Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Wydarzenia => Wątek zaczęty przez: Mando on Sierpnia 29, 2011, 22:37:29



Tytuł: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Sierpnia 29, 2011, 22:37:29
Jeszcze ponad 2 miesiące do konwentu, ale to taka ostatnia okazja by spotkać się w jakimś tam gronie forumowym przez sylwestrem. Konwent na końcu Polski i dla mnie to jest chyba najdłuższy wyjazd więc dla ludzi z północy kraju to już naprawdę spora wycieczka, ale to znów konwent 4-dniowy, choć czwartek dniem wolnym od pracy nie jest więc ja będę w czwartek dopiero późnym wieczorem w Lublinie. Na dwóch poprzednich edycjach CN miało patronat medialny i jakaś tam grupka forumowiczów się zbierała (zresztą przynajmniej 2 osoby są na miejscu). Ja jakby co znów się wybieram tak na 99% i ogólnie polecam. Miejsce konwentu bardzo fajne, program rozbudowany i póki co zawsze było kilka fajnych punktów w naszych klimatach.

Falkon 2011 (http://www.falkon.co/falkon/)


Wstępna i jeszcze niekoniecznie pewna lista naszych:
- Mando
- Tathagatha
- Zimek
- Crusia
- Kaja
- Cichy
- Aga
- Gage
- Rychu
- Paweł Mateja


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Paweł Mateja on Sierpnia 29, 2011, 22:51:53
Ja nie wykluczam, że się zjawię. Bardzo mi żal Polconu, więc może sobie odbiję na innym konwencie.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Sierpnia 30, 2011, 09:08:00
Mnie będzie stać, więc powinnam się pojawić :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Sierpnia 30, 2011, 13:05:42
Ja to chyba nie muszę pisać, że będę? :) Nie wiem jak tam w czwartek: czy będę miała wolne i czy będzie sens brać. Bo jak wszyscy będą wieczorem, to ja też się wieczorem pojawię.

Na chwilę obecną mogę napisać, że kimanie mogę zapewnić u siebie. Tylko, że trzeba będzie brać śpiwory, bo nie mam zapasowej pościeli.

Miejsc do spania mam trzy plus ew. jakieś laski do swojego :) Na podłodze dużo miejsca i może uda mi się skombinować jakieś materace.

Gdyby coś się zdarzyło (nie wiem...mieszkanie mi wybuchnie, albo będę miała plagę karaluchów, albo będę mieszkała pod mostem) to oczywiście dam znać.

Zapraszam :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Sierpnia 30, 2011, 13:13:28
No to prawdopodobnie się stawimy, Agata ;). Pewnie w czwartek wieczorem, bo u nas z wolnym mogą być problemy...
A co do karaluchów albo mieszkanie pod mostem to nie widzę przeciwwskazań żeby i tak przyjechać :P.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Sierpnia 30, 2011, 13:32:49
Nie no w takiej sytuacji po prostu będziemy coś kminić, ale nie sądzę, żeby była taka potrzeba.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Sierpnia 30, 2011, 15:17:58
Pewnie w czwartek wieczorem, bo u nas z wolnym mogą być problemy...

Myślę, że jeśli chodzi o mnie to na pewno w czwartek wieczorem. Nawet pół roku nie pracuję w obecnej pracy, a już ponad połowę rocznych urlopów mam zaklepaną. Muszę oszczędzać :). Zresztą, do Lublina z Wawy to rzut beretem, więc jak urwę się wcześniej z pracy, to będziemy dosyć wcześnie.

No i dzięki Agata za ofiarowanie się z noclegiem :). Na pewno skorzystamy jak wszystko dobrze pójdzie.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Sierpnia 30, 2011, 15:45:07
Ja w sumie nie wiem jeszcze jak tam dojadę i czy dam radę w czwartek. Z tego co widzę to bezpośredni o sensownej godzinie mam dopiero o 16:36, który jest w Wawie o 21:00, a w Lublinie o 23:30. Nie wiem jak jechaliśmy rok temu z Demonem (wtedy czwartek był dniem wolnym) i przed dwoma laty z Mandriellem, ale kurde na bank aż tak późno nie byliśmy w Lublinie. Choć z Mandriellem dojechaliśmy jakoś tak o zbliżonej godzinie, ale wydaje mi się, że to było jakoś 22:30. Ogólnie bo jest to najlepszy pociąg w ciągu dnia :D Pozostałe po 8-9 godzin jadą z przesiadkami. Nie wykluczam czy dopiero w piątek nie przyjadę jakoś w południe.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Sierpnia 31, 2011, 09:14:41
Ja z wolnym mieć problemu nie będę (tralalala :D), więc pojawię się o 15 albo 19, w zależności, jak reszta będzie jechać :) Mam bezpośredni, więc luz :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Sierpnia 31, 2011, 09:54:02
Mando zrobisz jak uważasz, ale może Ci się będzie opłacało przyjechać nawet późnym wieczorem, żeby w piątek od rana być.

Tylko z dojazdem może być lipa. Jeden autobus, który do mnie dojeżdża ostatni kurs ma o 23.33. Wszystkie inne się nie łapią. A ja niestety nie mam prawka, żeby wyjechać. No ale to można coś pomyśleć.

Crusia jakbym nie dostała urlopu, to ja po 16-tej będę już available :) To jakaś kawa czy cuś heh.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Sierpnia 31, 2011, 10:12:47
Crusia jakbym nie dostała urlopu, to ja po 16-tej będę już available  To jakaś kawa czy cuś heh.

No to spokojnie można założyć, że akurat na 16 dojadę, bo nie wierzę, żeby nie było żadnych opóźnień :D To jesteśmy umówione :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Września 11, 2011, 20:22:59
Ja oczywiście będę. I jakby co to wezmę śpiwór do Agaty, jakby była jakaś większa biba. Tylko proszę, nie wyciągajcie absyntu :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Września 12, 2011, 10:13:04
Spokojna Twoja rozczochrana - absynt się skończył i ni ma nowego <chlip>


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Września 12, 2011, 11:35:49
Przypomniało mi się, że my jeszcze mamy pół butelki absyntu w szafeczce  :aniol:


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Września 12, 2011, 15:57:22
Spokojna Twoja rozczochrana - absynt się skończył i ni ma nowego <chlip>

Nie wiem z czego tu płakać, ja się cieszę :D Ja może dla bezpieczeństwa swoją miednicę wezmę :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Września 12, 2011, 16:00:02
Spoko, folię Ci jakąś rozłożymy, czy cuś ;)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Września 13, 2011, 09:17:22
Mogliby sobie darować na stronie Falkonu tych pozowanych "bogów"... Teraz jest Apollo i jak w pracy wszedłem na tę stronę to aż mi wstyd było, bo to wyglądało jakbym po gejowskich portalach surfował :D.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: RyszarT on Września 13, 2011, 10:03:12
Wychodzi na to, że będę i zjawię się w Lublinie w czwartek, trochę po 21, ale z ostatecznymi deklaracjami jeszcze chwilę się wstrzymam.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Września 14, 2011, 14:57:26
Mogliby sobie darować na stronie Falkonu tych pozowanych "bogów"... Teraz jest Apollo i jak w pracy wszedłem na tę stronę to aż mi wstyd było, bo to wyglądało jakbym po gejowskich portalach surfował :D.

No faktycznie gejowo to wygląda :)

Wychodzi na to, że będę i zjawię się w Lublinie w czwartek, trochę po 21

No i fajno :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Aga on Września 15, 2011, 13:39:44
Ja i Gage raczej będziemy tylko ciężko z dojazdem bo nie ma żadnego bezpośredniego pociągu :O Może weźniemy przykład z Pennego i przylecimy samolotem :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: ingo on Września 15, 2011, 16:50:22
Ze Szczecina do Lublina jest bezpośredni TLK. Zawsze nim jeżdżę jak tam się wybieram ;)

A samolotem nie przylecisz bo tam lotniska nie ma :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Września 15, 2011, 21:08:22

A samolotem nie przylecisz bo tam lotniska nie ma :D
Ale niedługo ma być, w Świdniku :D Może na 20 Falkon już będzie można przylatywać bombowcami :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Września 15, 2011, 21:14:58
Ja niestety się jednak nie pojawię. Finansowo nie zdołam - a wolę być na sylwestrze, a poza tym nowe tattoo zobowiązuje :P


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 15, 2011, 22:22:57
Wiem, że dla niektórych taki powód to nie powód, ale ja serio od dwóch dni myślę gdzie wole byc na Falkonie czy jeszcze raz w kinie na maratonie Harry'ego Pottera... i póki co jest pół na pół :d


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 29, 2011, 12:48:09
Ok ja już w zasadzie byłem na stówe pewien, że wolę jednak Pottera, ale wczoraj napisał do mnie kumpel z organizatorów z prośbą, że potrzebują kogoś do poprowadzenia punktów kingowych więc widzimy się w listopadzie. Jakby ktoś liczył każdy grosz to może uda mi się zrobić tak by wszedł za friko na stoisko (ja tak byłem rok temu, a skoro teraz mam punkty programu to mam swoje ulgi), ale tego póki co obiecać nie mogę.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Września 29, 2011, 15:26:21
Mando a trza Ci coś pomóc przy tych punktach kingowych?


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 29, 2011, 16:40:54
Możesz na przykład wygrać konkurs kingowy :D Ogólnie to ma być konkurs i panel dyskusyjny z polskimi pisarzami. I tak jak to pierwsze jest łatwe tak to drugie ważniejsze i ja zwykle nie ogarniam paneli dyskusyjnych nawet jeśli tylko je oglądam. Coś podobnego było na zeszłych DFach i wtedy też mnie Bartek prosił o prowadzenie, ale wymiękłem, a oni se sami dali radę doskonale. Liczę, że teraz też będę robił bardziej za podającego mikrofon niż moderatora rozmowy :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Września 29, 2011, 20:05:52
Możesz na przykład wygrać konkurs kingowy :D

Tyle mogę zrobić :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Października 03, 2011, 16:52:15
Hola hola, nie zapędzaj się tak...


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Października 13, 2011, 12:02:20
Coraz poważniej zastanawiam się nad przyjazdem. Jeśli nie będę miała problemów z wolnym w czwartek, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że się wybiorę. Mam nadzieję, że ewentualnie znajdzie się jakiś kąt i dla mnie :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Października 13, 2011, 12:53:25
No ba!!! Pewnie, że tak!!! :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Października 13, 2011, 14:05:03
Super! Mam nadzieję, że wszystko terminowo i finansowo ułoży się po mojej myśli i niebawem się zobaczymy :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Października 13, 2011, 16:25:08
Ja mam wolne od południa w środę, więc z tym nie będzie problemu ;) Tylko znowu chyba nie będę mogła szaleć finansowo, bo tydzień później jadę do Łodzi i pewnie też będzie mnie to trochę kosztować ;) No chyba że uczelnia mnie zaskoczy, ale w to wątpię :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Października 19, 2011, 07:43:57
Słuchajcie ma ktoś pomysł na tematykę panelu o Kingu. To będzie z polskimi pisarzami więc może to być zarówno ogólne, albo tak jak chyba 2 lata temu na DFach "Wpływ Kinga na polski horror". Problem w tym, że na DFach byłem trochę zważony i pamiętam, że taki panel się odbył, ale nic poza tym. Ma ktoś choć mglisty pomysł jak takie coś poprowadzić? Jakąś propozycję pytań itd. Jakby ktoś miał pomysły to za wiadomość na priva byłbym bardzo wdzięczny :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Października 31, 2011, 13:37:39
Jak się ostateczna lista chętnych przedstawia? Bo ja waham się :( Mam zaległości w tłumaczeniu, tydzień później jadę do Łodzi na konferencję, na którą muszę się ostro przygotować i będę miała strasznego stresa, a do tego dwa wyjazdy w tym miesiącu mogą mnie z deka zrujnować jeśli będą opóźnienia w stypendiach :(


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Października 31, 2011, 15:13:25
Ja będę z Kają na 99,9% (0,1% zostawiam na wypadki losowe), chyba że Peter Watts nagle ogłosi, że nie przyjeżdża ;). Chociaż i w takim wypadku pewnie przyjedziemy dla towarzystwa, tyle że wtedy ja nie będę miał czego szukać na Falkonie i będę wolał pić i gadać :faja:. No i przyjeżdżamy zapewne w czwartek wieczór, a wyjeżdżamy w niedzielę z samego rana do Chorzowa.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 04, 2011, 15:10:43
Program:
http://www.falkon.co/falkon/images/stories/docs_2011/program_festiwal_falkon_2011.pdf


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Listopada 04, 2011, 16:44:15
Obejrzałam z ciekawości i... masakra. O ile niechcący nie przegapiłam jakichś stron w programie to najwyraźniej poszłabym tylko na panel kingowski, konkurs kingowski i ze trzy spotkania autorskie. O matko, co za kicha. Tam 90% imprezy jest o RPGach, LARPach i innych takich, co mnie kompletnie nie interesuje. A z prelekcji wszystkie jakieś bzdurne. Ogórki kiszone, internety, ja nie mogę :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 04, 2011, 16:51:26
poszłabym tylko na panel kingowski, konkurs kingowski

Jak na razie te punkty nie istnieją nawet w mojej głowie :D Znaczy na konkurs mam kilka pomysłów, ale panel mnie przeraża :D Ja nie przeglądałem programu, ale zawsze na Falkonie znajdywałem trochę dla siebie.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: ingo on Listopada 05, 2011, 19:18:51
Nie wiem jak w ostateczności lista chętnych wygląda, ale ja się zjawię na konwencie w piątek i w sobotę. Jak wygląda Wasz nocleg? Planujecie coś wspólnego? Ja generalnie do teściów jadę, ale jedną noc bym pewnie z chęcią z Wami spędził.
Wypadałoby pewnie jeszcze kupić "Ślepowidzenie", skoro wszyscy tak wychwalają tę książkę i nadarza się możliwość zdobycia autografu....


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 06, 2011, 01:40:04
Właśnie, Tathagata, mamy przywieźć śpiworki?


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 06, 2011, 09:56:54
Program taki sobie, jak znam życie większość czasu będę spędzał na konkursach :D :D Tylko zastanawiam się czy nie iść tylko na piątek i sobotę, bo tam najwięcej atrakcji jest, reszta może okazać się zbyt nudna :P


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 06, 2011, 12:23:42
No ja oczywiście jadę skoro zgodziłem się prowadzić te kilka punktów, ale wybitnie mi się nie chce :-) Znaczy sam konwent wspominam fajnie i z przyjemnością odwiedzę Lublin, ale ostatecznie jadę sam a 7-godzinna podróż z Bydgoszczy mnie trochę przeraża :D No i nie wiem jak to zrobić, bo nie bardzo mogę wziąć wolnego na czwartek. Znaczy to nie byłby problem, ale połowa nauczycieli jedzie u nas na tygodniową wymianę i nas zostaje garstka, no i trochę chamem bym był jakbym ich wystawił na ten jeden dzień. Patrząc na rozkład pociągów to mam dwie opcje - w czwartek (16:36-23:30), ale nie wiem co ja bym ze sobą o tej godzinie zrobił :-) oraz piątek (5:00-11:23) i coś czuję, że tak to się skończy.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 06, 2011, 13:59:23
Właśnie, Tathagata, mamy przywieźć śpiworki?


A ile osób w końcu będzie u mnie nocowało? Bo ja dwie zapasowe kołdry mam. Kanapa dwuosobowa, no i u mnie w łóżku ze dwie osoby ze mną mogą spać (ale biere tylko laski :) ).


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 06, 2011, 14:07:34
Ja na 80%. Jutro będę wszystko wiedziała co z urlopem i kasą, bo w miejscu, w którym pracuję żeby dostać wypłatę na czas trzeba się przykuć do kaloryfera i prowadzić ostentacyjny strajk, a i to cholera wie czy by pomogło...Bardzo chcę jechać, zastanawiałam się ostatnio poważnie nad tym, bo daleko i w ogóle, ale jednak potrzebuję wyrwania się i oderwania od problemów na te kilka dni. No i stęskniłam się za Wami :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 06, 2011, 14:43:58
Ja jeśli to możliwe to z przyjemnością bym kimał. Jak to teraz wygląda z twoim mieszkaniem? Daleko od wyspy? Albo od dworca? Taryfami będziemy jeździć czy miejskimi? Ktoś planuje być już w czwartek?


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Paweł Mateja on Listopada 06, 2011, 14:51:52
Ja jeszcze w sumie nie wiem czy jadę, ale w razie czego znajdzie się jedno miejsce na podłodze, Tathagatha? Śpiworek mam :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 06, 2011, 15:15:50
Właśnie, Agata, gdzie Ty teraz mieszkasz? Bo z tego co kojarzę to lokum zmieniałaś. W jakimś sensownym miejscu, czy też na zadupiu na które w życiu bym na trzeźwo nie trafił? :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 06, 2011, 16:18:07
Hehehe, już nie na zadupiu, a w samym centrum. Także bez obaw Zimek - dasz sobie radę :)

Na Wyspę można dojechać sobie spokojnie. Są dwa bezpośrednie autobusy i kursują często w dni powszednie, więc w dni świąteczne tragedii też nie będzie.

Z dworca można dojechać spokojnie i do mnie i na wyspę, tylko jak Ty Mando byś wybrał tą opcję o 23.30 tu, to o tej porze już chyba autobusów nie ma (muszę się zorientować jak tam z nocnymi). Ale może kolegę bym poprosiła, żeby wyjechać w razie co.

Miejsca na podłodze jest dużo, także o to martwić się nie trzeba :)

W czwartek wiem, że ma być crusia, Kaja i Cichy. Nie wiem jak reszta.
Ja niestety do 16 będę musiała być w pracy, bo mam jakieś szkolenie i nie uda mi się nawet wyrwać wcześniej.

Jeszcze jedna kwestia: u mnie niestety wszystko jest na prąd, łącznie z ogrzewaniem wody, więc miło by było gdyby zorganizować jakąś symboliczną zrzutkę w imię ciepłego prysznica :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 06, 2011, 16:23:57
No jeśli ja będę to też na pewno już w czwartek.

Co do zrzutki  - to oczywiste :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Listopada 06, 2011, 16:40:44
Agatko - no mnie jednak nie będzie niestety :( Dużo pracy, mało kasy.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 06, 2011, 17:00:12
Jeśli chodzi o nocne, to one od 23.30 już jeżdżą. Nie wiem tylko, czy któryś zahacza o dworzec PKP  :roll:
Jeśli mieszkasz w centrum no to spoko luzik, lubię to :D Dajcie znać czy już w czwartek coś kombinujecie, to może się pojawię :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 06, 2011, 17:30:44
Jeśli w czwartek zbierze się mała ekipa i nie planujecie przed północą iść spać to ja pewnie przyjadę w czwartek, a do Agi najwyżej taryfą podjadę. Raz się szarpnę, a co :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 06, 2011, 17:51:14
Tylko proszę, nie zróbmy się od razu na cacy w czwartek, bo ja na konkursie kingowym będę zdychał :D

EDIT:
no i z tego co widzę, to niestety żaden nocny autobus nie jedzie przez Dworzec PKP. W sumie nie wiem czemu...


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 06, 2011, 20:16:17
Agatko - no mnie jednak nie będzie niestety :( Dużo pracy, mało kasy.

Buuu, szkoda.



Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 06, 2011, 20:34:47
Tylko proszę, nie zróbmy się od razu na cacy w czwartek, bo ja na konkursie kingowym będę zdychał :D

Zacząłem go dziś przygotowywać i planuję by był to jednak dość prosty konkurs. Już kilka razy byliśmy na konkursach kingowych i zawsze poziom uczestników był w większości niezbyt wysoki, więc bez sensu robić kolejny konkurs dla geeków. Także myślę, że będzie to konkurs, na którym możesz mieć kaca. Chyba, że okaże się za proste to najwyżej na koniec jakieś pytania na dobicie wyciągnę :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: ingo on Listopada 06, 2011, 21:34:47
Szkoda, że znowu się z Tobą Mando nie będę mógł zmierzyć :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: crusia on Listopada 06, 2011, 22:06:23
Buuu, szkoda.

Spokojnie, odbijemy sobie kiedyś :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 06, 2011, 22:39:41

Zacząłem go dziś przygotowywać i planuję by był to jednak dość prosty konkurs. Już kilka razy byliśmy na konkursach kingowych i zawsze poziom uczestników był w większości niezbyt wysoki, więc bez sensu robić kolejny konkurs dla geeków. Także myślę, że będzie to konkurs, na którym możesz mieć kaca. Chyba, że okaże się za proste to najwyżej na koniec jakieś pytania na dobicie wyciągnę :D


Eee, to możliwe że nawet ładnie pocisnę w tym konkursie :D Spróbuję jeszcze do tego czasu jedną książkę Kinga nadrobić, może akurat trafię :D :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 07, 2011, 00:56:12
My będziemy w czwartek trochę po 21:00.
Zrzuta to sprawa oczywista :).


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Listopada 07, 2011, 11:44:48
A wyjdzie ktoś po nas na dworzec? Albo chociaż jakieś wskazówki jak dojechać proszę ;)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 07, 2011, 11:46:35
Ja będę :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: RyszarT on Listopada 07, 2011, 23:12:00
Wiem, że się na Wasz gniew narażę i przepraszam, że piszę tak późno, ale w związku z różnymi, mniej lub bardziej spodziewanymi okolicznościami nie pojawię się na Falkonie :(


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 08, 2011, 11:29:15
No szkoda...


Cichodajki - weźmiecie Cytadelę?


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Listopada 08, 2011, 13:04:34
Cichodajki - weźmiecie Cytadelę?

Jasne :). Coś jeszcze? "Cywilizację"? :D

PS. Ciekawe co na to Mando :P



Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: ingo on Listopada 08, 2011, 13:22:10
PS. Ciekawe co na to Mando :P

Od stycznia/lutego będzie miał swoją własną grę - "Locke & Key the Game"  - więc będzie lepiej do tego tematu podchodził ;)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 08, 2011, 13:30:18

Jasne :). Coś jeszcze? "Cywilizację"? :D


Jak dla mnie możecie brać wszystko co macie :) Ale w 'Cywilizację' bym zagrała chętnie, bo nie miałam okazji jeszcze.

Mam nadzieję, że ogarnę zasady, a jak nie to będę dzwoniła do Faay lub nocnego, żeby mi pomogli.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 08, 2011, 15:31:15
Ja mogę wziąć "The Resistance - Agenci Molocha". Mam też "Glory to Rome", ale to jest na 5 osób i nie wiem czy będzie czas grać. Nie chcę żeby Mando siedział sam i pił tak do lustra :)

Tylko nie wiem, czy się w czwartek u Was pojawię. Na Falkon w czwartek na pewno nie idę, bo już mam inną sprawę.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 08, 2011, 15:47:08
To przywieziemy coś w miarę krótkiego - Cytadelę i może jeszcze "kaskady", jak powiedział kiedyś nocny o Cykladach :D. Chociaż nie wiem czy to drugie zmieści się w bagażu. Musimy uważać z ilością rzeczym bo prosto z Lublina jedziemy w niedzielę do Chorzowa na koncert i nie wiem gdzie my to wszystko zostawimy...


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 08, 2011, 17:02:02
Możecie u mnie  :aniol:  :aniol:  :aniol:

A 'Cyklady' tez zajebiste :) :)

Ja planuję być w Wawie jeszcze w tym miesiącu, no ale 100% pewności nie mam.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 08, 2011, 17:17:50
PS. Ciekawe co na to Mando :P

Rok temu w pociągu powrotnym poznaliśmy dwóch kolesi z Warszawy i od tego czasu jestem z nimi w kontakcie i w sumie zgadywaliśmy się na jakieś szkolne chlanie, także zawsze mam alternatywę :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 09, 2011, 20:11:19
1. Tatagata weź mi jakoś na telefon albo na PW daj swój adres co bym wiedział gdzie ta taryfą w nocy podjechać.

2. Kupi mi ktoś jakiś alk na wieczór? Nie dużo. Z 6 piwek :D Chyba, że o północy planujecie jeszcze na coś cięższego się szarpnąć :D Nie będę przez całą Polskę woził alkoholu.

3. Nigdy nie pamiętam, w piątek będą otwarte jakieś sklepy?


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 09, 2011, 20:59:07

Jasne :). Coś jeszcze? "Cywilizację"? :D


Jak dla mnie możecie brać wszystko co macie :) Ale w 'Cywilizację' bym zagrała chętnie, bo nie miałam okazji jeszcze.

Mam nadzieję, że ogarnę zasady, a jak nie to będę dzwoniła do Faay lub nocnego, żeby mi pomogli.
No ja się wybieram, więc będziesz mogła bezpośrednio poprosić mnie o pomoc i obserwować moje zagubione spojrzenie :P

Kaja, Cichy - o której wyruszacie z Warszawy? Bo nie wiem, czy jechać bezpośrednim, ale wówczas byłabym dopiero po 21 w Lublinie, czy z przesiadką w Wawie, wtedy z Wami pojadę.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 09, 2011, 22:55:18
My jedziemy pociągiem o 18:29 z Warszawy. Będziemy na miejscu po 21. Dawaj z przesiadką :).


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 10, 2011, 08:36:37
Mando - ja Ci mogę kupić. Mam całkiem blisko alko 24h :)

Telefon zara Ci na priv wyślę.

Faay to fajnie, że przyjeżdżasz :) Dawaj z Cichymi, to Was razem już odbiorę z dworca.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Paweł Mateja on Listopada 10, 2011, 08:51:48
Ja ostatecznie muszę sobie odpuścić wyjazd. Wypadło mi kilka rzeczy w weekend, do tego po prostu jestem zmęczony i zarobiony, a dojazd mam z dupy :/


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Listopada 10, 2011, 10:58:42
Ja ostatecznie muszę sobie odpuścić wyjazd. Wypadło mi kilka rzeczy w weekend

O masz ci los, a ja zacząłem brodę zapuszczać, żeby ci dorównać w zapuszczaniu wąsa :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 10, 2011, 13:02:30
Ja niestety nie jadę z Cichymi, bo z taką przesiadką, bym z nimi mogła przyjechać, zbyt wcześnie musiałabym z Poznania wyjechać i potem w Warszawie czekać, ale mniej więcej w tym samym czasie przyjedziemy, bo ja będę o 21:13. Paweł, szkoda, że nie przyjedziesz, miałam Ci honorowo nakopać za nieznajomość filmowego Fight Clubu :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Paweł Mateja on Listopada 10, 2011, 13:15:43
Mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze okazja i ku nakopaniu i porównywaniu bród :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 10, 2011, 13:26:32
Faay szkoda, że za późno zobaczyłam Twoją odpowiedź na FB, bo fajnie by było na tą wystawę się przejść... My będziemy chyba 4 minuty po Tobie, więc akurat :).


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 10, 2011, 13:29:34
No szkoda, ale później pomyślałam, że Wy przecież pewnie pracujecie i już nawet nie pisałam smsa... ale w ogóle tak nagle tę informację o wystawie znalazłam, mogłaby miesiąc być, wtedy na pewno udałoby mi się. Do zobaczenia w Lublinie :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 10, 2011, 13:45:06
No ja bym mogła się trochę wcześniej stawić w Warszawie, ale nie wiem czy byśmy się wyrobiły z obejrzeniem całej wystawy...
A z tego co czytałam będzie otwarta tylko do 20.11.
No, do zobaczenia dzisiaj :).


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 13, 2011, 17:02:05
Dzięki wszystkim przybyłym za miłe towarzystwo, szczególnie Tathagacie za udostępnianie swojego obiektu jako mety :D :D :D
Mam nadzieję że wszyscy dotarli spokojnie do domu :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 13, 2011, 21:57:58
Kurde nie mam sił jakoś zbytnio się rozpisywać. Krótko, konwent słaby, ale spotkanie fajne. Wielkie dzięki. Przejrzałem te kilka zdjęć, które mam i 90% jest beznadziejnych. Fej czekam na twoje zdjęcia.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 13, 2011, 22:02:31
Kurde nie mam sił jakoś zbytnio się rozpisywać. Krótko, konwent słaby, ale spotkanie fajne. Wielkie dzięki. Przejrzałem te kilka zdjęć, które mam i 90% jest beznadziejnych. Fej czekam na twoje zdjęcia.

W ogóle mam wrażenie że my jakimiś jaskiniowcami jesteśmy, bo z innymi ludźmi z którymi rozmawiałem, to dla nich tegoroczny Falkon był dobry, nawet lepszy od poprzedniego. Coś z nami nie tak?  :aniol:


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 13, 2011, 22:23:20
Niedawno wróciłam, a sama podróż to był jakiś koszmar, tłum, walka z użyciem bagaży i kilka godzin na zimnym korytarzu w pociągu obok przedziału z tak chamską, prostacką i hałaśliwą grupką gimnazjalistów, że co najmniej kilka razy miałam ochotę wejść do nich z "Dallas" w dłoni i strzelić jednemu z drugim w te głupie łby książką. No konwent niestety masakrycznie słaby i nawet na siłę nie znalazłam nic dla siebie w programie. Za to towarzysko jak zwykle świetnie i dziękuję Wam za te 3 dni i bardzo fajnie spędzone wieczory. Świetnie się grało w "Czarne historie-głupie śmierci" wczoraj - długo nie zapomnę tych typowych zabaw polskich rolników :D Naprawdę strach co by to było, gdybyśmy grali w to na zjeździe zimą :D
Mando - cholera, rano nieźle mnie przestraszyłeś... Albo raczej przestraszyła mnie reakcja Kai na Twój widok. Nie pamiętam o co tam do końca chodziło, ale krzyku narobiliście wszyscy niezłego i też się zerwałam przerażona :P Tathagatha - raz jeszcze dzięki za wszystko! Mam nadzieję, że nie byliśmy uciążliwymi gośćmi ;) Pogłaszcz ode mnie te kocie potwory ;) (nie wiem, czym je karmisz, ale rano myślałam, że rozniosą pokój w którymś momencie ;))
Zdjęć mam baaaaardzo mało i też beznadziejne, na Falkonie nie było co fotografować, a u Agaty wciąż zapominaliśmy jakieś foty porobić. Jutro to co mam wrzucę.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 13, 2011, 22:29:11
Mando - cholera, rano nieźle mnie przestraszyłeś... Albo raczej przestraszyła mnie reakcja Kai na Twój widok. Nie pamiętam o co tam do końca chodziło, ale krzyku narobiliście wszyscy niezłego i też się zerwałam przerażona :P

To Cichy a nie ja :D. Znaczy ja sam przez mgłę pamiętam, bo jeszcze się nie zdążyłem obudzić, ale pamiętam, że się prawie nie osrałem ze strachu :D

A ja miałem podróż spoko. 3 godziny sam w przedziale to się rozłożyłem i wyspałem, potem kilka godzin ze zdrowo zrobionymi pijaczkami, ale na ostatnie 1,5 godzinki się znów przesiadłem do pustego przedziału. Niestety w Bydgoszczy czekałem prawie 2 godziny na pociąg, ale jakoś zleciało :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 13, 2011, 22:33:39
Mando - cholera, rano nieźle mnie przestraszyłeś... Albo raczej przestraszyła mnie reakcja Kai na Twój widok. Nie pamiętam o co tam do końca chodziło, ale krzyku narobiliście wszyscy niezłego i też się zerwałam przerażona :P

To Cichy a nie ja :D. Znaczy ja sam przez mgłę pamiętam, bo jeszcze się nie zdążyłem obudzić, ale pamiętam, że się prawie nie osrałem ze strachu :D
Pamiętam tylko, że najpierw usłyszałam Twój budzik, już sam w sobie straszny, a później już był jeden wielki krzyk i zgroza :P Serio dawno nic mnie tak nie przestraszyło jak wasza trójka :D



Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 13, 2011, 23:16:48
Jezu, to co Wy tam robiliście? :D Czemu ja do domu wcześniej poszedłem...  ;(


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: ingo on Listopada 13, 2011, 23:32:07
Falkon był nuuuuuudny. Fajny konkurs kingowy, udany panel o Kingu (choć miał być bardziej rozwinięty początkowo...) i raczej słabe spotkanie z Peterem Wattsem (z winy prowadzących, nie autora). Z konwentów na których byłem ten zdecydowanie wypada najgorzej.

No ale dzięki Wam i tak świetnie się bawiłem. Szkoda, że tylko jedną noc mogłem, ale lepsze to niż nic :) Teraz przynajmniej wiadomo kto jest Spermową Dziwką  ;) Szkoda tylko, że nie było mnie przy tych krzykach. Zajebiste to musiało być :D

No i mam nadzieję, że umyłaś tego brudnego kota Agata ;) Swoją drogą bardzo fajne mieszkanko na takie spotkanie. Dzięki za jego udostępnienie :)


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 14, 2011, 00:08:11
No ale dzięki Wam i tak świetnie się bawiłem. Szkoda, że tylko jedną noc mogłem, ale lepsze to niż nic :) Teraz przynajmniej wiadomo kto jest Spermową Dziwką  ;) Szkoda tylko, że nie było mnie przy tych krzykach. Zajebiste to musiało być :D

I nie zapominajmy o fazie na pryskanie się wodą z naftą :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 14, 2011, 08:43:33
ale pamiętam, że się prawie nie osrałem ze strachu :D

To ja byłam w innym pokoju i za drzwiami, a miałam cykora. Najpierw myślałam, że jeszcze nie śpicie, a później że to duchy i się śmieją tak szyderczo, a krzyki reszty tylko utwierdziły mnie w tym przekonaniu. Dlatego nie wylazłam z pokoju :D Miałam nadzieję, że najedzą się Wami :D

Dzięki wszystkim za przybycie i towarzystwo. Falkon faktycznie beznadziejny. Wyszło na to że zabuliłam 35zł za jeden pkt programu, czyli konkurs który organizował Mando. Co prawda miałam chęć pojawić się na Ćwieku i panelu o Kingu, no ale nie wyszło.

Dla mnie jednak przy takich okazjach najważniejsze jest, że mogę się z Wami spotkać, a tak się stało więc ja jestem zadowolona :)
Gra w 'Czarne historie' wymiatała. Brzuch mnie bolał ze śmiechu :) Natomiast gra w 'Cytadelę' sprawiła mi chyba największą satysfakcję, bo....ojej.... wygrałam z ingo, a to oznacza że ingo PRZEGRAŁ :) :D

Koty tęsknią już za Wami, szczególnie Bianca, która zapowiedziała że umyje się jak uwolnią Tybet.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 14, 2011, 10:11:49
Cytat: Zimek
I nie zapominajmy o fazie na pryskanie się wodą z naftą :D
Haha, popłakałam się, kiedy Mando myślał, że śpię, zakradł się z tą spryskiwaczką z wodą i nie w te stronę wycelował, trafiając sobie w oczy :D Szok na jego twarzy był bezcenny :D
Cytat: Tathagatha
Wyszło na to że zabuliłam 35zł za jeden pkt programu, czyli konkurs który organizował Mando.
Też mnie to boli. Ja byłam tylko na konkursie i "panelu" Manda i Ćwieka.
A potknięcia inga zawsze cieszą, czy to na konkursie kingowym czy podczas gry, w której nawet nie brałam udziału ;)



Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 14, 2011, 12:32:25
Twój budzik, już sam w sobie straszny

a później że to duchy i się śmieją tak szyderczo, a krzyki reszty tylko utwierdziły mnie w tym przekonaniu

To są Ewoki i ich pieśń zwycięstwa po zniszczeniu Galaktycznego Imperium, czyli w zasadzie pieśń radości, ale śpiewana przez niezwykle agresywne istoty :D

Koty tęsknią już za Wami, szczególnie Bianca, która zapowiedziała że umyje się jak uwolnią Tybet.

Cholera po tej całej porannej strasznej akcji ja se siadłem na kiblu i znów dałem się jej zaskoczyć :D. Tylko tym razem jak mnie walnęła łapą pod drzwiami todrugi raz w krótkim czasie byłem o włos od zawału :D


Faay wrzuć foty jakie masz. Ja swoje też potem dam choć moje są naprawdę tragiczne :D Wyglądają jakby je stado pijusów robiło.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 14, 2011, 12:58:36
No te moje podobnie, jakieś dzikie strasznie są ;) Wrzucę dopiero wieczorem.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 14, 2011, 17:02:34
Teraz przynajmniej wiadomo kto jest Spermową Dziwką  ;)

Widzę, Ingo, że nie przebolałeś jeszcze Sali Tronowo-Balowej :P.

Ja się dopiero niedawno obudziłam, taka byłam zmęczona po weekendzie... byliśmy w domu dziś mniej więcej o szóstej rano. Ja się dziwię, że Cichy w ogóle dał radę do pracy pojechać.

Falkon słaby, mieszkanie Tathagathy świetne :). W ogóle wielkie dzięki za przenocowanie nas i pozdrowienia dla brudnego kotka - Bianki i niedotykalskiego kotka - Fruśki (chociaż dała mi się pogłaskać ostatniego dnia :)).
Z nikim się tak dobrze nie gra w "Czarne historie" jak z Wami, a już edycja "Głupie śmierci" wymiata. No i Cytadela :D.

Co do tej akcji w nocy - ktoś mi może wyjaśnić co ja w ogóle gadałam? Bo zdaje mi się, że obudził mnie demoniczny śmiech Ewoków, zobaczyłam cień czający się pod kaloryferem, a potem Cichy krzyczał coś w rodzaju "Co to jest, co to jest?! Kim jesteś?!" i złapał Manda za nogę  :o. To dopiero była "groza".


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 14, 2011, 17:24:02
No to chyba nie uda się nam odtworzyć dokładnie co się stało tego ranka - główny sprawca zamieszania niewiele pamięta, poza tym, że chyba najbardziej był ze wszystkich przestraszony, ja pamiętam te krzyki "Co to jest?!", ale myślałam, że to akurat Kaja krzyczała :D Kurcze, teraz ta cała akcja cholernie zabawna jest, zwłaszcza gdy wyobrażę sobie Cichego łapiącego Manda w tym wszystkim za nogę  :D Mando niech się cieszy, że czymś ciężkim w głowę nie dostał jeszcze przy okazji ;)


Cytat: Kaja
Ja się dopiero niedawno obudziłam, taka byłam zmęczona po weekendzie... byliśmy w domu dziś mniej więcej o szóstej rano. Ja się dziwię, że Cichy w ogóle dał radę do pracy pojechać.
Podziwiam - gdy mówiliście, o której będziecie wracać i że Cichy rano do pracy nie sądziłam, że się da.





Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 14, 2011, 17:31:05
Podziwiam - gdy mówiliście, o której będziecie wracać i że Cichy rano do pracy nie sądziłam, że się da.

Ale warto było, bo koncert był świetny. Tylko po takim natłoku wrażeń już łapię doła...
Poza tym, Faay, jeśli znajdziesz czas to wpadaj na tego Beksińskiego :).


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 14, 2011, 18:44:33
Ze mną jest taki problem, że ja się nie budzę jak normalny człowiek. Jak dzwoni budzik to ja się zrywam, wyskakuję z łóżka/śpiwora, czasem biegnę jak mam daleko budzik, czasem zeskakuję na podłogę, ogólnie wygląda to tak jakbym tylko czekał na pierwsze piknięcie budzika i chciał go jak najszybciej wyłączyć. W ostatnią noc zamiast po tej stronie co zawsze, dałem go po drugiej, a dodatkowo było ciemno więc go kurde nie mogłem znaleźć. Wtedy lubię sobie też poprzeklinać i pewnie faktycznie mogło to wyglądać jakby ktoś do domu wtargnął :D :D Ja pamiętam tylko, że jak usłyszałem Cichego to omal nie narobiłem w gacie, ale czy mnie łapał za nogę czy nie to nie mam pojęcia. W pewnym momencie pewnie wyszło tak, że wszyscy krzyczeliśmy :D Szkoda, że nocnego jeszcze nie było :D :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Listopada 14, 2011, 19:18:37
Siedzę i ryję z Was :) :)

A właśnie - któraś z dziewczyn zostawiła u mnie na stoliku taki wisior, dość spory.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Faay on Listopada 14, 2011, 21:51:28
Szkoda, że nocnego jeszcze nie było :D :D
Ta, wtedy zrobiłby się taki krzyk, że chyba wezwaniem policji przez sąsiadów by się skończyło ;)

Ojej, Agata, to prawie na pewno mój wisior! Dobrze, że go nie zgubiłam :)

Zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/115284073612101738042/Falkon?authkey=Gv1sRgCJyn8PqTw8XCzAE#


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Listopada 15, 2011, 13:53:17
Postaram się wyjaśnić albo chociaż spróbować opisać jakie ja odniosłem wrażenie z tego, co stało się ostatniej nocy, bo sam nie jestem pewien co robiłem, co gadałem, i co tam w ogóle zaszło :D. W każdym razie przez całą podróż powrotną mieliśmy z tego wszystkiego niezłe polewy z Kają :D. Nie pamiętam czy słyszałem budzik Manda czy nie, ale chyba coś tam skrzeczało. Na pewno obudziła mnie Kaja swoim nagłym zerwaniem się z łóżka i krzykami "Boże! Co to jest?! Co to jest?!" czy jakoś tak. Ja się zerwałem i widzę jak jakaś skulona postać pod oknem przemyka. Przez moment miałem wrażenie, że to jakiś demon czy inne paskudztwo, a już na pewno co najmniej ten koleś, który odwiedził nas w nocy :D. Nie kontaktując jeszcze w pełni z rzeczywistością rzuciłem się do Manda (bo to był on oczywiście, ale dopiero zajarzyłem to po 5 sekundach) i chyba go złapałem albo szarpnąłem, nie wiem czy za nogę, czy za rękę. W każdym razie coś do niego krzyczałem, a że nie byłem w pełni rozbudzony, to chyba te słowa jakoś nieskładnie się układały. Próbowałem chyba krzyknąć "Kim jesteś" albo coś w tym stylu. Pamiętam jeszcze, że jak po paru sekundach było już wiadomo co się stało, to zacząłem się śmiać :D.

Cytuj
Cichy rano do pracy nie sądziłam, że się da

A ja właśnie dobrze się czułem, dopiero po robocie, jak poszedłem grać w piłkę, to mnie wzięło i musiałem przerwać grę po 40 minutach, bo zaczynało mi się ćmić przed oczami i łapałem koszmarne zadyszki :D

A podsumowując: ja aż tak bardzo źle nie bawiłem się na Falkonie. Mało było interesujących punktów, to prawda, ale fajnie było posłuchać kogoś takiego jak Watts. Co prawda czasami przynudzał i z niektórymi rzeczami się nie zgadzałem, ale to bardziej wina beznadziejnej formuły spotkania i pytań z sali, typu: "Jak pan sądzi, jakie będą główne problemy świata w przyszłości?". Żal. Szkoda też, że nie uświadomiłem mu w końcu, że dalsza część jego dedykacji w "Ślepowidzeniu" jednak była :D. Ale i tak moim ulubionym pisarzem na ten moment jest Huberath :D :D !

Trochę książek kupiłem, fenomenalną edycję "Głupich Śmierci" w "Czarnych Historiach" (nie pamiętam kiedy ostatnio tak się śmiałem - a zgadliśmy przecież dopiero 18 historii :D), pograłem z Zimkiem w "Ghost Stories" (było super dopóki ingo nie przyszedł) i pewnie byśmy w coś jeszcze pyknęli, gdyby chciało nam się tam siedzieć i późno wracać.

Dzięki jeszcze raz, Tathagatha, za przekimanie nas u siebie. Mieszkanie naprawdę fajne, koty też boskie (mi też Fruśka dała się pogłaskać pod koniec :))...

No i Czarna Sperła to cudowne piwo - pijesz 3 puszki, rzygasz 4 razy :P.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 15, 2011, 16:38:01
Dla mnie spotkanie z Wattsem to była lipa. Niedopuszczalnym jest dla mnie by na konwencie w Polsce nie tłumaczyć zagranicznego gościa. Dobra ja wiem, że teraz są takie czasy, że niby każdy powinien znać angielski, ale cholera na polskim konwencie chcę słuchać po polsku. Poza tym  no kurde na takie spotkanie mogą iść młodzi ludzie, albo starzy, a tacy niekoniecznie po angielsku rozumieją tak biegle. Dla mnie to było coś co automatycznie wykluczało spotkanie z Wattsem z listy ciekawych punktów.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kaja on Listopada 15, 2011, 17:32:55
Ja też uważam, że powinno być tłumaczone, mimo że mi się wygodniej słucha po angielsku. Moim zdaniem spotkanie było źle zorganizowane. Podejrzewam, że nie znaleźli osoby, która by się zgodziła i umiała te wszystkie terminy naukowe tłumaczyć. Poza tym nie podobała mi się formuła, że przez dwie godziny ludzie z widowni zadają autorowi pytania bez ładu i składu. Ktoś powinien to z głową poprowadzić.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 15, 2011, 17:49:20
No szczególnie przy 2-godzinnym spotkaniu, spokojnie pierwsza godzina powinna być moderowana. Prowadzący powinien przeprowadzić kontrolowaną dyskusję oraz wprowadzić ludzi i zaprezentować sylwetkę pisarza. Nie każdy kto tam był musiał wiedzieć kim jest ten pan. Ja na konwencie kupiłem swoją pierwszą książkę Wattsa, choć samo spotkanie mnie do tego nie zachęciło.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Listopada 15, 2011, 19:21:39
No szczególnie przy 2-godzinnym spotkaniu, spokojnie pierwsza godzina powinna być moderowana. Prowadzący powinien przeprowadzić kontrolowaną dyskusję oraz wprowadzić ludzi i zaprezentować sylwetkę pisarza. Nie każdy kto tam był musiał wiedzieć kim jest ten pan. Ja na konwencie kupiłem swoją pierwszą książkę Wattsa, choć samo spotkanie mnie do tego nie zachęciło.
A jakby Huberath był, to też byś książkę kupił? :D :D


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Falkon on Listopada 18, 2011, 12:11:43
Hej! Witam Was serdecznie i chciałbym zapytać, o Waszą opinię na temat Falkonu. Piszecie: kiepski, nudny, beznadziejny. Czy moglibyście napisać, co sprawiło, że tak go właśnie oceniacie? Dlaczego program był kiepski? Czy same propozycje punktów programu były mało atrakcyjne czy okazały się takie już na miejscu? Jakich atrakcji oczekujecie na konwencie? Chcielibyśmy trafiać z naszymi propozycjami do szerokiej publiczności, a tutaj wszyscy zgodnie piszą, że do nich Falkon nie trafił i chciałbym się dowiedzieć, w czym tkwił błąd. Poświęcicie trochę czasu, aby napisać kilka słów w tym temacie? Z góry dziękuję.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Cichy on Listopada 18, 2011, 12:29:15
Jak pisałem - ja tak źle nie odbieram Falkonu. Najbardziej przeszkadzało mi to, że było bardzo ciasno. No i prowadzenie spotkania z Wattsem było nie za dobre. Na plus zaliczyć można duże stoisko z grami planszowymi do grania na miejscu i dobrze wyposażony sklepik konkursowy.

Myślę też, że problem tkwi w tym, że my wywodzimy się ze środowiska wielbicieli horroru, a punktów poświęconych grozie było na Falkonie bardzo mało, i w dużej części tworzył je właśnie Mando. To fakt - mogliśmy sami dołożyć starań i zgłosić kilka prelekcji, ale i tak znowu zamknęlibyśmy się we własnym gronie. A fajnie by było posłuchać innych wielbicieli horroru i poznać nowych ludzi.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 18, 2011, 13:05:18
Ja w sumie źle napisałem. Napisałem "konwent słaby", a powinienem napisać, "słaby dla mnie", bo akurat te punkty programu, które były, nie trafiły w moje zainteresowania, ale ja sobie z tego zdawałem sprawę już jadąc na konwent także to nie było dla mnie jakieś zaskoczenie :D Jadąc na konwent wiedziałem z góry, że tym razem będzie to bardziej spotkanie ze znajomymi z forum. Poza tym, tak jak napisał Cichy, my jesteśmy z małego worka fanów horroru i se zdajemy sprawę, że to nisza, której jak sami nie zapełnimy to potem se możemy pisać "słaby konwent". Dwa lata temu główną tematyką Falkonu była "groza" i wtedy jechałem na konwent z innym planem, przed rokiem głównie siedziałem na stoisku. Zresztą w tym roku nawet nocleg miałem poza miejscem konwentu (pierwszy raz chyba), a to też automatycznie trochę oddala od imprezy, bo póki nie będzie czegoś co naprawdę chcę odwiedzić to mi się nie chce tyłka ruszać :D Z 6 bloków konwentowych interesowały mnie 3 - Literacki (Aula 1 i 2) i Star Wars. Nie wiem nawet za dobrze czym są bloki RPG i kompletnie nie wiem czym był ten ostatni blok, ale tak naprawdę te kilka bloków mi zwykle wystarczy, po prostu w tym roku atrakcje nie trafiły w moje zainteresowania. Wszystko :D Za rok i tak przyjadę bez względu na program :D

Jeśli miałbym mieć małe zastrzeżenie do samego programu to uważam, że błędem było pokrycie się dwóch punktów Kuby Ćwieka z dwoma punktami Andrzeja Pilipiuka. No kurcze to są najbardziej oblegane punkty i nie powinny się pokrywać. Szczególnie ze zmianą sal, która trwała 10 minut :D

Ogromnym plusem był sklepik z nagrodami. Moim zdaniem już sam wybór nagród to duży krok w porównaniu z zeszłymi latami, a wyposażenie sklepiku po prostu rewelacyjne.

Minusem było dla mnie spotkanie z Wattsem o czym już pisałem. Dla mnie spotkania z zagranicznym gościem to chyba zawsze najlepszy punkt programu. Nie to bym olewał naszych rodzimych pisarzy, ale ich spotykam kilka razy w roku, a zagraniczny zwykle jest raz i dla mnie jest to zawsze powód by kupić książkę, wziąć autograf, a w konsekwencji ją przeczytać.


Tytuł: Odp: Falkon 2011, 10-13 listopada, Lublin
Wiadomość wysłana przez: Jachu on Stycznia 17, 2012, 14:58:27
A ja się ino pochwalę, że na konkursie literackim Falkonu otrzymałem wyróżnienie za opowiadanie "Głosy na wietrze". Jeśli ktoś posiada materiały z konwentu, to w tej większej książeczce może się zapoznać z moimi wypocinami ;)

W związku z tym wyróżnieniem miałem pojechać i wziąć udział w konwencie, ale z uwagi na odległość i brak duszy, u której mógłbym się zatrzymać, spowodował, że zostałem w domu. Ale widzę, że forumki bawiły się dość dobrze :D