Strony: 1 ... 29 30 [31] 32 33 ... 130   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Liga Mistrzów i Liga Europejska  (Przeczytany 277308 razy)
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #600 : Października 21, 2016, 09:08:05 »

Widziałem tylko ok. 12-minutowy skrót, ale na tej podstawie można powiedzieć, że ok, Real mógł strzelić tych bramek może i 11, gdyby wszystko siadło. Ale też przy takim układzie Legia mogła ze 3 strzelić spokojnie. W sumie nie spodziewałem się, że dadzą radę tyle okazji sobie stworzyć, więc wstydu wielkiego nie ma. Szkoda tej głupiej samobójczej bramki, bo to w ogóle szczególnie groźna akcja nie była. Marcelo strzelił, bo nie bardzo miał pomysł, co dalej :D

Pozostały 3 mecze, myślę, że warto powalczyć o punkty zwłaszcza ze Sportingiem i... Realem u siebie. Jak już wspomniałem, południowe drużyny często nie radzą sobie w zimowych warunkach. Z Borussią na cud bym nie liczył.

A co do Magiery, to tak sobie myślałem o gościu. Parę tygodni temu walczył z potęgami pokroju Wigry Suwałki, a teraz w Lidze Mistrzów gra z Realem :) Przeskok nieziemski.
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #601 : Października 21, 2016, 14:26:18 »

Co tam Real, przecież nas nie obchodzi, to nie polski klub - czy zagrali na 70, 80 czy 100% to ich problem a nie nasz, więc uważam, że nie ma sensu tego roztrząsać.

Faktem jest, że Legia z meczu z Realem zrobiła spory postęp od tej w meczu z Borussią, jakkolwiek wynik był podobny. Daje to nadzieję na przyszłość. Zgadzam się z p.a. , iż warto jeszcze powalczyć - już nie tylko o dobrą grę, bo tu już jest dużo lepiej, ale o jakąkolwiek zdobycz punktową - ważne to będzie dla rankingu Polski UEFA;

 http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uefa/data/method4/crank2017.html

Szkocja już o włos jest za nami, a ma Celtick w LM, który potrafił zremisować z Manchesterem i pewnie coś jeszcze ugra w tym roku. Izrael i Azerbejdżan mają niedużą stratę do Polski, ale za to aż dwie drużyny jeszcze i to w LE, gdzie łatwiej o punkty, więc mogą nas przeskoczyć. Tak, tak - kto by jeszcze niedawno pomyślał, że Azerbejdżan będzie mieć więcej drużyn w pucharach od Polski...Ale nie ważne - trzeba grać jak najlepiej, każdy punkcik może być decydujący o końcowym zestawieniu.

Nie wydaje mi się, żeby Legia była bez szans z Realem  w rewanżu - raz to co pisał p.a. , o warunkach atmosferycznych, a dwa - Legia pod wodzą nowego trenera powinna grać coraz lepiej, a Real uśpiony po tym gładkim wygraniu w Madrycie raczej mniej poważnie podejdzie do warszawskiej potyczki, co może tylko na plus dla Legii działać i może przy odrobinie szczęścia jakimś farfoclem w ostatniej minucie Nikolic wytarga remis :D
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #602 : Października 21, 2016, 15:00:48 »

Mnie nie obchodzi w ogóle Legia i polska Liga. Dla mnie mogłaby w ogóle nie istnieć i kasa być przeznaczona na sporty, które dają powody do dumy i wiele radości - siatka, piłka ręczna i wiele innych medalowych sportów. Co piłka osiągnęła wielkiego? Nic ponad medal z czasów, kiedy mnie na świecie nie było i teraz ME . ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #603 : Października 21, 2016, 17:40:27 »

Tak poważnie Ciacho piszesz ? Zresztą spotykam się z takim podejściem, choć mnie akurat bardziej pasjonują mecze polskich drużyn piłkarskich czy reprezentacji  już w samych kwalifikacjach do LM,LE/ME,MŚ niż finał szczypiorniaka czy siatkówki z udziałem polskiej reprezentacji w ważnych zawodach międzynarodowych...

Po prostu na pierwszym miejscu jest futbol, a dalej długo, długo nic...

Owszem można by się przerzucić na sympatyzowanie z najlepszymi piłkarskimi klubami czy ligami zagranicznymi - kiedyś nawet regularnie oglądałem angielską, zawsze to poziom o niebo wyższy niż nasza ekstraklapa, ale teraz jakoś z perspektywy czasu mi to sztucznie wygląda. Zgadza się poziom, zagrania, tempo meczu, sytuacji podbramkowe palce lizać, lecz właściwie tylko to się liczyło, a to co najważniejsze czyli kto wygra mecz - Manchester, Arsenal, Liverpool czy Chelsea to mi było w sumie obojętne...Po prostu bez większych emocji to się oglądało, mimo że komentatorzy bardzo się starali, wręcz wrzeszczeli do mikrofonu na c+ , lecz jakoś nienaturalnie mi się to zdawało... 
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #604 : Października 21, 2016, 19:48:15 »

Pozostały 3 mecze, myślę, że warto powalczyć o punkty zwłaszcza ze Sportingiem i... Realem u siebie. Jak już wspomniałem, południowe drużyny często nie radzą sobie w zimowych warunkach. Z Borussią na cud bym nie liczył.

Nie no bez jaj, ja rozumiem, że po totalnej żenadzie z BVB to łomot od Realu nie do zera to już sukces ale nie oszukujmy się, Legia nie ma absolutnie żadnych szans na punkty z Realem, pisanie o zimowych warunkach też wsadziłbym między bajki, mecz jest na początku listopada a w Polsce ostatnio raczej zima przychodzi później ;) Poza tym powiem szczerze, piszecie, że Legia miała sytuacje itp. tylko... przy całym szacunku z Realem skutecznie powalczyć potrafił Eibar czy Las Palmas ale oni grali z głową, umiejętnie w obronie i skutecznie w ofensywie a Legia grała dno zupełne w obronie a w ataku mieli tyle miejsca, że strzelenie jednej bramki to i tak marny rezultat.
Zapisane

marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #605 : Października 21, 2016, 21:20:57 »

1. Real grał na pół gwizdka
2. W Legii tacy znowu zimnolubni nie grają, żeby to miało znaczenie
3. Real teraz nie zlekceważy Legii. Zlekceważyli i gdyby Legia miała bramkarza, a nie drewno na bramce, to mogło być lepiej.

W Realu widzieli pewnie dwa poprzednie mecze w LE, miejsce w ekstraklapie, i że zmienili dr. Albana na mr. Seguda i myśleli że lekko łatwo i przyjemnie zainkasują 3points.
Punkty zdobyli, i będą chcieli kolejne. Nie oszukujmy się. Z tych trzech drużyn z Legią będzie najłatwiej.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #606 : Listopada 03, 2016, 08:03:10 »

Hehe, i co, nie mówiłem, że Real straci punkty w Wawie? :D
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #607 : Listopada 03, 2016, 11:17:56 »

To jedyne co mam do powiedzenia po wczorajszym meczu...
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=oxiJrcFo724" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=oxiJrcFo724</a>
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #608 : Listopada 03, 2016, 13:49:01 »

No i tym razem naprawdę zatrzymali Ronaldo  :faja:

Mnie nie obchodzi w ogóle Legia i polska Liga. Dla mnie mogłaby w ogóle nie istnieć i kasa być przeznaczona na sporty, które dają powody do dumy i wiele radości - siatka, piłka ręczna i wiele innych medalowych sportów. Co piłka osiągnęła wielkiego? Nic ponad medal z czasów, kiedy mnie na świecie nie było i teraz ME . ;)

Amen.
« Ostatnia zmiana: Listopada 03, 2016, 13:50:40 wysłane przez HAL9000 » Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #609 : Listopada 03, 2016, 14:12:00 »

Hehe, i co, nie mówiłem, że Real straci punkty w Wawie? :D
Zwracam honor! :D

Generalnie to co Real zagrał w tym dwumeczu to jest zupełna żenada... ja nie rozumiem Zidane'a, który postanowił drugi raz zagrać praktycznie bez pomocy... no ale cóż gratulacje dla Legii za remis :) Szkoda tylko, że przy pustych trybunach.
Zapisane

p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #610 : Listopada 03, 2016, 15:03:49 »

Heh, ale doping i tak był. Gdzie oni, gdzieś przed stadionem stali? Jocie? ;)

Ale brameczki ładne. Wszystkie w zasadzie. Real mógł ten mecz przegrać. A chyba i tak im ciśnienie trochę podskoczyło, bo następna kolejka to wyjazd do Lizbony. Mają i tak szczęście, że Borussia w ostatnim meczu MOŻE być już pewna nie tylko awansu, ale nawet pierwszego miejsca w grupie i do Madrytu przyjadą średnio zmotywowani.
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #611 : Listopada 03, 2016, 15:27:45 »

Pisałem przed meczem, że możliwe będzie iż Legia w końcówce wytarga remis, ale nie spodziewałem się, że to Real ten remis w końcówce szczęśliwie wytarga :D

Ciacho, nie wiem czemu się tak obruszyłeś, przecież wiadomo, że Real tak czy inaczej wyjdzie z grupy nawet jakby wczoraj przegrał, a dla Legii ten punkcik może być arcyważny w kontekście walki o trzecie miejsce z Sportingiem. Mimo, iż cały czas portugalczycy są faworytami do miejsca dającego gre w LE na wiosnę, to jednak Legia po wczorajszym meczu udowodniła, że jest w stanie powalczyć z najlepszymi. Zakładając porażkę w Dortumndzie, (która po wczorajszym wcale nie jest taka oczywista) to i tak prawdopodobnie Legia będzie miała mecz o "wszystko" ze Sportingiem u siebie w ostatniej kolejce, a więc jeszcze można coś tu ugrać, co jeszcze do wczoraj wydawało się nieREALnością :) 
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #612 : Listopada 03, 2016, 15:46:10 »

Nie obruszyłem się. Mnie po prostu szalenie wnerwia to jak Real gra, a gra beznadziejnie. Faktem jest, że nie lubię Legii i nie kibicowałem im ani wczoraj, ani w żadnym meczu w grupie, i nie kibicowałbym też innym, bo dla mnie polska liga to beznadzieja, i faktem jest, że wczoraj mimo wszystko zagrali naprawdę bardzo dobrze i wielu osobom zamknęli usta (w tym mi), bo mogła się ta piłka podobać, ale mimo wszystko uważam, że jedna z najlepszych drużyn na świecie taki klub to powinna zamiatać nawet jakby wczoraj dopiero wrócili z wakacji i mieli grać w trampkach. No bez jaj! Oni odpieprzają taką kaszanę, że nie mam słów. Paradoksalnie, jestem pewien, że jakby grali z drużyną z wyższej półki, to wygrali by pewnie.
« Ostatnia zmiana: Listopada 03, 2016, 15:49:23 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #613 : Listopada 03, 2016, 15:52:06 »

Heh, ale doping i tak był. Gdzie oni, gdzieś przed stadionem stali? Jocie? ;)

To dopingowały osoby będące na stadionie. Kluby mogły wpuścić jakąś grupę osób. Teraz nie powiem ile osób, ale chyba z Realu było więcej osób, ale na Santiago Bernabeu było ich ponad dwudziestokrotnie więcej i też nie przeszkodziło nam uczynić ich zupełnie niesłyszalnymi :D

A mecz fajny, emocjonujący, ładne brameczki. Szkoda tylko, że nie udało się wygrać :D
Byłem już bliski rzucenia roboty i picia przez tydzień.

Najfajniejsze, że po tym meczu Legia może jeszcze zająć to trzecie miejsce. O ile Real nie potknie się w spotkaniu ze Sportingiem, to o wszystkim może zapewnić nasza wygrana w ostatnim meczu. Będziemy grać u siebie, w zimnym grudniu z południowcami i wystarczy nam skromne 1-0. Będzie ciężkie do wywalczenie, bo Sporting to bardzo mocna drużyna, ale na pewno można powalczyć. Szczególnie, że Legia Magiery nabiera barw.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #614 : Listopada 23, 2016, 00:26:54 »

Ależ nowoczesny, radosny futbol, bez zbędnych reliktów obrony  :D :D :D
A tak poważniej, to fajne w grze Legii jest to, że po prostu widać, że chcą grać w piłkę. Nie zwieszają głowy, tylko zasuwają grać.

No i tak jak przewidywałem, ostatni mecz zadecyduje o trzecim meczu. Będzie ciężko, ale uważam, że trzecie miejsce jest naprawdę realne. Jeszcze niech spadnie śnieg i pomrozi przeciwników  ;)
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #615 : Listopada 23, 2016, 07:37:09 »

J1923, nie wiem czy jest sens komentować bo napisałeś dokładnie to co ja myślę.

Zastanawiam się czy jakby Malarz bronił to by odrobinkę lepiej poszło?

Super te rozgrywki, mieć zaledwie punkcik przed ostatnią rundą i cały czas liczyć na awans. Całe szczęście, że do LE, bo w kolejnej fazie LM wynik mógłby być dwucyfrowy z takimi borussiami :D
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #616 : Listopada 23, 2016, 09:41:44 »

Tradycyjnie tylko skrót zobaczyłem i... o matko, co to było? :D Generalnie fajnie, że Legia strzeliła aż 4 bramki, ale... co to za katastrofa w obronie? No i dawno nie widziałem tak fatalnego bramkarza. Wpuszczał strzały, które można było obronić, fatalnie czytał grę (choćby przy pierwszej bramce). Dramat.

Ze Sportingiem szanse mają, zwłaszcza, jeśli sypnie śniegiem - pisałem od początku ;) Ale też zwróćmy uwagę, że Sporting bodaj każdy mecz z Realem czy Borussią przegrywał tylko jedną bramką. To naprawdę drużyna tylko minimalnie słabsza.

A generalnie to wspominam sobie teraz mecz bodaj Widzewa z Borussią w latach 90. O ile pamiętam, też wtedy przegraliśmy, ale bodaj tylko 1:2. W Łodzi był remis. A należy pamiętać, że Borussia w połowie lat 90. to był jeden z lepszych klubów świata.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #617 : Listopada 23, 2016, 17:35:11 »

Zastanawiam się czy jakby Malarz bronił to by odrobinkę lepiej poszło?

A może jeszcze więcej? Przecież Malarz też wpuszcza wszystko co leci na bramkę. A Cierzniak rok nie bronił, wszedł prosto z ławki. Nie był w rytmie meczowym. I grał z Borussią.
Legia w tej chwili po prostu nie ma wartościowego bramkarza.
Zresztą na dobra sprawę to co obrońcy wyprawiali, to jest masakra. Myśleli że na bramce mają Buffona?

W poprzednim sezonie Legia straciła 32 gole w 37 meczach, teraz ma już 19...
« Ostatnia zmiana: Listopada 23, 2016, 17:42:19 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #618 : Listopada 24, 2016, 07:32:00 »

A generalnie to wspominam sobie teraz mecz bodaj Widzewa z Borussią w latach 90.
Złote lata, aż trudno wtedy było uwierzyć, że na kolejny polski klub w LM będziemy czekać, aż 20 lat. Ja nigdy nie zapomnę tej bramki Citko z niemalże połowy boiska w meczu z Atletico;

https://www.youtube.com/watch?v=VOWZ1L1CxU8

Szkoda, że facet kontuzje załapał, bo mógł zrobić ogromną karierę. Do Roberta Lewandowskiego chyba nie mieliśmy tak wspaniałego zawodnika z pola :)

-----

   
Legia w tej chwili po prostu nie ma wartościowego bramkarza.
Dziwie się dlaczego w tak bogatym jak na polskie warunki klubie nie zainwestowano w solidnego bramkarza bazując na dobrym, choć już nie najmłodszym Malarzu i podkradzionym z Wisły Cierzniaku, który za bardzo szans nie dostawał w Legii. Na tej pozycji jak pamiętam zawsze był "kłopot" bogactwa - Szczęsny (Maciej), Boruc, Fabiański, Kuciak.
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #619 : Listopada 24, 2016, 09:01:57 »

Tymczasem ja węszę kolejne bezsensownie dobre pary w  1/8 obok takich ogórkowatych ;) Wiem, że jeszcze przed Nami szósta kolejka, ale na pewno na drugim miejscu wyląduje np. Bayern Monachium. Być może Real. Ktoś z dwójki Arsenal/PSG. Czyli w 1/8 możemy mieć np. mecz Barcelona vs Bayern a obok np. Monaco vs Besiktas. Swoją drogą ależ wczoraj Napoli z**ało. Prowadzili 0:3, mecz zakończył się remisem, a że w ostatniej kolejce grają z Benficą na ich terenie, to mogą skończyć na 3. miejscu, zwłaszcza, że Besiktas gra z dość słabo spisującym się Dynamo Kijów.

EDIT

Sorki, pomieszało mi się, to Benfica ztentegowała ;)

Swoją drogą koniecznie zobaczcie trzecią bramkę dla Benfiki :D
« Ostatnia zmiana: Listopada 24, 2016, 10:05:38 wysłane przez p.a. » Zapisane
Strony: 1 ... 29 30 [31] 32 33 ... 130   Do góry
Drukuj
Skocz do: