Strony: 1 2 [3]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Boks  (Przeczytany 21882 razy)
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #40 : Lutego 24, 2012, 14:26:48 »

Uwaga mieszkańcy Warszawy i okolic. Uważajcie na siebie podczas spacerów i zakrapianych imprez. Jeśli będziecie mieli pecha, możecie dostać na ulicy czy w knajpie, z liścia od niejakiego Derecka Chisory, który przebywa od wczoraj w Polsce :]

http://www.sportfan.pl/artykul/32423/bokser-lobuz-przyjechal-do-polski-witali-go-chlebem-i-sola

Chisora wpadł do Polski (Gdzie podobno kupił jakąś posiadłość). Przywitano go chlebem i solą... Podobno nawet nikomu w ceban nie wypłacił  :haha:
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2012, 14:31:51 wysłane przez Emilio » Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
Daro

*




« Odpowiedz #41 : Lutego 25, 2012, 13:00:21 »

Chisora już korzysta ze wszystkich dóbr :)

Co do walki z Hayem, to na kiedy jest zaplanowana?
Zapisane

p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #42 : Lutego 25, 2012, 20:47:09 »

Na 5 minut przed oficjalnym ważeniem ;)
Zapisane
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #43 : Marca 11, 2012, 13:49:28 »

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=TQxg_9yDB9E" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=TQxg_9yDB9E</a>

Dziś w nocy miała miejsce wspaniała ringowa wojna miedzy Salido a Lopezem. Wspaniały pojedynek.
Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #44 : Października 16, 2012, 00:06:29 »

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=3aCn79iBxAs" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=3aCn79iBxAs</a>

Na miesiąc przed pojedynkiem o mistrzostwo świata wagi cięzkiej Wach - Kliczko, nie ma już biletów do O2 Areny w Hamburgu. Polscy kibice pewnie niestety kolejny raz bedą skazani na PPV :/ Choć jeszcze nie pojawiły się żadne konkrety... Łącznie to już 7 "polskie" podejście do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej w zawodowym boksie (Albo ósme jeśli liczyć Stanisława Kiecala, który o tytuł mistrza wszechwag walczył pod amerykańską flagą) BTW, daje ktoś Polakowi jakiekolwiek szanse na pokonanie mistrza świata?
« Ostatnia zmiana: Października 16, 2012, 00:10:11 wysłane przez Emilio » Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #45 : Października 16, 2012, 08:17:02 »

Moim zdaniem szanse są zawsze. Wach jest wielkim chłopem, więc, jak podejrzewam, dysponuje "ciosem nokautującym". Bo na punkty to na pewno wygrać nie może, zaś taki jeden zbłąkany cios może się znajdzie ;)
Zapisane
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #46 : Listopada 09, 2012, 20:36:04 »

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=IRc5lGmlVwA" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=IRc5lGmlVwA</a>

Walcz Mariusz!
Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #47 : Listopada 09, 2012, 21:23:01 »

Na braci Klitschko nie ma mocnych i pewnie nie będzie do czasu powieszenia przez nich rękawic na kołku. Diabeł 9 To kompletni pięściarze i taki Wach będzie niestety kolejnym chłopcem do bicia. :haha:
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #48 : Listopada 09, 2012, 22:57:14 »

Bracia Klirschko to połączenie pięknego boksu,umiejętności i inteligencji- rzadko kiedy jeden bokser ma dwie z tych cech, cholernie rzadko aby któryś miał coś w głowie, a już kompletnym ewenementem jest mieć to wszystko, a oni mają to obaj. Nie ma na nich mocnych i nie będzie jeszcze długo, a Adamek pokazał dobitnie, że nie warto marzyć w tym temacie. ;) To już lepiej walczył mniej znany Sosnowski. Wach nie będzie lepszy od nich obu. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #49 : Listopada 11, 2012, 03:02:20 »

No i po pojedynku. Emocje opadły. Mimo porażki jestem z Wacha zadowolony za to, że pokazał serce do walki. Wiadomo, samym sercem jeszcze nikt mistrzostwa świata nie wygrał, ale niezłomną postawe w ringu trzeba pochwalić. Co ciekawe mimo mizernej skuteczności Wacha w ataku, Kliczko i tak miał na twarzy ślady walki (czego od lat u niego nie widziałem) a po prawym sierpie Wacha w 5 rundzie wyraźnie się zachwiał. Liczyłem właśnie na ten prawy i podkreślałem, że to JEDYNA broń Wacha w tej walce. Liczyłem, że dojdzie z nim kilka razy tak jak w tej 5 rundzie. Gdyby tą akcje udało się skopiować jeszcze ze dwa razy to Kliczko miałby problemy, on nie jest typem zawodnika, który radzi sobie z presją. Ten facet po prostu nie lubi być bity. Po celnym sierpie Wacha w oczach Kliczki widać było tą samą panikę co w przegranych walkach z Sandersem i Brewsterem, co potwierdza tylko to, że Kliczke jednak da sie pokonać  :faja:

BTW, Wach zaimponował odpornością. Zbierać na mordę takie bomby i stać... Wyglądało jakby Polak mógł iść na zderzenie z Tirem ze szkodą dla Tira  :haha: Ostatni raz w wadze cięzkiej widziałem coś takiego w walce Kliczko - Briggs. Tyle, że Briggs po tej walce wylądował na ponad tydzień w szpitalu. Miał złamaną szczękę, klika żeber, kość policzkową, wstrząs mózgu i pęknięty bębenek w uchu. Mam nadzieje, że z Wachem aż tak źle nie będzie ;)
Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #50 : Listopada 11, 2012, 10:18:48 »

Dokładnie. Przegrał, ale i wygrał. Wytrzymać z Klitschkiem przez wszystkie rundy, nie ważne czy starszym czy młodszym, to jest wyczyn, szacun i mega doświadczenie. A że nie wygrał, to już inna sprawa. Adamek dał tyłka. Wach nie musi się wstydzić. A Klitschko to zabijacy i ja bym tam na przeciwko takiego Władimira tylko Tysona za młodości widział. ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 11, 2012, 10:21:26 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #51 : Listopada 11, 2012, 11:31:51 »

Emilio, nie znam się na boksie, tak jak Ty, ale odnoszę wrażenie, że więcej razy po twarzy dostał Chisora...

Natomiast, wczorajsza walka. Niby fajnie, że pokazał chłop serce, że wytrzymał 12 rund, ale kontrast między obu zawodnikami był dosyć męczący dla oka. Wach porusza się nieco niezgrabnie, Kliczko - sprężyście. Wach bije trochę na oślep, Kliczko wypuszcza mierzone ciosy jeden za drugim. Nawet w piątej rundzie, po tym sierpie, gdy wydawało się, że Wach może naprawdę dostać Kliczkę... cóż, na powtórkach widać wyraźnie, iż Wach trochę się chyba podpalił i walił gdzie popadnie - na ogół w powietrze i w gardę.

Ale, mimo wszystko, są pozytywy. Serce do walki i odwaga - Wach nie uciekał przed Ukraińcem jak Haye, choć techniką wyraźnie mu ustępuje. No i mocna szczęka :) Generalnie odnoszę wrażenie, iż na tle innych starć Bracia Kliczko vs reszta świata, Wach wypadł naprawdę nieźle. Lepiej chociażby niż Adamek.
Zapisane
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #52 : Lutego 02, 2013, 07:21:14 »

Na gorąco. Walka Szpilka - Mollo była niesamowita. Najlepsza walka jaką widziałem w wadze ciężkiej od lat. Oczywiście nie pod wzgledem umiejetnośći czy techniki ale EMOCJI. Nie wiem jakim cudem Szpilka podniósł się z drugiego knockdownu gdzie obszerny sierpowy wylądował mu na samym czubku szczęki, ale chłopak pokazał serce do walki. Nawet ekspert telewizji ESPN był pod wrażeniem walki, na twitterze napisał:

"To szalona walka w wadze ciężkiej! O mój Boże, co za walka!!!"

Szpilka raczej wielkim mistrzem nie będzie (zbyt wiele dziur w defensywie) ale wojnę z Mollo zapamiętam na długo  :roll:
Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
Strony: 1 2 [3]   Do góry
Drukuj
Skocz do: