Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 12   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Radio SK - Podcast o Stephenie Kingu  (Przeczytany 91700 razy)
Pistacja.

*

Miejsce pobytu:
Będzin




« Odpowiedz #100 : Lipca 08, 2011, 01:30:20 »

A no właśnie, zapomniałam. Najlepszego Ingo  :P Dopiero słuchając audycji zrozumiałam, że straciłam niepowtarzalną szanse bycia z Tobą ;( Mogłeś zaczekać na mnie 3 lata. Jestem naprawdę urocza i robie znakomite kanapki ;] Nie no takie żarty;> Życzę dużo szczęścia na nowej drodze życia : )

Pozdrowię mamę :] Ale bez obaw, mój tata pochodzi z rodziny w której dzieją się naprawdę dziwne rzeczy i przebieranie w damskie ciuszki mamy nie dziwi. Przytoczę taką historyjkę, ale jakby kiedyś ktoś z Was nawiązał kontakt z moimi rodzicami to nie wolno tego mówić ;p

Brat mojego taty i ich kuzyn chcieli wykręcić sąsiadowi numer z okazji jego 40 urodzin. Najpierw popili sobie w domu, żeby jakiś dobry pomysł przyszedł im do głowy i w końcu wymyślili. Było już około 1 w nocy u sąsiada zabawa trwa a oni zeszli do piwnicy, wysmarowali się węglem i poszli do sąsiada udając afrykańskich studentów z wymiany. Mieli być tam tylko 10 minut i wrócić. Wrócili koło 5 rano zalani w trupa i w biżuteri sąsiadki. Najlepsze jest to, że nikt z gości imprezy nie zorientował się, że to byli moi wujkowie;] My się nie przyznaliśmy,  a jedyne co wzbudziło wątpliwość sąsiadów to to, że na białej, odświętnej koszuli solenizanta były czarne smugi od przytulania przybyszy z czarnego lądu  :D

Zapisane

" Z tej ciszy coś zrodzić się może"-S.King
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #101 : Lipca 08, 2011, 08:57:01 »

Musze wyrobić sobie nawyk noszenia ze sobą dyktafonu, bo z takich wyjazdów potem fajne relacje można zmontować przeplatane wypowiedziami ludzi.

Łooo, super pomysł! Tak w ogóle Mando jedziesz na Polcon? Bo zastanawiam się jednak z Kają czy nie jechać. Już wtedy mógłbyś pierwsze podejścia do tego pomysłu robić.

A twoja historyjka Pistacja przednia :D. Myślę sobie, że jakby na którymś zjeździe był węgiel, to dawno już byśmy coś takiego zrealizowali ;)
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #102 : Lipca 08, 2011, 12:12:30 »

Tak w ogóle Mando jedziesz na Polcon? Bo zastanawiam się jednak z Kają czy nie jechać.

Wstępnie raczej tak. Choć trochę drogo :D Ale też myślałem o zgłoszeniu jakiegoś punktu. Tylko na Polcon ja pewnie z Demonem będę jechał i wątpię by ktoś jeszcze z fanklubu jechał więc nie sądzę bym spał z forumowiczami. Pewnie tak jak na Pyrkonie byśmy się w dzień widzieli, a w nocy ja bym się szlajał po poznańskich knajpach.
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #103 : Lipca 31, 2011, 02:09:14 »

To ja się pochwalę, że RSK za odcinek o serialu Z Archiwum X otrzymało Typ tygodnia w podsumowaniu 30. tygodnia Podcastofonu: Stacji kontroli podcastów. Sama audycja póki co zniknęła i tylko 1h20min udało mi się przesłuchać. Jest to drugi typ tygodnia dla RSK i z tego cieszę się tym bardziej, bo naprawdę sporo czasu zajęło mi klejenie tego odcinka. Z jednej strony cholernie mnie bawi dłubanie przy plikach, z drugiej trochę chyba zaczynam popadać w przesadę, bo ten 13 minutowy plik ja edytowałem łącznie kilka dni. Nagrałem go już parę tygodni temu i w zasadzie był już dawno gotowy do wrzucenia, a w tym tygodniu siadłem i stwierdziłem, że jeszcze się z nim pobawię i tak mi nocka zleciała :D Jakbym do tej pory już wystarczająco dużo nie marnował na inne pierdoły :D

Zapisane
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #104 : Sierpnia 02, 2011, 00:28:49 »

Nadrobiłem braki i po sporej przerwie muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Poziom świetny jak na początku, ale zniknęły eee i yyy. Pełna profeska. :)
Masakrycznie słaba jest jakoś tych nagrań w duecie. Jak mp3 zgrywane z Kasprzaka.

Te przerywniki mnie drażnią, ale to tylko moja opinia, bo jak widać inni są zachwyceni. Ja tam przewijam czołówkę i z chęcią bym posłuchał wersji bez bajerów.

Tematyka tylko dziwna. O ile absolutnie rozumiem newsy, bo to taka pigułka dla leniwych, którzy nie chcą szukać w necie informacji i mają podane na tacy, o tyle nie ogarniam debaty, nad mierną powieścią, z której wynika, że jednak jest ona słaba, czy ekranizacją nie wiele lepszej jakości.
Myślałem raczej że będzie coś co ma zachęcić niekingowców do sięgnięcie po Kinga, a nie odstraszać :)
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #105 : Sierpnia 02, 2011, 03:21:47 »

Masakrycznie słaba jest jakoś tych nagrań w duecie. Jak mp3 zgrywane z Kasprzaka.

No nie umiem jeszcze za bardzo nagrywać duetów, choć takie audycje ogólnie często są słabszej jakości, ale nam to już szczególnie kiepsko wychodzi. Może kiedyś podpytam bardziej doświadczonych jak to robić lepiej, ale póki co nagrywamy przez Skype. nie umiem tego dopracować i zwykle mnie słychać bardzo cicho a Skurę głośno (tu też ma pewnie znaczenie natężenie głosu :-D). Potem przepuszczam to przez program który wyrównuje poziom i tak jak ten program idealnie się sprawdza przy monologu (bo jeśli gdzieś tam mi się coś ciszej powie albo głośniej to on to automatycznie zrównuje bez straty jakości) tak przy naszym dialogu już nieco gorzej, bo mocno wzmacnia moje szumy z tła, ale i tak jest to niezbędne. Trochę pomaga jakiś lekki podkład, który niweluje szumy, ale w przypadku dialogów to i tak mała pomoc.

Natomiast moje odcinki zyskały na jakości bo 1) nagrywam na znacznie lepszym sprzęcie niż na początku 2) tnę i montuje je 10 razy bardziej niż na początku. Ja mam taką trochę manierę mówienia jak automat. Szybko wyrzucam zdanie i pauza, szybkie zdanie, pauza. To czasem słychać przy dialogach, ale przy monologach tnę, tnę, i kleję. Czasem wali w uszy, że jest przycięte, ale to i tak lepsze niż nie ciąć :D I dlatego czasem tempo odcinków jest też takie zabójcze.

A przerywniki... no ostatnio może trochę zaczynam przesadzać, ale dobrze się bawię montując odcinki po prostu. Przy TXF już raz przesadziłem z kwestiami Muldera i Scully, bo to łącznie z minuta wyszła, ale takie kilkusekundowe wstawki będę zapewne cały czas robił, bo to fajna zabawa przy robieniu odcinka.
Zapisane
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #106 : Sierpnia 05, 2011, 00:47:45 »

"Fani Kinga to w większości fanatycy którzy muszą mieć wszystko bez względu na jakość"
Ja wiem, że to nie dotyczyło ekranizacji, tylko sprzedaży komiksu, ale samo ciśnie się na usta jak słyszę żal o upadek projektu, gdzie zdajesz sobie sprawę że to jest koszmarnie trudne do ekranizacji i były spore szanse na kiepski efekt końcowy. Nigdy nie pojmę myślenia "nie ważne jak, byle by było". Nie o MW. Nie o Rolandzie.

Zła ekranizacja, może zaszkodzić książce i to bardzo. Jak ktoś sięgnie po 'Uciekiniera' obejrzawszy ekranizację, to ma chyba udar. Można skrzywdzić książkę ekranizacją, tak jak stało się to np z 'Desperacją' (wiem że to TV ale ekranizacja), albo jej pomóc jak było z 'Zieloną Milą'.

Cały odcinek po bandzie, z marszem żałobnym na początek i minutą ciszy na koniec :/
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #107 : Sierpnia 05, 2011, 01:27:54 »

W sprawie MW to się nie dogadamy, bo stoimy po dwóch przeciwnych stronach mając całkowicie skrajne poglądy na ten temat.

Cały odcinek po bandzie, z marszem żałobnym na początek i minutą ciszy na koniec :/

Ale ci powiem, że tak jak ogólnie jestem cholernie zły na tę Wieże i wszystko co powiedziałem mówiłem z dużym żalem, tak już odcinek montowałem z uśmiechem na ustach :D Początkowo myślałem czy nie dać marszu za podkład, ale chyba by mogło zmęczyć :D
Zapisane
Pistacja.

*

Miejsce pobytu:
Będzin




« Odpowiedz #108 : Sierpnia 05, 2011, 01:56:02 »

Mando nie wiem czy w ogóle zdajesz sobie sprawę, że wywierasz na ludziach ogromny wpływ. Wiadomo, że starych byków ( nie mam zamiaru nikogo obrazić peace  ;) ) nie przekonasz do zmiany poglądów, ale dla mnie albo dla innych napalonych na książki dzieciaków jesteś bracie mentorem. Ten nowy odcinek kompletnie mną wstrząsną. Zwróciłeś mi uwagę na coś nad czym nigdy wcześniej się nie zastanawiałam. Motyw z Gwiezdnymi Wojnami trafił   w dziesiątkę. Ja ten świat kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Mój obłęd jest tak wielki, że czasem podbieram bratu gry Lego Star Wars i napierniczam na swoim laptopie. :P

Powiem szczerze, że sam początek wydał mi się fatalny. Tyle nazwisk, tyle dat i mnie to znudziło, ale potem Twój głos się jakby zmienił. Czułam (może to głupie) jak zaciskasz pięści i mówisz to co naprawdę myślisz i co jest dla Ciebie ważne. I  wiesz z tego mógłby być jeden odcinek i byłby naprawdę dobry, ale cieszę się, że dodałeś do tego resztę newsów. Rozładowałeś to napięcie i dałeś ochłonąć. Jakbyś tego nie zrobił to to wie zamieszki albo coś? :D Naprawdę emocje były ogromne .

Ja nigdy Cię nie spotkałam, widziałam tylko parę zdjęć ze zjazdów, ale to jaki utrzymujesz kontakt ze słuchaczem jest niesamowite nie wiem jak to robisz ale nie przestawaj  :roll: To istotne, żebyś wiedział, że jesteś naprawdę ważny dla ludzi na forum a nawet dla osób których w ogóle nie znasz ;) Rozpoczęcie sierpnia - znakomite.!

Zapisane

" Z tej ciszy coś zrodzić się może"-S.King
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #109 : Sierpnia 05, 2011, 02:45:06 »

Kurde dzięki :D

Powiem szczerze, że sam początek wydał mi się fatalny. Tyle nazwisk, tyle dat i mnie to znudziło, ale potem Twój głos się jakby zmienił. Czułam (może to głupie) jak zaciskasz pięści i mówisz to co naprawdę myślisz i co jest dla Ciebie ważne. I  wiesz z tego mógłby być jeden odcinek i byłby naprawdę dobry, ale cieszę się, że dodałeś do tego resztę newsów. Rozładowałeś to napięcie i dałeś ochłonąć. Jakbyś tego nie zrobił to to wie zamieszki albo coś? :D Naprawdę emocje były ogromne .

No bo początek to w 90% czytane materiały i też się zastanawiałem czy to nie przynudzanie za duże, ale jakoś nie miałem sił przy tym odcinku na większą edycję, bo w połowie głuchy jestem trzeci tydzień (przytkało mnie :D) i  w zasadzie tylko raz "przejechałem" odcinek, pociąłem co było najsłabsze, dokleiłem co trzeba było i zostawiłem. A potem to faktycznie trochę mnie momentami poniosło i trochę mikrofon ścisnąłem (musiałem go odklejać od reki jak sięgałem po wodę, bo ostatnio jak gadałem ze Skurą to zmontowałem sobie taki sprzęt dwumikrofonowy - który ostatecznie i tak się na nic nie zdał - i pokleiłem sobie całość taśmą). Mimo wszystko duzo rzeczy tu jest naprawdę z przymrużeniem oka zrobionych. Przez pierwszy tydzień po ogłoszeniu kasacji MW na fejsbooku spamowałem jak to życie straciło sens i choć naprawdę ja w pierwszy dzień miałem megadoła, to już potem takie wpisy z uśmiechem na ustach raczej robiłem. I tak samo tutaj. Powiedziałem co myślę, powiedziałem wszystko tak jak myślę... no ale dorabiając czołówkę z marszem pogrzebowym, czy też waląc minutę ciszy... to już z uśmiechem na ustach robiłem, a z jeszcze większym uśmiechem wspominam :D

A co się tyczy reszty, czyli wpływu na ludzi, to trochę mnie to przeraża, ale zdaję sobie sprawę, że to co tu robimy to jest jakieś tworzenie historii. JA w końcu wspominam cały czas ludzi, którzy w latach 90 robili stronki o Kingu i były wśród nich osoby, które też na mnie spory wpływ wywarły, a jednak robili znacznie mniej i ograniczonymi drogami do mnie docierali. Ogólnie może jeszcze w tym miesiącu zrobię taki bardziej blogowy-autorski odcinek o podcastingu, RSK, SK.pl itd. Tak przynajmniej chodzi za mną od jakiegoś czasu napisanie albo wygadanie się na ten temat. A za tydzień... nie wiem czy uda mi się nagrać taki odcinek jak planuję, ale też myślałem o czymś takim bardziej w stylu pierwszej części o MW, tylko jeśli wyjdzie mi za bardzo przynudzająco to raczej sobie odpuszczę. A starwarsowy odcinek mam też nagrany jakby co, ale czeka jako awaryjny plik na swoją kolej. Nawet ogólnie jestem zadowolony z niego, bo ładnie mi montaż wyszedł :D
PS. Ja też grywam w Lego SW :D Na jednym zjeździe z ingo trochę sobie też w to pograliśmy.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2011, 03:00:14 wysłane przez Mando » Zapisane
SickBastard
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Pabianice




to hell and back

WWW
« Odpowiedz #110 : Sierpnia 05, 2011, 18:38:47 »

Jeden z najlepszych odcinków podcastu. Tak mi się podobało, że prawie spóźniłem się do pracy, bo próbowałem przesłuchać go z rana. :) Pierwsza polowa naprawdę kapitalna, powinna jak dla mnie zostać pełnoprawnym odcinkiem ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2011, 18:50:32 wysłane przez SickBastard » Zapisane

Pistacja.

*

Miejsce pobytu:
Będzin




« Odpowiedz #111 : Sierpnia 05, 2011, 19:02:18 »

Odcinek Star Wars o tak, prosimy.!  Anioł

A tak bay the way..Mando można dodać do znajomych na fejsie? :haha:
Zapisane

" Z tej ciszy coś zrodzić się może"-S.King
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #112 : Sierpnia 05, 2011, 19:06:31 »

Mando można dodać tylko Mando ciężko znaleźć bo Mando chce aby fejs był takim miejscem gdzie mam tylko znajomych - najlepiej fandomowo/fantastycznych - a żadnych ludzi z pracy czy to uczniów czy nauczycieli czy w ogóle innych.

EDIT
W sumie przez profil Radia SK łatwo znaleźć bo chyba tam się podałem jako administrator.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2011, 19:10:08 wysłane przez Mando » Zapisane
Pistacja.

*

Miejsce pobytu:
Będzin




« Odpowiedz #113 : Sierpnia 05, 2011, 19:23:08 »

Jesteś opisany na zdjęciach ze zjazdów Anioł
Zapisane

" Z tej ciszy coś zrodzić się może"-S.King
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #114 : Sierpnia 05, 2011, 23:33:03 »

już odcinek montowałem z uśmiechem na ustach
Zbity z tropu byłem, ale dalej twierdzę, że jestem zdziwiony że tak bierzesz do bani.

Myśląc racjonalnie powtarzam że wbrew moim nadzieją ktoś to nakręci, ku twej radości. Przenosi się teraz masowo do kin komiksy, przyjdzie czas i na MW. Tak po prawdzie nie ujmując nic USA, ale bohaterów książkowych to mają jak na lekarstwo i kurczowo łapią się starego lądu.

Mnie po prostu przeraża to w jaki sposób się wysysa wszystko z czegoś. Dzieci kukurydzy 20, Freddy 8, Jason 9. Jak ma być MW 25, to ja wysiadam.

nie mam zamiaru nikogo obrazić peace  ;)
Jak tu bywam, nie pamiętam żebym się obraził :/

Masakracyjne jest właśnie to jak młody umysł chłonie wszystko jak gąbka, jeśli tylko go interesuje. Ważne żeby nie skrzywić pojmowania danego podmiotu. Cała sztuka polega na pozostawienie własnej ocenie jakiejś pozycji i wyciągnięciu własnych wniosków.

Ja to z resztą zdziwiony jestem że młodzież czyta. Jak tak czasem mi się zdarzy jechać autobusem, to tylko słuchawki na uszach i kiwanie głową, w takt żenującej muzy rodem z eski. Raz widziałem kolesia z książką, ale to był Harry P. więc się nie liczy.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2011, 23:34:37 wysłane przez NoBoDy_FuN » Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
Pistacja.

*

Miejsce pobytu:
Będzin




« Odpowiedz #115 : Sierpnia 06, 2011, 00:05:20 »

Haha Harry Potter się nie liczy <3 Ten tekst rządzi :rad1: Harry to jeszcze jest coś w deche bo niektórych to przez całe dzieciństwo przeprowadził i będą go mile wspominać. Ale jak widze 12 latki ze zmierzchami czy jakimś domem nocy czy innym shitem to mnie powala. Ja też przeczytałam wszystkie zmierzchy przyznaje się i nie wstydze się tego. To były zmarnowane 2 tygodnie. :pff6: Mam w domu wszystkie części błękitnokrwistych Mellisy, a kupiłam je bo jeszcze wcześniej czyałam inne jej książki i były mega. A co do muzyki to na pewno nie jaram się peją czy paktofoniką. Wole posłuchać Guns n' Roses ( w starym składzie), Nirvane, Stonsów a nawet moich kochanych Beatlesów :haha:
Zapisane

" Z tej ciszy coś zrodzić się może"-S.King
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #116 : Sierpnia 06, 2011, 09:56:47 »

A co do muzyki to na pewno nie jaram się peją czy paktofoniką.

Można powiedzieć, że nie lubię hh ale Paktofonika i ich Kinematografia to naprawdę dobry stuff. Słuchałam tego już daaawno temu, ale może sobie odświeżę.

A żeby nie było ofttopu. Mando masz taki słodki głos ;) Miód na moją udręczoną duszę ;)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #117 : Sierpnia 06, 2011, 11:05:14 »

Przesłuchałam ostatni odcinek, żeby zobaczyć, jak Ci teraz idzie i jestem pod wrażeniem - genialnie się rozwinąłeś i fajnie słuchało się nawet mnie, choć o Kingu i to jeszcze o Mrocznej Wieży :D (dobrze, że chociaż Joe Hill się załapał na koniec :D) Na moje powienieneś albo uderzyć w jakiś osobny cykl o szerszej tematyce albo nawet w oddzielny podcast, żebym i ja sobie mogła z zainteresowaniem posłuchać ;)
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #118 : Sierpnia 06, 2011, 11:23:04 »

Mam jedno zasadnicze pytanie : często zamierzasz wykraczać czasowo z nagraniem ponad 20 minut?
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #119 : Sierpnia 07, 2011, 17:02:38 »

Nie wiem. Zwykle nie planuje wcześniej ile to wyjdzie. Powyżej 20 min. wyjdą raczej na bank wszystkie dialogi, bo w tym przypadku ciężko o coś krótszego i jakieś obszerniejsze tematycznie odcinki (np. Jack Ketchum). Co się tyczy tych newsowych odcinków to raczej będą zwykle krótsze. Tym razem tak wyjątkowo wyszło, ale zwykle wszystkie newsy z miesiąca da się zamknąć w Teleexpresie :-) A ogólnie to o co chodzi? powyżej 20 min. to za długo? Mi osobiście najlepiej słucha się podcasty 15-30min, ale to też zależy od podcastu. W przypadku Radia SK, w którym zwykle jest jedna konkretna tematyka, nie da się zamknąć w konkretnych ramach. Raz wyjdzie mniej niż 10 min, a innym razem prawie 30. Taki podcast :D
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 12   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS