data urodzenia:
niestety już po zakończeniu epoki "dzieci kwiatów", 83r. czy coś w tym stylu :)

płeć:
miałam być chłopcem... ale rodzicom nie wyszło

prawdziwe imię:
Elżbieta, Ela, Elunia, itd...

miejsce zamieszkania:
generalnie największe szanse na spotkanie mnie są na trasie Rzeszów - Dębica :), chociaż bywa, że zatrzymuję się w jednym z tych miast na dłużej :)

zawód/ew. typ szkoły:
architektura krajobrazu - studentka

zainteresowania:
ojj, sporo tego. Literatura - począwszy od tzw. pięknej, poprzez biograficzną, fantastykę na grozie skończywszy. Podróże - głównie podziwianie polskich krajobrazów, w których jestem bez pamięci zakochana. Kuchnia chińska - głównie smakowanie... nieco mniej proces przygotowania potraw. Wszystko co ma związek z ogrodnictwem, kształtowaniem terenów zieleni, geodezją - szczególnie nowoczesne techniki wykorzystywane do pomiarów, i tworzenia szkiców map. A poza tym... hmmm... chyba tak jak każdy, posiadam setki pomniejszych ciągotek i zainteresowań :)

ulubiona książka:
jest ich ogromnie dużo, i nie potrafiłabym wskazać tej jednej jedynej. Mogę natomiast napisać o książce, która w pewein sposób wpłynęła na kształtowanie moich zainteresowań - otóż pierwszą książką D. Koontza, którą przeczytałam i która skłoniła mnie do sięgnięcia po następne - były "Szepty".

ulubiony film:
nie oglądam filmów

ulubiony zespół muzyczny:
I znowu mogłabym się tu rozpisać, ale może po prostu wybiorę jeden, może nie ulubiony, ale taki którego najczęściej, przynajmniej ostatnio słucham - U2.

krótki opis:
Czasami marzę o tym, żeby na zawsze pozostać małym dzieckiem, które nie musi za nic ponosić odpowiedzialności.