Strony: 1 ... 51 52 [53] 54 55 ... 135   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Ekstraklasa  (Przeczytany 336217 razy)
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #1040 : Kwietnia 28, 2018, 12:55:56 »

Też go oglądałem i podtrzymuje zdanie że to była obrona częstochowy, ale rozsądna, umiejętna z furą szczęścia... Być może tylko w ten sposób mogli odnieść sukces, to druga sprawa.
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1041 : Kwietnia 29, 2018, 00:17:45 »

Jeszcze jutro Jaga przegra z Wisełką, i Legia pod wodzą nowego trenera zdobędzie mistrza.
Ale frajerzy w tym Poznaniu.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #1042 : Kwietnia 29, 2018, 13:47:50 »

Maskara w Poznaniu, a przegrywali nawet 0:4, a ich trener zadowolony z postawy swego zespołu...Furę szczęścia ma Legia. Najpierw zatrudnili obcokrajowca, który nic nie osiągnął jako trener, potem zwalniając go dali szanse jego pomocnikowi... To wydaje się irracjonalne, ale ten pomocnik czyli w domyśle ktoś gorszy od poprzednika (bo gdyby był lepszy to Jozak powinien być jego asystentem), ten pomocnik zdaje się lepiej prowadzić zespół. A na dodatek najgroźniejszy rywal przegrywa u siebie z KSG... Brawa dla Górnika, tym zwycięstwem zrobili olbrzymi krok do zdawało się odpływających pucharów.   
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1043 : Kwietnia 30, 2018, 07:46:49 »

I co? Tak było 
Ewidentnie grają pod Legię. Szykuje się fajna kolejka.
Legia wygra w niedzielę, i może już świętować.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 30, 2018, 07:49:59 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1044 : Kwietnia 30, 2018, 08:03:59 »

Ta liga jest pocieszna. Tak jakby Górnik pomagał Legii ;) Szkoda, że tak późno zaczęli grać, bo gdyby tak grali przynajmniej nieco większą część wiosny, to puchary byłyby pewne, może nawet mogliby powalczyć o mistrza. A tak...
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #1045 : Kwietnia 30, 2018, 13:35:49 »

Legia jak wygra PP to będzie świętować... A za tydzień to czuje że może stracić pkt, nie wierzę aby w przeciągu około tygodnia potrafiła 3 dobre mecze zagrać, no chyba że liga jest rzeczywiście ustawiona :D
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1046 : Maja 01, 2018, 08:29:35 »

Jagiellonia trochę w dołku. Jakby nie zależało im na pucharach. Teraz faktycznie to ta Legia prezentuje się najlepiej, oczywiście z W3. Ciężki orzech do zgryzienia miałby Miodny, gdyby Klafuric zdobył mistrza  :D No bo jak tu zwolnić wtedy trenera?  
Z drugiej strony strach dać mu szansę na stałe.
« Ostatnia zmiana: Maja 01, 2018, 08:32:16 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #1047 : Maja 01, 2018, 14:50:09 »

Myślę, że jak zdobędzie mistrza i pp to zostanie trener, skoro Magierę trzymali po tych zeszłorocznych kompromitacjach dość długo to i Klaufuricowi dadzą szansę, choć rzeczywiście pewnie głosy będą podzielone co zrobić... Jeśli by miał być rzeczywiście takim chwilowym trenerem to trochę bez sensu, myślę, że Mioduski dał mu szansę bo jakieś sygnały miał że to może wypalić, inaczej by od razu cały ten chorwacki zaprzęg puścił z torbami i przekazał zespół Vukovicowi.

A Jagiellonia cały czas jest w czubie, na puchary myślę że spokojnie się załapie, choć niedawno wydawało się że mistrzostwo może nawet być.
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #1048 : Maja 03, 2018, 13:55:26 »

Gratulacje dla Legii, zasłużenie wygrała Puchar Polski, widać że drużyna, wyszła z dołka.

Jednak z drugiej strony trzeba stwierdzić że to cały czas jeszcze nie jest "ta" Legia, jaką pamiętamy z ostatnich kilku lat, wyłączając ten sezon. Legioniści mieli wczoraj sporą przewagę, bardziej sprawiedliwy byłby wynik 2:0 czy 3:1, ale to "zepchnięcie do defensywy rywali" jak chwalił się jeden z piłkarzy stołecznych wcale nie jest ich zasługą, a wynikało przede wszystkim z nędznej postawy Arki, która liczyła na jakiegoś fuksiarskiego gola, lub dogrywkę ograniczając się do defensywy jak rok temu...

Właśnie rok temu w finale dużo lepiej podobała mi się gra Lecha z Arką niż teraz Legii. Akcje poznaniaków były składniejsze, szybsze niestety arkowcy mieli wtedy kupę szczęście i niezasłużenie zdobyli puchar, teraz już ten sam numer nie przeszedł.

Na meczu był Nawałka. Niezgody strzelił bramkę, sam byłem zainteresowany aby tego piłkarza zobaczyć w meczu i teraz już się nie dziwię, że nie dostaje szansy od selekcjonera. Zdobył gola, ale generalnie nic wielkiego nie pokazał. O ile na naszą niezbyt wymagającą ekstraklasę to dobry zawodnik, o tyle na reprezentacje za bardzo go nie widzę, choć jest jeszcze młody, więc ma jak najbardziej szansę w przyszłości zaistnieć jeśli będzie się rozwijał.

Legia zagwarantowała jako pierwszy polski klub puchary - LE. Choć z dobrej strony się pokazała, to jednak absolutnie nie może się obecna drużyna równać z tą Nikolica, Prijovica czy dawniej Ljuboi. Generalnie widać ze coś się ruszyło, więc jak dalej tak będzie, przy odrobinie szczęści w losowaniu jak najbardziej zespół ma szanse na fazę grupową LE, mając rozstawienie w ostatniej rundzie (zakładam że wnioski z poprzednie edycji el. LM/LE zostaną pozytywnie przepracowane).

Natomiast co do mistrzostwa, to dalej wielka niewiadoma, brak wybijającego się faworyta, wszystko jest możliwe. Ten puchar paradoksalnie może popsuć Legii mistrzowskie plany (podobnie jak kiedyś bodajże za Skorży, gdy z Ruchem wygrali w dobrym stylu PP, a MP uciekło).

Podkreślam, że nie wierzę, aby w przeciągu tygodnia Legia zagrała trzy dobre mecze, także prognozuje porażkę z mającą mistrzowskie aspiracje Jagiellonią w najbliższej kolejce. Zakładając że Lech podrażniony ostatnią wtopą z KSG, wygra z Płockiem, tabele będzie wyglądać w czołówce tak:

1. Lech 61 pkt
2. Jaga 60
    Legia 60
   
Zostaną 3 kolejki do końca, w ostatniej Lech u siebie ma Legię, także w takim układzie to kolejorz zostanie ponownie faworytem do MP... choć sytuacja zmienia się diametralnie więc każda kolejka może  o 180 stopni zmienić sytuacje w czołówce...
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1049 : Maja 03, 2018, 15:01:14 »

Tak, tylko że pozostałe drużyny mają problem z zagraniem dwóch dobrych meczy pod rząd.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1050 : Maja 06, 2018, 08:55:50 »

Polska liga. W grze o mistrza jest Jaga, która w ciągu 5 ostatnich meczów przegrywa ... 4! Lech po kapitalnej serii na koniec rundy zasadniczej, pokazuje, że być może gra o mistrza jest ponad jego siły. W fazie mistrzowskiej póki co byli w stanie wygrać jedynie po bardzo słabym meczu z Zagłębiem 1-0. No i w tym wszystkim Legia, która po zmianie trenera wciąż gra nieprzyzwoicie słabo, ale zwycięża.

W Pucharze Polski też zagrali nieciekawie. Przez cały mecz mieli może 4, może 5 sytuacji, z czego 2 wykorzystali po fatalnych błędach obrony Arki. Trzeba też przyznać, że wygrali zasłużenie, bo dojrzale prowadzili grę. No i Pazdan w końcu trafił z dyspozycją.

Co do Niezgody, to on ma instynkt strzelecki, potrafi uderzyć z niczego, piłka go szuka. Jest to bardzo szybki zawodnik, ma świetne przyśpieszenie na kilku metrach. Ale niestety też jest "drewniany", piłka mu odskakuje od nogi, podpala się, nie wytrzymuje ciśnienia. Wali na pałę. Podejrzewam, że już się nie rozwinie. Tak naprawdę trzeba by mu było indywidualnego trenera. Na jednego gola przypadają mu ze 3-4 fatalnie schrzanione klarowne sytuacje.
W tej chwili ja w polskiej lidze widzę przynajmniej 8 zawodników lepszych od niego grających w ataku: Paixao, Mares, Piątek, Robak, Angulo, Carlitos, Gytkjaer, Stilic.

Nie mniej dziś bardzo ważny mecz. Jaga wygra lub remisuje, to cały czas zostaje w grze o mistrza. W przypadku wygranej zostaje liderem. Legia wygrywa i robią się 4 punkty przewagi nad Lechem, co daje komfort, że nawet porażka w Poznaniu może nie przeszkodzić w zdobyciu mistrzostwa Polski.
Górnik może wygrać w tej kolejce i już znacznie zbliży się do czołowej trójki, ale jak to uczyni Zagłębie, to będą trzy bardzo zbliżone punktowo drużyny, które będą się bić o trzecie miejsce.
W drugiej części tabeli, po wczorajszych meczach, o utrzymanie właściwie już grają 4 drużyny. Lechia ma dwa starcia z bezpośrednimi rywalami i mecz z świetnie sobie radzącą Pogonią. Porażką z Termaliką u siebie strasznie sobie skomplikowali sytuację. Ależ tam musi być dołek.

W pierwszej lidze też jest bardzo ciekawie. Swój mecz przegrywa Miedź, a także GKS Katowice, za to bardzo pewnie wygrywa Stal Mielec. Wygrywa też Zagłębie i nagle się okazuje, że też będą w grze.
Miedź ma 5 punktów przewagi, ale drugie Katowice mają 47 punktów, a 9. Raków Częstochowa .. 43. A zostaje jeszcze 5 kolejek. Naprawdę ciekawie.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1051 : Maja 06, 2018, 12:13:45 »

Widać że Sandecja i Termalika się nie poddają i nadal walczą. Za to Piast i Lechia chyba za szybko uznały że już pozamiatane, i mogą dać sobie na luz. Jestem ciekawy co z tym Klafuricem w Legii, dadzą mu szansę na prowadzenie kosztownej zabawki?

Praktycznie pół pierwszej ligi ma szansę na awans. O ile jeszcze Miedź wydaje się pewniakiem, to dalej wszystko jest możliwe. Jeden przegrany mecz, i można spaść o kilka pozycji.

« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2018, 15:04:12 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #1052 : Maja 06, 2018, 13:59:46 »

Ta liga z każdą kolejką zamiast przybliżać rozstrzygnięcia zdaje się oddalać.. i być to jest w niej najbardziej emocjonujące.. Lech zawiódł, myślałem że wykorzysta swoją szanse, a tak musi drżeć aby Legia nie wygrała z Jagą bo wtedy chyba już naprawdę może być pozamiatane...to byłby najgorszy scenariusz, jeśli tak się stanie to chyba rzeczywiście trzeba będzie uznać że Klafuric coś tam jednak dobrego zrobił :D 
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1053 : Maja 06, 2018, 21:52:42 »

Hit ligi polskiej. Gra lider i mistrz Polski z drużyną z trójki i wicemistrzem. Mistrz oddaje 2 strzały przez 94 minuty (żadnego celnego i żadnego do połowy zmagań). W ogóle jedyny sensowny strzał w całym meczu pada w ...93 minucie.
Jak ja współczuję komentatorom z liga plus extra czy jak to się nazywa, Musieli 30 minut mówić o meczu, w którym absolutnie nic się nie działo.

Po meczu Pazdan mówił, że są zmęczeni po pucharze i tylko i wyłącznie marzyła im się regeneracja i szczerze mówiąc było to widać. Naprawdę zero jakości w grze do przodu, a i Jaga cisnęła tak, jakby dla dwóch stron ten 1 punkt był wybawieniem i marzeń spełnieniem.
I może i racja. Legia ewidentnie zmęczona grą co kilka dni, na dodatek z ekipą, z którą jej ewidentnie nie idzie, a Jagiellonia w olbrzymim dołku poniekąd przełamuje się w meczu z mistrzem Polski,
Wiele osób mówi, że Legia ma nieporównywalnie najlepszych graczy w lidze pod względem umiejętności. Dziś niejaki Kwiecień wyglądał przy nich jak Bóg futbolu.

W Lubinie Zagłębie przegrywa z Górnikiem i traci szansę na cokolwiek. Teraz właściwie gra rekreacyjnie.
O mistrza już właściwie grają trzy drużyny (plus Górnik mocno hipotetyczno-matematycznie), a o czwarte miejsce dwie (bo Wisły Kraków raczej nie ma co liczyć).
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1054 : Maja 06, 2018, 22:00:26 »

O mistrza już właściwie grają trzy drużyny (plus Górnik mocno hipotetyczno-matematycznie), a o czwarte miejsce dwie (bo Wisły Kraków raczej nie ma co liczyć).

Ojj. To "grają" to chyba za duże słowo. Chyba że bardziej o nie bycie liderem. Serio nie wiem o co chodzi. Ok, końcówka sezonu, zostało kilka kolejek. Ale zamiast gryźć ziemię, starać się wyszarpać zwycięstwo za wszelką cenę, to... grają jakby mieli ósme miejsce w tabeli i grali o nic.

Na dole też ciekawie. Arka też przeżywa trudne chwile. Przegrywają mecz za meczem, całe szczęście mają sporo punktów, i są bezpieczni.

Na drugim biegunie Pogoń i Cracovia, którzy fatalnie rozpoczęli sezon, a teraz dzielą i rządzą w spadkowej. W Pogoni wystarczyło zmienić trenera, a w Cracovii o dziwo... poczekać na efekty pracy Probierza. No i jeszcze ten Śląsk, co odżył odkąd wrócił nowy stary trener.

Następna kolejka będzie ciekawa. Termalika gra z Sandecją, a Piast z Lechią. To może być ciekawe. Dobrą sytuację ma Nieciecza, bo kolejny mecz grają z Arką, która ochoczo rozdaje punkty. Pozostali kandydaci do spadku z czołową trójką, która nie odpuszcza.
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2018, 22:21:51 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #1055 : Maja 07, 2018, 13:59:34 »

Tak coś czułem że Legia kondycyjnie nie da rady 3 meczy w ciągu tygodnia zagrać...To i tak sukces że na wyjeździe choć punkt ugrali... Choć niewykluczone, że tych straconych 2pkt zabraknie do mistrza, tak więc nie wiem czy nie lepiej byłoby (biorąc pod uwagę terminarz) olać ten PP wystawiając rezerwy, co na słabiutką Arkę pewnie i by sobie poradziły, a na Jagę grać w pełni sił pierwszą "11", choć rozumiem, że Klafuric jeśli się chce łudzić, że zostanie na dłużej to PP i MP musi zgarnąć..

Tak czy inaczej jak to mówi klasyk "Liga będzie ciekawsza", Lech zdobędzie mistrzostwo jak 3 mecze wygra, problem, że będzie to dość trudne bo ma Jagę, Wisłę i Legię. W następnej kolejce ktoś z dwójki Lech/Jaga odpadnie z walki o tytuł a przy remisie Legie chyba niemal zaklepie sobie mistrza jak znów wtopy nie zaliczy.

Generalnie jednak choć to pasjonujące to jednak ta liga zbyt wiele na przypadkowości zyskuje, myślę, że można by zacząć analizować czy nie lepiej wrócić do tradycyjnego systemu 30 kolejek mecz i rewanż bez podziału na grupy. Tak, będzie nudniej, ale mniej meczy, większa regeneracja zawodników, mniej przypadkowych wyników i większa sprawiedliwość na koniec sezonu... No chyba że ta liga rzeczywiście przez te zakłady bukmacherski jest w jakiś sposób sztucznie częściowo ustawiana - a obserwując te niespodzianki coś z tyłu głowy mi podpowiada że coś w tym może być...   
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1056 : Maja 07, 2018, 14:36:56 »

Przecież rezerwy to by ta Arka rozbiła w pył. Pierwszym składem przy odpowiedniej mobilizacji było ciężko. Zresztą nawet nie mam pojęcia, kto miałby grać w tym "drugim składzie". Rotacja jest spora i ciężko ustalić, kto jest w podstawowym, a kto w rezerwie. Niespecjalnie ma długą ławkę Legia. Przyjmijmy, że takie rozwiązanie by przyjąć. I w obronie grają Broź, Mauricio, Turzyniecki (oni chyba mają tę samą pozycję i żaden z nich nie gra na stoperze). Pomoc Bartczak, Iloski, Kopczyński (chyba z rok nie grał) i Praszelik (teraz dopiero zorientowałem się, że mamy takiego zawodnika) no i wychodzimy bez ataku, bo mamy tylko dwóch nominalnych napastników 
Albo wziąć zawodników z tych rezerw trzecioligowych, co przegrywają regularnie z półamatorami w lidze :D

Poruszany tutaj był temat szkoleniowca. Uważam, że tak naprawdę to kwestia zmiany trenera jest w tej chwili jedną z najmniej ważnych. Jest takie powiedzenie z gówna bata nie ukręcisz. I niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że tu nie wyszedł eksperyment. Żaden szkoleniowiec w mojej opinii nie jest w stanie zawalczyć z tym zespołem w Europie.
Zresztą na pierwszy rzut oka widać, że coś nie gra. 7 czy 8 środkowych pomocników, brak lewego skrzydłowego i tylko 2 napastników, w tym jeden jeszcze młodzian, który ma potężne braki techniczne i drugi podstarzały gwiazdor, który nie strzelił ani jednej bramki. W tym zespole gwiazdą jest Kucharczyk! Tak wiele powinno to mówić o klubie. Kto zwojuje Europę zawodnikami, którzy nie mieścili się w składzie europejskich średniaków? Oni w żaden sposób nie wyróżniają się nawet na tle polskich innych słabych klubów?
Spadek jakościowy nawet w porównaniu z tragicznym zeszłym rokiem jest mimo wszystko duży.
I teraz nawet zakładając, że to w trenerze tkwi sedno sprawy. To zwolnić Klafuricia przy założeniu, że zdobył puchar i mistrza, a dodatkowo poniekąd odbudował zespół? Może dać mu szansę? Czy zatrudnić kolejnego szkoleniowca, który nie będzie miał specjalnie czasu na przygotowanie zespołu do europejskich pucharów? Przecież samo poznanie zespołu trochę potrwa, a tu jeszcze trzeba będzie dobrać taktykę i pomyśleć o sensownych wzmocnieniach.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1057 : Maja 07, 2018, 15:37:01 »

O to właśnie chodzi. Trzeba albo dać Legii takiego Probierza co rozgoni całe towarzystwo, i weźmie kogo chce i za ile chce. Co oczywiście skończy się szybkim pożegnaniem z pucharami, i pewnie kiepskim początkiem sezonu, albo
Ciągnąć to dalej, już bez znaczenia z jakim trenerem, ale tymi samymi zawodnikami, i ew. lekkimi wzmocnieniami. Co też skończy się tak jak wyżej, tylko pewnie potrwa dłużej.
« Ostatnia zmiana: Maja 07, 2018, 15:42:06 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1058 : Maja 07, 2018, 16:07:45 »

Ja jeszcze bym nie zawierzał magii Probierza. Fakt, Cracovia pod jego wodzą, po pewnym czasie złapała wiatr w żagle i odbiła się od dna i zaczęła solidnie walczyć. Tylko popatrzmy na fakt, że celem dla tego klubu na pewno nie miało być utrzymanie w ekstraklasie, ale raczej awans do ósemki, czego nie udało się dokonać.
Probierz ma taki komfort, że nie zmaga się z ogromną presją i naciskiem na wynik. W Jagiellonii nikt nie spodziewał się po tym zespole takich wyników i mógł w spokoju robić swoje. W Lechu czy Legii to już remis w lidze dajmy np. Śląskiem już jest postrzegany w ramach tragedii.
Toteż teraz po pierwsze ma niezbyt wysokie wymagania, po drugie mierzy się z potencjalnie słabszymi drużynami, a ten boom rozpoczął się, jeśli dobrze pamiętam w niezbyt dobrych warunkach pogodowych, które poniekąd faworyzowały mocnych i rosłych zawodników Cracovii.
Zresztą Craxa miała dwa mecze pod ciśnieniem - z Zagłębiem, dzięki wygranej w nim mocno zwiększyłaby swe szanse na wejście do ósemki oraz derby z Wisłą. Obu meczu nie udało się wygrać, a mecz z Białą Gwiazdą zakończył się blamażem 1-4 na własnym boisku.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #1059 : Maja 07, 2018, 18:24:20 »

Genialne:

Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Strony: 1 ... 51 52 [53] 54 55 ... 135   Do góry
Drukuj
Skocz do: