Strony: [1] 2 3 ... 77   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Piłka nożna <<<Różne ligi europejskie>>>  (Przeczytany 141241 razy)
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« : Stycznia 05, 2014, 17:46:40 »

Faktycznie brak takiego tematu, gdzie można dyskutować o piłce ligowej w Europie.
Czas może rozpocząć.

Na początek - Lewandowski w Bayernie moim zdaniem nie ma czego szukać. Jest głównym kandydatem na ławkę, i tylko tego się spodziewam.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2014, 17:48:13 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #1 : Stycznia 05, 2014, 18:09:19 »

O tym właśnie napisałem wczoraj :D Na pewno będzie grał, ale tylko jako ten "drugi garnitur" Bayernu. Może i to prawda co mówią, że bardziej niż zyskać gracza, to Guardiola postanowił osłabić przeciwnika. Ciekawe jak do czerwca będą Lewego przyjmować na stadionie Borusii, wyczuwam gwizdy i buczenia  Cthulhu

edit: http://sport.interia.pl/bundesliga/news-real-madryt-oferowal-lewandowskiemu-81-mln-euro,nId,1084177 WTF?????  :o :o
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2014, 18:56:37 wysłane przez Yave » Zapisane
NightsCurious

*

Miejsce pobytu:
Stolica




« Odpowiedz #2 : Stycznia 05, 2014, 19:06:22 »

Bardzo się cieszę, ze powstał taki temat.
Co do pana Lewandowskiego, osobiście go nie lubię i nie do końca rozumiem zachwyt nad jego umiejętnościami. W Borussi wszyscy grają na niego, więc strzelanie bramek w takiej sytuacji na pozycji napastnika, nie jest jakimś szczególnym wynikiem. Szkoda, że nie zachwyca w reprezentacji. Zgadzam się z poprzednimi opiniami o miejscu Lewego w Bayernie- osłabienie jedynego rywala to też taktyka.

Jestem ogromną fanką piłki noznej. Oglądam mecze ligi hiszpańskiej i angielskiej. Kibicuje od lat Barcelonie, ale myślę, ze Premier League to najlepsza i najciekawsza liga w Europie. Każdy z każdym może wygrać, wyniki często są zaskakujące a mecze wręcz wbijają w kanapę np. walka o mistrzostwo Anglii trwała pomiędzy United a City dosłownie do ostatniej minuty ostatniego meczu kolejki.
W Hiszpanii walka o pierwsze miejsce była zawsze tylko między Barcą w Realem, dopiero teraz Atl. Madrid zaczęło się liczyć w tabeli.
Chociaż na Tiki Take Barcy zawsze warto popatrzeć.
Zapisane

Fortuna audentes iuvat
dampf

*

Miejsce pobytu:
Trójmiasto




« Odpowiedz #3 : Stycznia 05, 2014, 19:24:59 »

A mnie cieszy to, że Lewandowski zmienił klub na (mimo wszystko) lepszy :) Chociaż nigdy fanem Bayernu nie byłem i raczej na pewno nie będę, to nie da się zaprzeczyć, że jest to sportowy awans Lewandowskiego. Życzę mu powodzenia, aby się tam wybił i utrzymał skuteczność.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #4 : Stycznia 07, 2014, 15:56:12 »

Wątpię żeby się w Bayerne Lewandowski odnalazł. Zresztą w Borussii miał już niemal status gwiazdy, a tam będzie jednym z wielu. Choć w sumie łatwo nie miał, w Borussii wiele by już nie zyskał, a według gazet nie lubili się z dwójką naszych z Dortmundu.

W sumie gdzie mógł gdzie indziej iść? Na Hiszpanię, Angoli? Tam też konkurencja a i całkiem inna filozofia gry.

Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #5 : Stycznia 07, 2014, 16:19:13 »

ale w Hiszpanii jeszcze od biedy mogłby się odnaleźć. Tam tacy zawodnicy, którzy się potrafią ustawić w polu karnym i dobić przeciwnika mają łatwiej, bo gra jest bardzo otwarta, więc ostatecznie tam mógł sobie pójść. Tyle że chyba nikt za niego oferty nie składał z prawdziwego zdarzenia. Ale przynajmniej by go kibice szanowali dalej  Cthulhu
Zapisane
NightsCurious

*

Miejsce pobytu:
Stolica




« Odpowiedz #6 : Stycznia 07, 2014, 16:28:12 »

Właśnie, nikt nie składał poważnej oferty, a po co media od kilku miesięcy trąbiły:
 "Lewandowski w Realu!",
 "Lewandowski w Barcelonie!"
Tvp też się nie popisała transmitując LM pokazała tylko mecze Borussii, niezależnie od tego jakie były inne pary.
Teraz będą "kibicować" Bayernowi.
Najlepiej podsumował to jakiś widz w Szkle kontaktowym pisząc: "Kupię/zamienię koszulkę Borussii na koszulkę Bayernu"
:D
Zapisane

Fortuna audentes iuvat
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #7 : Stycznia 07, 2014, 16:52:54 »

Skoro jesteśmy przy Barcelonie, to bez Messiego radzą sobie całkiem nieźle.
Pedro, Sanchez pokazują że można na nich liczyć.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #8 : Stycznia 07, 2014, 17:33:26 »

To fakt, nawet nieźle im idzie. Niby nie to samo, ale skuteczność i wyniki są, a to się najbardziej liczy. Ale i tak mam nadzieję, że nie zdobędą mistrzostwa. Tak samo Real. No bo, ile można na to samo patrzeć?  Cthulhu

Tvp też się nie popisała transmitując LM pokazała tylko mecze Borussii, niezależnie od tego jakie były inne pary.
Daj spokój :D Raz chyba zamiast ManU z Realem puścili właśnie Borussię z jakimiś ogórami, pamiętam jaki hejt wtedy TVP zebrało  Diabeł 9 Teraz to będą mieli rozterki, których Polaków pokazywać  Cthulhu
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #9 : Stycznia 07, 2014, 23:12:45 »

Nie lubię Lewandowskiego. Piłkarzem jest dobrym, czasami miewa przebłyski na miarę najlepszych, ale widzę w niego również dość nieprzyjemnego karierowicza. Nie jest w świecie piłki jedynym takim, ale takich rzeczy, jak przejście do znienawidzonego klubu, się po prostu nie robi.

A czy odnajdzie się w Bayernie? Szczerze? Nieszczególnie mnie to interesuje. Negatywnie na jego grę w reprezentacji to raczej nie wpłynie, bo tam i tak gra piach ;) Może sobie poradzi, a może nie. Ale odrzucam argumenty, iż w Borussi miał status gwiazdy, że było mu łatwo, etc. Nie wiem, czy pamiętacie, ale nie od początku miał tam aż tak łatwo, on sobie swój status w tym klubie wywalczył.

Co do piłki nożnej, to ostatnio generalnie odczuwam jakieś dziwne znużenie sportem, na nic nie patrzę. Jeszcze kilka lat temu regularnie patrzyłem na mecze Ligi Hiszpańskiej, czasami Włoskiej lub Angielskiej, a teraz to nawet na LM nie patrzę, jeśli już, to tylko w fazie pucharowej. Na Premiership aż tak patrzeć nie lubiłem, bo nigdy nie kibicowałem tam żadnemu klubowi, a ja jednak uważam, iż sporo piękna w moim postrzeganiu piłki nożnej, zależy właśnie od kibicowskich emocji. Oczywiście tradycyjnie jestem przeciwko Chelsea, zwłaszcza, jak ponownie przejął go bufon Mourinho.

W hiszpańskiej kibicuje od lat Barcelonie i mam nadzieję, że jeśli nawet nie wygrają mistrzostwa, to tylko kosztem Atletico. Bez Messi'ego rzeczywiście dobrze sobie radzą, może po prostu jest tak, iż gdy on gra, to inni gracze z przodu nie do końca potrafią się odnaleźć? W każdym bądź razie cieszą gole czy to Pedro, czy Sancheza.
Zapisane
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #10 : Stycznia 08, 2014, 00:05:15 »

Ale jaja, ManU kolejny mecz w pucharze przegrało  Anioł Anioł Anioł Szkoda, że jeszcze rewanż.
W ogóle to w Anglii niezłe jaja w tym roku. Chelsea za Mourinho to padaka i chyba najbardziej znienawidzony przez mnie klub obecnie. Nie wiem, wystarczy obecność tego pana i już się moje nastawienie zmienia. Gra piach, ustawia autobus i liczy na przypadkowe bramki (przynajmniej w niektórych meczach). Liverpool i Arsenal wymiatają jak za najlepszych lat, do głosu dochodzi też Everton, o United nie trzeba chyba mówić.
Jeden z ciekawszych sezonów w Anglii od kiedy oglądam, a już trochę minęło  :rad2:
I oby się Kanonierzy na pierwszym miejscu utrzymali! Chociaż plaga kontuzji kontratakuje - Walcott już na pół roku wypadł, szkoda chłopaka, szczególnie, że sobie na Mundial nie pojedzie  ;(
W każdym razie, byle mistrzem nie została Chelsea i będzie super  Cthulhu
Zapisane
Mandriell
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



SHADYXV

WWW
« Odpowiedz #11 : Stycznia 08, 2014, 10:00:47 »

Po kolei:

1. Transfer Lewandowskiego jest dla mnie jedną wielką ulgą. Czemu? Bo ta dupna saga "Co zrobi Lewy?" wreszcie dobiegła końca. Podobnie jak inni - nie przepadam za nim, jakoś większe sportowe jaja ma dla mnie Piszczek czy Błaszczykowski, jeśli już w temacie Dortmundu (jeszcze) jesteśmy. Fakt, łatwo nie miał, bo przecież na początku wyśmiewali się z niego i robili filmiki na YT z nim w roli głównej jako naczelny "Pan Pudło" i choćby przez to jakiś tam szacunek mu się należy, że swoje wypracował. Jednak podobnie jak niegdyś Figo - zwyczajnie tak się nie robi. Wiadomo - nie jest to skandal na taką skalę i raczej nikt w niego głową świni nie będzie rzucał  :D Teraz jestem niezmiernie ciekawy co zrobi TVP, bo przecież w Borussii ciągle 2 krajanów jest, a w Bayernie tylko jeden :P

2. Różne ligi europejskie - oglądam tylko ligę hiszpańską w dodatku ostatnie pół roku mocno wybiórczo z prozaicznej przyczyny - nie mam już canal+ a na kompie przy mega lagach jestem w stanie wysiedzieć tylko dla Barcelony. Niemniej - jak tylko się trafi cokolwiek w TV - staram się oglądać. Odnośnie samej FCB - dzień w dzień przeglądam newsy na fcbarca.com i tak jak cieszy mnie dyspozycja duetu Sanchez/Pedro tak martwi mnie lekki dół Xaviego. Natomiast najgorszym  mrocznym widmem nad Barcą jest odejście VV. To był najlepszy bramkarz w historii tego klubu i żaden Stergen czy inny Courtois go nie zastąpią. Mam jednak niemiłe wrażenie, że dopiero po jego odejściu wiele osób zda sobie z tego sprawę...  
Inne ligi? Nigdy nie kręciła mnie niemiecka, francuska, czy polska. Kiedyś miałem ciągoty do włoskiej, jednak wypadłem z obiegu. Największym rywalem hiszpańskiej w moim rankingu zawsze była angielska, której też nie oglądam od zeszłego sezonu :D Chyba brak czasu jak i brak jakiegoś klubu, który faktycznie bym lubił...

3. Liga Mistrzów/Liga Europejska - tej drugiej w ogóle nie oglądam od lat. Liga Mistrzów - fazę grupową oglądałem na bieżąco, czy to skróty w necie czy mecze w tv. Czekam na kolejną fazę, niektóre mecze to takie małe finały :D
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2014, 10:04:45 wysłane przez Mandriell » Zapisane

p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #12 : Stycznia 08, 2014, 10:32:29 »

Co do Valdesa... Problem z nim polega na tym, iż genialne interwencje (związane głównie z grą na przedpolu) przeplata najzwyczajniejszymi szmatami (w okolicach linii bramkowej). To taki bramkarz trochę pokroju Fabiena Bartheza, nierówny. Ja bym jednak wolał kogoś bardziej stabilnego...

Xavi najmłodszy już nie jest, do tego wygrał wszystko, co tylko da się wygrać i nie wiem, czy to nie jest przypadek taki, jak Pirlo, który odmłodniał dopiero w Juventusie.
Zapisane
Daro

*




« Odpowiedz #13 : Stycznia 08, 2014, 12:43:11 »

Lewandowski popełnił błąd przechodząc do Bayernu Monachium, wiele już zostało napisane na ten temat,
ja powtórzę tylko jedno - tego się po prostu nie robi. Czuję że to może być spadek w dół w jego karierze.

Ja z kolei, pasjonuje się potyczkami we włoskiej Serie A. Jestem fanem Juventusu od 2003 roku i ich wspaniałego
boju z Milanem w LM. Teraz przeżywamy piękne lata w rodzimej lidze, gdyby to jeszcze chciało odbić na lidze
europejskiej a przyszłym sezonie na LM.

Oglądam też mecze z ligi angielskiej, te największe hity. Ten sezon szczególnie mnie cieszy gdy widzę Arsenal na prowadzeniu. Cicho im kibicuje , także w zabojowaniu Ligi Mistrzów bo grają świetnie! Z PL lubię jeszcze Everton, Liverpool i ManU.

Oglądam też czasami mecze ligi francuskiej , holenderskiej i belgijskiej. Nie oglądam hiszpańskiej, choć tam kibicuje
Valenci, która niestety zawodzi. Kiedyś lubiłem tiki takę Barcy za ich najlepszych czasów, teraz to się przejadło,
widać że rywale mają już na to odpowiedź , jest to nudne i schematyczne, także pora na zmiany.
Real za to jest jednym z moich najbardziej znienawidzonych klubów (druga Chelsea), jest w nich także ManCity.
Czyli w sumie bogacze, ale taki PSG lubię, bo gra tam jeden z moich ulubionych zawodników Ibra :)

Nie oglądam w ogóle naszej ekstraklasy, ale zawsze zainteresuje kto, jak , z kim. Kibicuje Arce Gdynia i chodzę na jej
wszystkie mecze u siebie.






« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2014, 12:44:59 wysłane przez Daro » Zapisane

NightsCurious

*

Miejsce pobytu:
Stolica




« Odpowiedz #14 : Stycznia 08, 2014, 13:30:48 »

Fajnie, ze wszyscy mamy podobne zdanie w temacie Chelsea. Generalnie nikt ich nie lubi :D
Szkoda, że Manchester United, po odejściu Fergusona już tak nie błyszczy, a wręcz zawodzi. 7. miejsce w tabeli i 11 punktów straty do lidera to chyba nie jest ich szczyt marzeń. Mam nadzieję, że Arsenal pozostanie na pierwszym miejscu.

Co do ligi hiszpańskiej, to wkrótce (11.01) mecz Atl.Madrid - Barcelona, ich pojedynki w 2013 roku były wyrównane 
(0:0, 1:1, 1:2), więc czekam z niecierpliwością.

Jak się zapatrujecie na Mistrzostwa Świata?
Zapisane

Fortuna audentes iuvat
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #15 : Stycznia 08, 2014, 14:09:57 »

Do tego to chyba musiałby jednak osobny temat powstać... Piłka nożna - reprezentacje. Chociaż zdaje się, że w temacie o naszej kadrze, można też pisać o innych kadrach :)

Co do MU... zobaczymy. Nasze pokolenie jest przyzwyczajone do tego, iż ten klub należy do ścisłej czołówki futbolu. Ale gdy przejmował ich Ferguson, nie wyglądało to zbyt dobrze i dopiero po jakimś czasie zaskoczyło.

Ale miło by było, gdyby wreszcie Arsenal coś wygrał :)
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #16 : Stycznia 08, 2014, 14:34:15 »

Do tego to chyba musiałby jednak osobny temat powstać... Piłka nożna - reprezentacje.

Jest 5 kadra i inne kadry też. Temat zbiorczy oparty na naszych jaskółeczkach.

Co do Chelsea to ja ich tam lubię, boskiego Mou zresztą też :D. A co mi tam.
Ciekawy jest ten MU, faktycznie Alex był tak niesamowity, że teraz tak im siadło czy jak?

A wracając nieustanie Lew+Bay, to wszystko też zależy od tego co myśli Joseph. Wydaje się że ma to być trener na lata, jak Alex w MU, więc długofalowo myśląc Lewandowski jest dobrym pomysłem.
Zwłaszcza że upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu - osłabili rywala i dali rywala Mario.

Tylko że Guardiola może się niedługo znudzić, tak jak w Barsie, wygra co ma wygrać i pójdzie sobie w świat.  
Teraz rządzą petrodolary tfu petroeuro. Jeszcze nie jeden klub może się dać sprzedać.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2014, 15:07:26 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Mandriell
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



SHADYXV

WWW
« Odpowiedz #17 : Stycznia 08, 2014, 15:04:16 »

Dla mnie Mou zawsze i na zawsze pozostanie jednak tłumaczem w Barcelonie :D

A tak serio, nie znam drugiego bardziej nastawionego na anty futbol trenera. Jak ktoś, kto każe młodym zawodnikom kopać, ciągnąć za koszulki, grać na czas, grać najczęściej jak to możliwe na faul + namawiać do najostrzejszej gry w pierwsze 10 minut "bo wtedy sędziowie nie sięgają po kartki" może być trenerem w wielkich piłkarskich markach i uważać się za Boga Futbolu i być wzorem do naśladowania? No jak? Jak ktoś, kogo taktyką jest stawianie autobusu w bramce i liczenie na jedną jedyną akcję może być nazywany "wirtuozem trenerskim"? No jak? Jak ktoś, kto przychodzi do wielkiego klubu - mam na myśli Real -  nie szanuje historii, stylu i podejścia do piłki w danym kraju, stawiając na swoje widzi-mi-się, niszcząc atmosferę w klubie, w zarządzie, wśród kibiców i doprowadzając do sytuacji, w której piłkarze gotowi są skakać sobie do gardeł, zamiast współpracować dla dobra drużyny? Prawda jest taka, że Real obecnie ma równie dobry, o ile nie lepszy (wszak futbol wciąż ewoluuje) skład co ten z czasów "Galaktikos" z Carlosem, Zidanem, Figo itd. Jestem pewny, że gdyby wtedy trenerem był Mou, efekty byłyby takie same jak to, co zostało z Realu po jego odejściu. Ten gość ma jeden schemat - przychodzę do klubu z grubą kasą, mam swobodę transferową, w zamian oferuję multum sukcesów, a osiągam je przeważnie w drugim sezonie swojej działalności (Inter i potrójna korona, Real i 2 puchary) po czym w trzecim pokazuję kim naprawdę jestem i palę za sobą mosty - czy to Inter, czy Real. Prawda jest taka, że poza Chelsea i może jakimś klubem rosyjskim lub tureckim to nikt by gościa nie chciał.
Gdybym miał porównać Mou do kogoś, kogo wspólnie hejtujemy, byłby to Kuryłowicz - moja racja jest racja najmojsza i kij wam w plecki. Mogę was opluć, zwyzywać, prezentować sobą tyle, co wieśniak w polu i mieć was, szanowni ludzie w głębokim poważaniu a i tak dostanę za to grube miliony i moja wizja jest tą ponad cały świat. Co z tego, że wyniki zupełnie za tym nie idą (nie licząc Interu i Porto, co jednak uważam w przypadku tego pierwszego za jednoroczny wyskok - LM i Puchar Włoch wygrali fuksem, tak faktycznie jego "geniusz" objawiał się tylko podczas pracy z Porto, wtedy jeszcze był bardziej trenerem niż celebrytą).

Uf, zeszło ze mnie :D

Co do Guardioli - fakt, moim zdaniem max 3-4 sezony w Bayernie i znów zrobi sobie przerwę. To raczej nie jest trener pokroju Fergusona czy Wengera, żeby usiedział na jednym stanowisku lata.

Małe sprostowanie - w sumie z Interem się pożegnał od razu po sukcesach, nie miał czasu na rozbicie drużyny :D
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2014, 15:07:24 wysłane przez Mandriell » Zapisane

Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #18 : Stycznia 08, 2014, 16:11:58 »

Ciekawy jest ten MU, faktycznie Alex był tak niesamowity, że teraz tak im siadło czy jak?
No jasne że był niesamowity :D Za jego czasów to ManU wygrywało mecze jeszcze w szatni, on tak genialnie potrafił nastroić zepół do gry, że nawet najgorszy zawodnik mógł zostać królem boiska. Moyes złym trenerem nie jest, w Evertonie się dobrze sprawdzał, może trzeba mu trochę czasu dać? Podejrzewam, że jakby Wenger zostawił Arsenal (co się oczywiście nie stanie  Anioł ) to też by grali padakę przez sezon czy dwa  Cthulhu
Zapisane
NightsCurious

*

Miejsce pobytu:
Stolica




« Odpowiedz #19 : Stycznia 13, 2014, 00:16:08 »

Dzisiaj po raz kolejny angielska piłka pokazała swoją wyższość nad ligą hiszpańską. Mecz Stoke (12 miejsce w tabeli) vs Liverpool (4 miejsce) zakończył się wynikiem 3:5, natomiast wczorajsze wyczekiwane spotkanie Atl. Madrid z Barceloną (0:0) może określić tylko jedno słowo - nuda. Jedynym plusem tego wyniku jest rywalizacja aż 3 klubów o fotel lidera.
Zapisane

Fortuna audentes iuvat
Strony: [1] 2 3 ... 77   Do góry
Drukuj
Skocz do: