Strony: [1] 2 3 ... 7   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: O pochodzeniu nicków ;)  (Przeczytany 42007 razy)
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« : Stycznia 28, 2011, 20:46:37 »

Wpadłem pomysł na założenie takiego wątku, bo muszę przyznać, iż niektóre nicki mnie intrygują i ciekaw jestem ich pochodzenia :)

Zauważyłem też, że niektóre osoby po przejściu z gwkc na gothamcafe zmieniło nick (np. CiachoOne) lub zupełnie z niego zrezygnowało (np. hidden_g0at) :) Tu mogą się wyspowiadać, dlaczego tak uczynili ;)

Wypadałoby zacząć... A więc było to tak:) W liceum miałem ksywkę, która jednak bardzo mi się nie podobała i w momencie, w którym pojawił się Internet (w moim przypadku: 1997), musiałem wymyślić siebie na nowo;) Nie miałem w tym wprawy, Internet był wtedy zupełnie nowym światem i jakoś nie podejrzewałem, że raz wybrany nick będzie się za człowiekiem ciągnąć przez resztę życia ;) Z początku podpisywałem się różnymi nickami, w zależności od odwiedzanych stron: bywało, że Vampiro (dziś żałuję, że przy tym nicku nie zostałem: lepiej oddaje moją naturę :)) bądź Paranoid Android. Byłem wówczas autentycznie zwariowany na punkcie "Ok Computer" Radiohead (na dobrą sprawę do dziś mi nie przeszło). Po upływie roku lub dwóch stwierdziłem, że brzmi to nieco pretensjonalnie (no i jest za długie) i skróciłem to do P.A. Co prawda ta pseudo-tajemniczość też jest pretensjonalna, ale co tam...Po jakimś czasie stwierdziłem, że o wiele lepiej wygląda to, gdy jest napisane małymi literami: p.a. I tak już jakoś zostało, chociaż nie mogę powiedzieć, bym był tym nickiem zachwycony. Ale używam go w różnych środowiskach, różnych miejscach, więc już nie robię zamieszania, nie zmieniam go, nie podpisuję się na różne sposoby...

I na koniec wypadałoby dopowiedzieć, że nie mam nic wspólnego z osobnikiem podpisującym się Paranoid Android na horror.com.pl :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 28, 2011, 21:20:42 wysłane przez p.a. » Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #1 : Stycznia 28, 2011, 21:07:30 »

p.a fajny temat :)

Mój nick ma bardzo prostą historię. Kiedyś dużo interesowałam się buddyzmem i gdzieś przeczytałam, że jest budda, który nazywa się Tathagatha. Kolega od razu się zaśmiał, bo mam na imię Agata (wow  ;))
Jako, że w sieci nie było nikogo (i chyba nadal nie ma) o takim nicku - chętnie zaczęłam go wykorzystywać.

Ale przyznam szczerze, że miłe jest na zjazdach (i ja to lubię) zwracać się do kogoś używając nicka, no a u mnie to odpada, bo długie jest i dziwacznie brzmi i najlepiej po prostu skrócić do imienia.

Może to i śmieszne, ale dla mnie jakoś sympatyczne.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
ingo

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #2 : Stycznia 28, 2011, 21:15:21 »

Ale przyznam szczerze, że miłe jest na zjazdach (i ja to lubię) zwracać się do kogoś używając nicka, no a u mnie to odpada, bo długie jest i dziwacznie brzmi i najlepiej po prostu skrócić do imienia.

Wiesz, zawsze moglibyśmy tylko początek wymawiać, ale wołać na Ciebie 'tata' dosyć dziwnie by było :D
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #3 : Stycznia 28, 2011, 21:16:36 »

Wiesz, zawsze moglibyśmy tylko początek wymawiać, ale wołać na Ciebie 'tata' dosyć dziwnie by było :D

Nawet bardzo  :D
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
pływus

*

Miejsce pobytu:
Knurów




WWW
« Odpowiedz #4 : Stycznia 28, 2011, 21:27:25 »

Historia mojego nicku też jest bardzo prosta.Za kawalera uprawiałem, trenowałem przez 5 lat pływanie.Pewnego dnia kolega z klubu zawołał do mnie 'pływus' i tak zostało do dziś. :)
Zapisane

"Uśmiech to taka krzywizna, która prostuje wiele spraw".
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #5 : Stycznia 28, 2011, 22:29:46 »

Zauważyłem też, że niektóre osoby po przejściu z gwkc na gothamcafe zmieniło nick (np. CiachoOne)

Pisałem o tym na samym początku w temacie "Jestem nowy...."  :)

(...)to że jest jeden,jedyny Ciacho na tym świecie to już ludzie z GWKC wiedzą,a Ci co nie wiedzą to się dowiedzą(...)

Czyli po prostu przyrostek "One" miał świadczyć o niepowtarzalności. ;)


Co do Tathagatha to też się zastanawiałem jak to skrócić i czy pisać Tath, czy Agata,czy jakoś inaczej? Sam pomysł fajny z tym buddyzmem. Kiedyś tak myślałem, czy to przypadkiem nie ma jakiegoś podłoża religijnego :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #6 : Stycznia 29, 2011, 00:10:01 »

Historię opowiadałem już wielokrotnie, ale ciągle się ona rozrasta :D Mój nick powstał jakoś w 1986 r. (spora część forum pewnie nawet nie pamięta tego roku :D). Jako małe szkraby w podstawówce bawiliśmy się w ganianego i ktoś wpadł na pomysł, że będziemy się nazywać jak instrumenty (nie wiem w jakim celu, nie ogarniam logiki 7-latka :D). Jeden był skrzypcami, inny trąbką, a ja jakoś tak się wszystkim skojarzyłem z mandoliną (spandowski-spandolina-mandolina-spando-mando). Od tamtej pory tak zostało. Jak zacząłem życie w internecie to nie wymyślałem sobie specjalnego nicka i zawsze rejestrowałem się wszędzie jako Mando. Co ciekawe nigdy nigdzie nie spotkałem żadnego innego Mando. Ludzie zawsze mnie pytali skąd to się w ogóle wzięło, zawsze musiałem im tłumaczyć, a gdy kilka lat temu wsiąkłem dość mocno w środowisko starwarsowe to okazało się, że tam wszelkich Mando na pęczki i jest to w zasadzie tak samo oklepany do orzygania nick jak w naszym środowisku wszelkie Jasony, Myersy, Jasony666, Myersy666 itd. (bez urazy). Tak jak przez całe życie byłem Mando nie wiedząc nawet, że jest to tak oklepany nick (choć to akurat stosunkowo od niedawna), tak teraz gdy jadę na konwent to aż mi głupio przedstawiać się ludziom jako Mando tak to żałosne jest. Zresztą za sprawą pani Karen Travis, w środowisku starwarsowym panuje ogólna opinia, że Mando są gejami co jest dodatkowo żałosne :D Nawet kurde taki wątek na jednym forum jest, który się nazywa "Czy Mando są gejami?" :D

Kiedyś pamiętam zabawną rozmowę z ojcem. On mnie pyta skąd się wzięło Mando. To mu mówię, że od nazwiska (Spando-Mando). Po czym ja go pytam czemu na niego Hiszpan mówili, a on, że od nazwiska (Spando-Espania) :D
« Ostatnia zmiana: Stycznia 29, 2011, 00:15:21 wysłane przez Mando » Zapisane
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #7 : Stycznia 29, 2011, 00:58:21 »

A mnie mój nick denerwował. Wymyśliłem go jakoś w liceum na potrzeby netu, bo normalnie ludzie wołali mnie Ozzy, a to zbyt mało oryginalny nick :D. Na uczelni we wszelakich wewnętrznych serwisach rejestrowałem się jako pmateja, maila zrobiłem sobie imiennego, żeby móc bez wstydu podawać właśnie na uczelni, a że nie umiałem nic mądrego a wolnego na gmailu wymyślić, to zarejestrowałem sobie p0mateja. Zero jest głupie, ale kropkę mi ktoś zabrał. A że głupie, to wywaliłem. A że pmateja jest dobre jako login, ale brzmi nieszczególnie, a jakoś pseudonimów mi się całkiem odechciało, to już się zarejestrowałem imiennie. Co mi tam, i tak na jakiś naszych klasach czy fejsach już miałem konta, na których większe głupoty niż tu wypisywałem. Ot, tyle :D
Zapisane
Faay

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Quoth the Raven, "Nevermore."

« Odpowiedz #8 : Stycznia 29, 2011, 01:17:35 »

Haha, Mando, a właśnie zastanawiałam się skąd Twój nick się wziął ;) Ubawiła mnie ta historia, zwłaszcza "Czy Mando są gejami?" :D Chociaż mnie się wydawało, że to oryginalny nick, ale sama środowiska starwarsowego nie znam w ogóle ;) Zresztą - ja też myślałam, że mam oryginalny nick, a tu na zeszłorocznym Pyrkonie koleś, który rejestrował mnie w systemie oznajmił "O, Faay...to tak jak ta!" i wskazał ręką na jakąś dziewczynę stojącą kilka metrów dalej ;) I tyle, jeśli chodzi o oryginalność. A skąd ten nick w ogóle..,wiem, że wymyśliłam go zakładając pierwszą skrzynkę mailową daaaaawno temu i od tego czasu tak się przyzwyczaiłam, że wykorzystuję go wszędzie, gdzie nie chcę podawać swojego nazwiska. Zresztą bardzo go lubię. Z tego co pamiętam wzięłam go od imienia aktorki Faye Dunaway, które bardzo mi się podobało i postanowiłam je jakoś przerobić na nick, bo gdzie nie wpisywałam "Faye" to login był zajęty, zresztą nie chciałam takiego "gotowca" ;) I tyle, żadnej ciekawej genezy nie ma ;) W ogóle zawsze wydawało mi się, że to taki damsko wyglądający nick i raczej niemylący, ale czasami zdarzają się jednak zabawne nieporozumienia. Ot, chociażby lorddemon przyznał mi się, że myślał, że jestem facetem :P

Tathagatha - masz rację, zbyt kłopotliwy w wymawianiu ten Twój nick jest, aczkolwiek podoba mi się, faktycznie oryginalny i fajnie uzupełnia się z imieniem :)
Zapisane

"If this is a dream, the whole world is inside it." Stay
Bartek

*

Miejsce pobytu:
Białystok / Kraków




Nahallac

« Odpowiedz #9 : Stycznia 29, 2011, 01:37:47 »

Zupełnie samodzielną zabawę z internetem zacząłem stosunkowo późno, bo dopiero w gimnazjum i to za pośrednictwem sieci w bibliotece szkolnej. Trafiłem na GWKC, a że wtedy nie posiadałem w realu żadnej ksywki, to jako nick podałem bartek, doklejając do tego 37 i 13, po prostu dwie pierwsze cyfry jakie przyszły mi do głowy, można powiedzieć, że ulubione. I przez kilka lat funkcjonowałem jako bartek3713, taki też nick nadal mam na last.fm. Cyferki uważam za idiotyczne, szczególnie że nic dla mnie aktualnie nie znaczą, dlatego też tutaj skończyłem jako Bartek.
Ale ale, ta historia ma drugi wątek, poboczny. Kiedy forumowo graliśmy w Plemiona, zarejestrowałem się tam jako Pere Callahan, w tamtym czasie byłem pod wielkim wrażeniem jego historii w książkach Kinga. Że było to długie, a samo Pere brzmiało trochę głupio, szybko przykleiło się do mnie Callahan. Tak też zarejestrowałem się na drugim forum, na którym do dziś piszę. I w sumie nadal korzystam z tego nicka, z tym, że jako postać Callahan zupełnie do mnie nie pasuje, więc odwracam go i wychodzi Nahallac.
Jeśli jednak zaczynam więcej rozmawiać z kimś, kto poznaje mnie jako Callahana/Nahallaca, wolę mimo wszystko, by zwracać się do mnie po imieniu. Nie toleruję tylko Bartosza, zawsze powtarzam, że się tak nie nazywam i mnie to drażni.
Zapisane

Willpower

*




a sun that never sets

« Odpowiedz #10 : Stycznia 29, 2011, 02:27:49 »

Prosta sprawa, od albumu grupy Today is the Day. Wielkim fanem tego zespołu nie jestem, ale ten konkretny krążek to jedna z najlepszych płyt jakie słyszałem.
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #11 : Stycznia 29, 2011, 10:29:18 »

Ciacho, ale i tak nie wytłumaczyłeś skąd się wziął w ogóle nick taki. Że jesteś taki mega przystojny, że wszystkie laski wołały 'ale z niego ciacho' i tak już zostało?  :D :D :D Czy nie wiem... lubisz jeść/piec ciasta ?  :D

A jeśli się zastanawiasz na skrótem mojego to może być 'Tath' - zresztą jak chcesz, nie będę się upierała przy żadnym (chyba).
Na zjeździe pewnie coś odwalę (bo inaczej się nie da) i coś tam do mnie przylgnie czy tego będę chciała, czy nie :)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #12 : Stycznia 29, 2011, 11:25:24 »

Ciacho, ale i tak nie wytłumaczyłeś skąd się wziął w ogóle nick taki. Że jesteś taki mega przystojny, że wszystkie laski wołały 'ale z niego ciacho' i tak już zostało?  :D :D :D Czy nie wiem... lubisz jeść/piec ciasta ?  :D

Hehe, albo ma zaokrąglone boczki jak herbatnik :D

Mando, genialna historia :) Ale co ma "Mando" wspólnego z Gwiezdnymi Wojnami? W filmach nie ma chyba czegoś/kogoś takiego?
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #13 : Stycznia 29, 2011, 12:23:57 »

Mando, genialna historia :) Ale co ma "Mando" wspólnego z Gwiezdnymi Wojnami? W filmach nie ma chyba czegoś/kogoś takiego?

Chyba jest taka rasa jak Mandolorianie. :)

A w moim przypadku nick wziął się po prostu od mojej niegdysiejszej nieśmiałości. Chłopaki z podwórka tak na mnie wołali i chyba w sumie to mi się podobało. I nick został mi do dziś, chociaż nie jestem już aż tak nieśmiały i cichy jak kiedyś (ale z głośnym i wyraźnym mówieniem wciąż mam problemy :)). Na starym forum miałem jeszcze cyferki "098", a wzięły się one z tego, że mój nick nie jest zbyt oryginalny i jak zakładałem sobie kiedyś skrzynkę mailową, to wpisywałem po kolei "cichy", "cichy1", "cichy01", "cichy02", "cichy87" - i wszystko było zajęte. To się wkurzyłem i wklepałem trzy ostatnie cyferki na klawiaturze :D. Nawet na GWKC był jakiś inny "cichy" :D.
Zapisane
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #14 : Stycznia 29, 2011, 14:34:06 »

 Na GWKC operowałem jako dartur87 - d od pierwszej litery nazwiska, artur to wiadomo i 87 to rocznik.

Nowe forum, więc pomyślałem, że nowy nick by się przydał taki bardziej wyrazisty. Wybór był oczywisty :D
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #15 : Stycznia 29, 2011, 14:43:17 »

Na starym forum byłem Magnisem i taki nick przybrałem tutaj :D.Co do genezy nicku to wymyśliłem go kiedy miałem się tutaj zarejestrować i do tej pory go używam (spodobał mi się) :).
« Ostatnia zmiana: Stycznia 29, 2011, 14:54:35 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #16 : Stycznia 29, 2011, 15:02:37 »

Ok, ale to zupełnie przypadkowy zlepek liter, czy też ma coś oznaczać?:)

np: http://pl.wikipedia.org/wiki/Magnis
 albo: http://en.wikipedia.org/wiki/Magnis
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #17 : Stycznia 29, 2011, 15:14:42 »

O rany nie wiedziałem, że był ród Magnisów :o :D.Na pewno nigdzie nie szukałem inspiracji do nicka tylko po prostu tak się złożyło, ze wpadł mi do głowy kiedy myślałem jaki by tutaj przybrał nick :).
« Ostatnia zmiana: Stycznia 29, 2011, 15:17:53 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #18 : Stycznia 29, 2011, 15:26:25 »

Ciacho, ale i tak nie wytłumaczyłeś skąd się wziął w ogóle nick taki. Że jesteś taki mega przystojny, że wszystkie laski wołały 'ale z niego ciacho' i tak już zostało?  :D :D :D

Noooo,bo ja jestem taki piękniusi, że bledną przy mnie Di Caprio i Kutcher, a nawet powiedziałbym, że i Iglesias. :D

Cytuj
A jeśli się zastanawiasz na skrótem mojego to może być 'Tath'

Przyjąłem, a jak mi się znudzi to wymyślę coś odpowiedniego. :P
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #19 : Stycznia 29, 2011, 15:28:07 »


Noooo,bo ja jestem taki piękniusi, że bledną przy mnie Di Caprio i Kutcher, a nawet powiedziałbym, że i Iglesias. :D


Julio? :D
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 7   Do góry
Drukuj
Skocz do: