Chyba najlepsza pod względem treści-i zdecydowanie pod względem formy- część, ze wszystkich biuletynów. Wszystko to, co potencjalnego czytelnika klasyki może zachęcić, nic ponadto. I oto w tym chodzi.

Nie będę wyróżniał żadnego z tekstów, bo wszystkie są dobre. Nawet nowego członka w postaci
dampfa się dopatrzyłem.

Dziwi fakt, że nie ma tam crusi- czyżby przez ogarnianie CN i tworzenie osobnego artykułem o found footage dla Grabarza? Niemniej jednak, super. Naprawdę mi się podobało

Jedyna wada to dla mnie zbyt mała czcionka. Lepiej więcej stron ,a większą czcionką. I wystrzegajcie się beboka z drugiego Biuletynu, którego nie przeczytałem, bo ilość treści na jednej stronie mnie przerosła i odstraszyła.