Strony: 1 [2]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Skoki narciarskie. Puchar Świata 2011/12.  (Przeczytany 12386 razy)
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #20 : Marca 20, 2011, 21:37:48 »


Istotnie, te dzisiejsze zawody były znakomite, wręcz niesamowite dla Polaków, tak dwóch najlepszych naszych skoczków, jak i dla fanów, zarówno tam na miejscu w Planicy jak i przed telewizorami!!  Diabeł 9. Wprost piękna sprawa, to podwójne podium naszych rodaków  :rad1:.

Konkurs sam w sobie przewrotny i emocjonujący poprzez kaprysy wiatru, ale cała oprawa towarzysząca pożegnaniu Małysza i zwycięstwu Stocha była wręcz kapitalna!!  :faja: Począwszy od tego, iż miało się wrażenie, że wszystko rozgrywa się nie w Słowenii, ale w Polsce!!  :faja: Góralskie ubiory, mnóstwo fanów i ich owacje, transparenty z podziękowaniami, oraz szacunek jaki wyrazili inni skoczkowie Adamowi - wąsy, miłe gesty, pokłony, uściśnięcia dłoni, uśmiechy i słowa uznania; patrząc na to wszystko poczułem się ogromnie poruszony i rad z tego, że nasi rodacy tak pięknie zakończyli ten sezon - Małysz swój ostatni w karierze podsumowujący jego wieloletni, niedościgniony talent, Stoch zaś swój pierwszy tak wspaniały i miejmy nadzieję, że nie ostatni :].

Jasne, że na rozbiegu będzie nam brakować Adama od przyszłego sezonu, ale budujące jest to, iż w polskich skokach nie ma przepaści; Kamil w pięknym stylu udowodnił, że tradycja doskonałych występów Polaków na skoczniach świata będzie kontynuowana :).

I jeszcze słówko o występach na MŚ w Oslo, które zdominowali w zasadzie Austriacy, ale świetnie, że i pojawił się tam nasz rodzimy akcent w postaci brązu Małysza :). To trzecie miejsce, to już znak rozpoznawczy naszego najlepszego skoczka :D. Stochowi blisko było do strefy medalowej w pierwszym z mistrzowskich konkursów, w drugim zaś o wszystkim zaważył upadek, ale Kamil ma jeszcze czas, by rozwinąć skrzydła i sięgnąć po tak wspaniałe trofeum, jakie niewątpliwie jest marzeniem każdego sportowca  Diabeł 9.

Podsumowując cały sezon Polaków, to faktycznie liczba "3" dominuje ;). Małysz dziś trzeci i trzeci w Pucharze Świata, Stoch odniósł trzecie zwycięstwo i jeszcze Polacy jako drużyna zajęli trzecią lokatę w Klasyfikacji Narodów tego sezonu  Diabeł 9. Byłoby pewnie lepiej, gdyby Stefan Hula nie skakał w taką kratkę, a pod koniec sezonu to nawet i obniżył loty :(. Oby nowy sezon był dlań bardziej udany, bo - nie mając już u boku Małysza - z jego przeciętnymi skokami trudno będzie zbudować silny zespół ;). Fajnie natomiast, że Piotr Żyła stopniowo zaczął punktować w Pucharze Świata, daje to podstawy sądzić, że w przyszłych sezonach będzie piął się do góry :).

Generalnie raz jeszcze: BRAWO POLACY, MY RODACY JESTEŚMY Z WAS DUMNI!!!  :roll:



Zapisane
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #21 : Marca 22, 2011, 01:08:00 »

Epickie! Dzieki Adam za te emocje, które mi dałeś!
Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #22 : Listopada 27, 2011, 21:56:39 »


Nowy sezon ruszył, więc wypadałoby odświeżyć temat  :faja:.

Wraz z zakończeniem kariery przez Adama Małysza rozpoczął się nowy etap w historii rywalizacji skoków narciarskich, jednak jak to się mówi, życie sportowe toczy się dalej w tej dziedzinie  Diabeł 9 I jak się dziś okazało, była to bardzo dobra inauguracja dla obecnego naszego lidera - Kamila Stocha, który jak się przekonaliśmy robi swoje  :rad2: Widać że zakopiański skoczek czuje się pewnie i jest świadom swojej wysokiej pozycji w światowej czołówce, którą zapoczątkował poprzednim, przełomowym sezonem w swojej karierze, a dzisiaj przypieczętował wysokim miejscem tuż za podium ustępując jedynie trzem Austriakom  Diabeł 9 Dzisiejsza dominacja zawodników z Alp była wyraźna, niemniej jednak to dopiero pierwszy indywidualny konkurs, więc wcale nie jest powiedziane, że będą oni na podium w każdych zawodach, choć należy zakładać, że często będą doń pukać ;). Wracając jeszcze do Stocha, to fajnie że prezentuje równą formę i jego skoki są powtarzalne, gdy natomiast Schlierenzauer nie sprostał presji i roztrwonił ogromną przewagę z pierwszej serii :D.

Na plus jeszcze drugi, udany skok Piotra Żyły, który po pierwszym słabszym locie sporo awansował w klasyfikacji tegoż konkursu w Kuusamo  :). Pozostali nasi skoczkowie może nie tyle zawiedli, co jednak odstają znacznie formą od wielu zawodników startujących równolegle w Pucharze Świata - choć z drugiej strony jeszcze za wcześnie wyrokować o ich dyspozycji na cały sezon  :P. A nóż nas zaskoczą i jeśli nie indywidualnie, to przynajmniej drużynowo wesprą Kamila w kolejnych odsłonach grupowych skoków  =).

Klasyfikacja generalna PŚ 2011/12 po pierwszych z 27 zawodów:

1. Andreas Kofler (Austria) 100 pkt

2. Gregor Schlierenzauer (Austria) 80

3. Thomas Morgenstern (Austria) 60

4. Kamil Stoch (Polska) 50

5. Roman Koudelka (Czechy) 45

6. Severin Freund (Niemcy) 40

7. Denis Korniłow (Rosja) 36

8. Tom Hilde (Norwegia) 32

9. Richard Freitag (Niemcy) 29

10. Janne Happonen (Finlandia) 26

...

19. Piotr Żyła (Polska) 12

?
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #23 : Grudnia 04, 2011, 17:26:33 »


Warto odnotować bardzo dobrą postawę naszych zawodników podczas zawodów w Lillehammer  :faja:. Wczoraj trzecie miejsce Kamila Stocha i zarazem jego czwarte podium w karierze pozwoliło mu wskoczyć na podium w klasyfikacji generalnej PŚ :). Dziś co prawda miał zupełnie nieudany skok w pierwszej serii i odpadł z dalszej rywalizacji zajmując dalekie 47 miejsce, ale nadal jest w czołówce i jestem pewien, że już za tydzień zacznie nadrabiać dzisiejszą stratę do rywali ;).

Cieszy również powtarzalna, pewna postawa naszego drugiego zawodnika w pucharowych zawodach - Piotra Żyły :). Dziś zajął wysokie 7 miejsce, co jest jego największym sukcesem w tych rozgrywkach  :rad2:.

Obaj nasi reprezentanci prezentują wysoką formę i choć to dopiero początek sezonu, to jednak miło jest widzieć dwóch Polaków w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (Stoch - 8, Żyła - 9)  Diabeł 9.

I jeszcze słowo o Andreasie Koflerze; póki co detronizuje pozostałych rywali i po trzech konkursach może cieszyć się z ogromnej przewagi nad resztą stawki!!  :o

 :faja:.

Zapisane
Daniel

*

Miejsce pobytu:
Trójmiasto



« Odpowiedz #24 : Grudnia 18, 2011, 16:58:13 »

Wielkie brawa dla Kamila Stocha za dzisiejszy konkurs i drugie miejsce. Myślę, że gdyby miał lepsze warunki w pierwszej serii to może by nawet wygrał. Cieszy mnie bardzo, że nasz zawodnik odzyskuje formę przed Turniejem Czterech Skoczni. Chciałbym aby w turnieju zajął przynajmniej miejsce na podium i życzę mu tego :)

Piotr Żyła wypadł dziś gorzej, ale według mnie to przez warunki jakie panowały podczas jego próby. Na razie jestem zadowolony z jego dotychczasowych startów. Plasuje się mniej więcej w połowie drugiej dziesiątki. Myślę, że przy bardzo sprzyjających warunkach i dobrej dyspozycji danego dnia mógłby się nawet pokusić o miejsce na podium w jakiś pojedynczych zawodach. Nasz numer dwa w kadrze.

Niestety reszta polaków tak jak zwykle. Część się nie zakwalifikowała do konkursu, część w samym konkursie okupowała końcowe miejsca. Dla mnie nieporozumieniem jest powoływanie np. Marcina Bachledy, zawodnika, który formy nie ma i nigdy jej nie miał. Trener Kruczek powinien dać szansę polskiej młodzieży (Aleksander Zniszczoł, Tomasz Byrt, Bartłomiej Klusek, Klemens Murańka czy Grzegorz Miętus), która bardzo dobrze prezentuje się w Pucharze Kontynentalnym.

Mam nadzieję, że na najbliższe turnieje skład naszej kadry zmieni się. Dodatkowo przez słabe występy polskich skoczków (tylko dwóch regularnie punktuje) straciliśmy możliwość wystawiania 7 zawodników w kwalifikacjach.
 
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #25 : Grudnia 18, 2011, 17:11:09 »


O, wreszcie znalazł się wybawca mojego monologu :D.

I ja oglądałem dzisiejsze zawody w Engelbergu; sypało jak cholera, ale emocje były na najwyższym poziomie  :rad2:.

Szkoda słabszej dziś dyspozycji Żyły i średniej Huli, a co za tym idzie niewystarczającej by załapać się do finałowej trzydziestki  :(.

Jednak Kamil Stoch wynagrodził nam nieobecność wspomnianych skoczków :). Mam nadzieję, że te drugie świetne miejsce to istotna zwyżka formy przed TCS, a nie indywidualny powiew szczęścia w sprzyjających warunkach do długich lotów ;). Trzeba także zaznaczyć, że nasz zawodnik jest na tyle doświadczony, iż mając dobrą lokatę po pierwszej serii wytrzymał presję oraz dogodne warunki dla rywali i oddał finalny skok na miarę naszych oczekiwań i swoich wysokich umiejętności  :faja:.

Zapisane
Daniel

*

Miejsce pobytu:
Trójmiasto



« Odpowiedz #26 : Grudnia 18, 2011, 19:54:14 »

Polscy skoczkowie bardzo dobrze zaprezentowali się w Pucharze Kontynentalnym ! Tomasz Byrt zajął drugie miejsce, Aleksander Zniszczoł zajął siódme miejsce. Punktowali jeszcze Murańka, Kłusek i Śliż. Po ostatnich występach dwóch pierwszych wymienionych przeze mnie zawodników Kruczek powinien ich wziąć na najbliższe konkursy.

Mam nadzieje, że przy ustalaniu kadry na następne konkursy trener weźmie pod uwagę ostatnie występy naszych reprezentantów w Pucharze Kontynentalnym.

Cieszy mnie dobra postawa naszych młodych zawodników  :) Miejmy nadzieję, że niedługo zaowocuje ona w Pucharze Świata  :)
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #27 : Stycznia 20, 2012, 15:24:36 »


Za dwie godziny wielkie narciarskie święto w Zakopanem  Diabeł 9. W pierwszej serii naszych zawodników będzie nieomal tyle ile grzybów po rzęsistym deszczu  :haha:. Ciekawe, czy chociaż 1/3 tej ekipy przedrze się do finałowej "30-ki"?? W każdym razie emocji nie zabraknie, tym bardziej że Żyła wczoraj postraszył resztę kwalifikującej się stawki :D. I cały czas liczę na powtórkę z zeszłorocznej roz-g-rywki w wykonaniu Stocha :faja:.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #28 : Lutego 05, 2012, 21:18:38 »


Od ostatniego wpisu w tym temacie sporo się zmieniło  :roll:. Kamil Stoch dwukrotnie zwyciężył, po razie był drugi i trzeci oraz dwukrotnie siódmy  Diabeł 9. Co tu dużo mówić, ma facet pałera  :D.

Po dzisiejszym triumfie we Włoskim Predazzo wyprzedził w klasyfikacji generalnej Thomasa Morgensterna i jest czwarty  :faja:. Przy takiej formie nawet pomimo ponad 100-to punktowej straty do będącego przed nim Andersa Bardala z Norwegii walka o końcowe podium (a może nawet o zdobycie Kryształowej Kuli??  :]) nadal jest otwarta  :).

Cały czas mocno trzymam kciuki za naszego nowego gwiazdora skoków :D.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #29 : Lutego 24, 2012, 23:32:54 »


Pewnie słyszeliście / widzieliście te dzisiejsze kontrowersje na skoczni w Vikersund  :P. Farsa na całego  :haha:. Ale byłoby przyjemnie, gdyby Stoch teraz spiął się w sobie i zdobył złoto, ucierając nochala tym pyszałkowatym jurorom!!  Diabeł 9
Zapisane
Daro

*




« Odpowiedz #30 : Lutego 25, 2012, 12:58:22 »

Odkąd Małysza nie ma kompletnie olałem oglądanie skoków. Jeszcze zawsze trzymałem kciuki za fina Ahonena, który świetnie skakał. Teraz od biedy obejrze jak Stoch skacze , no i fanie że mu sie wiedzie w tych zawodach, może nawet powalczyć o podium na sam koniec , czego mu życzę.
Zapisane

p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #31 : Lutego 25, 2012, 20:46:16 »

Ja w zasadzie straciłem ochotę na oglądanie skoków przynajmniej z dwóch powodów:

1. Nowe przepisy. Jak dla mnie zabijają one całą przyjemność z patrzenia na skoki. No bo, dajmy na to, ktoś skoczy daleko, ale nie można sobie pozwolić np. na eksplozję radości, bo przecież nie wiadomo, czy go przypadkiem nie puścili z innej belki (ok, rzadki przypadek), ile mu powiało i tak dalej. Zresztą uważam, iż dodawanie/odejmowanie pkt za wiatr to głupota i spore uproszczenie. Z belką nieco lepiej, ale casus Małysza pokazywał, iż prędkość na progu nie jest znowu AŻ tak istotna ;)

2. Wałki. Nowe przepisy wprowadzono ponoć po to, by np. nie przerywać danej serii. Drobnym drukiem chyba dopisano "o ile nie skakał Schlierenzauer".
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #32 : Marca 12, 2012, 01:11:51 »


Mnie również niejednokrotnie irytują te nowe przepisy i niekiedy jawna wręcz stronniczość jurorów!!  :haha: Całe to zamieszanie z dodawaniem / odejmowaniem punktów za sprzyjający / niekorzystny wiatr w dużym stopniu wypacza widowiskowość całej rywalizacji  :P. Jeszcze gdyby te punkty przekładały się sprawiedliwie na rezultat skoku danego zawodnika, to wówczas może byłoby to jako tako wiarygodne :D.

Kolejny drażniący motyw, to zabawa z regulacją belki startowej, bądź nie reagowaniem na zmianę jej wysokości / odległości :D. Pamiętam jak podczas drugiego konkursu w lotach w Vikersund znaczna część zawodów przeszła bez emocji, bo przynajmniej połowa stawki skoczyła na odległość adekwatną bardziej do dużej skoczni aniżeli mamuciej!!  :pff4: Gdy wiatr gaśnie, to brak reakcji na wydłużenie rozbiegu, gdy lepiej komuś powieje, to już panika i natychmiastowe obniżenie siodełka :D. I jak tu bić rekordy skoczni??  :P

Pomimo tego, oglądam jednakże tę rywalizację z wielkim zaangażowaniem :). I mówiąc szczerze robię to regularniej aniżeli wówczas, gdy Małysz brylował na skoczniach świata... to znaczy Europy i Japonii (za jego pionierskich czasów to bodaj jeszcze USA i Kanada były w stawce  :P) ;). Niegdyś w polskich skokach był Małysz, a potem wielka przepaść  :faja:. Jego zasługa jest niepodważalna, stał się ikoną polskiego sportu zimowego i wielka chwała mu za to  Diabeł 9. Niemniej jednak przez długi czas stanowił ewenement i do polskiej rywalizacji o pucharowe punkty (już nawet nie marząc o lokaty w pierwszej "10"-ce  ;)) oprócz niego sporadycznie ktokolwiek się włączał przez te wszystkie lata, gdy on skakał :o. Dopiero kilka wiosen temu coś drgnęło i zaczęło pojawiać się nowe światełko w tunelu nazwiskiem Stoch, a teraz jeśli chodzi o drużynę jest jeszcze lepiej  :faja:. Przykładowo dzisiejszy występ, choć bez polskiego podium, to jednak cieszy, bo w finałowej "30"-ce uplasowało się czterech naszych rodaków: Żyła (7), Stoch (11), Kot (12), Murańka (24)  :rad2:. I oczywiście nie jest to żaden odrębny przypadek, bo Polacy coraz częściej punktują w PŚ i celują w lokaty pierwszej i drugiej dziesiątki w poszczególnych zawodach  =). Jest postęp i to cieszy, tym bardziej, że nie zawsze cały ciężar musi spoczywać na barkach Stocha  ;). Liczę zatem na udane występy naszych zawodników na zwieńczenie sezonu w słoweńskiej Planicy  Diabeł 9.
 
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #33 : Listopada 25, 2013, 16:10:43 »

W łekend ruszył kolejny sezon, a pierwszy konkurs wygrał nie kto inny jak... Krzysztof Biegun.
Konkurs był dość na wariackich papierach, ale 100pkt to 100pkt  ;)
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Strony: 1 [2]   Do góry
Drukuj
Skocz do: