Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Rugby  (Przeczytany 6400 razy)
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« : Września 08, 2010, 23:08:56 »

Ano, czy ktoś się interesuje tym wspaniałym sportem, trenuje lub kibicuje? Ja interesuję się zarówno rugby w Polsce jak i na świecie. Tylko proszę bez komentarzy typu: ,,Co to za frajda jak jeden na drugim leży i się obmacuje, itp", jeśli ktoś nie widział nigdy meczu rugby (nie mylić z footballem amerykańskim) i nie wie o co chodzi w tym sporcie, to proponuje najpierw obejrzeć 1-2 mecze, poczytać o zasadach i potem się wypowiadać. Oczywiście polskiemu rugby daleko jeszcze do światowej czołówki, nie mniej jednak w ostatnich latach można zauważyć spory postęp. Atmosfera na trybunach... kto nie był nie uwierzy, kibice drużyn, które na meczach piłki kopanej rzucają się sobie do gardeł, na rugby siedzą obok siebie, w śród nich matki z dziećmi, a wszystko w sportowej, miłej atmosferze, z twardą walką na boisku i tylko na boisku.

Osobiście kibicuję RC Arka Gdynia, mam nadzieję że w tym roku będzie upragnione Mistrzostwo Polski, co do światowego rugby, to na tą chwilę, na Mistrza Świata 2011 obstawiam Anglię.

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=yahCBUL_enk" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=yahCBUL_enk</a>
« Ostatnia zmiana: Września 08, 2010, 23:12:54 wysłane przez Zolw » Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
Mandriell
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



SHADYXV

WWW
« Odpowiedz #1 : Września 09, 2010, 09:11:38 »

Przyznam, że nigdy nie zainteresowała mnie ta dyscyplina sportu.
Mój kolega w liceum był wielkim zapaleńcem, oglądał wszystko co możliwe oraz grał ze znajomymi. Próbował kilka razy namówić mnie i kilku innych kumpli na mecz, ale nie udało mu się. Nie znaczy to, że jestem przeciwny - po prostu nigdy mnie to nie interesowało.

Nie znam się kompletnie na zasadach, nie widziałem nigdy żadnego meczu (bo kilku minutowego rzucenia okiem nie wliczę) ale teraz sobie myślę - w sumie czemu by nie obejrzeć. Nie twierdzę że zaraz będę zapaleńcem i zacznę trenować, ale chyba wypadałoby trochę poznać ten sport, zwłaszcza że sam staram się przepychać wśród znajomych inny mało znany i popularny sport - Żużel.

Fajny temat, niecodzienny. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze się wypowie.
Zolw - może przybliżysz pozostałym forumowiczom ten sport? Nie chodzi mi o linki ale o Twoje przemyślenia, jak Ty widzisz zasady i co Twoim zdaniem wyróżnia ten sport od takiej piłki nożnej, no i - na czym polega różnica między Rugby a futbolem amerykańskim :)

Zapisane

Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #2 : Września 09, 2010, 12:18:33 »

Mój kumpel grał w rugby i byłem na akademickich mistrzostwach Polski przed dwoma laty z jego udziałem. Ugrał drugie miejsce ;), a przy tym odłamali mu kawałek zęba :D. A jeśli chodzi o moje wrażenia, to strasznie mi się podobało, ale jakoś nie śledzę ani meczów reprezentacji, ani klubowych. Jakbym wszystko badał co mi się podoba, to życia by mi nie starczyło ;).

Ale i tak uważam, że rugby to świetny sport!
Zapisane
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #3 : Września 09, 2010, 22:04:01 »

Ależ proszę bardzo. Może zacznę od tego, jak ja zacząłem przygodę z tym sportem i tym samym pewnie odpowiem na twoje pytania.
W pewnym wieku jak większość znajomych zacząłem chodzić na mecze piłkarskie Arki Gdynia, 1,2,3 sezon... W pewnym momencie moją uwagę zaczęły przyciągać plakaty zachęcające do przyjścia na mecz rugby. No i pewnego weekendu tak się złożyło że przed meczem piłkarskim akurat był rozgrywany mecz derbowy rugby RC Arka - RC Lechia. Stwierdziliśmy z kumplami że można by pojechać 2 godziny wcześniej i zobaczyć jak to wygląda. Pierwsze co zwróciło moją uwagę, to że przy wejściu żadnej ochrony, ludzie wchodzą sobie z piwkiem w ręku, siadają i czekają na mecz. Wychodzą zawodnicy obu drużyn, witani brawami, żadnych gwizdów, wyzwisk itd. W pewnym momencie słyszę za plecami grupkę kibiców skandujących ,,Lechia Gdańsk" - myślałem że to żart jakiś, rozejrzałem się po trybunach a tam kibice Arki i Lechii siedzący obok siebie i dopingujący swoje drużyny... szok, jeżeli ktoś by mi powiedział żeby tak posadzić kibiców na meczu piłkarskim, zastanawiałbym się poważnie nad jego stanem umysłowym...

Co do samej gry, cóż ciężko opisać, trzeba zobaczyć. Co wyróżnia ten sport od piłki kopanej... chyba wszystko :P Przede wszystkim walka o każdy metr, każdą piłkę, zawodnicy gryzą trawę żeby wygrać, nie da się zaobserwować sytuacji z boisk piłkarskich, jak któremuś zawodnikowi się nie chce i nie zależy na grze, byle kasa na konto wpływała. Nie ma udawania, nie ma aktorstwa, podczas gdy piłkarz, po lekkim muśnięciu w rękę przewraca się i tarza się po ziemi, rugbysta zostaje zszarżowany, powalony, po czym wstaje i gra dalej. Bez wątpienia piękno tego sportu polega na tym że możemy podziwiać zarówno twarde obrony, silne młyny wykonywane przez masywniejszych zawodników, jak i wspaniałe rajdy i kombinacje w ataku, tych szczuplejszych i bardziej zwinnych. O samych zasadach nie będę się wypowiadał bo w googlach jest tego pełno, mogę jedynie powiedzieć, że ogarnięcie wszystkich (przynajmniej tak mi się wydaje), zajęło mi 2 lata. Gra wbrew pozorom bardzo skomplikowana i wymaga naprawdę dużo myślenia na boisku, piłka nożna przy tym to zwykłe bieganie za piłką.
Czym się rugby różni od footballu amerykańskiego? Przede wszystkim zasadami, w rugby np można piłkę podawać wyłącznie do tyłu, ale oprócz tego, najbardziej wyraźna różnica, w footballu zawodnicy grają w ochraniaczach przypominających zbroje, natomiast w rugby... w koszulkach i spodenkach :)
Jeśli ktoś ma okazję pójść na mecz rugby ? polecam, gwarantuję że nie będzie żałował. Swoją drogą gdy po roku oglądania rugby poszedłem na mecz piłkarski, myślałem że zasnę...

PS. Polecam film ,,Forever Strong", jako takie małe wprowadzenie do tego sportu.
« Ostatnia zmiana: Września 09, 2010, 22:05:46 wysłane przez Zolw » Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
spiral_architect

*

Miejsce pobytu:
Wrocław




WWW
« Odpowiedz #4 : Września 10, 2010, 08:17:39 »

Nom w ostatnim filmie Eastwooda Invictus całkiem fajnie pokazali ten sport i szczerze tam są chyba najlepsze ujęcia sportowe jakie w życiu miałem okazję oglądać :)

A tak z ciekawości rugby rugbami, a jak w Polsce stoi z futbolem amerykańskim? :)
Zapisane
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #5 : Września 10, 2010, 09:12:13 »

Z tego co się orientuje to chyba tylko w Warszawie jest jakiś zespół footballu amerykańskiego.
Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #6 : Września 10, 2010, 10:59:49 »

O samych zasadach nie będę się wypowiadał bo w googlach jest tego pełno, mogę jedynie powiedzieć, że ogarnięcie wszystkich (przynajmniej tak mi się wydaje), zajęło mi 2 lata.

Rozumiem, że w rugby są jakieś szczegółowe zasady typu "spalony" w piłce nożnej, ale na wspomnianych przeze mnie mistrzostwach akademickich widziałem parę meczyków i dosyć szybko ogarnąłem o co chodzi. Nie wiem, może grali jakąś uproszczoną wersję, ale chyba nie jest trudne pojąć o co w tym wszystkim biega. Tak czy siak rugby prezentuje się dla mnie dużo atrakcyjniej niż football amerykański, może dlatego, że tyle akcesoriów nie wymaga i boisko nie musi być takie wymuskane.
Zapisane
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #7 : Września 10, 2010, 13:18:05 »

Na akademickich zawodach grali zapewne w odmianie 7-osobowej, zasady są prawie takie same, ale sama gra jest zupełnie inna niż w odmianie 15-osobowej, w 7kach gra się krócej i stara się raczej unikać kontaktu, a te wszystkie trudne do ogarnięcia zasady pojawiają się właśnie przy kontaktach i tzw. młynach. Mi najtrudniej było ogarnąć zasady podczas rucka, czyli odmiany młyna w której piłka leży na ziemi, mało wtedy widać, a przewinień przy tym jest pełno, sam spalony w rugby występuje w wielu przypadkach, a do tego masa innych przewinień (bo najtrudniejsze do zrozumienia są zasady dotyczące przewinień, a takie sprawy jak to że piłkę można podawać tylko do tyłu, a punktować na 2 sposoby widać już po pierwszym obejrzanym meczu). Nie mniej nie znając na początku wszystkich przepisów, gwarantuję że po obejrzeniu 2-3 meczów wiadomo o co w tym chodzi, a nie spotkałem jeszcze nikogo kogo wyciągnąłem na mecz i ktoś powiedział że było nudno i mu się nie podobało (więcej, tak szybko licząc to 6 z 8 osób które na rugby namówiłem, żeby chociaż raz poszli, do dziś są fanami tego sportu i chodzą ze mną na każdy mecz ;))
Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
spiral_architect

*

Miejsce pobytu:
Wrocław




WWW
« Odpowiedz #8 : Września 10, 2010, 14:45:14 »

U nas na studiach mieli jaką ligę chyba nawet i jedyne co zapamiętałem to że piłkę można podawać bodajże tylko do tyłu. :) A co do Footballu Amerykańskiego to chyba za dużo Grishama się naczytałem.
Zapisane
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #9 : Października 21, 2010, 07:29:57 »

« Ostatnia zmiana: Października 28, 2010, 19:07:33 wysłane przez Zolw » Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #10 : Października 28, 2010, 19:11:05 »

Mały edit w poście wyżej, może kogoś zainteresuje.

(przydałaby się opcja bump na forum, aby edytowany post można było podbić jako nowy/nieprzeczytany, tym samym uniknąć pisania 2 postów pod rząd)
Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #11 : Października 28, 2010, 19:51:52 »

Mały edit w poście wyżej, może kogoś zainteresuje

Ja z chęcią bym na taki mecz poszedł, ale podajesz same eventy z Gdyni, a to trochę daleko jak dla mnie :).

(przydałaby się opcja bump na forum, aby edytowany post można było podbić jako nowy/nieprzeczytany, tym samym uniknąć pisania 2 postów pod rząd)

Nie wiem czy tak nie jest, musiałbyś zapytać w dziale "Obsługa techniczna". Oczywiście jak sam zedytujesz swojego posta, to nie widzisz go jako "nowy/nieprzeczytany".
Zapisane
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #12 : Października 28, 2010, 19:58:53 »

No niestety, ten sport jest zbyt mało popularny w Polsce (co od ok. 2 lat staram się zmienić xD), więc nie wiele takich eventów jest w Polsce, a co z kolei mnie cieszy, w Gdyni w ciągu ostatnich lat dużą wagę przywiązuje się do tego sportu i takich wydarzeń sportowych jest coraz więcej, oby tak dalej i oby się rozszerzyło na całą Polskę. Jeżeli chodzi o coś bliżej Twojego miejsca zamieszkania Cichy, to chyba jedynie mogę Ci polecić, mecze 1-ligowego Bemowo AZS AWF Warszawa, który chyba po tym sezonie wróci do Ekstraligi.
Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: