Strony: 1 ... 105 106 [107] 108 109 ... 131   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Liga Mistrzów i Liga Europejska  (Przeczytany 278011 razy)
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2120 : Października 05, 2022, 11:34:34 »

Jeśli chodzi o bramkę to chyba jest tak, że każda ręka drużyny atakującej = nieuznanie bramki. Co do karnego to wydaje mi się, że tam może być jedna rzecz- jeśli piłkarz najpierw dotknie piłki inną częścią ciała niż ręką a potem dotknie ręką to wtedy karnego nie ma i pytanie czy tam przypadkiem nie było tak, że Dumfries najpierw zagrywa głową a potem ręką? Dla mnie ta sytuacja jest trudna do oceny, chyba karny ale tak na 100% to nie jestem pewny.
Zapisane

marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2121 : Października 05, 2022, 11:34:59 »

Z karnego i z gola chyba też. To fakt.
Strasznie dużo było kontrowersji w tym meczu.
Sędziowie znów podobno nie dostali tej powtórki, co wszystko było widać. Podobnie jak wtedy w meczu Juventus. To paranoja jakaś.

A co do meczu, to Lewandowskiemu mogły się przypomnieć mecze kadry, kiedy dwóch go kryje, i jest odcięty od podań. Dodatkowo wrócił Dzbandele, który znów postanowił być samolubem i obijać boczne siatki i słupki.

Trochę się obawiam czy Xavi ma jakiś inny pomysł na grę, niż miliony podań i wrzutki.
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2022, 11:55:16 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2122 : Października 05, 2022, 12:21:51 »

A tu jeszcze mnożą się teorie spiskowe ;) Bo tu sędziuje znów ten sam gość, co w spotkaniu z Bayernem (tam też niby czegoś im nie podyktował, choć nie wiem, czy to nie takie typowo katalońskie jojcenie), a tu - że to kara za Superligę.

No a jeśli sędziowie nie dostają od VARu takich powtórek, jak należy... to coś tu nie funkcjonuje.

Myślę, że w rewanżu Barca jednak wygra, ale potem będzie musiała wznosić modły do Bayernu, by ten nie odpuścił ostatniego meczu z Interem. No chyba, że wygrają z Bayernem, wtedy ich to nie obchodzi zbytnio, zwłaszcza, jeśli pokonają Inter wyżej, niż 1:0.

Wygląda to kiepsko, ale jeszcze nie beznadziejnie.

Ten Bayern też dziwnie. W lidze wyjątkowo kiepsko (jak na ich standardy), w LM jeszcze nie stracili gola.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2123 : Października 06, 2022, 00:46:17 »

Ależ cienki był dziś Milan. Fakt, brakowało trzech podstawowych obrońców i bramkarza, ale reszta składu jednak taka jak zawsze. Problem w tym że gra Milanu w dużej mierze opiera się na bardzo ofensywnie usposobionych bocznych obrońcach, tyle że Dest i Ballo to nie jest nawet 1/4 jakości Theo i Calabri.

Wygląda to tak że Pioli i Xavi jadą na tym samym wózku. Mimo że brakuje zawodników, to nie modyfikują zupełnie taktyki.
Nie wygląda to zbyt ciekawie.

Niesamowity przebieg miał mecz City - Kopenchaga. Do bramki wrócił Grabara, który bronił w tym meczu fenomenalnie.
Miał 12 udanych interwencji, a i tak wpuścił 5 goli, przy których nie miał szans. City oddali 30 strzałów, w tym 16 celnych.

Real wygrał 2:1 z Shakhtarem, a powinien wygrać więcej, gdyby nie fantastyczny występ ukraińskiego bramkarza, i beznadziejna forma Benzyny.

Laliga w odwrocie. Słaba Barcelona, marne kotletiko, i żałosna Sevilla. Jedynie Real ratuje honor.

Zaskakuje Club Brugge, które z kompletem punktów prowadzi w grupie B.
« Ostatnia zmiana: Października 06, 2022, 00:59:53 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2124 : Października 06, 2022, 08:31:09 »

Real zagrał wczoraj naprawdę dobre spotkanie ale niesamowicie wręcz brakowało skuteczności, do przerwy powinno być 5-0 a było... 2-1 a Szachtar tak naprawdę raz wszedł na połowę Realu :D W drugiej połowie festiwal nieskuteczności trwał, Benzema wygląda trochę jakby wrócił ze skutecznością do czasów z Ronaldo ale mam nadzieję, że to tylko kwestia powrotu po kontuzji i wróci do lepszego wykończenia :) Grunt, że wygrany mecz i już bardzo blisko do awansu z 1 miejsca w grupie.
Zapisane

p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2125 : Października 06, 2022, 13:51:11 »

Ano, słabiutki Milan, przy 3:0 wyłączyłem, bo zapowiadało się na jeszcze gorszy wynik. Niby ich usprawiedliwiają braki kadrowe, ale...  źle to wyglądało. I nie wiem, czy wystarczy na awans z grupy, też zależy, kiedy się zawodnicy wykurują, ale czasu przecież niewiele, w tym roku rozgrywki grupowe są strasznie zwarte z powodu Mundialu.

Z innych rzecz - jak już wspomniał marczewek - zwraca uwagę komplet punktów Club Brugge. Niby ich grupa jest dość słaba (a prawdopodobnie - najsłabsza), ale i tak...

A City, cóż, z Haalandem stają się głównym faworytem do wygrania LM w tym roku. Tak jest niby zawsze, ale na pewno brakowało im takiego typowego snajpera w ostatnich latach. A teraz mają, i to takiego, który goni/łamie wszelkie rekordy i już ma w LM więcej strzelonych goli, niż taki Suarez...
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #2126 : Października 07, 2022, 14:06:37 »

Dziwny ten wczorajszy mecz Lecha. Właściwie trochę podobny do ostatniego z Legią, tu również Lech dominował, miał więcej z gry, był lepszy optycznie i powinien wygrać z defensywnie ustawionym Hapoelem. Problem w tym, że te koronkowe akcje Poznaniaków nie miały wykończenia i były z łatwością rozbijane przez defensorów z Izraela. Paradoksalnie to Hapoel miał 2-3 stuprocentowe sytuacje, które do tej pory nie wiem czemu nie zakończyły się bramkami. W przeciwieństwie do Legii, Hapoel nie ograniczał się jedynie tylko do przeszkadzania Lechowi, ale co jakiś czas przeprowadzał groźne kontrataki. Także w jakimś stopniu wynik sprawiedliwy, gdyż Lech nie potrafił wykorzystać swojej ogromnej przewagi (szczególnie w I połowie gdy Hapoel w mocno eksperymentalnym składzie wyszedł), a Hapoel nie wykorzystał wprawdzie nielicznych ale wyśmienitych sytuacji do zdobycia gola, co właściwie nie powinno się zdarzyć na tym etapie rozgrywek europejskich. Dlatego rewanż zapowiada się niezwykle ciekawie i prawdopodobnie przesądzi o tym która z tych dwóch ekip awansuje z grupy obok Villareal.

Mecz w Izraelu za tydzień może być naprawdę ciężki, pomimo całkiem niezłego obrazu jaki wczoraj Lech zaprezentował. Przypominam, że nie tak dawno w pucharach Śląsk Wrocław Magiery potrafił nawet wygrać pierwszy mecz u siebie z Hapoelem minimalnie, by w rewanżu dostać kilka bramek i pożegnać się z pucharami....
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2127 : Października 10, 2022, 09:24:14 »

Lech grał trochę jak najgorsza Barcelona :P dużo klepania piłki i zero konkretów, to Hapoel miał groźniejsze sytuacje. Teraz trzeba liczyć, że na wyjeździe uda się chociaż zremisować bo wtedy awans z grupy zacznie być realny, chyba nawet bym powiedział, że to może być mecz o awans bo Austria wydaje się być najsłabsza w grupie a Villareal jest raczej w innej lidze. Aczkolwiek Lech może mieć ewentualnie szansę coś urwać bo będą grali z nimi ostatni mecz gdzie Hiszpanie pewnie będą mieli już pewny awans z 1 miejsca.
Zapisane

p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2128 : Października 10, 2022, 18:35:33 »

Dobrze, że nie grał jak najgorszy Real, bo wtedy skończyłoby się manitą :P
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2129 : Października 12, 2022, 08:29:17 »

... bo gdyby grali jak Real, którego najbardziej nienawidzę, to wbiliby gola w 95 minucie ;)

Czyli standard, tak jak i to, że Szachtar ma jakiś dziwny sposób na Królewskich. Ogólnie ciekawe rozstrzygnięcia wczoraj. Chelsea znów złoiła Milan, ale ten uciekł spod topora dzięki remisowi w drugim meczu. Nadal wszystko w ich nogach. Włoskie drużyny szału w LM jednak nie robią, bo Juve uległ nawet najsłabszemu w zestawieniu Maccabi. I trudno uwierzyć, że powalczą o awans z Benfiką lub PSG, które wczoraj znów na remis. Z kolei City tylko zremisowało z Kopenhagą.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2130 : Października 12, 2022, 17:11:52 »

W której kolejny raz fantastyczne bronił Grabara.
W dodatku obronił karnego.

Tak btw, to była ta kartka czerwona dla Milanu?

Nawet dobry był mecz Dortmund - Sevilla. Tak coś czułem że jak przyjdzie tam Sampaoli, to może być ciekawie.
Już chyba samych piłkarzy męczyła ta defensywna kopanina tego Julka. A Sampaoli to wiadomo, huraganowe ataki od pierwszej do ostatniej minuty.
« Ostatnia zmiana: Października 12, 2022, 17:15:44 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2131 : Października 12, 2022, 18:11:57 »

No wiesz, jeśli był faul, to była i czerwień, inaczej się nie dało. Więc pytanie, czy był faul. Pewnie jeden czy drugi sędzia by to puścił, ale spokojnie można takie łapanie zakwalifikować jako faul. Tomori mnie wkurza, już w pierwszym meczu był spóźniony przy którymś golu, z taką obroną Milan Europy nie zwojuje.

Sevilla, fakt, odrodzili się. Zresztą Chelsea też, trochę pechowo dla Milanu, że grali z nimi teraz, a nie w pierwszej kolejce na przykład.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2132 : Października 12, 2022, 19:13:17 »

Chelsea to też ciekawy przypadek.
Przecież Tuchel też przychodził do rozbitej drużyny, i postawił wszystko do pionu.
A teraz Potter zastąpił tego Tuchela, i rozsypana drużyna się obudziła.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2133 : Października 12, 2022, 23:04:30 »

Świetny mecz, co by nie mówić o rozstrzygnięciu. Może i sporo błędów, ale oglądało się to wspaniale. Żal Lewego. Trochę taki casus, jak w United do niedawna. Że drużyna nie taka zła, tylko ten Maguire... To samo można napisać o całej w zasadzie obronie Barcelony. No to jest dramat tak łatwo tracić bramki. Z przodu wyglądało to też tak sobie, były przebłyski, była też cała fura beznadziejnych dośrodkowań. A Lewego żal, bo strzela dwie bramki mając naprawdę niewiele okazji, ale cóż z tego. Barcelona w LE, bo jakoś nie wierzę, by Inter stracił punkty z Czechami, a Barcelona - wygrała z Bayernem.

Tylko jedno mnie zastanawia - ta liga hiszpańska serio taka słaba? Bo jakim cudem Barcelona straciła w tej lidze do tej pory tylko jednego gola?

Z innych rzeczy - nie spodziewałem się, że Rangersi to będą aż tacy chłopcy do bicia. Napoli znów zwycięskie, Brugge nadal niepokonane. Totki wyszarpały zwycięstwo i ogólnie sytuacja w grupie D jest arcyciekawa.
« Ostatnia zmiana: Października 12, 2022, 23:06:47 wysłane przez p.a. » Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2134 : Października 12, 2022, 23:06:17 »

Bo z nikim silnym nie grali jeszcze.

Na początku z Sociedad, gdzie im siadło wszystko, i z beznadziejną Sevillą.

Weryfikacja przyjdzie teraz, Real, Villareal, Bilbao, Bayern, Valencia. 5 ciężkich meczy, które trzeba wygrać.
« Ostatnia zmiana: Października 12, 2022, 23:10:54 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2135 : Października 12, 2022, 23:08:02 »

Z Sevillą, hehe ;) No ale jednak z Sociedad. Ale też to oni strzelili im tą jedną bramkę.
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2136 : Października 12, 2022, 23:15:26 »

Co do różnic odnośnie Liverpool - Barcelona. Obie drużyny grają (umownie) 4-3-3.
W Liverpool ostatnio to wyglądało kiepsko, to Klopp zagrał dziś 4-4-2 i co? Zażarło.
A Barcelona klepie tą swoją tikisrakę, i wrzutki z bocznych sektorów, mimo że to nie działa kolejny raz.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2137 : Października 13, 2022, 08:50:30 »

No mi się też gra Barcelony nie podoba. To nie jest nawet tikitaka, to jest takie... sam nie wiem, co. Niby fajnie, że operują skrzydła, ale cóż z tego, skoro dośrodkowania takie fatalne? Do tego zauważ, 3 bramki jednak wbili i gdyby tylko Pique do spóły z Garcią nie odpieprzali dziwnych rzeczy, to wygraliby ten mecz i nie byłoby krzyku.

I też myślę sobie, że w lidze stracili mało bramek, bo grał Araujo, teraz może to wyglądać inaczej.
« Ostatnia zmiana: Października 13, 2022, 09:03:50 wysłane przez p.a. » Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2138 : Października 25, 2022, 22:42:25 »

Ale meczory dziś piękne.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2139 : Października 26, 2022, 08:48:05 »

Real niestety przegrał wczoraj pierwszy mecz w tym sezonie 3-2 z Lipskiem zasłużenie... cóż przyszedł mecz w którym wypadło kilku graczy (Modric, Valverde, Benzema), kilku dostało mniejsze (Alaba, Carvajal) lub większe (Mendy) wolne i zabrakło chyba trochę jakości a trochę chęci. Słabo wyglądali gracze grający mniej. Źle wyglądał Camavinga tracący dużo piłek, Asensio poza jednym zrywem z asystą dość mocno człapał, słaby mecz zagrał Vini i Rodrygo no i cóż... szkoda sytuacji Viniciusa przy 2-1 dla Lipska bo była szansa wyrównać i może ten mecz potoczyłby się inaczej a tak za moment poszła kontra Lipska i zrobiło się 3-1. Mimo wszystko dobrze, że taki mecz przyszedł wczoraj, gdzie Real właściwie grał o (prawie) pietruszkę ta porażka co prawda wymaga od Realu wygranej z Celticiem w ostatnim meczu (aby zająć 1 miejsce w grupie) ale wydaje mi się, że Królewscy w Madrycie powinni dać radę.
Zapisane

Strony: 1 ... 105 106 [107] 108 109 ... 131   Do góry
Drukuj
Skocz do: