Shen
|
|
« Odpowiedz #200 : Stycznia 27, 2011, 18:26:30 » |
|
Cos mi sie kumpel zalil ze nie moze dostac paru tomów, jak ja kupowalem swoje to pelno tego byla w ksiegarniach. Naklad sie wyczerpal czy jak?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
NoBoDy_FuN
Miejsce pobytu: Tu, tam, sram, owam.
Tam gdzieś jest mój kwiat..
|
|
« Odpowiedz #201 : Stycznia 28, 2011, 00:37:39 » |
|
No powaga Nodbody strasznie to chu**** i Albatrosowi do pięt nie dorasta. Normalnie teraz pieprze Prósa za to,że dał odwrotną czcionkę i będę sięgał po pajacowate wytwory z Albatrosa. Ciasteczko nie spinaj się tak bo Ci jakaś żyłka pęknie Dla mnie jest istotne, czy wydawca jest konsekwentny czy nie. Jak chcesz bojkotować Albatrosa to ja poczekam co zrobisz jak wyjdzie nowy zbiorek i to pewnie w tej serii Ja zamiast petycji bombę bym wysłał albo wąglik.. I kto by wydał "Ciemna Bezgwiezdna Noc"? Probowal ktos pisac jakies petycje albo cos w tym stylu do albatrosa zeby wydali MW w twardej oprawie?
Niektórzy to mają wygórowane marzenia... Ja bym się zadowolił dodrukiem poprzedniego wydania W punkt , a dla niecierpliwych jest wydanie ze ŚK za jedyne 400 PLN i więcej na Allegro
|
|
|
Zapisane
|
Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
|
|
|
ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #202 : Stycznia 28, 2011, 10:32:36 » |
|
Swoją drogą mam nadzieję, że Albatros będzie konsekwentny w wydawaniu pierwszych wydań Kingów i tak jak to było w przypadku "Komórki" i "Po zachodzie słońca" również i "Czarna bezgwiezdna noc" będzie miała swoją własną czcionkę tytułu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
pływus
Miejsce pobytu: Knurów
|
|
« Odpowiedz #203 : Stycznia 28, 2011, 19:19:00 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
"Uśmiech to taka krzywizna, która prostuje wiele spraw".
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #204 : Stycznia 28, 2011, 20:20:48 » |
|
Ciasteczko nie spinaj się tak bo Ci jakaś żyłka pęknie Dla mnie jest istotne, czy wydawca jest konsekwentny czy nie. Hehehe, ja się wcale nie spinam,bo inaczej bym emoty dobrał. . Po prostu jestem zdania, że specjalnie na przekór większości piszesz iż ta seria jest zajebista,bo brakuje Ci na tym forum rozrywki w postaci zażartych kłótni,jakie miały miejsce nie rzadko na GWKC Pomijając to,szczerze mnie rozbawiłeś,bo tak się składa, że to hasło z żyłką to moje ulubione ,którym często rzucam w ludzi Jak chcesz bojkotować Albatrosa to ja poczekam co zrobisz jak wyjdzie nowy zbiorek i to pewnie w tej serii No jak wyjdzie "Czarna bezgwiezdna noc" to niestety, za dużego pola manewru to ja mieć nie będę,więc będzie trzeba kupić, ale jak już zaopatrzyłem się w nowe "Gały" to do kompletu będzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #205 : Stycznia 28, 2011, 20:29:10 » |
|
Śliczna ta Twoja Natalka W ogóle na ŁS nie zwróciłam uwagi
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
Faay
Miejsce pobytu: Poznań
Quoth the Raven, "Nevermore."
|
|
« Odpowiedz #206 : Stycznia 28, 2011, 20:36:41 » |
|
Haha, pływus - ciekawy sposób prezentacji książki Tylko tak jakby...odciąga uwagę od samej książki A ŁS naprawdę ma piękną okładkę, tylko zastanawiam się czy faktycznie tak odstaje od reszty jeśli chodzi o grzbiet, jak to wygląda na półce. No ale i tak nie kupię, bo niedawno kupiłam stare wydanie w twardej, więc obejdę się smakiem
|
|
|
Zapisane
|
"If this is a dream, the whole world is inside it." Stay
|
|
|
Duddits
Gość
|
|
« Odpowiedz #207 : Stycznia 28, 2011, 20:54:21 » |
|
Mi nie przeszkadza grzbiet nowego ŁS w porównaniu z innymi: Sorki za jakość zdjęcia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #208 : Stycznia 28, 2011, 21:10:47 » |
|
Ja ogólnie też stwierdziłem, że skoro logo Prósa jest samym rysunkiem bez tekstu to sobie może być do góry nogami. Ja mam natomiast inne zboczenie, co pewnie wielu uzna za chore . Nie kładę książek do góry nogami. Nie ważne, że grzbiet nie będzie pasował do reszty. Skoro tak to wydano to u mnie będzie tak stać. Takie mam małe zboczenie, że choćby oryginalne opakowanie było szczytem kiczu to nie zmienię go na nieoryginalne (nawet 100 razy ładniejsze), nie zdejmę koszmarnej obwoluty i nie ustawie książki do góry nogami. Bardziej to się do tematu z dziwnymi przyzwyczajeniami nadaje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #209 : Stycznia 28, 2011, 21:20:09 » |
|
Hehehe, mam dokładnie tak samo. Ileż to razy poprawiałem włożoną przez kogoś do góry nogami książkę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #210 : Stycznia 28, 2011, 21:52:52 » |
|
Dud książki do góry nogami,coś masz "pod kopułą" nie tego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
NoBoDy_FuN
Miejsce pobytu: Tu, tam, sram, owam.
Tam gdzieś jest mój kwiat..
|
|
« Odpowiedz #211 : Stycznia 28, 2011, 22:05:47 » |
|
Po prostu jestem zdania, że specjalnie na przekór większości piszesz iż ta seria jest zajebista,bo brakuje Ci na tym forum rozrywki w postaci zażartych kłótni,jakie miały miejsce nie rzadko na GWKC Zajebista to dla mnie jest seria z Primy w obwolucie, a ta seria z Albatrosa "z kropką", to mi się jedynie podoba. To dość istotna różnica. Swoją drogą, gdzie Ty się doczytałeś takiej prowokacji? :/ W tekście mówiącym o tym, że kilka pozycji z Prósa odstaje od reszty? Czy w tym, że mi się podoba nowa seria, bo mi nie przeszkadza czcionka i pasuje, a grafiki są na całą okładkę i jedynie żałuję że są wtórne? Snujesz teorie jak ekipa z PiSu Mi nie przeszkadza grzbiet nowego ŁS w porównaniu z innymi: Ale masz ustawione odwrotnie resztę książek :/ Hehehe, mam dokładnie tak samo. Muszę przytaknąć, że mam podobnie i nigdy nie traktowałem tego jako zboczenie, tylko coś logicznego. Skoro tak wydane, to takie jest a nie inne.
|
|
|
Zapisane
|
Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #212 : Stycznia 28, 2011, 23:15:55 » |
|
Czy w tym, że mi się podoba nowa seria, bo mi nie przeszkadza czcionka i pasuje, a grafiki są na całą okładkę i jedynie żałuję że są wtórne? No właśnie w tym, bo ta seria to jest kicz, a ja byłem przekonany, że Ty jednak kicz omijasz wielkim łukiem. No,ale widocznie się pomyliłem. Snujesz teorie jak ekipa z PiSu PIS to Ty zostaw jego członkom,moherom i wszystkim wiernym słuchaczom Radia Maryja. Ja tam wole się obyć bez prania mózgu, jaki oni serwują i chodzić po tym świecie szczęśliwy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
NoBoDy_FuN
Miejsce pobytu: Tu, tam, sram, owam.
Tam gdzieś jest mój kwiat..
|
|
« Odpowiedz #213 : Stycznia 28, 2011, 23:40:57 » |
|
Jest kiczowata, bo Ty i kilka osób na forum tak mówi? Phi. Nikt nie widzi zalet. Raz że grafa wreszcie na całą stronę, dwa tłoczone litery, trzy - bazując na poprzedniej serii - równe i jednolite stylistycznie grzbiety. Wstrzymywałem się z oceną póki nie kupiłem "OS", podoba mi się to wydanie, tak jak i widząc projekty okładek, cała seria. Właśnie mnie dziwi, że znowu odstaję od reszty z opinią i że nikomu więcej nie podoba się. Każdy pieje z zachwytów nad Prósem, a dla mnie połowa grafik z nowej serii jest do bani i również wtórna. Nawet nowy "ŁS" nie zyskuje na żywo, a wcześniejsze okładki wyglądały lepiej niż na monitorze, kiedy się je miało w dłoni. Np "Christine" - ma sporo ciemnego i wygląda tak sobie projekt, ale jak się ma w dłoni i światło pada na okładkę - wygląda dla mnie rewelacyjnie. A co do gustu.... pisałem już wczoraj, żeby się odwalić, bo lorddemon1991 stwierdził że mu się podoba "Podpalaczka" z Pressa.
|
|
|
Zapisane
|
Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #214 : Lutego 05, 2011, 23:27:54 » |
|
Może ja niekoniecznie o wznowieniach, ale o Albatrosie. Mam kilka książek Kinga do przeczytania tego wydawnictwa (To, Po zachodzie słońca, 4 po północy i Bezsenność [pocket]) i jak sobie pomyślę, że mam czytać te niewygodne książki z małą czcionką to mnie nieco odrzuca. Pamiętam mękę przy czytaniu Desperacji, która objętościowo nie dorównuje na przykład To. I kurde tam połamałam grzbiet:/ A teraz nie mam zamiaru, więc będzie gorzej. Nie macie tak?
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
Duddits
Gość
|
|
« Odpowiedz #215 : Lutego 05, 2011, 23:40:47 » |
|
Ja nie miałem żadnych problemów z czytaniem wymienionych przez Ciebie książek (nie czytałem jeszcze Bezsenności). Lekko zgiął mi się grzbiet w 4 po północy ale to była moja wina. Fakt, że Albatrosy nie czytają się tak wygodnie jak Prósy ale nie ma co narzekać. Nie wiem jaki inni. Pamietam, że nie którym to się nawet tusz rozmazywał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lorddemon1991
Miejsce pobytu: Warszawa
|
|
« Odpowiedz #216 : Lutego 05, 2011, 23:44:25 » |
|
Ja czytałem to i mi się nie złamał. Bastion też i wszystko spoko, ani jednego zgięcia. Oczywiście wiadomo, że nie wygodnie, ale takie już życie...
|
|
|
Zapisane
|
"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #217 : Lutego 05, 2011, 23:47:28 » |
|
Duddits rozmazany tusz jak najbardziej. Pamiętam jak klęłam pod nosem jak się zapominałam i palucha nie tam położyłam gdzie trzeba (co też jest niewygodne - trzymanie za brzegi, szczególnie w tych grubszych i cięższych książkach). Lorddemon - z mojej winy mi się tam załamał, bo wtedy jeszcze nie przywiązywałam do tego wagi. No i właśnie fakt, że niewygodnie sprawia, że ciągle odkładam lekturę tych książek na później. No takie życie...ale gdzieś do cholery muszę ponarzekać
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #218 : Lutego 05, 2011, 23:51:52 » |
|
Z nowych Albatrosów czytałem tylko "Komórkę" (bez żadnego problemu) i podobne objętościowo "Upiory XX wieku", z którymi mam już duży problem. Grzbiet się strasznie załamuje przy delikatnym otwarciu książki i doszło do tego, że szkoda mi jej czytać (mam egzemplarz z autografem i dedykacją) więc czekam aż się gdzieś ebook pojawi by skończyć (co swoją drogą jest najlepszym rozwiązaniem na cegły typu "Bastion", ale o tym to w innym miejscu ). Nowego "Bastionu" i "To" z Albatrosa, choć oba mam, nigdy nie ruszę. Tak wiem, że ma to to poprawione tłumaczenie i pewnie lepiej czytać to wydanie, ale mój zyskowy "Bastion" po introligatorze (wersja do czytania ) jest niezniszczalny. Uprzedzając pytania - tak jestem lekko psychiczny, mam w domu wszystkie 3 wydania "Bastionu" plus dodatkową wersję do czytania Na swoje usprawiedliwienie mam to, że żadnego sam nie kupiłem TATAGATA jak ci się nie pali to przy najbliższej okazji mogę ci pożyczyć wersję do czytania:D Oddasz na Falkonie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lorddemon1991
Miejsce pobytu: Warszawa
|
|
« Odpowiedz #219 : Lutego 05, 2011, 23:56:38 » |
|
Co do wkurzających grzbietów to jeszcze to, że się brudzą. I jak widzę, że grzbiet z MW robi się lekko szarawy to mam ochotę się zabić i wyklinać wszystko
|
|
|
Zapisane
|
"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
|
|
|
|