumiem, że mógłby w to nie wierzyć, jako, było nie było, człowiek racjonalny, ale nieee, gdzie tam. Przez większą część książki zachowuje się tak, jak gdyby nawet mu w łepetynce nie zaświtało, że chyba tu jakieś tego, prawdaż, nieczyste siły mogą działać. Mało wiarygodny jest i psuje historię, jak dla mnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #4 : Grudnia 16, 2010, 18:42:38 » |
|
Podobała mi się tak książka, historia dość ciekawa, o dziwo bez jakiejś większej masakry jak w chociażby Duchu ognia. Też jakoś myślałem sobie podczas czytania że ten główny bohater to jakiś łosiu, co nie wie co się wokół niego dzieje.
|
|
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
human
Miejsce pobytu: Kuropatnik / Strzelin / Wrocław
Full darks no stars!
|
|
« Odpowiedz #5 : Sierpnia 28, 2011, 21:17:25 » |
|
średniak - ksiazka niby mi się podobała, ale brakowało mi tych wszystkich zaklęć i demonów, jednak, muisze przyznac, że ostatnie 100 str naprawde ciekawie się czytało, poniewaz początek nie był zbyt dobry .
6/10
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Król Artur
| SPONSOR FORUM |
Let's tango bitch!
|
|
« Odpowiedz #6 : Września 10, 2011, 15:26:58 » |
|
Książkę oceniłbym, jako dobrą. Na plus zasługuje postać głównego bohatera, która wg. mnie nie jest papierowa. Jest jaka jest może za bardzo naiwna ale tacy ludzie też się zdarzają w codziennym życiu. Nie każdy jest emerytowanym komandosem z zapleczem sprzętu i znajomych z wojska (jak to często u Koontza jest ). Ciekawa historia, ale szkoda, że rozbita na te wszystkie lokalizacje, do których zmierza po kolei bohater. Gdyby historia od początku do końca miała miejsce w jednym miejscu książka na tym dużo by zyskała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #7 : Września 10, 2011, 22:10:06 » |
|
Podobnie jak Artur, wcale nie uważam aby Gideon Lake był sztuczną postacią. Gdyby tak było, to czytając tą książkę, dużo szybciej sam bym się skubnął o co kaman w tej historii. Niestety tak nie było i do samego końca z zaciekawieniem przewracałem kolejne strony. A sam finał to po prostu majstersztyk! Jeśli chodzi o europejskie lokalizacje po których przyjdzie podróżować Gideonowi, to urzekły mnie one bez reszty! To właśnie w nich Masti zawarł całą esencję grozy w tej powieści. Jak dzisiaj pamiętam scenę (bodajże było to w Sztokholmie), kiedy Gideon czekając na Kate ucina sobie pogawędkę z dwoma dziwczynkami, grającymi w szachy albo warcaby. Kiedy to po chwili wracają właściciele mieszkania będący zarazem ich rodzicami, okazuje się, że to były duchy, rewelacja! (...)ale brakowało mi tych wszystkich zaklęć i demonów(...) W tym właśnie urok tego utworu, "Muzyka z zaświatów" to zupełnie odmienna książka w twórczości Mastertona. Bardzo klimatyczna i nastrojowa, no i pozbawiona znanego z wcześniejszych dokonań pisarza schematu, o który Masti często jest posądzany. Naprawdę to świetna książka dla tych, którzy nie lubią masakry i brutalnego przelewu krwi.
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #9 : Lipca 26, 2012, 13:39:30 » |
|
Stary projekt "Muzyki z zaświatów" to jeden z nielicznych z tamtej serii Albatrosa, który naprawdę mi się podobał. Z nowym jest tak, że o ile samo zdjęcie jest ładne, o tyle cała okładka - dosyć bezpłciowa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #11 : Lutego 07, 2014, 14:39:30 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #13 : Lutego 07, 2014, 14:55:14 » |
|
Subtelna może i jest, tajemnicy natomiast w niej tyle co w durnym makijażu tej modelki. Jako jakiś tam artwork może to i niezłe, ale to ma być okładka horroru a nie propozycja na konkurs fotograficzny. Jak dla mnie nie do przyjęcia, to już ta z pierwszego wydania, które i tak kiedyś zjechałem jest tysiąc razy lepsza.
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #14 : Lutego 07, 2014, 14:56:41 » |
|
Bywało gorzej, ale w tym przypadku lepsze jest wrogiem dobrego. Mówię przy tym o pierwszej okładce. Można było dać tą samą grafikę na całą stronę i tyle.
Natomiast ta najnowsza propozycja jest o wiele lepsza od poprzedniej, więc dobre i to.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pocztar
Moderator
Piotr Pocztarek
|
|
« Odpowiedz #15 : Lutego 07, 2014, 14:59:19 » |
|
Z MUZYKI Z ZAŚWIATÓW taki Horror jak RYTUAŁU powieść historyczna Na paranormal thriller/nastrojowe ghost story okładka się w sumie nadaje. Mnie ta pierwsza na przykład odrzucała na początku, polubiłem ją dopiero z czasem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #16 : Lutego 07, 2014, 15:07:23 » |
|
Piotr co ty za herezje wypisujesz, jak możesz nie klasyfikować "Muzyki..." jako horroru!!! Nie ważne czy to ghost story czy flaki story, jakby nie było to horror. Wyrok za to jest tylko jeden, wybieraj: czy ?
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #18 : Lutego 07, 2014, 17:05:33 » |
|
ta okładka pasuje co najwyżej do romansidła Danielle Stelle albo pani Roberts.
|
|
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
Magnis
|
|
« Odpowiedz #19 : Lutego 07, 2014, 17:16:39 » |
|
Pasuje do powieści paranormalnej niż do horroru. Ale w tłoku dziwnych nie pasujących okładek ujdzie.
|
|
|
Zapisane
|
Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński. Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
|
|
|
|