Gotham Cafe - forum dyskusyjne

Świątek tak mało gra dropshotów, że jak już zagrała, to zapomniałem wspomnieć o pięknym skrócie Igi w pierwszym secie.

Wpierw musi Iga wygrać z Coco. A jeśli przegra to nic takiego się nie stanie bo całościowo do tej pory sezon na mączce jest lepszy od tego z zeszłego roku, teraz cokolwiek zrobi będzie ponad normę (wygrana w Stuttgarcie w 2023 roku - półfinał w tym sezonie, finał w Madrycie w 23 roku - wygrana teraz, ćwierćfinał w Rzymie w 23 roku - na tą chwilę półfinał), więc nawet jeśli przegra, to będzie miała wolne od soboty, a gdy awansuje do finału to od niedzieli/poniedziałku będzie w Polsce. A na pewno nie polecą prosto do Paryża, tylko wrócą na kilka dni do Warszawy i Raszyna, bo w domu nie była od 10-12 kwietnia, czyli już minął miesiąc, tylko podróżowała z jednego kraju w Europie do drugiego (Szwajcaria, Niemcy, Hiszpania, Włochy). Pewnie dostanie 3 dni wolnego, a w czwartek polecą do Paryża, najpóżniej w piątek.

A co do meczu z Gauff to może być ciekawy mecz z podtekstami po słowach Igi, które wkurzyły Amerykanów bardzo, bo śmiała nie wymienić Gauff wśród trzech najlepszych tenisistek na tą chwilę, tylko siebie, Rybę i Sabę. W USA nazywają Polkę arogantkę, że pokazała prawdziwą swoją twarz nie pierwszy raz, że to oznaka braku szacunku dla Coco, że ranking mówi co innego (zapomnieli o race, który pokazuje że na teraz Coco jest czwarta a najlepsze wyniki na tą chwilę mają Iga [3x100 i 500 punktów za UC, czyli jakby wygrała ten turniej, 3 półfinały], Ryba [3 wygrane turnieje i dwa finały] i Saba [AO i finał w Madrycie], że jest jedną z najlepszych bo w rywalizacji z Rybakiną jest 2:0 dla Amerykanki, w tym że w ostatnim meczu w 2023 roku to był walkower Ryby (mój kontrargument, że wygrała tyle samo meczów z Rybą co Iga), dlatego należy do trójki bo prowadzi w rywalizacji z Sabą 4:3 (a Iga 7:3).

Ale też nie wszyscy tak mówią, bo np Andy Roddick, amerykański tenisista zgadza się z Igą, że ona z Rybą i Sabą rozdają karty teraz, a reszta na czele z Coco próbują doskoczyć do poziomu najlepszych tenisistek tego sezonu. Więc coś tak czuję, że po tych słowach Igi, jak wielu Amerykanów jest oburzonych słowami Polki, to Coco będzie chciała pokazać, że niesprawiedliwie Świątek ją ominęła.

Zaskoczyło mnie, że półfinały nie będą w czwartek, ale w piątek, tak twierdzi ekipa C+ (a w Madrycie grali właśnie w czwartek półfinał).