ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #280 : Marca 30, 2016, 10:38:56 » |
|
Najgorsze będzie, jeżeli twórcy wyjmą z szafy jakiegoś Tobina, Aarona czy innego NN i to taką postać poświęcą w finale. Co będzie rozczarowujące.
Jakby popatrzeć tak z boku to od czasu wejścia Gubernatora w połowie sezonu czwartego do więzienia nie zginęła żadna główna postać z obsady. A od czasu Alexandrii umierają tylko lokalsi, a grupa Ricka trzyma się dzielnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #281 : Marca 30, 2016, 10:51:38 » |
|
No, od biedy Tyreese i Beth. To może nie pierwszy plan, ale też nie dalszy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #282 : Kwietnia 04, 2016, 14:28:27 » |
|
Finał 6. sezonu Jak dla mnie spieprzyli ten po całości. Świetny odcinek, świetnie budowane napięcie, podprowadzali nas pod tę jedną scenę przez cały sezon, przeciągali do bólu ale udało im się utrzymać napięcie tak że ten finał ogląda się jak na szpilkach a ostatnie 10 minut to poezja... Nie wiem jednak kto padł na pomysł by nie pokazywać kto zginął. No przeca to jest najgorsze możliwe rozwiązanie. We wrześniu pokażą mi trupa po prostu, bez emocji, bez napięcia... Jak dla mnie tą jedną decyzją spieprzyli cały ten sezon bo cały ten sezon prowadził nas do tej jednej sceny i nie pojmuje kto wymyśli by ją podzielić na dwa sezony. To nawet nie jest chamski cliffhanger. To jest spier#$%lenie najlepszego materiału wyjściowego jaki do tej pory mieli.
No i teraz kolejne miesiące to będzie zalew "newsów" na hatakach/naekranach tego świata. Ciekawe jak to rozegrają promocyjne. Trailery, teasery, ewentualne przecieki. Toć któryś aktor został bez pracy i już teraz o tym chyba wie i nowej pracy będzie szukał.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 04, 2016, 14:31:53 wysłane przez Mando »
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #283 : Kwietnia 04, 2016, 15:02:48 » |
|
Ogólnie na temat odcinka już wylane zostało wiadro nienawiści... jednak co tu się dziwić po takim zakończeniu. Sam odcinek jest świetny. A stopniowe budowanie napięcia zrobiło robotę. To jak bohaterowie z każdą minutą zdawali sobie sprawę jak bardzo są w szambie i jak mało wiedzą o wrogu było świetne. Co do końca. Ostatnie minuty to jedne z najlepszych scen w serialowym Walking Dead. Napięcie, suspens i wejście do akcji Negana. Zero rozczarowania. Przerażony Rick, który zdaje sobie sprawę jak bardzo są malutcy w porównaniu do Zbawców. Już od wejścia z Maggie do lasu atmosferę dało kroić się nożem. Postawienie całej głównej obsady (Carol i Morgana nie liczę, oni też dostali ciekawy wątek na nadchodzący sezon) przed Neganem to też świetny pomysł. Negan wyliczanką decydujący o śmierci jednego z bohaterów... jak w komiksie rewelacja. Wybór pada i... twórcy nie postawili kropki nad i. Zakończyli odcinek najbardziej okrutnym i beznadziejnym cliffhangerem w historii.
I co gorsze są z tego powodu zadowoleni. I porównują scenę z zakończeniem pierwszego sezonu LOST. A całą scenę zniszczyli tym wszystkim. Zamiast szoku po śmierci jednej z lubianych postaci (co już by było świetnym zakończeniem), dostaniemy odpowiedź kto zginął pewnie z przecieków z planu i plotek jakie pojawią się za jakiś miesiąc czy dwa.
Chociaż ta scena tylko pokazała jedno. Każdego z bohaterów, którzy stanęli przed Neganem będzie mi szkoda. Wszystkich lubię. Myślę jednak, że zginął facet. Nie żebym coś sugerował ale gdyby to Meggie, Sasha bądź Rosita dostały kijem raczej po pierwszym ciosie nie podniosłyby się już. Michonne by się podniosła jednak nie wierzę, że uśmierciliby ją.
Rick i Carl też są raczej poza stawką przez ostatnią kwestię jaką powiedział Negan. Chociaż to też może być zmyłka.
Dlatego obstawiam albo Abrahama, albo Eugena (za fajnie się rozwinął ostatnio) albo Aarona. Jeżeli twórcy nie będą mieli jaj to uśmiercą tego ostatniego. Daryl lub Glenn też mogą dostać, chociaż szanse na to raczej są mniejsze. Ich śmierć wywołałaby jednak o wiele większy szok. Na finał czekałem z zapartym tchem, dostałem dobry odcinek i tyle. Dla osób będących przed finałem, lepszy efekt osiągniecie odpuszczając sobie teraz ten odcinek. Lepiej zobaczyć go przed startem kolejnego sezonu.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 04, 2016, 15:04:46 wysłane przez ciach_eemuu_ciach »
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #284 : Kwietnia 06, 2016, 07:56:40 » |
|
Wczoraj wreszcie obejrzałem. Jeśli ktoś się zastanawia, jak jednocześnie zrobić jeden z najlepszych odcinków w historii serialu, a jednocześnie - jeden z najbardziej spartaczonych, musi obejrzeć finałową odsłonę sezonu szóstego Wszystko pięknie grało, cudowne budowanie napięcia (każda blokada na drodze była coraz to bardziej niepokojąca), może jedynie nieco za dużo wątku Carol & Morgana, no ale przynajmniej wiedzieli, kiedy to skończyć. Świetne wprowadzenie Negana, bezlitosne trzymanie widza w niepewności i napięciu i... taki klops w końcówce... Generalnie zrobili to, czego się obawiałem. Czy decydenci nie zdają sobie sprawy, że już sama nowa sytuacja bohaterów (nie ulega wątpliwości, że na razie muszą w jakiś sposób przyjąć warunki Negana) jest wystarczającym cliffhangerem, by zachęcić widzów do oglądania kolejnego sezonu? Czy nie zdają sobie sprawy, że rozwalają całą wymowę końcowej sceny, ukrywając tożsamość zamordowanego? Od co najmniej trzeciego sezonu twórcy mają problem z satysfakcjonującym finałem. Ten z sezonu piątego był po prostu mało wyrazisty. Finał czwartego mieliśmy na początku piątego tak naprawdę. Finał trzeciego dawał radę, choć w sumie wątek Gubernatora zakończył się dopiero w półfinale sezonu czwartego (ale przynajmniej nie w pierwszym odcinku drugiej połówki ) Uczepiłbym się też jednak pewnej wszechmocy Zbawicieli. Rozumiem, że to liczna i świetnie zorganizowana grupa, ale mimo wszystko... Daryl dał się w poprzednim odcinku podejść jak dziecko (zupełnie, jak nie on), z kolei w finale... w porządku, drogi łatwo zablokować. Ale to, że Zbawiciele czekali na grupę Ricka było jednak pewnym przegięciem - skąd wiedzieli, że akurat w tym momencie wyjdą z lasu? Niby można to jakoś wytłumaczyć, ale chyba lepiej byłoby, gdyby np. bohaterom dwie grupy odcięły drogę ucieczki i w ten sposób zostali pojmani. Co do tożsamości pierwszej ofiary Negana... Stawiam na Eugene'a. To by było najbardziej logiczne. Postać fajnie wyewoluowała i w zasadzie to jest dobry moment na jej śmierć. Na zasadzie: zginął, ale nie był to już ten wystraszony Eugene, tylko bohater, który bierze na siebie odpowiedzialność i poświęca się dla grupy. Poza tym - było coś na kształt pożegnania - rozmowa z Rickiem, uściski, etc. - no i dochodzi do tego przekazanie pomysłu dot. produkcji amunicji, co bez wątpienia przyda się mieszkańcom Alexandrii. No a jeśli nie on, to faktycznie, musiał to być raczej ktoś płci męskiej, ze szczególnym wskazaniem na Abrahama. Nie zgadzam się jednak, że spartaczona ostatnia scena niszczy cały sezon. Był świetny tak czy owak, Negana poznaliśmy - do tego zmierzał ten sezon, a nie do śmierci bohatera
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #285 : Kwietnia 06, 2016, 15:39:49 » |
|
Nie zgadzam się jednak, że spartaczona ostatnia scena niszczy cały sezon. Był świetny tak czy owak, Negana poznaliśmy - do tego zmierzał ten sezon, a nie do śmierci bohatera Trochę pod wpływem emocji to napisałem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #286 : Kwietnia 06, 2016, 16:41:58 » |
|
Hehe, ok, zrozumiałe Jeszcze inna kwestia, która mnie wczoraj uderzyła - skąd Zbawiciele wiedzieli, że ekipa Ricka gdziekolwiek się wybierze? Koczowali tam? A co, gdyby Rick twardo siedział w Alexandrii? I jeszcze pytanie dla tych, którzy czytają komiks - ta siedziba, którą ileś tam odcinku temu odwiedzili bohaterowi, wyrzynając mieszkańców - to była tylko jedna z wielu siedzib Zbawicieli, czy oni po prostu raczej w drodze żyją? EDIT Oglądałem teraz ostatnią scenę kilka razy i... no nie jest łatwo Gdy dochodzimy do momentu, w którym są zbliżenia na twarz bohatera i Lucille, pokazywane są one w dość losowy sposób, nie odzwierciedlający kolejności, w jakiej zostali poustawiani, np. po Abrahamie (raczej z lewej strony klęczał) był Carl (przedostatni z prawej). Natomiast tuż zanim Negan wybrał swoją ofiarę, pokazane jest, jak cień mija Ricka, przesuwając się w stronę prawą... Po prawej stronie Ricka była tylko Sasha, Aaron, Carl i Eugene. Tak więc po mojemu zostają Aaron lub Eugene. O ile można się tym sugerować, co pewne raczej nie jest
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2016, 18:14:31 wysłane przez p.a. »
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #287 : Kwietnia 07, 2016, 12:28:25 » |
|
Analiza ostatniej sceny sezonu szóstego nie ma sensu ponieważ kto jest szczęśliwcem nakręcone zostanie dopiero pod koniec maja i nawet aktorzy nie wiedzą, kto dostąpił zaszczytu Przynajmniej tak twierdzą A co do kwestii Zbawców, którzy wiedzieli, że Ricki wybiorą się z Aleksandrii na przejażdżkę to nawet sam Negan w swoim monologu stwierdził, że przygotowanie ustawki i pokazu siły jaki zaprezentował sporo środków go kosztowało. Więc mogli koczować
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #288 : Kwietnia 07, 2016, 12:54:14 » |
|
Analiza ostatniej sceny sezonu szóstego nie ma sensu ponieważ kto jest szczęśliwcem nakręcone zostanie dopiero pod koniec maja i nawet aktorzy nie wiedzą, kto dostąpił zaszczytu Przynajmniej tak twierdzą Wiem, czytałem też o tym, ale może jednak ktoś z ekipy wie już teraz i nakazał taką, a nie inną, pracę kamery
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #289 : Października 24, 2016, 21:25:52 » |
|
Wow . Nie spodziewałem się, że twórcy będą mieli aż tyle jaj, by uśmiercić dwie ważne osoby. O ile wybór Abrahama nie był zaskakujący - wczoraj odświeżyłem sobie ostatni odcinek poprzedniego sezonu i stwierdziłem, że to musi być albo on, albo Eugene - o tyle Glenn... No niby tak było w komiksie, ale myślałem, że skoro Negan już kogoś zabił, to na razie wystarczy. A tu nie. I jeszcze Daryla zabrał ze sobą. Nie wiem, czy postać Negana aż nadto sadystyczna, bo trąci to mocno przerysowaniem, ale... tak widać ma być. Generalnie - bardzo mocny, wstrząsający i smutny odcinek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #290 : Października 25, 2016, 07:22:43 » |
|
Aha, jeszcze jedno. Jeśli coś mnie może martwi w perspektywie tego sezonu, to fakt, że pewnie będzie on silnie "rozczłonkowany" (niefortunny dobór słów ) Bo z jednej strony jest cała ekipa z Aleksandrii i trzon grupy Ricka. Z drugiej - Carol i Morgan, to całe Królestwo. Czasami trzeba będzie zajrzeć też do Maggie, na Wzgórze. A jeszcze kiedy indziej - do Daryla i generalnie do Zbawców. Podejrzewam -ale ten odcinek naprawdę by mnie interesował - że będzie też "origin" Negana. A generalnie - ten wątek podejrzewam będzie się ciągnął przynajmniej tak długo, jak wątek Gubernatora,a zapewne dłużej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sharin
Miejsce pobytu: Wrocław
|
|
« Odpowiedz #291 : Października 25, 2016, 17:17:06 » |
|
Obejrzałem i mam mieszane uczucia. Z jednej strony było wszystko: napięcie, zaskoczenie, trochę rozwałki, smutek z powodu odejścia postaci. Z drugiej strony męczyła mnie postać Negana i ciągłe jego biadolenie odnośnie "nowej rzeczywistości" Ricka i jego kompanii. Facet wydaje być się zdrowo porąbany - podobnie rzecz ma się w komiksach - ale w sumie... niejedno już widzieliśmy. Pan z maczugą - czy jakkolwiek nazywa się fachowa ta broń - jest antybohaterem więc siłą rzeczy będziemy świadkami konfrontacji Ricka z w/w Super Łotrem. Kiedy ta walka będzie miała miejsce? Zgadzam się z poprzednikiem, że będzie to fabularnie rozczłonkowany sezon a finalne starcie będzie nam oglądać zapewne w kolejnym sezonie.
|
|
|
Zapisane
|
"Dla każdej zdrowej na umyśle osoby jest granica, poza którą zaprzeczanie sobie musi ustać" [Mary E. Wilkins Freeman] próżnia doskonała
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #292 : Października 30, 2016, 00:18:49 » |
|
Nie da się ukryć, że było mocno... nawet bardzo. Do tego stopnia, że już w myślach prosiłem Negana aby dokończył dzieła zamiast patrzeć na jego cierpiącą ofiarę. Odcinek na pograniczu tego co można, a czego nie powinno się jednak w telewizji pokazywać. Z drugiej strony AMC nie pozwala przeklinać swoim postacią, ale skrupułów nie ma aby pokazać zmasakrowaną głowę po uderzeniach kijem baseballowym. Cała sytuacja po wyliczance Abe dostał jako pierwszy i przyjął to w swoim stylu. Jako jedyny nie został złamany przez Negana. Ten zgon jest bardzo ważny z punktu widzenia Rosity i Sashy. Panie mają szansę się teraz rozwinąć. Sasha swoją drogą ma pecha do facetów... jednego nadgryźli kanibale, a teraz Lucille. Rosita trochę może wysunie się teraz na drugi/pierwszy plan. Co już działo się pod koniec sezonu szóstego.
Druga ofiara trochę przyćmiła pierwszą. Emocje sięgnęły zenitu. I ja serio bałem się, że jak Rosita nie spojrzy na przyjaciółkę Negana to ona dostanie kijem (swoją drogą nie wiem czy Negan jest aż takim zwyrodnialcem, że zabiłby w taki sposób kobietę). Gdy Daryl zrobił to co zrobił już stało się dla mnie jasne, że to koniec Glenna i wracamy do punktu wyjścia. Sposób przeprowadzenia tego... WOW. Nie sądziłem, że twórcy odważą się to przełożyć 1 do 1 w stosunku do komiksu. Z okiem, roztrzaskaną czaszką i wszystkimi dodatkowymi okropnościami. W komiksie to ważna śmierć i również tutaj tak będzie. Dobrze, że postać taka jak Glenn dostaje taki koniec. I tylko teraz pytanie kto to wszystko streści Tarze? Biedna pojechała na wycieczkę, a jak wróci to zastanie zupełnie nową rzeczywistość.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #293 : Października 30, 2016, 13:50:54 » |
|
Otóż to, napięcie było momentami nie do wytrzymania. Widzowi w jakimś stopniu udzielało się cierpienie klęczących bohaterów. Co do Tary - właśnie, co z nią? Bo zapomniałem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Benson
|
|
« Odpowiedz #294 : Października 30, 2016, 21:58:05 » |
|
Komiks uwielbiam, fanem serialu nie jestem. Oglądam raczej z przyzwyczajenia i ciekawości, w którą stronę się to potoczy. Zobaczyłem i przyznam, że z jednej strony mocne to było, ale z drugiej stało się to, co przewidywałem. Czyli że mało mnie już obchodziło, na kogo trafi i bardziej się skupiłem na przeglądaniu neta w drugim oknie. I za cholerę nie pamiętam, kim jest Tara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #295 : Października 30, 2016, 22:46:19 » |
|
Czyli że mało mnie już obchodziło, na kogo trafi i bardziej się skupiłem na przeglądaniu neta w drugim oknie. I za cholerę nie pamiętam, kim jest Tara Chciałbym mieć kiedyś tyle czasu, żeby móc go poświęcać na rzeczy, które mnie wcale nie interesują. Musi być fajnie tak go bez skrupułów marnować A Tara pojechała na wyprawę z Heathem jakoś w przeddzień akcji ze strzałą w oku. I do tej pory nie wróciła. Pewnie szykuje się jakiś epizod z tą dwójką w roli głównej jako odskocznia od głównego wątku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Benson
|
|
« Odpowiedz #296 : Października 31, 2016, 10:10:36 » |
|
Chciałbym mieć kiedyś tyle czasu, żeby móc go poświęcać na rzeczy, które mnie wcale nie interesują. Musi być fajnie tak go bez skrupułów marnować Taki mój guilty pleasure Po prostu ciekaw jestem jak to zakończą, bo pewnie inaczej niż w komiksie, który Kirkman chce ciągnąć nie wiadomo jak długo. A Tara pojechała na wyprawę z Heathem jakoś w przeddzień akcji ze strzałą w oku. I do tej pory nie wróciła. Pewnie szykuje się jakiś epizod z tą dwójką w roli głównej jako odskocznia od głównego wątku. Musiałem wpisać w google, kim jest Tara i po zdjęciach skojarzyłem twarz, ale dalej nie pamiętam, skąd się wzięła w serialu i kim jest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #297 : Października 31, 2016, 13:35:40 » |
|
Gubernator ją przywlókł
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #298 : Listopada 01, 2016, 09:12:55 » |
|
Drugi odcinek mnie nie powalił Ale też tego się spodziewałem. Raz, że Carol i Morgan to nie są moi ulubieni bohaterowie. Dwa - najlepsze odcinki to jednak takie, w których mamy szerzej zakrojoną interakcję między bohaterami. Trzy - Królestwo to kolejna niby-sielska kraina, których już kilka było. Cztery - akcji mało, nic nie wnoszących dialogów mnóstwo. Jedynym ważnym motywem jest to, że i oni płacą haracz Zbawcom. Tak jak ja to widzę, to jedynym sposobem na pokonanie Negana i spółki jest zjednoczenie różnych osad. Problemem może być oczywiście komunikacja między nimi, może Daryl będzie służył za łącznika?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #299 : Listopada 08, 2016, 09:18:54 » |
|
Trzeci odcinek bardzo interesujący. Rzut oka na to, jak funkcjonuje Negan i jego świta. O ile wątek Daryla dość standardowy, o tyle na coraz ciekawszą postać wyrasta Dwight. Wydaje się, że w całym obaleniu Negana odegra on istotną rolę . Sceny Daryl vs Negan magnetyzujące. Cały czas jednak mam wrażenie pewnej delikatnej przesady... W jaki sposób Negan zdobył sobie aż taki posłuch? Może odpowiedź na to pytanie dał Król Ezekiel w poprzednim odcinku, że ludzie potrzebują przywódcy... może. Tak czy owak dobrze, że widać pęknięcia w tym jego światku. Strasznie jestem ciekaw dalszego rozwoju wydarzeń...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|