Strony: 1 ... 6 7 [8] 9   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Bieganie  (Przeczytany 44528 razy)
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #140 : Czerwca 16, 2018, 11:27:16 »

Repta, kiedy ten półmaraton?

Ja dziś miałem Bieg Ursynowa. Z jednej strony solidnie się przygotowywałem przez tak naprawdę rok, z drugiej strony intensywność treningów to raz spadała a raz rosła. Ostatni miesiąc był właśnie taki dziwny, bo nie mogłem przycisnąć. I było tak, że bardzo mocny tydzień na siłowni, z fajnymi wynikami na bieżni i orbitreku i ogólnie zapas siły, s potem przeziębienie i grille i porzucone trochę treningi. Ostatnie dwa tygodnie też ciekawie. Wtorek, czwartek, piątek siłka, wszystko jak najlepsze. W sobotę miałem zrobić trochę inną formę i wyjść w końcu na dwór i zrobić piątkę, ale zaczynając od w miarę szybkiego tempa. Niestety, obudziłem się o 8, a już 8.30 wychodziłem biegać, zapewne organizm się nie obudził, ponadto było gorąco i przede wszystkim duszno i najprościej mówiąc, nie byłem w stanie przebiec łącznie nawet 2 km. I nie wiedziałem co to w gruncie rzeczy oznacza. Muszę przyznać, że byłem mocno zaniepokojony.
Dalej też było nie lepiej, bo ciężko było mi złapać czas. Niedziela i poniedziałek odpadały, wtorek miał być na siłkę, ale byłem po prostu zmęczony fizycznie, psychicznie i upałami i stwierdziłem, że nie ma co się przemęczać. Środa zgodnie z planem mocno na siłowni, no i na tym koniec.

Na szczęście bieg wyszedł mi dobrze. Przede wszystkim chodziło mi o to, by zrobić życiówkę i zejść w końcu poniżej 25 minut na 5 kilometrów. I to się udało. Pierwsze 2, a nawet 3 kilometry super i bardzo ładne tempo, ale przyznaję, że na czwartym zaczęły się problemy. Już mi coś mówiło, żeby się zatrzymać i musiałem walczyć ze sobą, żeby wmówić sobie, że wystarczy mi dobiec, a i tak osiągnę cel. Pod koniec już totalnie nie miałem pary, lecz kolega mnie zagrzał do boju i jeszcze wykrzesałem ostatki sił i przyśpieszyłem. Ale po przekroczeniu linii myślałem, że zejdę :D
Na pewno cel zrealizowałem i poniżej 25 zszedłem. Pewnie nie więcej niż 8-10 sekund, ale dla mnie to wielki sukces. Myślę, że generalnie jakby zrobić rywalizację tylko zawodników o podobnych do mnie gabarytach i wieku, to naprawdę bym wypadł dobrze. W ogóle fajnie było usłyszeć od 10 lat młodszego kolegi, po tym jak mu powiedziałem "jak krzyczałeś, to przyznaj, że sam mogłeś mnie wyprzedzić" to mi odrzekł "Jot, ja Cię goniłem przez długi czas i nie mogłem dogonić, brakowało mi już sił".

Ale mam pytanie do bardziej doświadczonych. Co zrobić, żeby tak sił nie tracić na tym czwartym, piątym kilometrze? Na siłce trenuje tak, że właśnie na tym kilometrze przyśpieszam. Można jakoś to poprawić, są sprawdzone metody? Z drugiej strony, to w sumie ciekawy start był, bo nie poprzedzony biegami w plenerze. Ostatni taki odbyłem ze 2 miesiące temu. Może to było też przyczyną.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #141 : Czerwca 16, 2018, 14:53:55 »

Ja dzisiaj o 22 mam półmaraton we Wrocku :D Przygotowania były przyzwoite, cel to ukończyć i zejść poniżej 2h :)
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #142 : Czerwca 16, 2018, 15:56:33 »

A jak się przygotowywałeś? Mi gdzieś tam świta, żeby kiedyś spróbować przebiec półmaraton.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #143 : Czerwca 16, 2018, 18:56:25 »

Generalnie po prostu sporo biegałem, zwykle 2-3 razy w tygodniu tak 10-12km 2-3 razy zdarzyło mi się 15-16 i raz dla testu zrobiłem 20 kilosów.
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #144 : Czerwca 17, 2018, 10:26:34 »

I jak poszło? Ściskałem kciuki. Fajna pora na półmaraton.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #145 : Czerwca 17, 2018, 11:20:25 »

Cel zejścia poniżej 2 godzin się udał, skończyłem z 1:54:42. Było momentami ciężko, dla mnie to chyba jest jednak troszkę za późna pora do biegania. Miałem szybko kryzys bo koło 3-4 kilometra ale potem jak go przetrwałem to już poszło z górki. Za rok chyba też będę biegł no i chyba spróbuję się za rok przygotować na maraton.
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #146 : Czerwca 18, 2018, 08:32:05 »

Repta, serdeczne gratulacje, piękny wynik!
Ja to zawsze mam kryzys na 3-4 kilometrze :D A na treningu to na pierwszym/drugim :D

Uważasz, że mogę spróbować podejść do półmaratonu z nastawieniem, żeby go spokojnie, nie bacząc na szybkość, po prostu przebiec? Fizycznie na pewno jestem w stanie. Myślę, że oddechowo bez pośpiechu byłbym w stanie już teraz.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #147 : Czerwca 18, 2018, 09:14:39 »

No na spokojnie, w tym Wrocławskim, ludzie dobiegali w tempie 2:30-3 godziny a to już jest naprawdę luźne tempo. Ja tak jak pisałem, chciałem zejść poniżej 2h bo to już jest takie przyzwoite tempo. W przyszłym roku chyba spróbuję się przygotować na półmaraton i maraton we Wrocku, ale teraz już raczej nie będę przerywał treningów i postarami się biegać te 2-3 (4) razy w tygodniu.
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #148 : Czerwca 22, 2018, 23:00:39 »

Kurka, już we mnie zdecydowanie wykiełkowała myśl, by się zmierzyć z półmaratonem. Już nawet zaświtał mi w głowie pomysł kiedy.
A znalazłem cudowny pomysł w ostatnich dniach. Racząc się ciepłem dni letnich, wychodzę sobie pobiegać po ostatniej transmisji z mistrzostw świata. Czyli o 22 wyjście na 5-6 kilometrów i do domku. Świetna pogoda do biegania, temperatura w sam raz, na dodatek o tej porze można przebiegać czerwone światła na skrzyżowaniach, co w stolicy przy bieganiu jest niezwykle istotne.
Mankamentem jest jednak poranne wstawanie do pracy. Pobudka o 5.30 nie sprzyja należytej regeneracji.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #149 : Sierpnia 13, 2018, 08:53:26 »

I zrobiłem wczoraj coś głupiego. Ogólnie to ostatnio jestem trochę nie w treningu. Przez te upały przystopowałem. Biegam też niezbyt dużo. Ostatnio w poniedziałek udało się przebiec z 6 km. No i wczoraj stwierdziłem, że jest całkiem fajna pora, blisko las, to sobie przebiegnę tę odległość półmaratońską. 5km spoko, 10 bez problemu, 15 klocków i jeszcze spoko, ale przy 16 pojawił się dramat. Czułem się tak jakbym biegł na mocarnych zakwasach, kolana mi odmawiały posłuszeństwa itp. Niestety, musiałem rozluźniać mięśnie i co jakiś czas się zatrzymywać i wybierać chód.
Efekt i tak jest niezły 21 km w dwie godziny 11 minut. Czyli bez żadnego przygotowania się da. Już jestem pewny, że mam za mało przygotowane mięśnie do takiego wysiłku. Ale dość dobrze, bo oddechowo nie było najgorzej.

Pewnie kiedyś powtórzę, ale jakoś mi niezbyt śpieszno :D
No i na pewno nie warto biec na dwóch rodzajach nawierzchni.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #150 : Sierpnia 13, 2018, 10:20:14 »

@UP
21km w 2h11min to całkiem niezły wynik, tym bardziej, że bez przygotowania. Ja generalnie staram się utrzymywać w treningu ale różnie mi z tym wychodzi, ostatni tydzień był słabiutki ale akurat wypadło mi dużo spotkań ze znajomymi :P W tym tygodniu muszę nadrobić. Odnośnie biegów to mam w planach jeszcze Poland Business Run razem ze znajomymi z pracy, ale to raczej zabawa bo to ok 4km i potem Bieg Sylwestrowy (10km) u mnie w mieście (o ile nie wymyślę sobie jakiegoś innego spędzania czasu akurat w tym dniu :P ).
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #151 : Września 02, 2018, 22:13:51 »

Dziś startowałem w czymś takim jak Onkobieg. W założeniu piękna inicjatywa, godzina i się robi tyle pętli wokół Centrum Onkologii ile się da radę. Za każdą przebiegnięta pętle (ok. 1500 m) zdobywa się kasę na leczenie przypadłości onkologicznych dla potrzebujących. No nie można nie wziąć w czymś takim udziału, skoro CO ma się pod nosem.
W teorii wyglądało to super. Niemniej praktyka okazała się diametralnie inna. Mnie irytuje takie nieprofesjonalne podejście. Czyli nikt nie wie, ani ile kasy za okrążenia, a co gorsze nikt tych okrążeń nie sprawdza, trasa zupełnie nie gotowa dla biegaczy. Przebijanie się przez furtki czy inne zwężenia to istny dramat. Z założenia każdy wie, prawa dla wolnych, lewa dla biegających, ale na lewej trzeba było się przedzierać przez idących, truchtających i co gorsza jeżdżących na hulajnogach i deskorolkach. Niby idea fajna, że z dziećmi można było wyruszyć, ale skoro w nazwie jest jakiś bieg to warto byłoby to trochę przystosować dla biegaczy. Dużo lepiej czułbym się, gdybym wiedział przykładowo, że za każde okrążenie od sponsorów wpływa 10 złotych, a tak to mam wrażenie  jakiejś machlojki i zbytecznego wysiłku. Co więcej bieg potrafił zmęczyć i nawet nie chodzi o średnie przygotowanie fizyczne i wysoką temperaturę i bieg w słońcu, ale właśnie non stop unikanie dzieci na hulajnogach, ludzi spacerujących po lewej stronie, ciągłych zmian nawierzchni itp. Niestety ten bieg opłaciłem kontuzją kolana. Mam nadzieję, że nie będzie zbyt poważna.
Summa summarum biegliśmy w trójkę, ustaliliśmy, że jednym tempem i robimy minimum 7 pętli w godzinę. I nam się to udało. Gorzej, że ani pętle nie miały podanej przez organizatorów długości, ani nikt ich nie liczył specjalnie, a nawet i czas nie grał tu roli. Niby fajnie, bo szczytny cel, ale niedosyt spory pozostaje, bo aż się chciało zdobyć to wszystko w sportowy sposób.

Jeśli chodzi o sam wynik, to nie jest zbyt imponujący, bo to niecałe 9 km w niecałą godzinę. Ale komplikacja tego biegu była spora. Ja pewnie bym jeszcze docisnął, ale widziałem, że kolega słabnie i trzeba było się dostosować.

Ogólnie niby trenuje, ale wiem, że jestem daleki od formy wcześniejszej. W Warszawie jest we wrześniu wiele biegów, ale zastanawiam się czy w ogóle do nich podchodzić. No chyba że tylko dla rozbiegania, ponieważ sam mam świadomość, jak wiele mi brakuje choćby do wcześniejszych wyników.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #152 : Września 03, 2018, 07:34:14 »

Ja wczoraj zaliczyłem ze znajomymi z pracy Poland Business Run, sztafeta 5x 3,9km. Z ekipą zajęliśmy 56 miejsce na ponad 500 teamów więc byliśmy bardzo zadowoleni :) Mój czas to 16:07 na te prawie 4km także wygląda mi to na życiówkę. Generalnie sam bieg całkiem przyzwoicie prowadzony, właściwie jedyny minus jest taki, że nie było jakiegoś oznaczenia odległości bo akurat biegłem bez zegarka i nie za bardzo mogłem sobie ustawić tempa biegnięcia, ale wynik i tak bardzo przyzwoity :) nastawiałem się raczej na coś w stylu 17 minut.
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #153 : Września 03, 2018, 07:50:58 »

O, w czymś takim z chęcią bym spróbował sił :)
Gratuluję rezultatu, ja pewnie byłbym bliżej 18 minut, co i tak uznałbym za bardzo dobry wynik jak na mnie :)
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #154 : Stycznia 25, 2019, 12:24:42 »

I jak tam u Was w nowym roku? Wróciliście już do treningów? Do biegania?
Ja muszę przyznać, że dość intensywnie trenuje jak na przerwę zimową, co prawda na dwór to dla mnie zdecydowanie za zimno, ale staram się nie omijać bieżni na siłowni. Powoli wracam do treningów pod biegi. Zacząłem niedawno od chodu przechodzącego w bieg. Tak robię 45 minut (lub więcej) w seriach 2,5 minuty szybki chód i 5 minut biegu powyżej 12,1 km/h ze zwiększaną prędkością co minutę i sprintem na ostatnie 30 sekund serii - fajne przygotowanie kondycyjne i wypaca się ostro.
Wkrótce, bo w lutym będę też robić już biegi stałe, przykładowo ciągła 5 na bieżni. A najbliższy start w marcu na biegu Tropem Wilczym. Potem w miarę możliwości mam zamiar zaliczyć jedną 10, ze dwie, może trzy piątki. No i kiełkuje myśl o półmaratonie.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Lex13

*



« Odpowiedz #155 : Sierpnia 30, 2019, 12:10:03 »

Ja kiedyś sporo biegałem, zwykle robiłem tak po 8 do 10 km. Tak jak mówisz, to niesamowicie wciągające i uzależniające. Ale nie zróbcie tego błędu co ja. Nie rozciągałem się po treningach i co jakiś czas łapały mnie straszne skurcze, miałem problemy z kolanami i kilka innych nieprzyjemnych spraw.  Zombiak Rozciągać się trzeba zawsze i dużo. Tu jest fajnie rozpisany poradnik do tego, jak to robić https://www.runners-world.pl/trening/Stretching-czyli-po-co-i-jak-rozciagac-miesnie-CWICZENIA,7020,1 Mówię serio, nie bagatelizujcie tego!  Chucky
Zapisane
Alfred

*



« Odpowiedz #156 : Stycznia 15, 2022, 00:28:02 »

Dopiero zaczynam biegać, najpierw chcę zrobić kondycję, a później jakąś sensowną muskulaturę - jednak nie bardzo wiem dlaczego, ale zaczynają boleć mnie kolana. Zacząłem jeść żelki, może minie - wszyscy pewnie zaraz polecicie mi wizytę u lekarza... i chyba macie rację
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #157 : Stycznia 15, 2022, 00:57:39 »

E tam, zaraz lekarz  :D Zainwestuj w Forflex :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #158 : Stycznia 15, 2022, 01:04:01 »

Dopiero zaczynam biegać, najpierw chcę zrobić kondycję, a później jakąś sensowną muskulaturę - jednak nie bardzo wiem dlaczego, ale zaczynają boleć mnie kolana. Zacząłem jeść żelki, może minie - wszyscy pewnie zaraz polecicie mi wizytę u lekarza... i chyba macie rację

Pytań jest kilka:
1. Czy nie ważysz za dużo?
2. Czy nie masz zasiedziałego trybu życia?
3. Czy nie powinieneś najpierw się rozruszać przykładowo chodząc lub jeżdżąc na rowerze?
4. Czy masz dobrze dobrane buty i biegasz po odpowiednich trasach?
5. Czy przed biegiem przeprowadzasz odpowiednią rozgrzewkę?
6. Ile nic poważniejszego nie ćwiczyłeś?
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #159 : Stycznia 15, 2022, 09:24:32 »

Jot tak dobrze wszystko ujął, że trudno coś dodać, ale też podejrzewam, że za ostro zacząłeś.
Zapisane
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9   Do góry
Drukuj
Skocz do: