Strony: 1 ... 29 30 [31]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: MŚ Rosja 2018  (Przeczytany 80446 razy)
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #600 : Lipca 15, 2018, 16:50:08 »

Tymczasem po pierwszej połowie..

No ja nie mogę, Chorwacja jest o wiele lepsza, a Francuzi, jeśli to wygrają, zostaną chyba najbardziej fartownym mistrzem świata, przynajmniej, jeśli o postawę w finale idzie. Jeden strzał na bramkę i to z rzutu karnego, dwie bramki. Brak słów.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #601 : Lipca 15, 2018, 17:43:30 »

No i zostaną. Jak to Lloris zrobił nie wiem.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #602 : Lipca 15, 2018, 17:56:20 »

W drugiej połowie Francuzi pokazali siłę, ale też mieli ku temu warunki utworzone w połowie pierwszej. Chorwaci się odkryli i nadziali na parę kontr. Szkoda, zwłaszcza, że słyszę, iż bramka na 1:0 padła po rzucie wolnym, którego ponoć nie powinno być.

Co by nie narzekać - najlepszy finał od 1986 roku jest jakimś podsumowaniem tych naprawdę dobrych mistrzostw.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #603 : Lipca 15, 2018, 18:06:36 »

Świetna bramka Mbappe. Koleś ma dopiero 19 lat, jak się nie zmarnuje, to Francuzi mają atak na lata.
W finale zagrały dwie drużyny, miały indywidualności, ale żadna z nich nie grała samolubnie.
Faktycznie świetne podsumowanie tych mistrzostw.
Mecz godny finału.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #604 : Lipca 16, 2018, 05:45:54 »

Najbardziej mnie zdenerwowała ta bramka ostatnia bo obstawiałem 4:1 i Chorwaci mi zepsuli zabawę w typowanie :haha:

A poważnie, niesamowity finał... Chyba rzadko zdarza się, aby drużyna gorsza wygrywała i to aż takim wynikiem (no przynajmniej w pierwszej połowie Chorwaci dominowali, w drugiej połowie można mieć wątpliwości).

Cały czas mam wrażenie, że Francuzi nie pokazali pełni swych umiejętności na tym mundialu mimo ostatecznego triumfu. Tak jakby świadoma wyrachowana taktyka, aby jak najniższym kosztem sił wygrywać mecze, chowając zapasy energii na kolejne spotkania i jakieś nieprzewidziane sytuacje. Będę się upierał, że mecz z Argentyną był kluczowy, to tu trójkolorowi udowodnili, że będąc przypartym do muru potrafią wskoczyć na wyższy poziom, odwrócić losy zdawałoby się nieuchronnej katastrofy... Niestety później już żaden z rywali nie miał tyle klasy aby zmusić muszkieterów do grania  na najwyższych obrotach, a i sami Francuzi też mieli sporo szczęścia.

Przyznaje, że sam nie doceniłem Francji dwa lata temu na euro. Już tam pokazali się z bardzo dobrej strony dochodząc do finału, jednak ta nieoczekiwana porażka z Portugalią, a i fakt, że byłem zajęty meczami naszej reprezentacji, która zagrała najlepszy turniej od kilkudziesięciu lat zamazał mi nieco obraz całości...

Wielkie brawa dla Chorwacji. Zagrali świetny mecz. Największy sukces w historii chorwackiej piłki, który raczej nieprędko zostanie powtórzony, o przebiciu nawet nie wspominając. Na następnym turnieju, eliminacjach, LN już nikt nie będzie ich lekceważył, każdy będzie podchodził z największą koncentracją do tych meczy czy to Armenia czy Niemcy. Myślę właśnie że Chorwaci sięgnęli sufitu i można ich wicemistrzostwo świata traktować jak mistrzostwo europy dla Grecji kilkanaście lat temu. Najwięksi mocarze jak Niemcy do dziś odczuwają kaca po sięgnięciu szczytu, a co dopiero taki z całą sympatią do niego, ale mały kraj niczym polskie województwo z ligą na poziomie polskiej ekstraklasy. Owszem Chorwacja na swój sposób będzie się liczyć, będzie grać na wielkich imprezach, będzie wychodzić z grupy, może i do ćwierćfinałów dochodzić, ale finał to raczej nieprędko się powtórzy... 
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #605 : Lipca 16, 2018, 07:14:03 »

Tam się nade wszystko pomału kończy pewne pokolenie piłkarzy. Liderzy zespołu są z grupy 30+
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #606 : Lipca 16, 2018, 07:20:05 »

No trochę w sumie jak u nas.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #607 : Lipca 16, 2018, 10:12:57 »

Ładny finał. Kibicowałem Chorwacji ale Francja była jednak zdecydowanie lepsza, zachowali spokój od początku do końca i wykorzystali wszystkie okazje. I faktycznie wyglądało tak jakby grali tylko na 60% swoich możliwości, co w sumie też robi wrażenie  :faja:
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #608 : Lipca 16, 2018, 10:57:11 »

W sumie to Afryka nie jest taka zła:

Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #609 : Lipca 16, 2018, 11:02:56 »

No tylko widzisz, to też pokazuje, że istotny jest nie tylko materiał wyjściowy, ale również proces szkolenia danego zwodnika, sposób funkcjonowania związku w danym kraju, etc.

Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #610 : Lipca 16, 2018, 13:04:24 »

Po jedno to cieszy przypadek Chorwacji, gdy do finału niespodziewanie dochodzi drużyna nie będąca w ścisłym światowym topie - zawsze możemy się łudzić że i Polsce trafi się coś takiego... Zwiększenie drużyn występujących na mundialu może w tym pomóc - więcej meczy to zawsze większa szansa na potknięcie faworytów i niespodzianki. Choć szczęściu trzeba pomóc. Nie może być tak, iż zamiast rzetelnie trenować na zgrupowaniu obowiązuje zasada że najważniejsze aby Lewandowski był zadowolony, że robią się podziały w drużynie, że trener traci kontrole nad zespołem.

Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #611 : Lipca 16, 2018, 16:33:54 »

Belgia-Anglia - nudnawy mecz. Myślałem, że będzie ciekawiej, ale niestety Angole nie strzelili i sami sobie wbili szpilę. I po raz kolejny Sterling w ataku, który dla drużyny robił mniej niż każy inny z zawodniów, łącznie z tymi na ławce. Belgia wygrała, bo im się zasłużyło.

Francja-Chorwacja - no kurczę szkoda tych Chorwatów, bo pokazali naprawdę serducho i super się na nich patrzyło. Francja w pierwszej w ogóle jakby nie grała. Gdyby nie te koszmarne błędy (samobó i głupia ręka) to mogło być bardzo różnie. A tymczasem zaserwowali im prowadzenie, a już w drugiej machina francuska ruszyła i koniec. Ja nie wiem co oni by tam musieli zrobić, żeby odrobić taki wynik, bo przecież odkryj się i atakuj na maksa, a potem jedna kontra z Mbappe i Grieezmanem...ogień. Finał ogólnie jednak bardzo dobry, wiele bramek i emocji, czyli tak, jak miało być. :)

No i koniec MŚ. Był to niesamowite mistrzostwa i będzie cholernie trudno trafić na kolejne takie. Rosja świetnie się zaprezentowała i jako drużyna, i jako gospodarz. My, Polacy, jesteśmy naprawdę ciency pod tym względem i po raz kolejny pokazaliśmy, że jeszcze długo, długo nie pokażemy takiego widowiska, jak oni. A ich wszyscy skreślali, łącznie z samymi Rosjanami, tuż przed MŚ. Myślałem, żę będą przekręty, a drużyna zagrała świetnie i duma 200%. Piękne, nieprzewidywalne i diabli ciekawe MŚ. Oby więcej! 

Powiem Wam, że nie wyobrażam sobie kompletnie tych w Katarze i jestem pewien, że będzie w tym więcej złego niż dobrego. Już chociażby za sprawą tego terminu, bo to trzeba, nie wiem, albo ligi poprzestawiać, albo przerwy inaczej zrobić. A to jeszcze inny zupełnie okres na granie, przed święta. Nie wyobrażam sobie. No ale to za 4 lata. Teraz następny rok lig i LM, która w moim mniemaniu szykuje się też zarąbista. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #612 : Lipca 16, 2018, 17:38:45 »

Też słabo widzę te mistrzostwa w grudniu. Tak jakby Boże Narodzenie obchodzić w czerwcu, ale na odwrót ;) Ale jeszcze mniej widzą mi się kolejne mistrzostwa, z tym powiększonym składem i z tymi gigantycznymi odległościami. Coś za bardzo kombinują...

A mistrzostwa w Rosji wyjątkowo udane. Tylko jeden mecz bez bramek, sporo emocji, niezła dramaturgia. I chociaż można zastanawiać się, czy końcowa klasyfikacja sprawiedliwa, to jednak chyba nie ulega wątpliwości, iż w pierwszej trójce mamy trzy najlepsze na tych mistrzostwach drużyny.

VAR generalnie też się sprawdził, chociaż po odgwizdanym karnym w finale, zacząłem się zastanawiać, czy warto tak do tych wszystkich sytuacji podchodzić, czy nie powinno brać się pod uwagę czegoś, co nazywa się zazwyczaj "duchem gry". Bo powiedzmy sobie szczerze, gdyby Perisic nie zagrał tej piłki ręką, to z całej akcji i tak najpewniej nic by nie wyszło... Choć najbardziej wątpliwym odgwizdanym karnym był ten z meczu Iran:Portugalia. Generalnie jednak system się sprawdził i nie spowodował znacznego wydłużenia spotkań.
« Ostatnia zmiana: Lipca 16, 2018, 17:42:52 wysłane przez p.a. » Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #613 : Lipca 16, 2018, 20:11:39 »

Ale mówisz o MŚ po tych w Katarze czy ME? Bo w sumie w obu przypadach wielkie odległości. O ile się nie mylę o następne ME będą w 3, a w kilkunasu krajach, czego zupełnie nie widzę. No i oczywiście te powiększenie drużyn, co wg mnie zaczyna zaniżać prestiż takiego pucharu, bo dostanie się już będzie bardzo łatwe.

Moim zdaniem VAR też się sprawdził. I bardzo to przydałoby się w LM, hiszpańskiej i angielskiej, żeby nie było żadnych nieporozumień etc. A Persić ewidentnie dotknął ręką, więc nie widzę tutaj żadnego grania 'duchem gry'. Był zamiar to trzeba karać. Sprawiedliwość musi być.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #614 : Lipca 16, 2018, 21:52:54 »

Racja, zapomniałem, że następne Euro też już takie rozstrzelone. Nie wiem za bardzo, czemu to ma służyć. A ekip już teraz jest za dużo w zasadzie.
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #615 : Lipca 17, 2018, 12:52:21 »

Dziwię się, że meczu o 3 miejsce nie rozgrywa się w ME. Ja rozumiem, że przegrani półfinaliści są rozgoryczeni bo nie awansowali do finału, ale walka o 3 miejsce w Europie to powinien też być, nieco skromniejszy, ale jednak zaszczyt. No i dodatkowy mecz to przecież dodatkowa forsa :P
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #616 : Lipca 17, 2018, 12:55:43 »

W obecnych czasach trzecie miejsce w Europie to też trzecie miejsce na świecie ;)

Co do meczu - trudno powiedzieć. Te pojedynki bywają jednak często nieco na pół gwizdka.
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #617 : Lipca 17, 2018, 17:44:53 »

Tymczasem przeglądam sobie skróty wszystkich spotkań, jednocześnie wspominając najpiękniejsze bramki. I myślę, że o miano najlepszego spotkania na tych mistrzostwach walczą dwa z fazy pucharowej: Argentyna vs Francja i Belgia vs Japonia. W tym pierwszym mieliśmy dodatkowo być może 2 najpiękniejsze bramki tych mistrzostw, w tym drugim - niesamowitą pogoń Belgów zwieńczoną genialną kontrą w końcówce. Moje pełne zestawienie wkrótce ;)
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #618 : Lipca 18, 2018, 12:31:00 »

A gdyby tak przed mistrzostwami zaproponować 3 miejsce to pewnie z 95% drużyn by z pocałowanie ręki przyjęło :D

Co do nas. Zakończyliśmy mundial na ostatnim miejscu w grupie, czyli gdzieś około 30 miejsca. I myślę, że jest to w miarę obiektywne umiejscowienie potencjału Polski w skali światowej. Owszem, mieliśmy apetyt na więcej, tym bardziej po ostatnim euro oraz fakcie, że w grupie byliśmy losowani z pierwszego koszyka i nie mieliśmy tam żadnych rywali ze ścisłego światowego topu..., ale tak w oderwaniu od naszej nieudanej batalii w grupie to jednak to 30 miejsce na 200 notowanych w rankingu FIFA jest całkiem dobrym rezultatem. Największe pretensje można mieć do stylu w jakim się zaprezentowaliśmy, co dobitnym przykładem była końcówka paradoksalnie jedynej wygranej z Japonią. Przy lepszym przygotowaniu do mistrzostw, braku pecha (kontuzja Glika, bramka po nogach Cionka), lepszym ustawieniu przez trenera i okiełznaniu piłkarzy mogliśmy się pokusić o wyjście z grupy, gdyż jedynie Kolumbia była absolutnie poza zasięgiem. A jak byśmy wyszli z grupy to już mundial pokazał, że możliwe byłoby wszystko czego dowodem jest dojście do finału Chorwacji i postawa Rosji, która pomimo oklepu w grupie przez Urugwaj (tak jak my przez Kolumbie) o włos była od wyeliminownia późniejszych wicemistrzów świata w rzutach karnych. A zakładam że zarówno Chorwacja jak i Rosja byłyby równorzędnymi dla nas rywalami (gdybyśmy byli w formie). To, a także te niespodziewane odpadnięcia faworytów pokazuje, że na wielkich imprezach piłkarskich, gdzie coraz więcej drużyn, coraz więcej meczy, jest też coraz więcej przypadku. Najlepsi piłkarze są przemęczeni ciężkim sezonem w klubach, LM i jest to szansa dla słabszych drużyn jak my na sprawianie niespodzianek, które już powoli stają się normą na tych turniejach. Tylko trzeba chcieć, trzeba się starać, chwytać byka za rogi, grać drużynowo a nie pod siebie i kręcić reklamy zamiast skupić się wyłącznie na dobrym występie.   
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #619 : Lipca 25, 2018, 16:49:21 »

Bramka Pavarda z meczu Francji z Argentyną oficjalnie wybrana za najładniejsze trafienie turnieju. I słusznie, to był moim zdaniem najlepszy gol mistrzostw. Do tego niezwykle ważny - Francja do tego momentu przegrywała. Najlepsze jest to, że trafienie Di Marii z tego samego meczu mogłoby konkurować od biedy o miano bramki nr 2. Choć tu już w tym oficjalnym głosowaniu dziwne rzeczy się działy, bo niespodziewanie drugą lokatę zajęło trafienie Kolumbii z meczu z Japonią. Raczej sprytne, niż piękne, zresztą może i przypadkowe. Sam oglądając skróty wszystkich spotkań, wynotowałem następujące trafienia:

I kolejka fazy grupowej

Cheryshev na 4:0, Rosja:Arabia Saudyjska

Nacho na 3:2, Hiszpania:Portugalia
Ronaldo na 3:3, Hiszpania:Portugalia
Kolarov na 1:0, Serbia:Kostaryka
Coutinho na 1:0, Brazylia:Szwajcaria
Mertens na 1:0, Belgia:Panama

II kolejka fazy grupowej

Rebić na 1:0, Chorwacja:Argentyna
Modrić na 2:0, Chorwacja:Argentyna
Xhaka na 1:1, Szwajcaria:Serbia
Kroos na 2:1, Niemcy:Szwecja
Lingard na 3:0, Anglia:Panama

III kolejka fazy grupowej

Quaresma na 1:0, Portugalia:Iran

Januzaj na 1:0, Belgia:Anglia

Faza pucharowa

Di Maria na 1:1, Francja:Argentyna
Pavard na 2:2, Francja:Argentyna

Cheryshev na 1:0, Rosja:Chorwacja
Trippier na 1:0, Anglia:Chorwacja

Boldem oznaczyłem te, które wywarły na mnie największe wrażenie.
Zapisane
Strony: 1 ... 29 30 [31]   Do góry
Drukuj
Skocz do: