Strony: 1 [2] 3   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Formuła 1  (Przeczytany 15648 razy)
Nari

*

Miejsce pobytu:
Poznań



« Odpowiedz #20 : Lipca 12, 2011, 21:33:36 »

Formuła 1 to "sport" mojego dzieciństwa xD
Jak Schumacher wygrywał, to każdy wyścig oglądałam.
A teraz, to mi przeszło ;)
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #21 : Lipca 13, 2011, 10:05:16 »

Wreszcie ktoś dołączył do dyskusji w tym wątku, tylko co z tego jak z informacją o aktualnym braku zainteresowania tym sportem! ;) Co ciekawe Nari, nie jesteś pierwszą osobą od której słyszę podobne słowa. :o Sporo ludzi, którzy nie śledzą teraz przebiegu rywalizacji w F1 zachwycało się czasami w których dominował Schumi. W sumie to dziwne ponieważ Schumacher wrócił do stawki i co najważniejsze mamy w niej też naszego rodaka, który co prawda aktualnie pauzuje. :haha: Ja zacząłem oglądać ten sport dzięki Robertowi i nie mogę doczekać się jego powrotu na tor, pozdrowionka! :)
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Nari

*

Miejsce pobytu:
Poznań



« Odpowiedz #22 : Lipca 13, 2011, 13:05:31 »

Wiesz, w moim domu wyścigi ogląda się regularnie cały czas, głównie ze względu na Roberta. Kiedy tylko widzę, że szykuje się jakiś bardziej wymagający wyścig (np, kiedy pada deszcz Diabeł 9 ) to też oglądam, ale tak, to wystarczy mi start, finisz i losowe dziesięć okrążeń gdzieś w środku.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #23 : Lipca 25, 2011, 20:59:32 »

Wczoraj wreszcie obejrzałem sobie cały wyścig!!  Diabeł 9 I trzeba przyznać, że było na co popatrzeć, dużo zawirowań w klasyfikacji - szczególnie pierwsza trójka (Hamilton, Alonso, Webber) przetasowywała się aktywnie między sobą  :haha:.

Niemców w swoim domowym wyścigu było jak mrówek (Vettel, Rosberg, Sutil, Schumacher, Glock, Heitfeld) a mimo to żaden z ich nie znalazł się nawet na podium - oczy całego świata F1 zwracają się w tym miejscu głównie na Vettela ;). Rzeczony kierowca i tak dostał niemały prezent od Ferrari w alei serwisowej i to na ostatnim kółku :o !!

Z zawodników niemieckich pochwalić trzeba zaś Sutila, który uzyskał swój najlepszy wynik w tym sezonie :).

Co do Hamiltona, to moja antypatia do niego już w zasadzie stopniała - i to nie po tym wyścigu, ale już znacznie wcześniej :D. Jawił mi się jako taki cwaniaczek, którego mocną stroną było szarżowanie na torze - fakt, jest w znacznym stopniu takim porywczy i zadziorny w czasie wyścigów, ale to ryzyko jednak idzie mu w parze z dobrymi rezultatami  Diabeł 9. Poza tym, obok Alonso i Webbera stanowi on przeciwwagę w hegemonii Vettela :). W kupie siła, bo jakoś nie chciałbym, aby ubiegłoroczny mistrz świata obronił swój tytuł  :haha:. Weszłoby mu w krew i złapałby monopol na zwycięstwa jak jego rodak, Schumacher przed laty :D. Wiałoby wtedy nudą na torach ;).
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #24 : Lipca 26, 2011, 06:01:11 »

Widzę Jarku, że mnie uprzedziłeś z GP Niemiec, i dobrze! :haha:
Zgadzam się z tobą odnośnie walki o miejsca na pudle, świetna rywalizacja (i co najważniejsze bez Vettela :D), cała trójka pojechała świetny wyścig. Genialna jazda Hamiltona i zasłużone zwycięstwo, Lewis to prawdziwy wojownik i za to, że nigdy nie odpuszcza i walczy do końca właśnie go cenię! Diabeł 9
Sutil i mnie zaskoczył, Force India na szóstym miejscu, niemałe zaskoczenie! :o
Fajna scenka miała miejsce na koniec wyścigu, kiedy to Webber podwiózł Alonso swoim bolidem na miejsce dekoracji. :haha:
Jeśli chodzi o team naszego kierowcy to znowu się nie popisali, Pietka 10-ty, a Quick Nick nawet nie ukończył wyścigu, lipa na całej linii. ;( Prawdopodobnie w przypadku Pietrowa nie wypaliła trochę taktyka zespołu, bo momentami rosyjski kierowca bronił się całkiem nieźle przed szybszymi od siebie bolidami.
Także ogólnie wyścig ciekawy, nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne GP. Chociaż powtórka tytułu Vettela wydaje się być i tak przesądzona. :(
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2011, 06:13:52 wysłane przez kujot666 » Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #25 : Sierpnia 06, 2011, 09:40:14 »

Minął już praktycznie tydzień od GP Węgier i nie ma żadnego wpisu, chyba nikt nie oglądał tego wyścigu?! ;) Ja niestety widziałem tylko początek :(, coś około dwudziestu okrążeń, ale podobno cały wyścig był arcyciekawy. :haha:
Wydawało mi się od samego początku, że walka rozegra się między McLarenami, gdzie Hamilton ma największe szanse na kolejne zwycięstwo, jednak nie załapał się nawet na pudło. Zwycięstwo Buttona bardzo cieszy, Vettel drugi (jak widać cały czas jest w formie), a na trzecim Fernando Alonso. Tak więc ścisła czołówka walczy, zamieniając się od czasu do czasu miejscami. :haha:
Lutus Renault jeździ coraz gorzej, Heidfeld nie ukończył wyścigu i jego bolid stanął w płomieniach (wyglądało to groźnie). Pietrow dwunasty, czyli grubo poniżej oczekiwań. Coraz mniej uwagi przykładam do teamu Roberta ;(, przynajmniej na początku sezonu coś pokazali. ;)
No nic, to do następnego GP! :)
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #26 : Sierpnia 06, 2011, 12:49:15 »

Minął już praktycznie tydzień od GP Węgier i nie ma żadnego wpisu, chyba nikt nie oglądał tego wyścigu?! ;)

Znaczy się zapewne mowa o mnie?? :D Diabeł 9

Ja niestety widziałem tylko początek :(, coś około dwudziestu okrążeń, ale podobno cały wyścig był arcyciekawy. :haha:
Wydawało mi się od samego początku, że walka rozegra się między McLarenami, gdzie Hamilton ma największe szanse na kolejne zwycięstwo, jednak nie załapał się nawet na pudło. Zwycięstwo Buttona bardzo cieszy, Vettel drugi (jak widać cały czas jest w formie), a na trzecim Fernando Alonso. Tak więc ścisła czołówka walczy, zamieniając się od czasu do czasu miejscami. :haha:

Ja obejrzałem cały wyścig i faktycznie sporo działo się na Hungaroringu :). Button swoim spokojnym, ale pewnym zwycięstwem podkreślił 200-setny występ w F1, a ponadto pokazał, że nadal jest liczącym się w stawce zawodnikiem tego sezonu, pomimo sporej przewagi Vettela w ogólnej klasyfikacji kierowców  ;).

Hamilton istotnie miał w pewnym momencie drugą z rzędu wygraną w garści, ale jego ekipa przekombinowała ze strategią zmiany opon!!  :o Później, gdy spadł na szóste miejsce i jeszcze dostał karę przejazdu przez aleję serwisową za niedozwolony manewr zawracania, widać było że jego waleczność została tylko rozjuszona  :haha:. Pozwoliło mu to wskoczyć o dwa oczka wyżej, ale do Alonso miał już za sporą stratę, by dostąpić węgierskiego podium  :faja:.

Lutus Renault jeździ coraz gorzej, Heidfeld nie ukończył wyścigu i jego bolid stanął w płomieniach (wyglądało to groźnie). Pietrow dwunasty, czyli grubo poniżej oczekiwań. Coraz mniej uwagi przykładam do teamu Roberta ;(, przynajmniej na początku sezonu coś pokazali. ;)
No nic, to do następnego GP! :)

W przypadku ekipy Kubicy, to za bardzo nawet nie chce mi się strzępić języka - ale zrobię to, by uniknąć tego w kolejnych wypowiedziach, chyba że będzie poprawa wyników ze strony Lotus Renault  :pff4:. Zespół, który miał aspirować do czołówki konstruktorów i kierowców, tak naprawdę jest średniakiem z wieloma wpadkami na koncie  ;(. Trzeba przyznać, że powrót do F1 Heitfelda - a przynajmniej w rzeczonej ekipie - nie przynosi nic dobrego  :haha:. Zawodnik ten albo ma słabe rezultaty, albo zawodzi stan bolidu, ostatnio miał sporo szczęścia wyskoczywszy w porę z płonącego pojazdu, w którym niedługo potem rozszalały się eksplozje ;). Quick-Nick jak go nazywają, to - jak się nie mylę - do tej pory mistrz ilości zdobytych podium bez żadnego zwycięstwa - teraz nawet i te drugie, trzecie miejsca są dlań totalnym kosmosem  :P.

Pietrow też nie błyszczy formą i mam wrażenie, że jeżdząc u boku Kubicy jego rezultaty były lepsze aniżeli obecnie, gdy za partnera w zespole ma Nicka Czarną Owcę  :haha:.

Czas pokaże jak będą spisywać się dalej, a tymczasem musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na kolejne emocje do jesieni  Diabeł 9. I oby nasz rodak powrócił w końcówce sezonu  :D.

Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #27 : Sierpnia 29, 2011, 19:00:45 »

GP Belgii za nami, tak więc czas na parę słów podsumowania tego wyścigu! Diabeł 9
Jeszcze przed startem pokładałem spore nadzieje w Bruno Sennie, siódme miejsce z kwalifikacji dawało do myślenia. :o Tym bardziej, że to pierwszy występ Senny w tym sezonie, gdzie czas kwalifikacji regularnie jeżdżącego w Renault Pietrowa był dziesiąty. :D
W każdym bądź razie nic z tego nie wyszło, bo zaraz po starcie Bruno wjechał w inny bolid i musiał się udać do swoich mechaników. Ostatecznie wyścig skończył na trzynastym miejscu, a Pietrow na dziewiątym. :(
Po kilku zwycięstwach kierowców z innych teamów, znowu na szczyt pudła powrócił Vettel. Na dodatek Webber był drugi, także znowu Red Bull zdeklasował konkurencję. :( Trzecie miejsce zajął Jenson Button.
Hamilton trafiony przez Kobayashiego nie ukończył wyścigu, nieźle walczyły obydwa Ferrari i Nico Rosberg, a sam Schumacher ukończył wyścig na 5-tym miejscu, startując z końca stawki. :o
Na starcie sporo bolidów się potłukło, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, a cały wyścig był ciekawy do samego końca. :haha:
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #28 : Września 12, 2011, 19:05:05 »

Kolejne GP za nami, tym razem na podwórku teamu z Maranello, czyli w słonecznej Italii. Wyścig był ciekawy i oglądało się go z wielką przyjemnością. Nawet pomimo tego, że Vettel był poza zasięgiem przeciwników i wygrał bez żadnych problemów. :haha: Kilka pojedynków było naprawdę genialnych! Diabeł 9
Najciekawszym momentem był sam start, Alonso wystartował jak z procy i objął prowadzenie w wyścigu, natomiast Liuzzi wpadł w poślizg i skasował bolidy trzech rywali, w tym także Pietrowa. :(
Piękna walka wywiązała się pomiędzy Schumacherem i obydwoma McLarenami, dość długo Michael wodził za nos Hamiltona i Buttona. :roll: W każdym bądź razie McLareny i tak były górą. Diabeł 9
Wyścigu nie ukończyło aż ośmiu kierowców, w tym Webber i Rosberg.
Pierwsza trójka to Vettel, Button i Alonso! Tuż za podium był Lewis, który walczył z Alonso do ostatnich metrów! :roll:
Bruno Senna ostatecznie był dziewiąty, a jak już wspomniałem wcześniej, Pietka skończył wyścig na pierwszym zakręcie. :D Także to kolejny, słaby wyścig Renault w tym sezonie. Według mnie, kierowcy z teamu Roberta zupełnie nie wykorzystują możliwości swoich bolidów, a szkoda. ;(
To do następnego GP! ;)
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #29 : Września 29, 2011, 18:05:40 »

Halo, halo, oglądał ktoś ostatnie GP? Mnie niestety ominęło bo musiałem udać się na chrzciny do szwagra. :(
Xavier odbiór!!! :D
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #30 : Października 03, 2011, 22:44:19 »


Jestem, jestem :D.

Ale F1 ostatnimi czasy nie oglądałem ;). Powody są dwa - brak Kubicy [a gdy nie ma rodaka, nie ma też tej specyficznej adrenaliny w dopingowaniu swojego  Diabeł 9], oraz monotonia związana z hegemonią Vettela  :P. Szykuje się chyba monopolista na mistrzowskie tytuły, jak przed laty jego rodak Schumacher ;). W związku z powyższym strasznie wieje nudą na torach wyścigowych :D.

Ale nie wykluczam, że się jeszcze przełamię do oglądania tej rywalizacji przed powrotem Roberta do gry, czego bardzo mu życzę, bo z jego udziałem ów sport ponownie zyska na atrakcyjności / popularności w naszym kraju  :faja:.
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #31 : Października 09, 2011, 09:52:44 »

GP Japonii za nami, tytuł Mistrza Świata przypieczętowany, a jest nim broniący tytułu sprzed roku Sebastian Vettel! :(
Rywalizacja na torze Suzuka była dość ciekawa, choć manewrów wyprzedzania nie było aż tak wiele. Pierwszy był Jenson Button, drugi Farnando Alonso, a trzeci dwukrotny już Mistrz Świata Vettel. Diabeł 9
Lotus Renault w połowie nieźle 9-te miejsce Pietrowa, Senna natomiast już gorzej bo aż 16-ty. :haha:
Podobnie Mercedes Schumi nieźle, a Rosberg trochę słabiej. Niezły wyścig Pereza! :o Hamilton o dziwo znowu nie na swoim poziomie, a szkoda. :(
Bardzo bezkolizyjny wyścig, aż 23-ech kierowców ukończyło wyścig, jedyny Buemi nie dojechał do końca z powodu niedokręconego koła w jego bolidzie (skąd my to znamy :D). Co prawda raz na torze pojawił się safety car, ale tylko po to aby bezpiecznie posprzątać w tym czasie jakieś drobne elementy z toru.
Skoro sprawa Mistrza Świata jest już rozstrzygnięta, to bardzo ciekawa może być walka o pozostałe miejsca w stawce. Co niektórzy będą chcieli jeszcze błysnąć na koniec sezonu. ;)  
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #32 : Października 16, 2011, 09:11:51 »

GP Korei za nami i kolejny tytuł przyznany - Mistrza Świata Konstruktorów zdobył Red Bull!
Pomimo zdobycia przez Hamiltona pole position, już na pierwszych zakrętach Vettel pokazał kto jest najlepszym kierowcą w stawce. Bardzo szybko uporał się z Lewisem :o i do samego końca jechał po zwycięstwo niezagrożony. :haha: Piękną walke o drugie miejsce stoczyli w drugiej części wyścigu Webber z Hamiltonem, w tym starciu zwycięsko wyszedł Lewis i dojechał na drugiej pozycji do mety. Trzeci był Webber.
Do dość niebezpiecznego zdarzenia doszło pomiędzy kierowcami Renault i Mercedesa. Na jednym z dohamowań "Rakieta z Wyborga"(czyt. Pietrow), wjechała w tył bolidu Schumachera niczym pocisk. :D Obaj panowie zakończyli oczywiście tym incydentem swój wyścig.
Niespodzianką jest siódmne miejsce Algersuariego, który wyprzedzając Rosberga na ostatnim okrążeniu dosłownie śmignął obok niego! Diabeł 9 Drugi bolid tego zespołu kierowany przez Buemiego, też wypadł świetnie, czyżby tworzyła się kolejna znacząca siła w postaci teamu Toro Rosso!? ;)
Nie było to jakieś super widowisko, ale do najnudniejszych też bym go nie zaliczył, to do następnego GP! :)
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #33 : Października 30, 2011, 22:31:02 »

Coraz bliżej do zakończenia sezonu, a Vettel cały czas deklasuje rywali! :o W historycznym, pierwszym Grand Prix Indii również odniósł zwycięstwo. Drugi Button, trzeci Alonso, dobrze przynajmniej, że obydwa Red Bulle nie zdominowały stawki. :haha: Liczyłem na lepszy wynik Hamiltona, ale trochę się przeliczyłem. :(
Team Roberta znowu słabo, 11 i 12 miejsce. Z kolei świetny wyścig Schumachera, który zajął piąte miejsce.
Ogolnie wiało trochę nudą, było mało wyprzedzania (na tym polu najlepiej pokazali się kierowcy teamu Toro Rosso :haha:), a delikatnej pikanterii dodał sam start i pierwsza szykana, oraz kolejny kontakt Hamiltona z Massą. Diabeł 9

Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #34 : Września 28, 2012, 13:24:48 »

Ech nikt nic nie pisze, a tymczasem szykują się zmiany duże  :roll:

Hamilton odchodzi z McLarena do Mercedesa
Sergio Perez przejdzie z Saubera do McLarena
A Michael Schumacher jeśli nie skończy kariery, pójdzie do Saubera
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #35 : Września 28, 2012, 14:59:56 »

Co tam Hamilton, Perez, czy Schumacher (który odchodzi na emeryturę), Robert w 2014 ma jeździć w Ferrari!!! Diabeł 9 Jeśli faktycznie do tego dojdzie to będzie niesamowity duet, Alonso-Kubica!
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #36 : Września 28, 2012, 18:03:54 »

O ile w ogóle wróci. Oglądałem na sportowych migawkach te jego dwa ostatnie wyścigi, i widać że jego ręka jest dość drewniana. Może rajdówkę da się prowadzić półtoraręką, ale jedynki to już nie...
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #37 : Listopada 14, 2012, 10:16:51 »

Miałem coś napisać o ostatnim wyścigu i pościgu Vettela, który pokazał klasę. Ale jakoś zapomniałem.

Jest za to nowy powód do napisania posta. Otóż w sobotę/niedzielę GP USA. I mamy ciekawą sytuację. NIE BĘDZIE TRANSMISJI NA ŻYWO W OTWARTYM POLSACIE. O 20 w niedzielę Szklana pułapka 2, a później retransmisja, na żywo jedynie w Polsacie Sport Extra.

Chore to jest. Jak mogą dawać po raz setny Szklany Odgrzewany Kotlet, a potem dopiero wyścig?? Jeszcze gdyby było to durne Must be the cośtam to mogę zrozumieć, ale teraz?
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #38 : Grudnia 04, 2012, 13:55:48 »

Nikt nic nie pisze, a ja zapomniałem. Sezon 2012 się skończył, Vettel po raz trzeci zdobył tytuł.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #39 : Listopada 26, 2013, 17:55:29 »

Dalej nikt nie pisze.

Skończył się sezon 2013, Vettel po raz czwarty zdobył tytuł.

A Polsat podobno rezygnuje z pokazywania wyścigów.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Strony: 1 [2] 3   Do góry
Drukuj
Skocz do: