Vampires

Miejsce pobytu: Warszawa
|
 |
« Odpowiedz #60 : Lutego 05, 2015, 15:30:17 » |
|
No właśnie plan był taki, że najpierw podbijemy do Was z Burialem i Kiro, posiedzimy, pogadamy a potem albo pójdziemy od razu do Teatru i tam się spotkamy z Rychem, albo trochę wcześniej od Was wyjdziemy przed spektaklem. Rychu będzie po 17 w domu dopiero. Chcieliśmy jeszcze wcześniej przyjechać, ale Burial może dopiero o 15  A tych rzeczy na jedną dobę to ile będzie?  w samochodzie mogą leżeć na upartego  Jak Wy się ubieracie na wieczór?  jakoś wyjściowo czy na schludnie ale na luzie? 
|
|
|
Zapisane
|
Si spatium in Inferno defuerit, mortuui in terram exibunt
|
|
|
nocny
Moderator Globalny

Miejsce pobytu: Szczecin
|
 |
« Odpowiedz #61 : Lutego 05, 2015, 15:32:30 » |
|
No to faktycznie lepiej na dwie tury tam zajść. Ja się ubieram normalnie, w koszulę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ingo

Miejsce pobytu: Poznań
|
 |
« Odpowiedz #62 : Lutego 05, 2015, 16:43:22 » |
|
No to jeżeli ekipa z Wawy będzie pierwsza przy apartamencie to niech oni się zgadają (zakładając że będą przy gotówce) i odbiorą mieszkanie a jeżeli reszta Polski będzie pierwsza to wtedy na odwrót. Z 10 min przerwy pomiędzy jedną a drugą grupą by się na wszelki wypadek przydało.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
 |
« Odpowiedz #63 : Lutego 05, 2015, 17:19:11 » |
|
O ile się nie mylę to nas tam oficjalnie nocuje 5 osób. Nie róbmy powtórki z Georga Ja ubieram się w t-shirt z Lśnienia, normalne spodnie, normalne buty itd. Teraz już standardy teatrów upadły. Na Shawshank w Wawie nie było nikogo w jakimś eleganckim stroju ale tez same teatry to powodują, bo na Shank wyprzedano wszystkie miejsca a reszta ludzi dostała poduszki i siedziała na podłodze. Teoretycznie chciałem zarzucić koszulę ale ja wszystkie koszule mam w wersji 20 kilo cięższej więc wyglądam w nich gorzej niż bez koszuli  Uważam, że najodpowiedniejszym strojem jest koszulka z Lśnienia 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Vampires

Miejsce pobytu: Warszawa
|
 |
« Odpowiedz #64 : Lutego 05, 2015, 18:33:15 » |
|
No dobra, jak dotrzemy pierwsi to nie widzę problemu, żeby zapłacić i wziąć klucze. Mando ma rację, że jak wbije 12 osób na raz, to właściciele mogą mieć czarne myśli  No to ja też jakoś luźno się ubiorę, dziewczyny się pewnie odstrzelą jak mrówki na otwarcie lasu 
|
|
|
Zapisane
|
Si spatium in Inferno defuerit, mortuui in terram exibunt
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
 |
« Odpowiedz #65 : Lutego 06, 2015, 00:22:53 » |
|
Czy ja coś dla kogoś miałem zabrać? Ostatnia szansa. Pisac tutaj albo prywatnie. Wyjezdzam jutro o 8:30 jakby co.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nocny
Moderator Globalny

Miejsce pobytu: Szczecin
|
 |
« Odpowiedz #66 : Lutego 06, 2015, 07:37:09 » |
|
Aparaty pobrać!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Alis

Miejsce pobytu: Warszawa
|
 |
« Odpowiedz #67 : Lutego 06, 2015, 11:27:22 » |
|
Chodzi Ci o te na zęby?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
 |
« Odpowiedz #68 : Lutego 06, 2015, 15:14:06 » |
|
zimno w cholere na tym dworcu. juz 2h tu siedze. nawet na piwo nie moge isc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nocny
Moderator Globalny

Miejsce pobytu: Szczecin
|
 |
« Odpowiedz #69 : Lutego 07, 2015, 17:54:06 » |
|
Wróciłem. W jednym zdaniu, spektakl to najgorsze 3 godziny mojego życia, spotkanie jak zawsze super, uwielbiam się z Wami spotykać 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
 |
« Odpowiedz #70 : Lutego 07, 2015, 18:11:40 » |
|
Ja jestem na półmetku. Dojechałem do Chełmna. Zaraz wracam do Bydgoszczy i potem do Nakła. O 21 powinienem być. Spektakl dzisiaj oceniam jeszcze lepiej niż wczoraj. Podobało mi się. Spotkanie świetne choć krótkie... i za duzo alkoholu było. Mam spore luki w pamięci a finał wczorajszej nocy to powazniejsze rozmowy i garść moich mądrości, z których pamiętam tylko szablon.
PS. wrzucajcie gdzies zdjecia
|
|
« Ostatnia zmiana: Lutego 07, 2015, 18:13:48 wysłane przez Mando »
|
Zapisane
|
|
|
|
Alis

Miejsce pobytu: Warszawa
|
 |
« Odpowiedz #71 : Lutego 07, 2015, 19:47:27 » |
|
Ja za to pamiętam wszystkie mądrości Dziękuję Wam za świetne spotkanie, wrzucam jedno grupowe zdjęcie. Co do spektaklu to mimo, że był dziwniejszy niż się spodziewałam, cieszę się że go zobaczyłam, podobało mi się, ale ja po prostu lubię teatr. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
SickBastard
Moderator

Miejsce pobytu: Pabianice
to hell and back
|
 |
« Odpowiedz #72 : Lutego 08, 2015, 11:05:41 » |
|
Spotkanie BOMBECZKA. Dzięki za wszystkie inspirujące rozmowy i konstruktywne wymiany zdań!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Vampires

Miejsce pobytu: Warszawa
|
 |
« Odpowiedz #73 : Lutego 08, 2015, 17:08:41 » |
|
Ja jak zwykle jestem zachwycony. Ekipa R_E_W_E_L_A_C_J_A, mimo, że minęła doba, to ja już chętnie pojechałbym na Majówkę. Świetnie, że udało się spotkać więcej niż 1 raz w roku. Nawet jeśli była to niecała doba, to ja jestem ZA takimi spędami częściej. Tylko alko trochę mniej muszę sączyć, bo później cierpię z rana. Nie wiem kto gorzej wyglądał o poranku, Mando czy ja... A propos Manda, to miałem z tyłu głowy jakieś obawy co do spotkania po latach 6, ale z mojej strony 10/10 - rozmawialiśmy nawet o tym, że nasze spotkania to fajny ewenement; można się nie widzieć wiele lat a potem powitać jak starzy kumple, rozlać trunek do kielichów i gadać jakbyśmy się widzieli 2 dni temu  to strasznie pozytywne. Nie uczestniczyłem co prawda w rozmowach poziomu poważnego w kuchni, ale coś tam mi się o uszy obiło  Miejscówka, pod względem wyposażenia i jakości, chyba najlepsza w jakiej stacjonowałem. Blisko do teatru...no właśnie - teatr: Długo nad tym myślałem, i chyba jednak mi się nie podobało  było jak dla mnie za mocno przegadane - ja wiem, że to teatr i tam się gada, ale chodzi mi raczej o sens tychże wypowiedzi aktorów i scenariusz. Nawiązania do Kinga były, ale raczej wyłapywalne dla większych koneserów literatury Stephena, niż zwykły czytelnik, dla którego King to "jeden z wielu". Mnie to męczyły strasznie te krzesełka, albo za duży jestem, albo zapomnieli wymienić siedzisk po spektaklu dla dzieci  Tak czy siak, nie będę już przynudzał, było fantastycznie, cieszę się, że mogłem w tym uczestniczyć i z niecierpliwością czekam na Majówkę i kolejne spotkanie z Wami 
|
|
|
Zapisane
|
Si spatium in Inferno defuerit, mortuui in terram exibunt
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
 |
« Odpowiedz #74 : Lutego 08, 2015, 18:01:17 » |
|
Krzesła to była katastrofa. Myślałem, że mi dupa pęknie w kilku miejscach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Alis

Miejsce pobytu: Warszawa
|
 |
« Odpowiedz #75 : Lutego 08, 2015, 20:53:19 » |
|
Mnie też okropnie bolał tyłek, wierciłam się i co chwilę szturchałam Ingo  Szkoda, że spektakl nie odbył się na głównej sali, byłoby wygodniej, ale może nie chcieli robić tego syfu z ziemi i ryżu na scenie 
|
|
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2015, 21:15:55 wysłane przez Alis »
|
Zapisane
|
|
|
|
RyszarT
|
 |
« Odpowiedz #76 : Lutego 08, 2015, 21:19:32 » |
|
To i ja coś od siebie dorzucę, żeby mi nocny nie zarzucał, że on jest bardziej forumowiczem, niż ja  . Spektakl to jedna z najbardziej popieprzonych rzeczy, w jakich chyba kiedykolwiek uczestniczyłem, ale może po prostu mało jeszcze w życiu widziałem. Krzesła fatalne, a evening mnie biła w teatrze po twarzy, więc następny teatr wybierzmy lepiej  . Co do samego spotkania, to byłem na nim krótko i zmyłem się zanim jeszcze poważniejsze rozmowy się zaczęły, ale to może i lepiej dla mnie, bo po alko sadzę takimi mądrościami, że chyba tylko cudem nikt mi jeszcze ryja nie obił. Zawsze uważałem te spotkania z wami za genialne oderwanie od rzeczywistości i nawet takie parę godzin to dla mnie rewelacja. Uroczyście przysięgam, że jeszcze się w tym roku zobaczymy  .
|
|
|
Zapisane
|
"I like you Clarence... Always have, always will" - The King 
|
|
|
nocny
Moderator Globalny

Miejsce pobytu: Szczecin
|
 |
« Odpowiedz #77 : Lutego 08, 2015, 21:21:27 » |
|
Znaczy dopisywać na zjazd? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Faay

Miejsce pobytu: Poznań
Quoth the Raven, "Nevermore."
|
 |
« Odpowiedz #78 : Lutego 08, 2015, 21:35:12 » |
|
Rychu, trzymamy za słowo!
|
|
|
Zapisane
|
"If this is a dream, the whole world is inside it." Stay
|
|
|
Kirronik

Miejsce pobytu: Warszawa
|
 |
« Odpowiedz #79 : Lutego 08, 2015, 23:18:31 » |
|
Ja sobie jeszcze raz przesłuchałem w audio ten spektakl i odebrałem jeszcze lepiej niż w piątek, a już wtedy było spoko. Tylko to raczej pod kątem samej sztuki, a nie nawiązania do Lśnienia, bo te nawiązania to raczej taki smaczek. Cieszy mnie niemiłosiernie, że na świecie jest masa ludzi z jeszcze bardziej zrytą psychiką ode mnie i robią takie rzeczy. A ich przecież nie trzeba rozumieć, bo podejrzewam że czasami nawet nie ma w tym logiki głębszej  I nie mogę pojąć od lat, nie tylko między nami, jednego zjawiska. Każdy kupuje inne alko (dla siebie) ... a potem wszyscy piją wszystko i jest ból 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|