Strony: 1 ... 34 35 [36]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Tenis ziemny  (Przeczytany 21875 razy)
michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #700 : Maja 05, 2024, 13:27:40 »

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=fe8XLO6gMdU" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=fe8XLO6gMdU</a>

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=_jZ1pHo84AA" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=_jZ1pHo84AA</a>
Zapisane
michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #701 : Maja 06, 2024, 13:39:51 »

R2: Dolehide/Q
R3: Stephens/Trevisan/Putintseva
R4: Alexandrova/Kudermetova/Kerber
QF: Vondrousova/Haddad Maia/Keys/Cirstea
SF: Gauff/Krejcikova/Navarro/Noskova/Andreeva/Osaka
F: Sabalenka/Rybakina/Collins/Ostapenko/Azarenka/Garcia

Chyba pierwszy raz od dawna nikt z kibiców Igi, Ryby i Saby nie może narzekać że ma koszmarną drabinkę. Przez jakiś czas Iga miała ciężkie, w Madrycie Ryba i Saba, a teraz się jakoś tak wyrównało. Są groźne tenisistki wcześniej lub później, ale jakoś tak w miarę sprawiedliwie się ułożyło wszystkim. U Igi to Sloane Stephens (wygrała niedawno turniej w finale z Linette), Kudermetova, Alexandrowa, Putincewa (no prawie pokonała Rybę ostatnio), Osaka, Emma Navarro, Andreevę i Czeszki (kobieta z tatuażami,  Noskowa i Krejcikowa) wydają się być najgroźniejsze, ale ogólnie to dość interesujące są te drabinki. Ale też nie zdziwię się jeśli w drugim tygodniu odpadnie któraś z wielkiej trójki albo też w ramach zagrania taktycznego przed RG Iga, Saba lub Ryba wycofają się po którymś z meczów:)
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2024, 13:41:30 wysłane przez michax77 » Zapisane
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #702 : Maja 06, 2024, 14:28:29 »

Też jakoś tak przeczuwam, że Iga zagra 2-3 może 4 mecze i zrobi ewakuację... no ale zobaczymy. Drabinka generalnie nie jest super-trudna ale też nie jest łatwa. Zobaczymy jaki jest plan Igi ;) Najważniejsze, żeby na RG była w dobrej formie fizycznej.
Zapisane

michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #703 : Maja 07, 2024, 00:42:21 »

Żeby nie było tak, że  w Madrycie i Rzymie dają Polce łatwiejszą drabinkę, a w RG wylosują jej na poziomie trudności z ostatniego AO, gdy od pierwszej rundy miała ciężkie przeprawy, więc mam nadzieję, że nie napisałem tego w złą godzinę i potem będę sam siebie cytował, gdy np trafi w RG na Collins, Alexandrową, Noskową, a potem Rybakinę, Ostapenko i inne z którymi ciężko się jej gra.

Możliwe że pierwszy mecz jaki zagra Hurkacz w Rzymie to będzie spotkanie z idolem Świątek. Interesujące komu będzie kibicowała, bo ona chyba żadnemu polskiemu sportowcowi (oprócz Lewego) tak bardzo nie kibicuje jak Hubiemu, wiec teraz będzie miała dylemat, na kogo postawić, na Hubiego czy Nadala:)

Wywiad z Igą po wygranym finale w Madrycie w podcaście WTA Insider

https://wtainsider.libsyn.com/champions-corner-iga-swiatek-wins-no20-in-an-absolute-epic-in-madrid

Cytat z Igi z tego podcastu  -  po takim meczu potrzebuję dwóch miesięcy wolnego, ale nie mogę. Teraz musimy zregenerować siły i dostosować się do kortów, które są nieco inne, są wolniejsze. Sezon jest bardzo napięty, turnieje są bardzo blisko siebie, więc musimy się dostosować.

Oczywiście że może, ale że uparta jest i chce grać wszystko, przede wszystkim swoje ulubione turnieje, a Rzym do takich należy, to nie posłucha się swojego zespołu, który namawia ją, co sama przyznała niedawno wprost, do rezygnacji z kilku turniejów, nawet kosztem punktów w rankingu. Podała by że ma zatrucie pokarmowe i pewnie nawet kary finansowej by nie dostała, a nawet gdyby dostała, to stać ją na to by zapłacić.
« Ostatnia zmiana: Maja 07, 2024, 01:40:41 wysłane przez michax77 » Zapisane
michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #704 : Maja 07, 2024, 18:33:34 »

Dziś magazyn dla kobiet ELLE poświęcony sportowi, więc jest wywiad z Igą Świątek. Wspominała w Madrycie albo w Stuttgarcie, że oprócz tej poprzedniej słynnej sesji zdjęciowej po podpisaniu umowy z marką beauty będzie tez kolejna sesja zdjęciowa. Nie kupowałem dla jednego wywiadu, aż tak szalony nie jestem, zresztą są fragmenty wywiadu na na stronie ELLE. No i z tych fragmentów wychodzi, że jest to typowy wywiad Igi dla oficjalnych mediów,  w którym wychodzi cały perfekcjonizm Polki, że nawet rozmowy muszą być zaplanowane w najdrobniejszych elementach, nie może pozwolić sobie na choćby troszkę luzu. Ale przynajmniej zdjęcia są spoko:)







Zapisane
michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #705 : Maja 08, 2024, 16:34:02 »

Wywiad dla ELLE, ktoś wrzucił na instagrama.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Świątek w tym wywiadzie dla Elle (ktoś wrzucił na instagrama cały wywiad)  mówi o swoim perfekcjonizmie, że czasami jej ciężko z tym perfekcjonizmem żyć, w tenisie się sprawdza, ale tak poza sportem to jest zaleta i wada jednocześnie. Walczy z tym perfekcjonizmem ale też  dochodzi do sytuacji, że też przez to że stała sie znana to na treningach zaczyna coraz częściej się pilnować, uważa na swoje zachowanie,  nie chce się popłakać ani przeklinać na treningu, gdy zrobi jakiś błąd,  bo wie, że ktoś to nagra i wszyscy na świecie zobaczą. Widocznie  nie chce popsuć swojego idealnego wizerunku, prawie świętej jaki stworzyła ze swoim zespołem. Zabawię się w domorosłego psychologa, może przez relacje z mamą, jaka jest, ona po prostu chce by wszyscy ją lubili i dlatego nie pozwala sobie na chwile słabości, że ma jakieś wady, choć to nie są wady gdy poprzeklina lub zapłacze na treningu.

A jakoś nie ma problemu z przeklinaniem na korcie, głównie po polsku i po cichu by nikt nie usłyszał, ale kamery to wychwytują, a też nie ma problemu z płakaniem po meczach, co jest zdrowe, bo emocje trzeba z siebie wylać, i jakoś nikt z jej kibiców nie ma problemu z tym że płacze albo przeklina. Ale to jest rzeczywiście trochę dziwne, gdy na treningach się pilnuje ze swoim zachowaniem, bo chce być tak perfekcyjna, by nikt nie widział jej słabości, choć nie wiem czy to odpowiednie słowo, bo takie sytuacje jak rzuci bluzgiem lub zapłacze, wkurzy się, to może to zabrzmi górnolotnie, ale pokazują jej ludzką twarz, a nie świętej Igi.
« Ostatnia zmiana: Maja 08, 2024, 16:50:18 wysłane przez michax77 » Zapisane
michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #706 : Maja 10, 2024, 01:19:56 »

Typowy mecz Igi w pierwszych rundach, czyli pewne granie od początku do końca. Odniosłem wrażenie, że jest tak wkurzona na to, że nie dość że zaplanowali jej mecz na wieczór, a za bardzo nie przepada grać późno, to jeszcze mecz się opóźnił o ponad dwie godziny, więc zaczął się o 21, i wyglądało to tak jakby chciała szybko skończyć, żeby po meczu zrobić jak najszybciej wszystkie obowiązki pomeczowe, i iść spać o normalnej porze, a nie o 1 lub 2 w nocy.

W drugim secie mecz się trochę przedłużył, bo Peru się w paru momentach postawiła, ale ani przez chwilę nie pojawiło się żadne zagrożenie dla Świątek. Kolejna rywalka to Putincewa, która tydzień temu była bardzo blisko pokonania Ryby w Madrycie. Najważniejsze żeby Iga nie dała się wytrącić ze swojego grania przez dziwne zachowania Kazaszki na korcie.
« Ostatnia zmiana: Maja 10, 2024, 01:22:21 wysłane przez michax77 » Zapisane
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #707 : Maja 10, 2024, 08:36:07 »

Szybki i łatwy mecz i Iga może się szykować do kolejnego spotkania :)
Zapisane

michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #708 : Maja 10, 2024, 12:59:47 »

No i stało się to czego można było się spodziewać, Rybakina wycofała się znowu z powodów zdrowotnych z turnieju w Rzymie. Rok temu jakoś właśnie w tej części sezonu zaczęły się jej problemy zdrowotne, chyba na RG. A można było się tego domyślić, bo jeszcze w Madrycie mówiła, że liczy na taką pogodę w Rzymie jak rok temu, bo wtedy nie dopadały ją różne alergie, ale widocznie tym razem nie służy jej pogoda we Włoszech, bo tym razem nie leje non stop. Anie wątpię w to, że rozchorowała się bo na konferencji w Rzymie wyglądała nie najlepiej. Choć to może być dla niej zbawienne przed FO, odpocznie prawie 3 tygodnie (jeśli znowu nie dopadnie ją zatrucie pokarmowe lub różne alergie).

Konferencja prasowa Igi ale pierwsza, przed meczem z  Perą i najlepsze momenty, to gdy zapytano ją o to co sądzi o nowej płycie Swift (8 minuta, 11 sekunda) i wrażenia z sesji zdjęciowej dla ELLE (13'55). Widać było że dobiera odpowiednie słowa by nikogo nie urazić, niby powiedziała że zadowolona z płyty, ale tylko siedem utworów jej się podobało, że usnęła słuchając, za co przeprosiła, że nie jest prawdziwą fanką Swift. Chyba liczy na to że dostanie bilet na jej koncert więc udzieliła bardzo dyplomatycznej odpowiedzi. Ale uroczy i zabawny jest moment gdy mówi o zdjęciach dla ELLE, gdy pokazała  jakie nienaturalne pozy przyjmowała w czasie sesji, co rozbawiło dziennikarzy:)

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=RSGKpOFi-uM" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=RSGKpOFi-uM</a>
« Ostatnia zmiana: Maja 10, 2024, 13:09:24 wysłane przez michax77 » Zapisane
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #709 : Dzisiaj o 13:00:07 »

Przeogromny szacun dla Igi, za to co zrobiła w drugim secie. Już prawie było 1-5, komentatorzy zastanawiali się czy nie powinna odpuścić i walkę rozpocząć w trzecim secie, a tu Świątek broniła jak lwica i w konsekwencji wygrała 5 gemów z rzędu, a właściwie zmiotła zdenerwowaną, psychicznie wymęczoną rywalkę.
Po takim momentach poznaje się klasę zawodnika. Czapki z głów.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #710 : Dzisiaj o 13:35:05 »

Też jestem w szoku. Spoglądałem na wynik, 0:3, 1:4, wyszedłem na jakieś 15-20 minut. A tu 4:6. Niesamowite.
Zapisane
michax77

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM


« Odpowiedz #711 : Dzisiaj o 17:56:35 »

Najlepszą recenzje meczu Igi wydała sama Świątek, która powiedziała po pierwszym secie do trenera, że czuje się zamulona.

No i taki był to mecz, nie tylko drugi set, ale też pierwszy, w którym niby odniosła pewne zwycięstwo ale grała jakoś tak ospale, dużo nerwów, była cały czas rozkojarzona. Ale skoro Putincewa potrafi nawet królową mentalu, oazę spokoju wyprowadzić z równowagi, tak było w meczu z Rybakiną tydzień temu, gdzie non stop się wkurzała, wykonywała dużo nerwowych gestów Ryba i prawie odpadła, a dziś Świątek też była mocno poirytowana, ale nie skandalicznym zachowaniem rywalki, bo poza jednym momentem o którym później, co tą ciągła zmianą gry, szczególnie męczyła Polkę dropshotami.

A właśnie miałem już napisać, że od kilku turniejów Iga nie gra jednego ze swoich firmowych zagrań czyli ślizgania się prawie na szpagacie, bo ani w Stuttgarcie, ani w Madrycie, a wcześniej też chyba za często nie grała tak w tym sezonie, jakoś tak mniej, a dziś było więcej ślizgów, które w większości nie przynosiły punktów, ale akurat w pierwszym secie, w najważniejszym momencie obroniła się w doskonały sposób przed dropshotem, bo w odpowiednim czasie wystartowała do piłki.

Turniej w Rzymie przypomniał mi, że kibice na tym turnieju to jedni z najgorszych na świecie (można ich żenujące zachowanie porównać z kibicami francuskimi i hiszpańskimi), olewają całkowicie sędziów, zamiast siedzieć na tykach, to krążą cały mecz jak smród po gaciach, jakby mieli na wszystko wywalone (no i za przeproszeniem, co za idiotka zabiera na mecz niemowlaka?), a najgorsi byli goście, którzy chodzili non stop z napojami i jedzeniem, niczym się nie przejmują. W pewnym momencie nie wytrzymałem i krzyknąłem do telewizora - siadaj czarny na du....

To jest bardzo irytujące więc nie dziwię się że Iga praktycznie cały mecz była nie tylko zamulona, ale też jakaś taka bardzo poirytowana, podobnie jak Putincewa ale ona zawsze wygląda jakby miała muchy w nosie. Może sztabowi się nie oberwało ani raz od Igi, ale nie wierzę, że nie wkurzała ją widownia, bo raz wdała się w dyskusję z sędzią, co do zachowania publiczności.

W zeszłą sobotę Iga zagrała mecz sezonu, jeden z najlepszych meczów w kobiecym tenisie od bardzo dawna, a w następną sobotę pierwsza połowa drugiego seta to było najgorsze granie Igi od dawna. No i tak sobie pomyślałem, że na to miało wpływ właśnie zamulenie, ale też ten styl gry Putincewej, ciągłe zmiany, co Swiątek wyprowadzało z równowagi, zachowanie kibiców i w jakimś tam stopniu zmęczenie turniejami, bo widać było że z Polki całkowicie zeszło powietrze, grała przez jakiś czas tak jak wczoraj Sabalenka, która też się męczyła sama ze sobą. To ile popełniła Iga błędów do 4:1 w drugim secie, dosłownie wszystko pudłowała, ale tak że prawie w publiczność trafiała to dawno nie widziałem, całkowicie się rozregulowała Iga. No i mikrofony wychwyciły trzy soczyste - kur...- z ust Polki.

A co do Putincewej to miałem ją pochwalić że nie zachowywała się bucowato tak jak potrafi, dość normalnie, jak na nią, że nie próbowała dziwnymi zachowaniami jak w poprzednim meczu z Igą wyprowadzić Świątek z równowagi, ale był jeden skandaliczny moment, gdy do trenera pokazywała takie gesty, jakby naśladowała, nabijała się z zachowania Polki, jakby z pogardą się odnosiła do Igi, co nawet skomentowała cudowna Joasia Sakowicz Kosteczka w czasie transmisji. Ja na miejscu Polki ręki nie podał przy siatce, ale Iga z klasą się zachowuje.

Hurkacz zagrał dobry mecz, od początku do końca, zajechał idola koleżanki siłą i fizycznością, pewnie Iga focha strzeli i zrezygnuje z miksta na IO w za to co dziś zrobił;-)

A na serio to po meczu Igi musiało paść pytanie o mecz Hurkacza z Nadalem, komu będzie kibicować i odpowiedziała jak można było się spodziewać, że tym razem nie będzie kibicować ani Polakowi ani Hiszpanowi, że liczy na dobre widowisko. Jedyna słuszna odpowiedz, żeby nie podpaść żadnej ze stron :)

Ale to że nie ma hawkeya'a w Rzymie, na 1000 i zadaszonych kortów to jest żenada. Każdy kort w turniejach rangi 1000 powinien mieć zadaszenie, by nie było takich sytuacji jak rok temu, gdy deszcz storpedował turniej.
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 18:13:50 wysłane przez michax77 » Zapisane
Strony: 1 ... 34 35 [36]   Do góry
Drukuj
Skocz do: