Albatros ma ciekawy konkurs, rzekłbym dla kreatywnych szperaczy
. Wiem coś o tym, bo dwa lata temu gimnastykowałem się w tego typu konkursie, ale opłaciło się, bo zgarnąłem główną nagrodę,
"Mistyfikację" Cobena
. Teraz pula nagród jest znacznie większa, a do tego nagroda idzie do jednej osoby, a w 2011 było trzech medalistów i każdy dostał po jednym tytule
. W każdym razie spróbować warto, choć nie wiem, czy ja sam w tym roku znajdę kilka takich totalnie luźnych godzin, by coś sklecić
. Pożyjemy, zobaczymy
.