maszynistaGrot
|
 |
« Odpowiedz #680 : Września 24, 2017, 14:28:42 » |
|
Nie lekceważyłbym KSG, jest tam atmosfera, nowy stadion, na mecze przychodzi po 20 tys ludzi, nie ma żadnego ciśnienia ma mistrza jak w Legii czy Lechu, nie ma rozkapryszonych gwiazd w zespole, zdaje się że drużyna jest solidnie prowadzona - myślę, że będą groźni. Nie spodziewam się wyprzedaży bo nie ma tam żadnego Ofoe o którego zabiegały by zagraniczne kluby. Uważam, że na ten moment Górnik jest murowanym kandydatem na puchary, a i o mistrza też ma szanse. Zobaczymy jak w Legii wypali eksperyment z Chorwatami, no i czy Lech oraz Wisła będą regularnie zbierać punkty, bo w tej kolejce niespodziewanie przegrały. Probierz to rzeczywiście zagadka. Myślę, że na obecną postawę Cracovii mogła mieć negatywny wpływ informacja o wielkich zarobkach trenera, nie każdemu to musi się w klubie podobać, szczególnie osobom, które zarabiają 20 - krotnie mniejsze pieniądze. Co do Ruchu, to rzeczywiście smutne, ale sądzę, że to przejściowe problemy. To zbyt utytułowany klub aby tak dołować. To nie GKS, aby 10 lat w niższych ligach pogrywać  |
|
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice  | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #681 : Września 24, 2017, 15:52:30 » |
|
Tyle, że w Górniku może być wielka zimowa wyprzedaż... Jeśli to nastąpi, to mam nadzieję, że wcześniej zapewnią sobie miejsce w czołowej ósemce. Co do GKS, to bym znowu nie bagatelizował osiągnięć tego klubu. Mistrza może i ten klub nigdy nie zdobył, ale wicemistrzostwo czy Puchar Polski - już tak. Reprezentował nas w europejskich pucharach. W tabeli wszech czasów zajmuje dość wysokie, 12. miejsce i jest w niej wyżej niż taka Polonia Warszawa, Lechia Gdańsk czy Jagiellonia Białystok. A z drużyn, które nigdy nie zdobyły mistrza, tylko Pogoń Szczecin jest wyżej  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #682 : Września 24, 2017, 19:51:42 » |
|
Ojj. W legii problem jest chyba dużo bardziej złożony niż "trener nie ma wizji i sobie nie radzi".
Nawet efekt nowej miotły niezbyt pomaga.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #683 : Września 24, 2017, 21:55:50 » |
|
Przecież w Legii problem jest taki, że tam autentycznie nie ma dobrych piłkarzy. Dziś już powinny być jakieś oznaki pracy nowego trenera. I chyba przyjęli szałowy południowy styl a'la Besnik Hasi. Przepiękne wymiany piłek między obrońcami Pazdan do Jędzy, Jędza do Astiza, Astiz do Pazdana i tak w koło Macieju. Jak piłka tylko przekroczy linię środkową, to najwyższy czas na stratę. Myślę, że Romeo będzie zawiedziony, że nie udało się dobić 600 podań, a taką przewagę mieli. Jak na mistrza Polski przystało, mamy najfatalniejsze rozegrania stałych fragmentów w lidze, a podejrzewam, że i drugoligowcy mogli by nas zszokować. Ja już się modlę, żeby piłka przy nielicznych strzałach była wybijana na aut, a nie na rożny, bo bolą zęby jak się to ogląda. Oto przykładowe rozegranie wolnego: https://media.giphy.com/media/l1J9A2SZeGKwQnzig/giphy.gif warto zobaczyć. Moulin dziś zaszokował zagrywając w 70 minucie prostopadle i do przodu, Sadiku oczywiście oczekiwał prędzej ataku Yeti niż takiego zagrania, dlatego miał ogromne problemy z przyjęciem zaskakującej piłki. W ogóle zaobserwowałem w Legii taki ciekawy etap gry, ubóstwiany w regionalnych ligach "najważniejsze, by kopnąć piłkę". Doskonałym tego przykładem było wzorcowe zagranie Jędzy, który w niegroźnej sytuacji postanowił kopnąć piłkę, byle gdzieś poleciała, pech był taki, że akurat idealnie tym zagraniem uruchomił Cernycha. Ten biegł sobie kilka metrów z piłką, w końcu stwierdził, że skoro nikt mu nie zamierza w ogóle przeszkadzać, to sobie lutnie, no i pięknym strzałem pokonał Malarza. Ogólnie był to chyba najnudniejszy mecz Legia-Jaga odkąd pamiętam. Chociaż dwie minuty ostrej wymiany piłek Pazdan-Jędza-Astiz pozostaną w mej pamięci na długo. Zastanawiam się kiedy wrócą takie momenty, że będę mógł się emocjonować dobrą grą Legii. EDIT: Chociaż jeden fragment meczu mi się podobał. Sheridan otoczony przez trzech graczy Legii, już prawie opierając się o chorągiewkę, podaje w punkt na przedpole do dobrze ustawionego kolegi. Można? |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 24, 2017, 22:36:20 wysłane przez J1923 »
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #684 : Września 25, 2017, 14:32:34 » |
|
Co do GKS, to bym znowu nie bagatelizował osiągnięć tego klubu. Mistrza może i ten klub nigdy nie zdobył, ale wicemistrzostwo czy Puchar Polski - już tak. Reprezentował nas w europejskich pucharach. W tabeli wszech czasów zajmuje dość wysokie, 12. miejsce i jest w niej wyżej niż taka Polonia Warszawa, Lechia Gdańsk czy Jagiellonia Białystok. A z drużyn, które nigdy nie zdobyły mistrza, tylko Pogoń Szczecin jest wyżej Nie bagatelizuje osiągnięć GKS, bo za bardzo ich nie ma Brak mistrzostwa Polski jak sam napisałeś, jedynie PP - w sumie dobre i to, bije się w piersi . A w rozgrywkach międzynarodowych to najbardziej mi utkwiło w pamięci to odpadnięcie z macedończykami 15 lat temu Tabela wszech czasów - 12 miejsce? Jak na miasto wojewódzkie to chyba dość średni wynik delikatnie mówiąc. Gwoli sprawiedliwości trzeba wskazać, że to stosunkowo młody klub, powstały w latach 60-tych, więc trudno aby pod względem osiągnięć równał się z przedwojennymi uznanymi markami jak Ruch. Choć z drugiej strony zdarzają się i perełki takich młodzików jak kiedyś Amica Wronki, co odnosiły całkiem niezłe wyniki (raz nawet awans do fazy grupowej UEFA). Myślę, że takiego klubu brakuje w Polsce. Klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej, który opierałby się na rzetelnej pracy z młodzieżą. To wchłonięcie Wronek przez Lech Poznań nie uważam, za najlepsze rozwiązanie dla polskiej piłki. -------- Przecież w Legii problem jest taki, że tam autentycznie nie ma dobrych piłkarzy.
Dziś już powinny być jakieś oznaki pracy nowego trenera. Myślę, że każdy klub w ekstraklasie chciałby takich piłkarzy jak grają w Legii. Z tymi ocenami nowego trenera jeszcze bym się wstrzymał. Jest to człowiek z zewnątrz, z innego kraju, na dodatek debiutujący w charakterze trenera, który przejął zespół w trakcie rozgrywek. Na razie można go oceniać z perspektywy "nowej miotły", a na poważniejsze wnioski czas przyjdzie na wiosnę, gdy Chorwat przepracuje z zespołem okres przygotowawczy. No, chyba żeby już teraz Legia przegrywała seryjnie mecz za meczem, ale na to raczej się nie zanosi. Co najwyżej spodziewałbym się wyników w "kratkę" na jesień spowodowanych eksperymentami i poznawaniem drużyny. |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 25, 2017, 14:34:15 wysłane przez maszynistaGrot »
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #685 : Września 25, 2017, 14:52:09 » |
|
Tych osiągnięć i tak ma więcej, niż większość polskich klubów, w tym sensie napisałem, że jakieś jednak sukcesy ten klub ma. A odpadnięcie z klubem z Macedonii jakoś nie szokuje choćby w kontekście tegorocznej rundy kwalifikacyjnej
Tabela wszech czasów - 12 miejsce? Jak na miasto wojewódzkie to chyba dość średni wynik delikatnie mówiąc.
Niby tak, ale raz, że klub powstał późno, dwa - powstał w cieniu dwóch gigantów w pewnym sensie. Ruch i Górnik to do dziś dwa najbardziej utytułowane kluby (dopiero ostatnio Wisła czy Legia podgoniły je z ilością tytułów), co też pewnie miało wpływ na potencjalny rozwój GKSu. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #686 : Września 25, 2017, 15:45:22 » |
|
[ Myślę, że każdy klub w ekstraklasie chciałby takich piłkarzy jak grają w Legii. Co i tak nie czyni z nich piłkarzy dobrych. A o słabości naszej ligi, oprócz wyników polskich zespołów w europucharach, niech świadczy to, że Legia grając koszmarną padakę, traci do lidera po tylu kolejkach tylko 3 punkty. Z tymi ocenami nowego trenera jeszcze bym się wstrzymał. Ja w żaden sposób go jeszcze nie oceniam. Natomiast, to nie jest tak, że po tych 10 dniach nie powinno być nic widać. Jakoś powinien już ustawiać inaczej drużynę. Coś ćwiczyć z nimi na treningach, kombinować grę pod różne zagrania. Na razie nie wiele się zmienia. Nawet skład się specjalnie nie zmienia. Jedyne co jest zauważalne to tysiące podań z tyłu, które nic nie wnoszą do gry. Polepsza to jedynie statystki bycia przy piłce, a potem piłkarze jak potłuczeni pieprzą o jakiejś dominacji. Bardzo bym ich prosił, żeby obejrzeli ten mecz w tv i powiedzieli co to była za dominacja. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mychał
Miejsce pobytu: Okolice Szczecina
"Więc idź, są światy inne niż ten"
|
|
« Odpowiedz #687 : Września 25, 2017, 20:47:51 » |
|
Ciekawe czy po dzisiejszym meczu poleci Probierz.Mam co do tego mieszane uczucia.Filipiak pełny nadziei przed sezonem dał mu pewnie niemały jak na nasze warunki kontrakt.Ale to co pokazują pasy w tym sezonie to już na prawdę kompromitacja, bo rozumiem jakby mieli jakieś braki kadrowe, czy też "na górze" ale oni tam mają wszystko czego im potrzeba |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2017, 17:11:44 wysłane przez mychał »
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #688 : Września 26, 2017, 06:48:07 » |
|
J1923, z tą słabością polskiej ligi to racja. Teraz nieoczekiwanie Legia ma jednak spory komfort przez brak pucharów, gdyż może się skupić na ekstraklasie. Takiej sytuacji już kilka lat nie było. Choć coś czuje, że podobnie jak w poprzednich latach sprawa mistrzostwa rozstrzygnie się w końcówce sezonu - no, chyba, że brak tego dzielenia punktów na wiosnę zrobi różnicę. Ja w żaden sposób go jeszcze nie oceniam. Natomiast, to nie jest tak, że po tych 10 dniach nie powinno być nic widać. Jakoś powinien już ustawiać inaczej drużynę. Coś ćwiczyć z nimi na treningach, A chodzisz na treningi, wiesz jak wyglądają ? ==== Co do Probierza. On ma nie tyle "niemały kontrakt" Mychał, tylko gigantyczny, na poziomie trenera reprezentacji. Trudno w takiej sytuacji Filipiakowi ot tak go zwolnić, bo pewnie musiałby mu wypłacić całość sumy zakontraktowanej do końca umowy lub znaczną jej część. Choć jeśli dalej tak Cracovia będzie dołować to będzie to coraz bardziej możliwy scenariusz. Nikt nie wymaga od Craxy walki od mistrzostwa (no może poza Filipiakiem bo kiedyś czytałem, że stadion był budowany pod wymogi LM ), ale środek tabeli to absolutne minimum na ich potencjał. |
|
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #689 : Września 26, 2017, 08:14:28 » |
|
A chodzisz na treningi, wiesz jak wyglądają ?
Nie mam pojęcia, dlatego chciałbym po grze zobaczyć co oni ćwiczą i jakie rozegrania, to co trenują powinno się przekładać na to co prezentują na meczach. Na razie ciężko stwierdzić. Niemniej, jak widać zmiana trenera, przed meczem z Szeryfem czy z Astaną nie przyniosłaby żadnych efektów. Nowa miotła nie działa :/ A efekty pracy trenera rzeczywiście teraz będzie można oceniać po przerwie dopiero. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #690 : Września 26, 2017, 13:35:27 » |
|
Nie wiemy co by było, gdyby Jozak objął zespół przed bojami o Astanę czy Szeryfa, inaczej się gra w Europie, a inaczej w ligowej szarzyźnie gdy wszystko co dobre przepadło. Ja przypuszczam, że jednak Legia zakwalifikowałaby się przynajmniej do LE z nowym trenerem. Magiera wyraźnie stracił panowanie i autorytet nad zespołem. Trudno oczekiwać pełnego zaangażowania od piłkarzy, gdy oni przed arcyważnym meczem o być, albo nie być w tym sezonie na salonach europejskich sami domagają się zmiany szkoleniowca i ich głos następnie zostaje zlekceważony.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #691 : Września 26, 2017, 14:40:14 » |
|
Nie wiem dlaczego sądzisz, żeby awansowali skoro grają padakę niemiłosierną. Pomyśl sobie, że dla nich motywacją wystarczającą powinna być:
1. gratyfikacja finansowa - same premie powinny spowodować, chęć pobiegania za piłką dłużej niż 10 minut. Już nie mówiąc, o kolejnych profitach w przypadku awansu.
2. możliwość promowania się za granicą i prestiż - ale widocznie w Warszawie tak im pięknie i przytulnie, że pragną tu zostać na długie lata. Ja rozumiem, że dla takiego Jędzy to jest rzeczywiście może i już końcowy przystanek. Ale z tego co się słyszy od takiego Pazdana itp. to oni wprost się rwie na zachód, a przez 90 minut jest w stanie zdobyć się tylko na kopanie po czole albo przepchnięcie sędziego.
To tak jakbyś miał w robocie zrobić w ciągu 10 dni projekt, dzięki któremu możesz zarobić powiedzmy dodatkowo tak jak za miesiąc lub dwa i dostać awans i od nowego roku zarabiać 30 procent więcej i cieszyć się większym poważaniem, to chyba normalne, że przez te dni nie sypiasz, zasuwasz równo i robisz wszystko, by to osiągnąć. A tu albo takiej próby nie było, albo była tak tragiczna, że pracodawca powinien od razu sięgnąć po jakieś konsekwencje.
Bodajże przez 10 meczów ligi tylko jakieś pojedyncze przypadki, całkowite rodzynki były wybierane przez Magazyn Ekstraklasy, C+, Przegląd Sportowy czy tam inne diabelstwa do jedenastki kolejki. Pewnie nawet piłkarzy Piasta czy Cracovii jest w tym gronie więcej. Takich to mamy super zawodników.
Także do meritum: grali beznadziejnie przez cały czas, nie zmobilizowała ich do lepszej gry wizja sportowego awansu i znaczny zastrzyk gotówki, nie zmobilizował Magiera, nie mobilizuje Jozak. Nie wiem dlaczego można sądzić, że akurat jakby się wymieniło trenera na jakiegokolwiek przed meczem z Astaną czy Szeryfem to nagle coś mogłoby się zmienić. Najzwyczajniej nie kumam logiki.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2017, 14:56:27 wysłane przez J1923 »
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #692 : Września 26, 2017, 21:14:37 » |
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #693 : Września 27, 2017, 14:00:12 » |
|
Czyli p.a. ,wniosek że nasza ekstraklasa taka silna i wyrównana, że trudno liderowi punkty zbierać? :d ======= J1923, Choćby dlatego sądzę, że zmiana trenera Legii mogłaby coś zmienić, bo rok temu też grali "padakę" i to pomogło, gdy wymienili Besnika. Teraz besnikiem stał się jego następca..., ale tak jak pisałem wcześniej to szerszy problem nie tylko trener zawinił, chaos w zarządzaniu klubem też zrobił swoje. Nie wiem , co by musiało się jeszcze stać, jak bardzo klub sportowo skompromitować, żebyś uwierzył, że należało zdymisjonować Magierę - może jakby spadli z ekstraklasy ? |
|
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #694 : Września 27, 2017, 14:07:29 » |
|
Tymczasem...
Adam Owen został nowym szkoleniowcem Lechii Gdańsk. Zastąpił w tej roli Piotra Nowaka, który teraz będzie pełnił funkcję dyrektora sportowego.
Aż musiałem google uruchomić. Piszą że to asystent Nowaka i odpowiadał za przygotowanie fizyczne. Mhmm, jakoś ciężko zaobserwować to przygotowanie...
Piszą że przychodził do klubu jako opcja przy wyborze kolejnego trenera.
Jakoś to czarno widzę.
To już czwarta zmiana trenera w tym sezonie Lotto Ekstraklasy.
Karuzela się rozkręca?
Jacek Magiera -> Romeo Jozak (Legia Warszawa),
Mariusz Rumak -> Maciej Bartoszek (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Dariusz Wdowczyk -> Waldemar Fornalik (Piast Gliwice).
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2017, 14:20:48 wysłane przez marczewek »
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #695 : Września 27, 2017, 14:27:49 » |
|
Ja po raz kolejny napiszę, że nie jestem wielkim obrońcą Magiery, bowiem nie był w stanie zmienić sytuacji w klubie i trzeba było sięgnąć po inne środki. Zgadzam się z tym w pełni. Pamiętasz może, że była tu również dyskusja przy okazji zwolnienia Berga, wtedy ty go broniłeś, a ja pisałem dokładnie to samo - skoro nie ma totalnie pomysłu na polepszenie sytuacji i wyjście z dołka, to trzeba chwycić się innych narzędzi, czyli zatrudnić nowego trenera. Bo nie ma innej możliwości, nagle nie zmieni się całej drużyny. Zdanie swe podtrzymuje. Natomiast, w tym przypadku widać, że to nie jest problem w samym Magicu. Zauważ, że Legia zagrała od przerwy 19 spotkań - może jedynie o meczu z Finami można powiedzieć, że były dobre. Reszta była znośna, lecz w większości słaba lub bardzo słaba. Zapyta się ktoś się w tych meczach wybijał jakoś specjalnie z zawodników. Absolutnie nie ma takiej osoby. Zgadza się, że coś się udało Jodłowcowi, coś Szymańskiemu, coś Kuchemu, ale to były pojedyncze zrywy. Podsumowując udział zawodników w tych wszystkich meczach, absolutnie żaden nie zasłużył na ocenę powyżej 3 w szkolnej skali ocen. Czym innym jest bowiem znalezienie przyczyny tych wszystkich klęsk i niepowodzeń, a czym innym podjęcie pewnych działań. A tu moim zdaniem Magiera odpowiada za całą sytuację w niedużym stopniu. Nie wiem, może zawodnikom jest potrzebny specjalny psycholog (o ile nie psychiatra  ). No ale oni cały czas grają padakę, wymienili trenera i grają taką samą padakę. Tu nie widać ni krzty zaangażowania. Przychodzi nowy trener, nowa miotła i każdy powinien zasuwać ile fabryka dała, by się przypodobać, a ci zawodnicy tego w żaden sposób nie robią. Dla mnie genialnym podsumowaniem był mecz z półamatorami ze Zdzieszowic. Normalnie to różnica byłaby widoczna na pierwszy rzut oka. Bo zawodnicy Legii powinni lepiej utrzymywać się przy piłce, na tle czwartoligowców świetnie się prezentować technicznie, przyjmować piłkę do nogi, pięknie strzelać i dryblować, a tak nie było. Jakbyś pokazał jakiemuś facetowi z zagranicy ten mecz, myślę, że nie byłby w stanie powiedzieć, kto tu jest mistrzem Polski, a kto gra na co dzień w trzeciej lidze. Ja pamiętam różne czasy w Legii, też znacznie gorsze i prawidłowość była taka, że po zmianie trenera zawsze nagle okazywało się, że grają znacznie lepiej i potrafili najbliższych meczach wygrywać i choć przez jakiś czas grać nieźle, a tutaj wciąż mamy dno i metr mułu. A w Lechii również zmiana trenera, a właściwie trenera na nietrenera i trenera na dyrektora sportowego |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #696 : Września 28, 2017, 07:31:57 » |
|
Dobra, zgadzamy się jak pisałem w poprzednim poście że są głębsze przyczyny obecnego kryzysu.
Tak czy inaczej należy dać czas obecnemu trenerowi, gdyż nie może odpowiadać za błędy kogoś innego popełnione w poprzednim okresie przygotowawczym. Niech sam pozna dobrze drużynę, przygotuje ją do po swojemu do rundy wiosennej i wtedy będzie można miarodajnie oceniać. Co nie zmienia faktu, że cały czas to będzie wielka niewiadoma.
Wracając do Magiery. O ile w takim klubie jak Zagłębie Sosnowiec jego nazwisko może robić wrażenie wśród piłkarzy,o tyle w Legii na dłuższą metę pojawiły się problemy. Choć go nie skreślam jako trenera, jest młody, musi się jeszcze uczyć, a to doświadczenie z pracy na łazienkowskiej mu się przyda. Pewnie jeszcze kiedyś wróci do Legii jak przypuszczam, ale na razie dobrze aby popracował z jakimś mniejszym klubem, choć też na poziomie ekstraklasy. Może w Lechii po nowym roku, skoro tam tak lubią zmieniać trenerów? Nie sądzę, aby ten Owen zagrzał tam na dłużej miejsce.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #697 : Września 28, 2017, 08:10:03 » |
|
Ale wśród takich piłkarzy jak Chukwu, Sadiku, Moulin czy Hlousek żadne nazwisko polskiego trenera nie robi wrażenia, a jak usłyszeli Romeo Jozak, to już w ogóle pewnie chwycili po dzieła Szekspira, by dowiedzieć się o kogo dokładnie chodzi Nie wiem kto dla nich mógłby być autorytetem, ale z pewnością Legii na niego nie stać Myślę, że dla młodszych Magiera to już jest kimś. A dla Jędrzejczyka czy Pazdana jak widać nie ma żadnych świętości Bjelica został zawieszony na dwa mecze, przez co opuści spotkanie z Legią Warszawa i Jagiellonią Białystok. A o słabości polskiej ligi dalej. Po 10 kolejkach liderem jest beniaminek. W Pucharze Polski spośród ćwierćfinałowiczów jest tylko 5 drużyn z ekstraklasy, w tym wspomniany wcześniej beniaminek. Co prawda, myślę, że na tym etapie wszystkie ekipy z niższych lig zakończą udział, ale i tak jest to dość kuriozalne. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #698 : Września 28, 2017, 09:10:29 » |
|
To nie polska liga jest słaba, tylko poziom taki wyrównany i to sięgający drugiej klasy rozgrywkowej |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #699 : Września 28, 2017, 14:22:44 » |
|
Myślę, że Jędrzejczyk i Pazdan raczej byli w delegacji mającej odzwierciedlać nastroje w całej drużynie Legii, lub jej znacznej części odnośnie swych zastrzeżeń wobec Magiery. Trudno aby kilku piłkarzy szło na skargę do Prezesa nie konsultując tego z resztą ekipy. Nie tylko Jędrzejczyk i Pazdan zawodzą w tym sezonie, ale Legia jako całość. Z tą słabością ekstraklasy to już dajmy spokój Paradoksalnie wszystkie inne nasze zespoły poza Legią przyzwoicie pokazały się w pucharach. Jakiś to jest prognostyk na przyszłość. W LE odpadli w 3 rundzie po wyrównanych bojach, za rok może komuś uda się dostać do 4 rundy, a za dwa lata może wtargnie któryś z naszych czarnych koni do fazy grupowej. Doliczając do tego Legię, która prędzej czy później kryzys przewalczy doczekamy się wreszcie 2 ekip w pucharach na jesieni. Z tym że nie mogą to być okazjonalne wybryki jak dotychczas Lecha, który raz na 5 lat kwalifikuje się do grupy, ale regularne awanse, to wtedy wreszcie będzie można realnie pomyśleć o tym 15 miejscu w rankingu UEFA. |
|
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
|
