Gotham Cafe

Uwaga, chcieliście, to macie. ;)

TAŚMY PRAWDY! (http://www.gothamcafe.pl/tasmy-prawdy/index.php)

Super, dzięki Mike :D

Kurde, LENNY_ENY, pamiętacie tego gościa? :D

A Mando był modem pokoju Kunca :D :D :D

chryste, dobrze że mnie tam nie było/nie wiedziałam o takiej możliwości :D
"sufit bywa inspirujący" no zaiste :D

ej!!!!!! hidden_g0at to był Mateja??? :D :D :D :D

nocny pewnie, ze tak. Później tutaj zmienił nick na prawdziwe imię i nazwisko ;).

Rose miała najładniejszą fotkę :)!

Ale plakaty nadal bawią niezmiernie :D

Tego się bałam, ale myślałam, że będzie gorzej :D :D :D No kurde :D :D :D

Tia, chamski fotomontaż w Irfanie :P

Już wiem skąd kojarzę Vampira. Przecież był modem pokoju Mastertona i widziałem go jak kiedyś przeglądałem listę :).

ej zapomniałem, że po kliknięciu w zdjęcie wchodzi się w profil :)

Stare rzeczy i już się zapomina jak to działa :D.

Opis pennego:

"Mam kłopty z nerką."

Mistrz.

To wtedy co nie mógł sikać jak pił? :D :D :D

Ale patrzcie, ze wszystkich stron po prawej stronie przetrwały tylko Karpie i Kingowcy.

Ała. A to był taki miły dzień ;)

Hehe, jestem w zaginionych w akcji ;) No fakt, zaginąłem na jakieś 3 lata ;)

ja wczoraj przegladalem dwa watki o uzytkownikach forum na gwkc to se wiele osob przypomnialem m.in. lenny'ego.

ps. wydzielcie te dyskuaje w osobny watek

i na bank nie bylem nigdy modem w kuncu

I peter_dm, postać czatowa :D

Peter po dziś dzień mnie zagaduje na czacie, tym razem na fejsie :D

Mando, taśmy prawdy mówią co innego :D

Byłeś, jak miałam raka :)

mando ty tam wiesz. Skąd wiesz że nie byłeś? Może byłeś, a nie wiesz?

Ale coponiektórzy zdjęcia tam dali :D Jakaś galeria złoczyńców :D

   
ingo

"Ciocia Wandzia jest w szpitalu bo miała operacje na to swoje biodro."

KLASYK :)

Rechoczę :D :D :D

kurde dopiero znalazlem dzial z zaginionymi w akcji. Dlaczego crazy42 sprawia ze sie smieje? Co ten koles takiego odwalal na forum bo kojarzy ze byl jedna z zabawniejszych postaci.

Buahahaha, no nie mogę :D ale miałem opis :pff6: a na fotce próbowałem być straszny...
Żądam zmian!
Ale tak w sumie to ekstra powrót do przeszłości i mam nadzieję, że Mike zrobisz jakieś aktualizację i dołożymy większą ilość użytkowników? :)

A czy ten peter_dm to czasem nie był w Nocnym zakochany? :D pamiętam, że non stop o niego pytał...:P

Hm, a czemu Xavier wśród ulubionych pisarzy nie ma wymienionego Koontza? :) Spisek jaki czy co? ;)

haha, teraz wyłażą Wam na jaw niewygodne fakty :D

Piękna strona  :D A ciekawi mnie co się dzieje z Rymkiem Rymowskim, ktoś wie?

(http://www.gothamcafe.pl/tasmy-prawdy/galeria/main.php?cmd=image&var1=09+-+Rozalin+29.12.06-02.01.07%2FKenorb%2F47af1bf6c1f37adf.jpg&var2=700_85)

Ah te szalone Sylwestry  :D

Piękne. :D Zaraz mi się przypomniało, jak się zalogowałem na GWKC i zobaczyłem wszystkich tam zalogowanych. Od czasu jak przeszliśmy na GC to już w ogóle nie widziałem Tito, który się sporo udzielał. Fomoraiga, fatHER.brusha, Rhea ,Vuko i ZOnkinho.
 


Dokładnie tak. :D

(http://www.gothamcafe.pl/tasmy-prawdy/fotki/foto-sick.jpg)

Zdjęcie Sicka wygrało internet :D :D :D :D

Uśmiałem się do łez :D

Tylko coś mi się widzi, że mój profil usunięto po banie :haha:

Ja Rymka mam na fejsbuku ale nie gadaliśmy w sumie, chyba tylko po dodaniu się do znajomych i w sumie nie pamiętam o czym ;)

Tak bardzo :D

Ja z Rymkiem ze 2-3 razy gadalem o pierdolach. Kurde q taja dosia (rhea)... kiedys nie bylo dnia bysmy zdania nie zamienili. a teraz nawet kontaktu nie ma od czasu jak przestalem uruchamuiac gg

jachu lipa. to juz pewnie nie do odzyskania. Tak samo jak wuszu chocby. dobrze ze moj ban byl w koncowej fazie istnienia gwkc :)

Spoko. I tak chyba przydałoby się zrobić tę stronę na nowo, aby uwzględnić obecnych użytkowników, więc wtedy po prostu podeślę fotę i parę słów o sobie ;)

Na nowo tak, ale tej absolutnie nie zmieniać :) Nic nie dodawać, ani nie odejmować, ona jest doskonała :D

A co zrobił Jachu, jeśli można wiedzieć, żeście się go tak okrutnie wyparli, że nawet śladu po nim nie ma na taśmach prawdy? :D

Ja to nawet nie pamiętam, przez mgłę tylko kojarzę, że miał przerąbane u ogółu :D

Jak nie pamiętasz, to pewnie nic strasznego nie było, pewnie przecinek w złym miejscu postawił :D :D!

Szczerze powiedziawszy, to solidnie sobie zapracowałem na bana :D Nie pamiętam już teraz szczegółów, ale z tego co kojarzę, to nawrzucałem chyba wszystkim, a najwięcej to się oberwało zasłużonemu dla Carpe Noctem Infinitusowi. Oczywiście to nie wszystko, bo już wcześniej prowadziłem na GWKC krwawe krucjaty, spamowałem i w ogóle obrażałem wszystkich :D
Tak to kiedyś było, człowiek bardziej się kierował emocjami niż zdrowym rozsądkiem. Skończyło się banem, a przecież mogło być zupełnie inaczej. Gdyby nie głupota, być może byłbym teraz filarem Carpe Noctem i prowadziłbym tam dział mrocznego SF? ;) A tak, jestem renegatem żyjącym wspomnieniami ;)

Jak kraść - to miliony, jak posuwać - to księżniczki, jak mieć przegęgane - to u ogółu :D

Musiałbym tych przecinków w ogóle nie używać, a i wtedy chyba bym nie zapracował na bana :D

Cobenka, nie poznałaś mnie jeszcze więc możesz nie wiedzieć, że bagatelizowanie stwierdzenia "nie pamiętasz" przy moim nicku to błąd :D

nocny juz pewnie niepamieta o co na poczatku pytalas.

a co, nawiedzasz w nocy i straszysz? :D

:D No tak to mniej więcej wygląda w moim przypadku :D
Urodziłem się bez jednego ważnego zwoju w mózgu odpowiedzialnego za pamięć albo coś.

Nocny - kolejny sklerotyk na forum? :D Nie jedzcie tak tłusto :D ;)!

Jachu, aż mi Cię szkoda, ale może jeszcze dopuszcza Cię do tego Carpie cośtam :D? Już odpokutowałeś za grzechy :D.

Sam bym się nie dopuścił :D Nie ufam sam sobie, więc jak mógłbym wymagać tego od innych? :D

Myślisz, że Mroczny Pasażer może się jeszcze w Tobie odezwać?  :diab9:

Jest to całkowicie niewykluczone :D

To zdjęcie było zrobione pod mojego bloga. To były czasy niskich rozdzielczości i trzeba było przewinąć troszkę w dół żeby zobaczyć jaką bestię mam na smyczy. :)

Człowieka tydzień nie ma a tu takie cuda...

Boże, miałam 17 lat, gdy zarejestrowałam się na GWKC. Milion żyć temu. W życiu bym nie uwierzyła, że będę mieć krótkie włosy, będę biegać (o ja pitolę, never ever), mieszkać w Poznaniu, i ubierać się w inny kolor niż czarny, a w zimę nosić inne buty niż glany. Ale też z drugiej strony jednak spełniłam swoje marzenia o byciu tłumaczem, fajowo. No i jakoś moje aktualne życie jest fajnym przedłużeniem tego, co lubiłam robić w tym wieku. Też fajowo.

Ale forum widziało moje dorastanie, więc lepiej chyba nie przeglądać moich starych postów ;) I ten mój nick, jezu, masakra.

(http://www.gothamcafe.pl/tasmy-prawdy/19/pavel-zespol.jpg)

nigdy mnie to nie przestanie bawic. zreszta jak wiekszosc plakatiw z ukrytego dzialu.

W moim przypadku było chyba jeszcze gorzej :D

A Rymowski jakiś czas temu grał namiętnie w Mafia Wars na fejsie :D Brakuje mi go, przestał jeździć na zjazdy i jakoś nie pojawiały się już foty Nocnego w wersji "dziwka za 10 zł" :D

Pamiętam, że część z tych plakatów pomagała wymyślać moja mama i byłam tym mocno zażenowana.

To jest spaczone dziecinstwo. plakaty z 19 ja zenowaly ale brakuje jej tych z napisem "dziwka za 10 zl" :)

a w kwestii tego, ze ta strona przedstawia nam jakies nasze zalosne wersje z przeszlosci to nie tyczy sie tylko owczesnych dzieci czy nastolatkow. kazdy czlowiek co iles tam lat zmienia sie. zmieniaja sie priorytety w zyciu, zmienia sie srodowisko a my tu trwamy. Przeciez zaloze sie ze kazdy kto jest tutaj 7, 10, nascie lat, jak przesledzi ten okres w swoim zyciu prywatnym to wyodrebni rozne etapy, rozne grupy ludzi obok siebie itd. dlatego zawsze wydawalo mi sie ze to musi cholernie dziwnie wygladac z zewnatrz. bo ci wszyscy ludzie ktorzy stad odeszli, oni tez sie zmienili. i teraz taki lenny_eny, ktory kiedys byl skrajnie pocieszna postacia, a w tej chwili mozliwe ze powazny czlowiek, na stanowisku, rodzina, garnitur, biuro, moze pod wplywem jakies impulsu, nostalgii tutaj wejsc i sie w glowe postukac ze my tu caly czas jestesmy. Dla mnie King, sk.pl i to forum to poza najblizsza rodzina jedyna stala w moim zyciu :)

EDIT
to pocisnalem bulwa powaznie :)

Uwielbiam to zdjęcie z kapelą. Do tego na GWKC była jeszcze taka rozkmina Mando o tym, że to wygląda całkiem prawdziwie. Od tamtego momentu znam i uwielbiam słowo harmoszka :)

Przez te wszystkie lata na forum, a stuknęło mi ich w tym roku 10, zmieniło się w moim życiu wszystko, ale tak naprawdę nic. Mieszkam gdzie mieszkałem. Lubię robić to co lubiłem. Żyję cały czas z tym samym psem, którego widać na zdjęciu. Tao :) Tyle że już jestem innym człowiekiem. Przestałem dyskutować i udzielać się w internecie, bo to co mam w realu mi wystarcza. Nie miałem nawet na studiach tak twórczych i pełnych pasji znajomych i przyjaciół jakich mam teraz.  Taka wymiana myśli i poglądów + kontakty z forumowiczami na fb mi wystarczają. Ale Nocny napisał i wszedłem, poprzeglądałem tematy i pojawiło się to uczucie nostalgii, którym ostatnio żyję i pielęgnuję, więc skorzystałem z okazji.

Mnie najbardziej na tym forum brakuje Guru. Zawsze lubiłem to co pisał o filmach i kontrolowany trolling. Ale Nocny i Mando chyba gościa nie trawili ;)

My nie trawiliśmy innej osoby :D Akurat Mando guru chyba lubił a ja kompletnie go nie pamiętam ale fakt, coś mi świta, że coś faktycznie było nie tak bo jako chyba jedyny z forumowiczów nie sikałem z powodu jego bloga filmowego czy co on tam miał.

Ale ja człowieka lubiłem a wy go nie trawiliście?

Guru jechał po Kingu ;)

A to teraz coś mi świta, że chyba Mando kiedyś się wściekł na guru i wiązankę jakąś puścił.
Ale po jakimś czasie chyba jak już guru z forum zniknął to chwalił jego bloga.

A co do pierwszego pytania to tak, Ty go zdaje się lubiłeś a my odeszliśmy z forum :D

Ja podejrzewam, że po raz kolejny sobie jakieś sympatie wymyśliłeś. :D

Nie zrozumiałem twojej wypowiedzi :)

Odnoszę się do ostatniej rozmowy na facebook ;) // eot

Hahahaha, może tak być :D

Ej no, chłopaki, to jest tak, jak byście w towarzystwie na ucho mówili  :pff4:

mi guru przeogromnie brakuje. On mnie czasami wkurzal ale to byla postac ktora moim zdaniem ruszyla bardzo duzo w temacie horroru i zawsze jak szukalem filmu to przgladalem jego wypowiedzi i wpisy. I bardzo dlugo mialem wyrzuty slumienia bo jego znikniecie z forum zgralo sie troche z wiazanka ktora mu piscilem i przez dlugi czas myslalem ze to ja przez jakas kolejna glupia przepychanke slowna o rzeczy nieistotne spowpdowalem ze wartosciowa osoba poszla sobie w cholere. Jeszcze raz, guru wkurzal mnie czesto niemilosiernie, nie zgadzalem sie z jego krytyka ale szanowalem wiedze na temat horroru, korzystalem z niej na kazdym kroku i uwazam ze byl jedna z bardziej wartosciowych postaci jaka sie tu przewinela i bardzo zaluje ze zniknal.


a z innej beczki to ja nie wiem czy takie slowo jak harmoszka istnieje :) ja uwielbiam jeszcze zdjecie pavla na ktorym na pierwszym planie jest king z podniesiona reka a za nim Sick z nocnym. Od zawsze mnie to zdjecie przeokrutnie bawi.


I jeszcze jedno. Ja nie wiem o czym nocny pisze. znaczy cos mi gdzies dzwoni ale kompletnie nie czaje i skoro to jakas stara sprawa to bez sensu rozgxzebywac teraz.

Właśnie !
Co jest z tym guru?
Uwielbialem goscia posty, serio w temacie horrorw/filmow byl swego czasu dla mnie...guru ;)

Miał gość zajawke i potrafił zachęcić!

Swego czasu sporo czytałem jego bloga, ktorego teraz juz chyba nie ma ;/

Nie wiem co pisal o Kingu ale o filmach wiedział co pisze.

wlasnie problem z guru byl taki ze on glownie zniechecal a nie zachecal ale jak sie skorygowalo swoj gust z nasileniem jego zniechecania to mozna bylo na swoj sposob odczytywac jego opinie :)

No co Ty, o horrorach pisał z pasją.
Nie mówie że wszystkim kibicował, ale potrafil zachecic, zwlaszcza do mało znanych dzieł.

edit:
Nawiasem mówiąc, wiem że ja jestem z tej "kolejnej fali" i kiedys tacy wyjadacze Kingowi i pare innych osób...no powiedzmy że sie nie zgadzalismy, ale ja (prawie ;) ) każdego na tym forum darzę szacunkiem i serio miło że "stara gwardia" zasiliła póki co Gotham Cafe.

Ludzie, ile my tu życia stracilismy ;)

A ja pamiętam, że kiedyś mnie Stebbins wkurzał, ale nie pamiętam czemu... Może mnie uświadomisz i zaczniesz znowu wkurzać, jak za starych dobrych czasów, co? ;-)

EDIT: A już wiem, w jakich to było okolicznościach: http://free4web.pl/3/2,11628,30490,7625929,6,Thread.html :) Jak widać, podświadomość dłużej chowa urazy niż pamięć :-)

A przy okazji - bardzo brakuje mi Linteatha tutaj :(

Ja wielu wkurzałem ;>

Ale serio to nie było specjalnie.
Mysle ze wiekszosc sie bierze z mojego sposobu pisania ktory wiele osob wkurvial, ale ja nie umiem inaczej... ;>

Swoją drogą mnie też wiele osob doprawadzalo do szalu za czasiw GWKC a teraz jestesm pozytywnie nastawiony.

Widać starzeję się.

Cóż, dodam, że zmianę, jaka się w Tobie dokonała na przestrzeni wszystkich tych lat, uważam za ze wszech miar pozytywną :)

Podchodzi pod komplement...

Hm. A mi się teraz jakoś tak dziwnie robi, że na kilka lat opuściłem GWKC. Nie umiem sobie nawet przypomnieć do końca okoliczności :D Za to przypomniało mi się, że na samym początku to jeszcze na modemie jechałem, więc może dlatego trzymałem się na uboczu ;) I na pewno ostro pisałem na początku 2006 roku, bo wtedy MW skończyłem i się dyskutowało :) A potem to już pamiętam 2010 rok. Wcześniej zahaczyłem o forum Grabarza, ale tam trochę za cicho (no i zbyt monotematycznie) było, na dodatek paru użytkowników mnie wnerwiało ;). Tak więc tego konkursu na użytkownika 2008 roku zdecydowanie nie kojarzę ;)

Konkursy byly glupie :) ludzie strasznie nerwowi aie przy nich robili :)

Zdecydowanie. Strona Cormaca działa aktywnie, ale Lint był na GC tylko parę pierwszy miesięcy, a potem się stracił.


Hehe, zabawne były te konkursy na  użytkownika roku, na odkrycie roku, agresora  itp. :D

Na agresora nie wiedziec czemu byłem bezkonkurencyjny :P

Fajny temat, Mike :diab9:.

Lata lecą i z perspektywy czasu miło powspominać forumowe początki :faja:. Wtedy byłem jeszcze piękny i młody (za niecałe 5 miesięcy minie mi dekada na GWKC + GC :)), dziś pozostało z tego tylko "i" :D :D :D. Ale żeby nie popaść w zbytni narcyzm, to wystarczy tyle o sobie samym :haha:.

Przez ten szmat czasu naprawdę wiele osób przewinęło się przez te dwa fora, stanowiące tak naprawdę jeden wspólny organizm :]. Fajnie, że jest jeszcze stara gwardia z tamtych lat - choć rzecz jasna mocno okrojona liczebnie - równie miło, że bywają powroty po latach, ale przede wszystkim cieszą nowe twarze, które tutaj się zadomawiają :).

Przypominają się również ciekawe i zabawne epizody z życia forum, jak na przykład ucieczka jednego chłopaka ze zlotu w Toruniu (rok 2005 albo 2006) :D :D :D. Był taki użytkownik Quincy / Quincey (?) i zabrał kumpla ze sobą, ale jak ten drugi nasłuchał się opowieści zjazdowiczów, to uciekł ze zlotu  :haha: :haha: :haha:.

Za sprawą forum, wypiłem też najdroższe piwo w życiu i tu również Toruń się kłania :). Kosztowało mnie 105,40 zł!!   :o :diab9: Z czego 100 wyegzekwował pan w mundurze z odznaką z numerem 19  ;). Ale jak to się mówi, w kupie siła, bo mój los podzieli wówczas jeszcze jeszcze Qumik oraz Ingo  :D.

Generalnie cały ten przedział czasowy 2005-2014, w którym uczestniczyłem kilkukrotnie na żywo, a obecnie zza konsoli (życie! ;)) to po prostu bardzo fajne czasy i mili ludzie z ortodoksyjnymi zainteresowaniami, nie tylko książkowymi :D.

Także kręci się w oku wielka łzawa kropla sentymentu :faja:.

Pozdrowienia wszystkim przy okazji :].

Dzisiaj przychodzi do mnie Ciocia Wandzia na obiad ;)
Chodzi z dwiema kulami, ale biodro ma :D Wieczna niczym Jason :)

Pozdrów ciocię :)

A nie było gdzieś przypadkiem fan artu z nią? :D Gdzie się podział? Kto ocenzurował? :P

W Taśmach Prawdy jest jeden stary plakat z nią ;)
Ale faktycznie było chyba gdzieś coś więcej...

EDIT:
arty były wrzucane na imageshacka czyli przepadły...

Kiedys miales chyba gifa w avatarze z jej twarza z plakatu Piatku i napisem CIO CIO CIO CIA CIA CIA.

Oglądam te taśmy z góry na dół i oglądam i nie widzę, a to na pierwszym plakacie. Ale na bank było więcej z ciocią. W kolorze były :) Przepadły, jak Twój post o cioci :(

Quincey Morris - jego kolega jeszcze na dworcu w Toruniu pytał się zaskoczonej Tenar czy może jednak wracać do domu  :D

Ostatnio robię trochę powtórek serialowych sprzed dekady i na bieżąco czytam stare forum. Przed rokiem oglądałem całe "24" i "śledziłem" odpowiedni temat a teraz próbuję zmęczyć "Herosów", których zarzuciłem w 2007 i znów czytam sobie GWKC odcinek po odcinku. Nie piszę tego by stękać jak to kiedyś było a jak teraz nie jest ale kurde naprawdę to fajne było takie gadanie odcinek po odcinku. Aż mam wielokrotnie ochotę kliknąć "Odpowiedz" i zacząć dyskusję z naszymi przeszłymi wersjami :D

teraz coś tego motywu nie ma, a szkoda.
pamiętam jeszcze kiedyś było forum 24, tam też można było podyskutować.
O innych serialach też, a teraz to każdy ogląda i w 4L ma.

Jak nie ma? Flasha komentujemy na bieżąco, Arrowa :D :jezyk:

Na moje oko, jak się samemu nie zacznie komentować poszczególnych odcinków, to nikt się nie ma do czego podpiąć i stąd nie ma takiej rozmowy. Sam ze sobą rozmawiać nie będziesz, ale zawsze musi być osoba, która robi pierwszy krok. A tutaj wiele osób się przed tym powstrzymuje, w tym Ty ;), czego nie było n GWKC, jak wspomniałeś. Tam się o pierdołach pisało. Tutaj też w sumie są jakieś bitwy itp., ale tam też były i rozmowy do tego.  Ale ten temat powraca co roku, Mando, i najczęściej to administracja sk wypomina ten brak większego ruchu, a i tak się w tym temacie nie zmienia. ;)