Daro
|
|
« Odpowiedz #20 : Stycznia 31, 2012, 14:16:39 » |
|
Właściwie to przez Grahama zaraziłem sie głównie do książek, wcześniej nie było mi z nimi po drodze, a to sie lektur nie czytało, a to jakieś gry, telewizja itp. . Był chyba rok 2007 xD , kiedy po raz pierwszy sięgnąłem po książke Mastiego. Wakacje, po 2 klasie technikum , wiadomo, praca, gdzie? w księgarni . Pracowałem 2 miesiace i przez pierwszy miesiąc, ani jednej książki nie wziąłem do ręki, pózniej jednak, było co raz cieplej, co raz mniej ludzi sie pojawiało , to brałem sobie leżak przed namiot i jakąś książke do ręki. Wtedy to nawet chyba na opisy nie patrzałem specjalnie, tylko na okładki . No i spodobał mi sie okładka "Drapieżcy", nie mogłem sie od niego odciągnąć, przeczytałem w jeden dzień, nastepnie szły tytuły "Walhalla" , "Koszmar" , "Dwa tygodnie strachu" , "Kostnica" , "Festiwal strachu" , a pozniej juz po wakacjach szukałem nastepnych gdziekolwiek sie dało , tak byłem wciągnięty. Na lekcjach zapominało sie o wszystkim i tylko czytało i chciało sie jeszcze, jeszcze, jeszcze . Z tego musiały wyjść kłopoty, musiałem sie jakoś ogarnąć i ograniczyłem tą lekturę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #21 : Stycznia 31, 2012, 20:07:02 » |
|
Choć okoliczności zawsze się trochę różnią to efekt jest zawsze taki sam, jak ktoś złapie haczyk Grahama to już jest po nim! Historia fajna, najważniejsze że mamy kolejnego fana Mastiego w twojej osobie.
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
Lex
|
|
« Odpowiedz #22 : Lutego 03, 2012, 22:14:19 » |
|
Ja już to chyba gdzieś pisałem, ale chyba w dziale Kinga To było tak, że skończyłem 15 lat i już myślałem (bo ktoś mi tak powiedział), że mogę wypożyczać książki z biblioteki dla dorosłych - okazało się, że nie mogę. No to się wkurzyłem i poszedłem z rodzicem Pierwsze były jakieś kryminały Agaty Christie - dało się to czytać, ale z perspektywy czasu stwierdzam, że nic ciekawego. I w końcu trafiłem na półkę z napisem "horror" i na "Zarazę" Mastertona... I to było to, KOCHAM takie książki potem kilka innych i już wiedziałem, że King, Masterton i Koontz mnie nie zawiodą ich książki mogą być lepsze lub gorsze, ale zawsze warte przeczytania i będą mi się choć trochę podobać
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 04, 2012, 18:39:11 wysłane przez Lex »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #24 : Listopada 16, 2012, 12:12:19 » |
|
Moja przygoda z Mastertonem jest dość uboga, ale jednak jest. Jeśli się nie mylę to pierwszą czytaną książką była Czerwona maska. Tyle tylko że jakiś trafem opuściłem kolejne tomy cyklu 1 i 3 . Potem machnąłem jeszcze kilka innych z Rebisa i parę z Albatrosa, raczej te z tych nowszych, z małymi wyjątkami. Szczególnie podobali mi się Aniołowie Chaosu. Mój licznik obecnie bije na 14 przeczytanych pozycjach .
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2012, 12:14:20 wysłane przez marczewek »
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
Pocztar
Moderator
Piotr Pocztarek
|
|
« Odpowiedz #25 : Listopada 16, 2012, 22:20:45 » |
|
No to do setki Ci trochę brakuje :> Najlepsze przed Tobą! Mam nadzieję, że nie przestaniesz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #26 : Listopada 17, 2012, 10:37:48 » |
|
Rezygnować raczej nie zamierzam . Co jakiś czas trzasnę sobie coś na odstresowanie .
|
|
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #27 : Listopada 17, 2012, 10:56:30 » |
|
Hehe, 14-tka to całkiem zacna liczba marczewek. A wybór "Czerwonej maski" na początek znajomości z Grahamem to bardzo trafny wybór, wszak to jedna z najlepszych powieści dziadka Mastertona.
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
Magnis
|
|
« Odpowiedz #28 : Listopada 17, 2012, 18:45:03 » |
|
Ja tam uważam, że najlepiej zacząć od czegoś z wcześniejszej twórczości jak Rytuał, Manitou i Zemsta Manitou, Wyklęty czy też Wizerunek zła . marczewek czytaj dziadka Mastertona bo warto . Czternaście pozycji to już jakiś limit, a jeszcze na pewno zostało mnóstwo innych jego książek jak thrillery, powieści obyczajowe czy horrory i muszę Ci powiedzieć, że warto za nie się zabrać bo są naprawdę bardzo dobre .
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopada 17, 2012, 18:46:37 wysłane przez Magnis »
|
Zapisane
|
Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński. Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
|
|
|
kujot666
Miejsce pobytu: Działdowo | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #29 : Lipca 10, 2013, 17:10:16 » |
|
Wiotam w naszych progach nowego (starego) fana Mastiego! Przed tobą jeszcze całkiem sporo ciekawej lektury, zarówno prawdziwe majstersztyki jak i te zamykające tyły w twórczości Mastertona. Ja na udany powrót gorąco polecam "Zaklętych/Trans śmierci/Kondora/Katie Maguire". Do usłyszonka.
|
|
|
Zapisane
|
Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
|
|
|
perperuna
Miejsce pobytu: lubelskie
|
|
« Odpowiedz #30 : Września 23, 2013, 18:17:34 » |
|
Moim pierwszym przeczytanym horrorem w ogóle był "Dżinn". Znaleziony na półce u kuzyna na początku lat 90 - tych. Pożyczyłam go razem z "Jonaszem" Herberta, którego jakoś szybko odłożyłam. Natomiast "Dżinn" nawet mi podpasował chociaż uważałam, że mógłby być jeszcze straszniejszy . Czytałam go później kilkakrotnie i nadal myślę że jest dobry. Następny Masterton to "Zemsta manitou" z biblioteki i tutaj super wrażenia. Dalej "Kostnica", "Wyklęty" wszystko ze świetnymi okładkami Amber. Wg mnie to najlepsze horrory tego gościa . A już pierwsze polskie wydania Amber to kult
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pocztar
Moderator
Piotr Pocztarek
|
|
« Odpowiedz #31 : Września 23, 2013, 20:20:03 » |
|
A witamy koleżankę, witamy Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej i będziesz się dzielić wrażeniami na bieżąco
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sarenka
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #32 : Września 30, 2013, 12:16:04 » |
|
Dostałam na urodziny "Zaklętych" i bardzo mi się spodobało. Potem czytałam "Rytuał" i jakieś jeszcze dwie książki z serii o Manitou... niestety, te już mi się nie podobały. We wszystkich był motyw samotnego ojca, który musi ratować dziecko, które wplątało się w jakieś "paranormalne" tarapaty. Nie wiem, tak jakoś mi się nieszczęśliwie trafiło Ale mam sentyment do jego opowiadań Strrrrasznie podoba mi się "Festiwal strachu"! I z tego powodu nabyłam dwa inne zbiory opowiadań, lecz nie były już tak dobre. Spoko, fajne, w klimacie takich serialowych 'Opowieści z krypty'. Ale to nie było to. No, więc mogę powiedzieć, że na razie to the end mojej przygody z Mastertonem Pożyczyłabym od kogoś, ale sama raczej nie kupię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #33 : Września 30, 2013, 13:46:41 » |
|
Do Poznania mi śpieszno, żeby Ci podrzucić, ale spróbuj jeszcze "Wizerunek zła", "Wyklętego" albo "Czarnego anioła" przeczytać (wszystkie można za parę złotych w antykwariacie dostać)-jeżeli nic Ci z tego się nie spodoba, to zdecydowanie Masterton Ci już nie podejdzie. .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Shen
|
|
« Odpowiedz #34 : Września 21, 2014, 18:55:44 » |
|
Postanowiłem się wziąć za książki Mastertona, bo słyszałem że piszę dość krwawo. W ręce wpadli mi Zaklęci, ale to było dość lekkie, czy jest coś mocniejszego co możecie polecić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pocztar
Moderator
Piotr Pocztarek
|
|
« Odpowiedz #35 : Września 21, 2014, 19:31:51 » |
|
Najmocniejsze książki to na pewno "Rytuał", "Czarny anioł" i np. "Trans śmierci". Polecam też zbiory opowiadań, a w szczególności teksty "Danie dla świni", "Eryk Pasztet" i "Posocznica".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Emilio
Miejsce pobytu: Poznań
Kochasz?
|
|
« Odpowiedz #36 : Września 22, 2014, 18:34:06 » |
|
Do kategorii dość mocnych zaliczyłbym też "Bezsennych". Choć ja nad gore zawsze stawiałem klimat
|
|
|
Zapisane
|
"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
|
|
|
|