Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 133   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Ekstraklasa  (Przeczytany 331762 razy)
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #400 : Września 19, 2016, 15:46:20 »

marczewek, pewnie nie ma, bo jakby był, to jego ambicją byłoby prowadzić jakąś inną drużynę jako główny.
W ogóle AV chyba jest w trakcie robienia tej licencji, co też pomaga przy regulaminowym prowadzeniu drużyny.
Ale dlaczego twierdzicie, że akurat Vuko będzie dobrym trenerem, to nie jestem w stanie tego zrozumieć.
Taki Magiera w porównaniu z Vukoviciem to ma bogate doświadczenie i jakieś drobne sukcesy już na koncie.

Ja ogólnie zgadzam się z Reptą, ciężko powiedzieć, że wtedy był gorszy skład. Na pewno gorszą drużyną był Sporting, obecnie to zdecydowanie wyższa piłka.
Natomiast zupełnie nie zgadzam się ze zdaniem, że nie można już powalczyć o trzecie miejsce. Oczywiście teraz liga musi być priorytetem, bo zaraz Legia może się obudzić z ręką w nocniku: bez LM, bez LE, bez PP i zaraz może mieć już stratę do nieodrobienia w ekstraklasie. Bądź co bądź, jeden przegrany mecz w żaden sposób nie wyklucza z walki o trzecie miejsce. Szczególnie, że nikt się raczej nie spodziewał choćby remisu z Borussią czy Realem. A piłka jest przewrotna, więc przykładowo jeden zwycięski farfocel w dwumeczu ze Sportingiem może to trzecie miejsce zapewnić. Wiadomo, że będzie o to bardzo ciężko i oprócz własnych sił, trzeba będzie liczyć również na korzystny układ w tabeli, ale nie jest to przecież absolutnie niemożliwe.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #401 : Września 19, 2016, 16:03:44 »

W tym względzie Legia ma teoretycznie lepszy skład, że wtedy nikomu by się nie śniło, aby do drużyny trafiali hurtowo piłkarze z jednej z silniejszych lig europejskich jak teraz (Belgia). Owszem był jeden Ljuboja, ale wiemy jak to z nim było - wybierał sobie mecze, w których chciało mu się dobrze grać, ciążył finansowo i za bardzo nie był wzorem dla młodzieży pod względem prowadzenia się. O wiele lepszy jest obecnie Nikolic - tak bramkostrzelnego piłkarza ze świecą szukać. Wtedy była Legia zgrana, teraz jest kryzys i w pod tym względem było lepiej. Jednak w tej drużynie cały czas jest spory potencjał, w każdej formacji są piłkarze o których wiele zagranicznych klubów się prosiło (Pazdan, Guliherme, Nikolic). Po prostu przyszło nowych graczy, trener - nieudacznik i teraz trzeba to wszystko poskładać. Jednak jak ta drużyna się dotrze, to myślę, że może osiągać bardzo dobre wyniki. Pytanie kiedy to nastąpi, czy nie będzie już za późno? Oczywiście mówię o Europie, bo w ekstraklasie tak czy inaczej na wiosnę trudno sobie wyobrazić, aby Legia nie załapała się na puchary, nawet jak jesień będzie kiepska.   
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #402 : Września 19, 2016, 16:35:38 »

W tym względzie Legia ma teoretycznie lepszy skład, że wtedy nikomu by się nie śniło, aby do drużyny trafiali hurtowo piłkarze z jednej z silniejszych lig europejskich jak teraz (Belgia).

1. Grali w Belgii i teraz w Legii niczym się nie wyróżniają. Choć Vadis wyróżnia się nadwagą.
2. Bo nikomu się nie śniło, żeby wydawać wielkie pieniądze na graczy z Belgii, którzy wcale nie są lepsi od tych polskich.
3. Trafili do nas głównie byli gracze Waasland-Beveren, o którym się dowiedziałem w momencie przechodzenia tych zawodników.
4. Liga belgijska taka mocna?! Od kiedy? Generalnie ja w ostatnich latach kojarzę tylko Anderlecht, który odpadał z grupy LM. Może coś tam jeszcze zagrał Standard Liege, ale to chyba jakiś pojedynczy wyskok. Taka Brugia wcale nie była dużo lepsza grając z pochłoniętą kryzysem Legią. A Śląsk to w ogóle ich wyeliminował wcześniej.
« Ostatnia zmiana: Września 19, 2016, 16:38:39 wysłane przez J1923 » Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #403 : Września 19, 2016, 17:35:46 »

Belgia to może jest silna jako repra, bo klubowo to hmm, sami coś o tym wiemy  :haha:

Ja nie uważam że Magiera by był zlym trenerem, ciekawe tylko czemu zainteresowali się nim gdy odszedł z klubu, bo zdaje się prowadził rezerwy czy jak to tam teraz nazywają.
Kwestia taka że Besiu ma podobno spoko skonstruowany kontrakt, i nieźle im skarbonkę przewietrzy.
Stąd może właśnie typowany Magiera lub rezerwowo na tydzień, dwa Vuko. A nuż coś zmieni.

Magiera też przecież by chciał jakoś pożegnać swoich podopiecznych, przecież nie spierdzieli z dnia na dzień. Zagłębie w końcu prowadzi, a ciężko żeby mieli opcję rezerwową. A za darmo nie oddadzą trenera, któremu drużyna ufa.

Zresztą czy mu tam źle? Jak dobrze pójdzie, to awansuje do Ekstraklapy. Będzie miał same plusy w CV. A Legia to obecnie mocna niewiadoma.
Prezesiki mieszają i jeszcze ten oszołomiony żewlakow.
« Ostatnia zmiana: Września 19, 2016, 17:40:19 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #404 : Września 20, 2016, 14:01:46 »

Ciekaw jestem jak zakończą się negocjacje z Hasim, podobno milion euro mu się należy. Nie chcę występować w roli adwokata diabła, oczywistym już jest, że to on ponosi główną odpowiedzialność za obecny stan Legii, jednak nie wydaje mi się, aby tylko albańczyk był winny tego bajzlu (choć on przede wszystkim). Był przez dwa lata trenerem Anderlechtu, zdobył tam mistrzostwo, prowadził klub w LM, coś to jednak znaczy. Nie jest to totalnie amator.

Spójrzmy jak wyglądała sytuacja w Legii - wcześniej za Czerczesowa piłkarze narzekali na ciężkie treningi, ale grali choć z wpadkami. Gdy przyszedł Hasi (wiadomo temperament, krzykliwa osobowość), Leśnodorski w wywiadzie stwierdził, że u niego zawodnicy jeszcze ciężej trenowali niż za Czerczila. Tak się zastanawiam, czy piłkarze nie mieli dość tej harówki? U Rosjanina była to dla nich nowość - jakoś zagryźli zęby i trenowali, lecz po rozstaniu się z nim pewnie drużyna liczyła na chwilę oddechu, na lżejszą pracę, może bardziej techniczną? Gdy jednak okazało się jaką wybuchową osobowością jest Hasi drużyna możliwe po prostu miała dość i szatnia powiedziała STOP ? Nie chcę tu wybielać albana, to jego wina że nie ugasił tego pożaru, nie zmienił czegoś w podejściu do zawodników, lecz zastanawiam się, czy też swoją drogą piłkarze nie okazali "miękkości" , za wcześnie położyli kreskę na Hasim zamiast jak za Czerczesowa robić swoje na boisku.

 A ambicje sportowe? - Liga Mistrzów, sam awans, to powinno zmobilizować całą drużynę i nawet mając nieporozumienia z trenerem przynajmniej tę jesień zagrać najlepiej jak potrafią, przynajmniej w rozgrywkach europejskich, które dla wielu powinny być marzeniem, oknem na świat - a tu nie dość, że w kiepskim stylu awansowali do LM, to jeszcze gorzej tam się zaczęli prezentować.
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #405 : Września 20, 2016, 14:28:34 »

Magiera to chyba trochę tak na zasadzie wypożyczenia jest w Zagłębiu Sosnowiec  ;)

Co do Hasiego, to w Belgii dysponował ponoć zdecydowanie najlepszym składem, a dwukrotnie mistrzostwo przegrywał, a to pierwsze zdobyte to mogło być bardziej zasługą poprzedniego trenera, u którego Dr.Alban asystował i powielał jego schematy gry. Tak słyszałem, ale nie widziałem, więc specjalnie nie będę roztrząsał :)

Oczywiście sam Hasi nie jest tu jedynym winnym. Trzeba było się przede wszystkim zastanowić przed zaangażowaniem tego pana i podpisaniem z nim kontraktu - problem szczególnie widoczne jest to w tej chwili, gdy trzeba mu wypłacić spore odszkodowanko.
Błędów na górze było zresztą bardzo wiele. Ciężko mieć do trenera pretensje, o to, że nagle wymienione zostało pół składu. Z drugiej strony w znacznej mierze konsultowano przecież z nim nabytki, a kilku sprawiono na jego życzenie.
Co do atmosfery, to Stanowski pisał, że na zgrupowaniu miał zespół obejrzeć mecz Polski, ale Hasi złośliwie przesunął termin treningu, by nie mogli tego zrobić. No jeśli takimi zagraniami chciał zbudować autorytet wśród zawodników, to mu serdecznie gratuluję profesjonalizmu.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #406 : Września 21, 2016, 07:20:23 »

Niby Legia dogadała się z Hasim i pożegnanie z nim to koszt "tylko" 400-500 tyś Euro... szczerze mówiąc to jakoś łatwo im idzie wydawanie hajsu z LM :D Niby głównym faworytem na trenera jest Magiera, nie mam przekonania do tego gościa, on chyba jeszcze nie trenował na poziomie Ekstraklapy a tu rzucą go na głęboką wodę- wyciągnięcie ze strasznego dołka Legii... dużo w sumie będzie zależeć od tego na ile kondycyjnie są przygotowani piłkarze bo jeśli z tym jest nieźle to Legia powinna ruszyć w lidze.
Zapisane

maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #407 : Września 21, 2016, 13:42:58 »

Repta, też mam podobne obawy do Magiery. Myślę, że Legia pewnie początkowo ruszy z kopyta, lecz nie ze względu na geniusz Jacka Magiery, ale fakt, że będzie takim NIE-Hasim, jego przeciwieństwem - miłym, spokojnym Polakiem, a nie wybuchowym albańcem.

A co do tej odprawy. Mimo wszystko Legia sporo zaoszczędziła bo jakby się Besnik uparł to by cały milion wziął a nie połowę tego. I patrząc w jakim stylu go zwolniono - ktoś tam z zarządu Legii na twiterze w niedziele napisał, że drużynę przejmuje Vuko, a z najbardziej zainteresowanym Hasim dopiero dzień czy dwa później prowadzono rozmowy, negocjowano na temat jego odejścia... to nie zdziwiłbym się jakby się postawił i zażądał całe kwoty. Zresztą i bez tego większość trenerów na jego miejscu ani złotówki by nie darowała. Pamiętamy co było w Wiśle jak Kasperczak czy Smuda podkreślali, że mają klub w sercu, a jednocześnie procesowali się o kasę po zwolnieniu, mimo iż klub był w trudnej sytuacji finansowej.   
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #408 : Września 21, 2016, 20:57:50 »

Dziś czytałem ze podobno dr. alban na odprawie przed meczem z Jagą przestrzegał zawodników przed Frankowskim... Tomaszem  :haha:
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #409 : Września 23, 2016, 10:11:21 »

Może nie ekstraklasa, ale wyniki PP wiele o niej mówiące:
Górnik Zabrze    3-2    Legia Warszawa
Wigry Suwałki    2-1    Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Bytovia Bytów    1-0    Zagłębie Lubin
Puszcza Niepołomice    1-1    Korona Kielce i wygrana w karnych
a teraz
GKS 1962 Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój)    1-1    Górnik Łęczna i wygrana w karnych
Bytovia Bytów    3-0    Śląsk Wrocław totalny blamaż
Puszcza Niepołomice    1-1    Lechia Gdańsk  i wygrana w karnych

Bytovia Bytów prawdziwy pogromca drużyn z Dolnego Śląska :D

W gronie 8 uczestników ćwierćfinałów PP mogą być maksymalnie 4 z ekstraklasy. To chyba jakiś rekord.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #410 : Września 25, 2016, 06:05:55 »

No fakt, jak to się kiedyś mówiło - nie matura lecz chęć szczera...:D

To tylko pokazuje jak bardzo mamy "zawodową" ligę. O ile poprzednie lata był PP zdominowany przez Legię i Lecha, o tyle teraz po odpadnięciu tej pierwszej drużyny i nie wiadomo jak grającym Lechem w tej okoliczności, który spina się głównie na Legię, jest spora szansa dla jakiejkolwiek innej drużyny aby zagrać finał na narodowym, widać jednak że ta oferta jest przede wszystkim kusząca dla zespołów z niższych lig, bo najlepsze (przynajmniej na papierze) widać koncentrują się, aby nie spaść z ekstraklasy i tym samym pozbawić się sporych pieniążków. A PP? A po co to komu? Żeby skompromitować się za rok w LE jak Cracovia? Przynajmniej jest szansa że jak trofeum wygra jakaś Puszcza Niepołomice, to dla nich LE będzie jak marzenie więc chociaż może z jedną rundę kwalifikacji uda się na ambicji przejść.
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #411 : Października 01, 2016, 23:11:14 »

Można? Można!
Dziś naprawdę piękny mecz na Łazienkowskiej. Legia walnęła Lechię 3-0, a jakby było i 7-0 to zespół z Gdańska pewnie nie mógłby mieć pretensji. Legia zaczęła strzelać, biegać, wychodzić na pozycję, a nawet gra w obronie wyglądała jako tako. Ktoś zapyta - ta Lechia taka fatalna? Ależ skąd - też mieli sporo sytuacji i gdzieś ta bramka mogła wpaść. Zresztą popatrzmy na statystykę Legia 32 strzały, 17 celnych (przy jednej tylko akcji bodajże strzelali 6 razy na bramkę), a Lechia 10 strzałów. Mam nadzieję, że odeszły czasy gdzie Legia oddawała przez cały mecz 3 strzały na bramkę.
Bardzo się poprawiła współpraca między odpowiednimi sektorami. Dawno nie widziałem prób prostopadłych zagrań. Tu ich było mnóstwo. No i w końcu trochę ruchu do piłki. Indywidualnie też już widać było poprawę. Od początku meczu zagrał Hamalainen i myślę, że wiele pozytywnego wniósł do gry drużyny, sporo akcji przechodziło przez niego, a i on potrafił zamącić obroną. Gui wcale nie grał wielkiego meczu, kilka beznadziejnych podań i strat, a jednak dwie bramki wpakował. Nikolić też mógł się jeszcze bardziej przyczynić. Zaskoczenie meczu? Vadis - bardzo dużo działał w defensywie, wchodził jak szalony w pole karne, często jego podania otwierały drogę do bramki. Wielka szkoda, że akurat w tym meczu nie strzelił bramki, tylko walnął w tykę. Hlousek odzyskał żelazne płuca, to niesamowity zawodnik. Bereś jeden z lepszych meczów w życiu. Nawet Rzeźniczak wyglądał nieźle. Moulinowi chyba dobrze zrobiła przerwa. Wszedł i okazało się, że jednak nadal wie, jak zagrać finezyjną piłkę do przodu.
Widać, że w pewnym momencie Legia się nawet bawiła z przeciwnikami.
Ale ja muszę przyznać, że bardzo mi się podobało, jak gdańszczanie rozprowadzali piłkę przez środek i od razu do przodu. Aż dziw bierze, że nie stworzyli przez to lepszych sytuacji. Choć tych też mieli trochę, ale byli bardzo nieskuteczni. To najwyraźniej nie był ich dzień.

Mam nadzieję, że już wszystkie cierpienia za mną i od tego momentu rozpoczynamy marsz po kolejnego mistrza.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #412 : Października 02, 2016, 13:11:23 »

Statystyki imponujące. Nie oglądałem meczu, ale już od dawna powtarzam, że w tej drużynie jest spory potencjał i tylko kwestią czasu było kiedy on wystrzeli. Widać była niezbędna zmiana trenera, choć miałem wątpliwości czy niemający właściwie doświadczenia w roli pierwszego szkoleniowca Magiera będzie do tego odpowiednim człowiekiem. Wychodzi na to że jednak będzie.

Druga sprawa. Szykują się w Legii zmiany na stolcach zarządzających :)

http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/lotto-ekstraklasa,rozlam-wlascicielski-w-legii-warszawa,artykul,724204,1,721.html

Przyznam, że jest to trochę dziwne, że akurat teraz, gdy Legia zdobyła chyba wszystko co jest w stanie zdobyć to nastąpiło - Mistrzostwo, Puchar Polski i awans do Ligi Mistrzów. Trudno poważnie zakładać, że Legia kiedykolwiek wygra LM, czy nawet LE, choć w tych drugich rozgrywkach od czasu do czasu może nawet o ćwierćfinał zawalczyć, jeśli dalej klub będzie się rozwijać - skoro może Sparta Praga czy Basel to i może kiedyś Legię tam zobaczymy. Na skale Europy to żaden sukces, ale jak na Polskę to by była super sprawa.

Pytanie tylko, czy ten rozwój nastąpi? To wzajemne obrzucanie się błotem w internecie przez włodarzy Legii wygląda naprawdę groteskowo. Problem największy wydaje się w kibolach - rozumiem Mioduskiego, iż zastanawia się, czy to dalej ma sens, skoro non stop praktycznie w każdym sezonie Legia za garstkę nieodpowiedzialnych chuliganów musi cierpieć, sporo płacić do UEFA a teraz jeszcze zamknęli stadion na wielki mecz z Realem Madryt. Owszem, należy też w jakimś stopniu zauważyć, że Leśnodorski generalnie polepszył współpracę na linii kibice - klub, w porównaniu przynajmniej do czasów iti. Jednak cały czas jest to niewystarczające. Czy w jakimś innym polskim klubie dochodzi do takich ekscesów na trybunach jak w Legii? Tak - były i gorsze wybryki np. rzucenie nożem w głowę włoskiego piłkarza na Wiśle, ale to był tylko JEDEN odosobniony przypadek, na całą ere Cupiała w Wiśle, gdy klub corocznie grał w pucharach.

Wydaje mi się, że ten model partnerskiej sztamy Leśnego z kibicami nie do końca się sprawdził. W ogóle prezes Legii wydaje się momentami niepoważnym człowiekiem, raz ta buta, arogancja w wywiadach z dziennikarzami, dwa niekiedy dość dziwny przekaz od niego słychać np. gdy całkiem słusznie usprawiedliwiał Berga, iż drużyna nie może w każdym meczu wygrywać w lidze, gdy gra w pucharach, że to trener na dłuższy okres, by za tydzień ogłosić jego dymisje...

Sądzę, że Mioduski ma nieco szersze horyzonty odnośnie rozwoju klubu, gdy czytam z nim wywiady, są one rzeczowe, konkretne, czuć jakiś dalszy plan skoczenia na wyższy poziom...Jeszcze sprawy z zatrudnieniem Czerczesowa, jak się okazało osobę mającą najwięcej udziałów w klubie reszta współwłaścicieli wykiwała, postawiła przed faktem dokonanym za bardzo nie pytając o zgodę... Ja nie pisze, że zły był Czerczesow - swoje zrobił, ale sam fakt relacji pomiędzy szefostwem Legii...

Choć z drugiej strony, gdyby Mioduski teraz przejął całkowicie klub, pewnie znów by "obraziła się" żyleta, zaczęły by odżywać protesty jak za iti, i to jest błędne koło...

Ta na marginesie, dużo piszę o Legii, choć nie jestem z Warszawy, ale ten klub wydaje się obecnie jedynym w Polsce eksportowym, który cokolwiek może zdziałać w rozgrywkach europejskich (i sporo zdziałał w ostatnich latach - co roku faza grupowa), więc fajnie by było aby dalej się rozwijał i godnie reprezentował nasz kraj.       

Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #413 : Października 15, 2016, 10:07:50 »

Wczoraj był znów ciekawy mecz z udziałem Legii - bardzo emocjonujący.
Przed meczem sędzia zapewne przeczytał wywiad z Rzeźniczakiem, w którym mówił, jak to bardzo przeżywa niepowodzenia i jaką ma załamkę. No i stwierdził, że wyeliminuje go z gry do końca życia.
Walka o piłkę w polu karnym, zawodnik Pogoni fauluje Rzeźnika łokciem w żebra czy coś w ten deseń, ten traci równowagę i uderza Portowca ręką - efekt? ... rzut karny dla Pogoni. Kilka innych razów odgwizdany wolny przy czystych lub bardzo wątpliwych faulach. Fakt mogła zalewać krew człowieka, więc wkurzonemu Rzeźnikowi dał żółtą kartkę, jak ten już nie mógł opanować nerwów. Jeszcze z ciekawszych decyzji sędziego była taka: Frączczak symuluje karnego i się bezczelnie wykłóca, po czym przyznaje sędziemu, że ma racje, że nie było karnego i co? Ano nic! Żółty kartonik pozostaje w sędziowskiej kieszeni.
Wracając do Rzeźniczaka, to ma facet pecha, bo ten karny to mocno wątpliwy, ale pierwsza bramka, to już ewidentna wina naszego obrońcy. Wpierw dopuścił do tego, że w ogóle piłka trafiła do Frączczaka, a potem, że ten z trudnej pozycji był w stanie strzelić bardzo ładną bramkę. Niestety w fatalnej dyspozycji był tego dnia i nasz drugi stoper. Czerwiński chyba nie chciał podpaść byłym kolegą i stwierdził, że pomoże im przy zdobyciu dwóch bramek. Dwa totalne obcięcia i nienadążenia za grą. Na szczęście jedną udało się obronić Malarzowi. Jak dużo świadczy postawa stoperów? Pogoń oddała 8 strzałów, w tym 4 to ewidentna pomyłka duetu stoperów, z tego padły 3 gole.
Ponadto gra Legii wyglądała nieźle. Pogoń się bardzo dobrze broniła i grała tylko z kontry, a akurat Pogoń ma świetnie zorganizowaną defensywę. Wojskowi napierali, ale nie mieli specjalnie nawet miejsca do oddania strzału.
W każdym razie widać, że już w ofensywie zaczynają się rozumieć. Dobre zmiany wykonał Magiera - zdjął Jodłę i wpuścił Kuchego, który kilka razy się świetnie pokazał. Potem zmęczony i mało produktywny Nikolić został zastąpiony przez mającego olbrzymi potencjał (co zresztą kilka razy wykazał) Vako. A na końcu jeszczeCzerwiński zszedł i wszedł kolejny napastnik. Legia próbowała, lecz już nie skruszyła szczecińskiego muru.
Czego zabrakło? Szczęścia i indywidualnie lepszej gry Niko i Gui.
A za tydzień szlagier z Lechem :)
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #414 : Października 18, 2016, 18:34:12 »

Problem Jocie w tym, że chęciami (byly?) punków nie zdobędą. A powoli dochodzi do sytuacji, że margines błędu się skończy, i trzeba będzie wygrać 100%. A sezon długi.
Przecież Lech też w tamtym sezonie dobrze potem punktował, a niewiele to dalo.
Zawisza też kiedyś poważnie w rewanżowej punktowała, a spadła.
W tej chwili jeszcze od biedy mogą liczyć tulko na siebie, ale przy większej stracie już trzeba będzie liczyć na innych.
A wreszcie punktuje Lechia, mało goli traci Jaga, Termalica jest nieobliczalna.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #415 : Listopada 03, 2016, 15:14:33 »

Dwa niezwykle ważne mecze już za Legią. Nawet nie tyle istotne, bo wygrane, o wiele ciekawsze w jaki sposób je wywalczyli.
Z Lechem tradycyjnie jak z drużyną z największego miasta Wielkopolski, dużo walki, twardej gry, w środku pola, akcji jakby mniej. Ale udało się strzelić, potem niestety po kolejnym indywidualnym błędzie tracimy bramkę w końcówce. No i przechodzimy do kluczowego wydarzenia, czyli do bójki między piłkarzami. Leci cała drużyna, po raz pierwszy od dawna nie dają sobie w kaszę dmuchać. Wznawiają ze środka pola i są nabuzowani jak byki. Tak się rodzi drużyna!!! No i przed meczem marzyłem, żeby przełamał się Hamalainen i strzelił w końcu ważnego gola. I strzelił, wygrywającego, w ostatniej minucie, przeciw dawnym kolegom. No coś pięknego. Jedna z fajniejszych rzeczy w mojej karierze kibicowskiej. Szał niesamowity.
Następny mecz i klasyka, dwa błędy i szybkie 2-0 dla Korony, ale grajki pokazują charakter i wciąż szaleńczo atakują, no jakby nie strzelali, to byłaby tragedia. 4-2 to i tak dość łagodny wymiar kary.
Kapitalne jest to jak pod wodza zmienili się niektórzy zawodnicy. Najlepszy przykład to VOO, który obecnie jest chyba najlepszym graczem ligi.
No i fajne jest to, że nie ma jakichś mega pewniaków, taki Prijo gra teraz mistrza zmiennika :) Magiera potrafi zaskoczyć składem, a potem się okazuje, że to ma naprawdę sens.

Jeśli chodzi o czołówkę, to groźna wydaje mi się tylko Lechia, bo to dobrze zorganizowany zespół. Jaga póki co gra rewelacyjnie, ale podejrzewam, że nie utrzymają takiej formy dłużej. Zagłębie sobie też radzi bardzo dobrze, ale to już nie jest forma z poprzedniego sezonu. Termalica gra trochę w kratkę, w ogóle absolutną rewelacją jest, że drużyna na czwartym miejscu ma bilans bramek 15-17  :o Arka też nieźle sobie radzi, zresztą pisałem już wcześniej, że to nieźle ułożony zespół. Trochę się na szczęście w Wiśle ruszyło.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #416 : Listopada 06, 2016, 13:28:34 »

Lechia wprawdzie tylko zremisowała, ale z będącą od kilku meczy "na gazie" Pogonią i cały czas prowadzi w tabeli. Tak się zastanawiam, czy Gdańszczanie wykorzystają swoją szansę (a także problemy Legii) i poważnie na wiosnę włączą się do walki Mistrzostwo czy podobnie jak Piast w zeszłym sezonie frajersko odpuszczą?

Zakładając, że jednak Lechia zdobyłaby tytuł, raczej solidnie się wzmocni przed walką o LM (apetyty na puchary już od kilku sezonów ma). Do elity i tak by pewnie nie awansowała (brak rozstawienia), ale po odpadnięciu z kw. LM mogłaby mieć spore szanse na fazę grupową LE, gdzie by pewnie zaprawiona w bojach, dysponująca dużym współczynnikiem Legia także wylądowała. Byłby to całkiem optymistyczny scenariusz dla polskiej piłki - mieć znów 2 kluby w pucharach na jesień.
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #417 : Listopada 06, 2016, 15:27:38 »

maszynistaGrot, przecież Lechia już w tym momencie straciła fotel lidera i wyprzedza ich Jagiellonia.
Ja już w poprzednim roku liczyłem na Lechię, a ci koncertowo dali ciała :/ Mam jednak nadzieję, że tam się wszystko poukłada jak najlepiej i z drugiego miejsca będą godnie reprezentować Polskę w pucharach europejskich.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #418 : Listopada 07, 2016, 06:23:23 »

Legia wczoraj pierwsza połowa kapitalna, mnóstwo kombinacyjnych zagrań, prostopadłych piłek, no cud, że bramka padła dopiero w 40. minucie. Choć uważam, że za dużo było nonszalancji, ale generalnie Cracovia miała problem z opuszczeniem własnej połowy. Natomiast druga połowa senna. Legia atakowała i szanse miała, ale tak jakby byli lekko uśpieni. Brakowało wykończenia. Bałem się nawet, że Craxa coś przyładuje i rzeczywiście mieli szansę, ale trafili w słupek. Co prawda, to jeszcze Legia podwyższyła, ale druga połowa była raczej przeciętna. No i Krakowiacy mogą sporo zawdzięczać bramkarzowi.

Reszta wyników też dobra dla nas. Korona ogrywa Termalikę, Lechia remisuje, Zagłębie przegrywa, Arka remisuje i już tylko 2 punkty straty do trzeciego miejsca. Do lidera 8. Zresztą z liderem zagramy w następnej kolejce. Jestem dobrej myśli :)
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #419 : Listopada 07, 2016, 14:10:25 »

maszynistaGrot, przecież Lechia już w tym momencie straciła fotel lidera i wyprzedza ich Jagiellonia.
Ja już w poprzednim roku liczyłem na Lechię, a ci koncertowo dali ciała :/ Mam jednak nadzieję, że tam się wszystko poukłada jak najlepiej i z drugiego miejsca będą godnie reprezentować Polskę w pucharach europejskich.
Powiedzmy, że Lechia i Jaga idą łeb w łeb bo punktowo tak samo. A co do drugiego miejsca to nie widzę Lechii w pucharach - w LE odpadnie w kwalifikacjach ze względu na słabe rozstawienie. Poza Legią i przy dobrych wiatrach Lechem żaden polski zespół nie ma szans na rozstawienie w IV rundzie kw LE. Dlatego, aby jak najwięcej naszych ekip zakwalifikowało się do pucharów wychodzi na to, że potencjalnie Legia i Lech powinny zagrać w kw LE, a jakiś klub ze słabszym współczynnikiem jak np. Lechia czy Wisła w kw LM, skąd łatwiej o LE. Choć to tylko teoria, bo w praktyce pamiętamy np. ileż to razy Lech miał rozstawienie a odpadał z "kelnerami" z Litwy czy Islandii w eliminacjach LE...
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 133   Do góry
Drukuj
Skocz do: